Spanie bez bielizny - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Spanie bez bielizny

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 54 ]

Temat: Spanie bez bielizny

Cześć smile

Kilka dni temu z przyjaciółką rozmawiałysmy odnośnie spania bez bielizny. Ona już od długiego czasu śpi bez,  ponieważ  ma problem z nawrotami infekcji intymnych.  Ja sobie nie wyobrażam  wyjść bez wkładki,  ponieważ produkuje więcej wydzieliny i czuję się bez bardzo nie komfortowo.  Ponoć produkuje jej więcej ponieważ śpię w bieliźnie,  chodzę z wkładkami i przez to więcej się produkuje.  Dodam,  że pod względem pH, poprawnej wydzieliny jestem chwalona,  infekcje mam baaardzo rzadko, zazwyczaj mam wzorowe wyniki. Kiedyś mi powiedziano,  że widocznie taka moja uroda tam na dole. 
Teraz staram się eksperymentowac,  tzn spać bez bielizny i ograniczyć chodzenie z wkładkami.  Za mało czasu upłynęło aby wyciągnąć jakieś wnioski. 

Czy Któraś  z Was też ma taki problem co ja? Czy faktycznie spanie bez bielizny,  nie noszenie wkładek wpłynęło na produkcje wydzieliny?
Czytając artykuły spotkałam  się z różnymi zdaniami na temat tej wydzieliny. Jedna opinia że super bo naturalne i chroni,  druga że sprzyja  infekcjom gdy jest dużo bo wilgoć,  natomiast  idąc  tropem drugiej opini,  ja się chwale tam na dole nienagannym zdrowiem,  ale szczerze bym wolała chodzić bez wkładek

Misiek oczywiście zachwycony,  że majtek nie nakładam a ja czuję śpiąc bez,  bardzo duży dyskomfort...  Za mokro mi jakos hmm

Zobacz podobne tematy :
Odp: Spanie bez bielizny

Spanie w gaciach jest niezdrowe.

3 Ostatnio edytowany przez Prosiaczkowo (2020-06-30 17:45:25)

Odp: Spanie bez bielizny

Wkładki to miejsce, gdzie wszelkie paskudztwa mają idealne miejsce na rozwój.

Kiedyś jak ty spanie w majtkach, zawsze wkładka. Przestałam, było dziwnie, ale się przyzwyczaiłam. Teraz jest o niebo lepiej. Dodatkowo, taka nasza fizjologia, że czasem coś "pocieknie" i to jest normalne. Może postaraj się chociażby ograniczyć wkładki do dni płodnych?

4

Odp: Spanie bez bielizny
Prosiaczkowo napisał/a:

Wkładki to miejsce, gdzie wszelkie paskudztwa mają idealne miejsce na rozwój.

Kiedyś jak ty spanie w majtkach, zawsze wkładka. Przestałam, było dziwnie, ale się przyzwyczaiłam. Teraz jest o niebo lepiej. Dodatkowo, taka nasza fizjologia, że czasem coś "pocieknie" i to jest normalne. Może postaraj się chociażby ograniczyć wkładki do dni płodnych?

Mam taki zamiar,  natomiast  pracuje zdalnie więc nie mam problemu ze musze wyjść "do ludzi",  ale wiadomo,  co jakiś czas muszę w różnych miejscach się pokazać  i boję się  że będzie jakiś nieprzyjemny zapach.  Nie mówię o zapachu  typowym przy infekcji,  ale jednak  coś jest wyczuwalne,  dlatego zaczęłam stosować wkładki.  Dbam o siebie ale boję się że pojawi się zapaszek...

No właśnie,  stosowałas i ograniczyłas,  zauważyłaś jakąś zmianę w wydzielaniu śluzu?  Zmniejszyła  się ilość? I co masz na myśli,  że teraz jest lepiej

smile

5

Odp: Spanie bez bielizny
czekoladazfigami napisał/a:

Spanie w gaciach jest niezdrowe.

Przychylam się do wypowiedzi powyżej.
Myślę, że jest wiele korzystnych powodów aby sypiać bez bielizny. Jeśli chodzi o mnie, to w miarę możliwości i warunków staram się to robić tak często, jak jest to możliwe. Oczywiście wyłączając tzw "trudne dni". Rzadko, ale czasami pojawi się jakaś plamka na prześcieradełku,ale przecież to normalne. Kiedyś dość często dopadały mnie infekcje ale od czasu kiedy zaczęłam spać nago problem prawie zniknął. Kiedyś lekarz powiedział mi, że śpiąc nago w łatwy sposób wentyluje się pochwa przez co zapobiega się rozwojowi bakterii a w konsekwencji nieprzyjemnym zapachom. Przyjęłam to z uśmiechem na twarzy ale myślę, że była to cenna uwaga, którą wcieliłam z życie.

6

Odp: Spanie bez bielizny

polecam wietrzenie narodowe Mamy ginekolog smile
Sama już w ogóle nie chodzę z wkładkami, nawet podczas okresu. Ale u mnie przeważyły względy ekologiczne

7

Odp: Spanie bez bielizny

Ja też należę do tej grupy „mokrych” kobiet, więc są dni cyklu, kiedy śpię w majtkach, a w pozostałe bez.

8

Odp: Spanie bez bielizny
Istotka6 napisał/a:

Mam taki zamiar,  natomiast  pracuje zdalnie więc nie mam problemu ze musze wyjść "do ludzi",  ale wiadomo,  co jakiś czas muszę w różnych miejscach się pokazać  i boję się  że będzie jakiś nieprzyjemny zapach.  Nie mówię o zapachu  typowym przy infekcji,  ale jednak  coś jest wyczuwalne,  dlatego zaczęłam stosować wkładki.  Dbam o siebie ale boję się że pojawi się zapaszek...

No właśnie,  stosowałas i ograniczyłas,  zauważyłaś jakąś zmianę w wydzielaniu śluzu?  Zmniejszyła  się ilość? I co masz na myśli,  że teraz jest lepiej

smile

Pochwa ma to do siebie, że ją czuć. To nie łąka kwiatowa. O ile nie jest to straszny zapach i nie masz infekcji, to jest normalne.
Tak, zmniejszyła się ilość śluzu.

9

Odp: Spanie bez bielizny

Czynnikiem decydującym faktycznie był u mnie aspekt ekologiczny smile 

Fajnie że jednak zmniejsza  się ilość śluzu,  a ten zapach  bez wkładki to macie taki mocny,  w sensie  że czujecie od siebie?

10

Odp: Spanie bez bielizny

Ja przepraszam, ze tak w buciorach, bez pukania, ale moja żona od zawsze bez majtek. Jedynie w dni, kiedy rozwijają czerwony dywan śpi z majtkami. Nigdy infekcji, zapachu, ani narzekań na cokolwiek.

11

Odp: Spanie bez bielizny
m4jkel napisał/a:

Ja przepraszam, ze tak w buciorach, bez pukania, ale moja żona od zawsze bez majtek. Jedynie w dni, kiedy rozwijają czerwony dywan śpi z majtkami. Nigdy infekcji, zapachu, ani narzekań na cokolwiek.

Mężczyzn też zapraszam do dyskusji,  będzie mi miło smile

Tak w ogóle  to nie spodziewałam  się,  że jest tyle kobiet co śpi bez bielizny,  myślałam, że tylko nieliczne wink
Mi teraz ciężko się przyzwyczaic,  jeszcze jako po kąpieli  pamiętam by nie nakładać wkładki to bez majtek  czuje się bardzo nieswojo o nawet zdarza mi się nawykowo nałożyć

12

Odp: Spanie bez bielizny

Ale w sensie śpisz w piżamie i jeszcze w majtkach?
Bo ja jak mam spodenki od piżamy to nie mam majtek i moje spodenki od piżamy nie są mokre tongue

też polecam Ci wietrzenie narodowe. Ogranicz wkładki. Siedzisz w domu, jesteś w stanie to zrobić. Zmieniasz wkładkę co 2h? Bo tak się powinno tongue

Wiesz, nawyki nawykami, przez jakiś czas będziesz się czuła dziwnie, ale po prostu organizm musi się nauczyć nowych reakcji. A to niestety tak jest, że wkładka, która jest ze sztucznego materiału, właśnie pobudza wydzielanie się wydzieliny z pochwy. Więc wpadłaś w zaklęte koło i nie wyjdziesz z niego dopóki się nie przemęczysz bez wkładek i nie nauczysz organizmu, że wkładek nie ma i nie będzie.

A co do zapachu, to ja czasami się czuję, jak np. siądę po turecku tongue ale to tylko ja to czuję, bo na to zwracam uwagę. Nawet mój partner tego nie czuje.

Odp: Spanie bez bielizny

Wbrew pozorom majtki to dość nowy wynalazek. Noszenie gaci upowszechniło się, gdy do mody weszły krynoliny. Po pierwsze w czasie siadania taka klateczka podjeżdżała do góry i pokazywała wdzięki właścicielki. Po drugie pod krynoliną hulał wiatr i panie często miewały zapalenie pęcherza i jajników.  Po trzecie takie pierwsze majtki nie miały szwów w kroku. Po czwarte majty były uznane przez Kościół Katolicki za grzeszne i zbereźne, na początku nosiły je wyłacznie kurtyzany. Przyzwoita kobieta ganiała z goła d... big_smile

14 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-06-30 20:27:48)

Odp: Spanie bez bielizny
Lady Loka napisał/a:

Ale w sensie śpisz w piżamie i jeszcze w majtkach?
Bo ja jak mam spodenki od piżamy to nie mam majtek i moje spodenki od piżamy nie są mokre tongue

też polecam Ci wietrzenie narodowe. Ogranicz wkładki. Siedzisz w domu, jesteś w stanie to zrobić. Zmieniasz wkładkę co 2h? Bo tak się powinno tongue

Wiesz, nawyki nawykami, przez jakiś czas będziesz się czuła dziwnie, ale po prostu organizm musi się nauczyć nowych reakcji. A to niestety tak jest, że wkładka, która jest ze sztucznego materiału, właśnie pobudza wydzielanie się wydzieliny z pochwy. Więc wpadłaś w zaklęte koło i nie wyjdziesz z niego dopóki się nie przemęczysz bez wkładek i nie nauczysz organizmu, że wkładek nie ma i nie będzie.

A co do zapachu, to ja czasami się czuję, jak np. siądę po turecku tongue ale to tylko ja to czuję, bo na to zwracam uwagę. Nawet mój partner tego nie czuje.

Nie,  ja w samej koszuli śpię  więc jak nie mam majtek to jeszcze coś mi tam wejdzie big_smile żartuję oczywiście,  chyba że partner jak wstaje rano a ja rozkryta śpię w różnych pozycjach big_smile

A no właśnie,  bo jak po turecku to to czuć i to mnie zawsze krepowalo...  Albo nosząc (akurat lubię) obcisłe spodnie to wówczas to potęguje zapach hmm

A kolejna sprawa,  czasem wiadomo,  kropelka moczu się wydostanie to tego też się boję,  se będę "pachniala"  jak dziadek z nietrzymaniem moczu

Co do mamy ginekolog,  to znam bloga,  czasem coś zerkam smile


czekoladazfigami,  czyli my przyzwoite w nocy jesteśmy Hahaha big_smile

15

Odp: Spanie bez bielizny
Istotka6 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Ale w sensie śpisz w piżamie i jeszcze w majtkach?
Bo ja jak mam spodenki od piżamy to nie mam majtek i moje spodenki od piżamy nie są mokre tongue

też polecam Ci wietrzenie narodowe. Ogranicz wkładki. Siedzisz w domu, jesteś w stanie to zrobić. Zmieniasz wkładkę co 2h? Bo tak się powinno tongue

Wiesz, nawyki nawykami, przez jakiś czas będziesz się czuła dziwnie, ale po prostu organizm musi się nauczyć nowych reakcji. A to niestety tak jest, że wkładka, która jest ze sztucznego materiału, właśnie pobudza wydzielanie się wydzieliny z pochwy. Więc wpadłaś w zaklęte koło i nie wyjdziesz z niego dopóki się nie przemęczysz bez wkładek i nie nauczysz organizmu, że wkładek nie ma i nie będzie.

A co do zapachu, to ja czasami się czuję, jak np. siądę po turecku tongue ale to tylko ja to czuję, bo na to zwracam uwagę. Nawet mój partner tego nie czuje.

Nie,  ja w samej koszuli śpię  więc jak nie mam majtek to jeszcze coś mi tam wejdzie big_smile żartuję oczywiście,  chyba że partner jak wstaje rano a ja rozkryta śpię w różnych pozycjach big_smile

A no właśnie,  bo jak po turecku to to czuć i to mnie zawsze krepowalo...  Albo nosząc (akurat lubię) obcisłe spodnie to wówczas to potęguje zapach hmm

A kolejna sprawa,  czasem wiadomo,  kropelka moczu się wydostanie to tego też się boję,  se będę "pachniala"  jak dziadek z nietrzymaniem moczu

Co do mamy ginekolog,  to znam bloga,  czasem coś zerkam smile

No to może kup sobie luźne bawełniane spodenki do spania? Ja tak całkiem bez majtek nie lubię, ale mam właśnie luźne spodnie piżamowe smile

To Ty to czujesz. Inni tego nie czują. Kropelki moczu też nikt nie poczuje. Przestań nosić wkładki, zainwestuj w porządną, bawełnianą bieliznę i zobaczysz różnicę smile

16

Odp: Spanie bez bielizny

Faktycznie ginekolodzy często mówią, aby spać bez bielizny. Ważne jest przede wszystkim noszenie bawełnianych majtek w ciągu dnia i rozważne dobieranie żeli do higieny intymnej. Równowaga pH jest bardzo kluczowa. Wkładki tez najzdrowsze nie są, ale jeśli występuje potrzeba noszenia to najcieńsze i bez folii.

17

Odp: Spanie bez bielizny

Rozważne dobieranie żeli do higieny intymnej?
Żele do higieny intymnej są szkodliwe i powinny być wycofane ze sklepów! Okolice pochwy mają takie samo pH jak cała reszta ciała i można je myć normalnymi żelami, mydłami itd. Wnętrze pochwy oczyszcza się samo i potrzebuje tylko i wyłącznie wody do mycia.

Potrzeba noszenia wkładek to jest, ale najczęściej w naszej głowie.

18

Odp: Spanie bez bielizny

Co do żeli intymnych,  osobiście nie chcę  nawet bez nich ale bardzo patrzę na skład.  W internecie  nawet można znaleźć  blog poświęcony tej tematyce smile ja dodatkowo mocno rozcienczam żel

Lady Loka,  a to nie to samo co spać w bawełnianych figach? I to i to w sumie przylega wink 
Natomiast już sobie zamowilam  bawełniane majtki,  także bede walczyć z przyzwyczajeniem,  podejmuje wyzwanie,  warto spróbować i zaoszczędzę na wkładkach big_smile

19

Odp: Spanie bez bielizny

A propos żelów itp. środków czystości. Moja małżonka od jakiegoś czasu borykała się ze stanami zapalnymi skóry dłoni i przedramienia. Maści takie i owakie, na receptę. Nic nie pomagało. W końcu kupiła szare mydło i ręce wróciły do stanu normalności w trzy dni. Częste mycie skraca życie, a od smrodu jeszcze nikt nie umarł wink
Moja kobita wkładek używa wyjściowo poza dom, chyba w czas zwiększonej produkcji płynów związanych z owulacją. W łóżku, to nie wiem po co? Jak na pościeli coś skapnie? Ludziom cieknie ślina z buzi jak śpią, to co śliniaczki jakieś zakładać na noc? A czasem i w nocnych igraszkach coś skapnie, to co, zaraz pościel do zmiany? No bez jaj...

20 Ostatnio edytowany przez adiafora (2020-06-30 22:20:30)

Odp: Spanie bez bielizny

też śpię bez. W okres, wiadomo, mus i cały zestaw - tampon, podpaska i gacie :-)) bo wtedy tylko leci ze mnie mocno.
Z nadmierną wilgocią, poza owulacją i podnieceniem,  nie mam problemu i moglabym nawet bez majtek chodzić, więc wkładek nie używam poza końcówką okresu. Trochę mnie zdziwiło, że piszecie, iż czujecie coś od siebie. Ja nie czuję. Moje gacie wieczorem pachną praniem.
Majtki noszę tylko bawełniane. Kiedyś zalożylam z jakąś domieszką elastanu czy uj wie czego i to była porażka. Pociłam się jakbym miała tylek w folii ;-)
W ciągu dnia podmywam się po sikaniu czystą wodą, ewentualnie, gdy nie mam wody, odświeżam się chusteczkami dla niemowląt.  Wieczorem tylko bezzapachowe mydło lub żel. Infekcji intymnej nie miałam od 20 lat.

21

Odp: Spanie bez bielizny

Hmm w sumie reasumując,  może to fakt,  że jestem w drugiej fazie cyklu,  po płodnych,  ale od trzech dni majtki prawie suche,  bardzo lekko wilgotne,  zapachu nieprzyjemnego nie czułam od siebie,  na bieliźnie  pi całym dniu (po zakupach i spacerze) bardzo lekki zapach intymny ale taki dość przyjemny,  taki normalny...  Albo ten nieprzyjemny  zapach siedzi tylko w mojej głowie albo jakieś efekty są widoczne. Aczkolwiek  może za szybko mówić i się nakręcilam tylko... Tak czy inaczej,  czeka mnie jutro długa trasa samochodem z przyjaciółką  o psim węchu,  więc będzie mnie obwachiwac i się okaże wink

22

Odp: Spanie bez bielizny

przez to wasze pisanie siedzę sobie przed kompem na fotelu, w połrozkroku, bo jedna nogę mam jak w siadzie po turecku, drugą na podlodze. No więc siedzę tak z glową prawie między nogami i wciagam ze świstem powietrze nosem ;-) a tu wchodzi Misiek i rzuca -  fetyszystka big_smile

23

Odp: Spanie bez bielizny

Teraz wszystkie się będą wąchać big_smile

Szczerze, to też nic nie czuję, no chyba, że bym się mocno spociła i nie odświeżyła się. Ale do takich sytuacji nie dopuszczam, bo wiadomo, co to za komfort.

24

Odp: Spanie bez bielizny
Istotka6 napisał/a:

Lady Loka,  a to nie to samo co spać w bawełnianych figach? I to i to w sumie przylega wink 
Natomiast już sobie zamowilam  bawełniane majtki,  także bede walczyć z przyzwyczajeniem,  podejmuje wyzwanie,  warto spróbować i zaoszczędzę na wkładkach big_smile

Na logikę co innego przylegające majtki a co innego luźna spodenki smile

25

Odp: Spanie bez bielizny
adiafora napisał/a:

Majtki noszę tylko bawełniane. Kiedyś zalożylam z jakąś domieszką elastanu czy uj wie czego i to była porażka. Pociłam się jakbym miała tylek w folii ;-)
W ciągu dnia podmywam się po sikaniu czystą wodą, ewentualnie, gdy nie mam wody, odświeżam się chusteczkami dla niemowląt.  Wieczorem tylko bezzapachowe mydło lub żel. Infekcji intymnej nie miałam od 20 lat.

po każdym sikaniu się podmywasz wodą?

26 Ostatnio edytowany przez Misinx (2020-07-01 08:39:25)

Odp: Spanie bez bielizny

Moja żona też od zawsze śpi bez majtek. Oczywiście nie wliczając dni kiedy ma okres. Kiedy jeszcze spaliśmy razem to nigdy nie zauważyłem, żeby z tego powodu czuć było jakiś zapach.

adiafora napisał/a:

przez to wasze pisanie siedzę sobie przed kompem na fotelu, w połrozkroku, bo jedna nogę mam jak w siadzie po turecku, drugą na podlodze. No więc siedzę tak z glową prawie między nogami i wciagam ze świstem powietrze nosem ;-) a tu wchodzi Misiek i rzuca -  fetyszystka big_smile

big_smile Uważaj, bo on poczuje się zazdrosny big_smile

27 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-07-01 09:14:29)

Odp: Spanie bez bielizny

Wielka akcja wąchania p*czek big_smile


Naprawdę  podmywacie się po każdym sikaniu? Jej to chyba tylko w domu,  bo poza to raczej ciężko  bardzo. 

Te chusteczki do higieny to jakie używacie? Ja mam jakieś z kwasem mlekowym,  odświeżające,  rzadko używam ponieważ są perfumowane.  Tylko kryzysowo jak potrzebuje  np po seksie się odświeżyć a jestem poza domem. Kiedyś dostałam infekcji,  nie po tych ale innych i stąd szczerze  unikam.  Natomiast  skoro rezygnuje z wkładek,  wiadomo,  chce  czuć się komfortowo,  to będę częściej sięgać  po chusteczki więc proszę poleccie mi jakieś bez zapachu o dobrych właściwościach i najlepiej małym poręcznym opakowaniu,  ponieważ noszę małe torebki i miejsce jest na wagę złota wink hm podmywac się za każdym razem to jakoś  słabo to widzę...  Szkoda,  że tak mało popularne  są kibelki jak w Japonii,  od razu podmywa wink

28

Odp: Spanie bez bielizny
Istotka6 napisał/a:

Wielka akcja wąchania p*czek big_smile


Naprawdę  podmywacie się po każdym sikaniu? Jej to chyba tylko w domu,  bo poza to raczej ciężko  bardzo. 

Te chusteczki do higieny to jakie używacie? Ja mam jakieś z kwasem mlekowym,  odświeżające,  rzadko używam ponieważ są perfumowane.  Tylko kryzysowo jak potrzebuje  np po seksie się odświeżyć a jestem poza domem. Kiedyś dostałam infekcji,  nie po tych ale innych i stąd szczerze  unikam.  Natomiast  skoro rezygnuje z wkładek,  wiadomo,  chce  czuć się komfortowo,  to będę częściej sięgać  po chusteczki więc proszę poleccie mi jakieś bez zapachu o dobrych właściwościach i najlepiej małym poręcznym opakowaniu,  ponieważ noszę małe torebki i miejsce jest na wagę złota wink hm podmywac się za każdym razem to jakoś  słabo to widzę...  Szkoda,  że tak mało popularne  są kibelki jak w Japonii,  od razu podmywa wink

ja się nie podmywam po każdym siku, nawet w domu. Od czegoś mam papier toaletowy i nigdy żadnej infekcji układu moczowo-płciowego nie miałam. A i chusteczek do higieny intymnej praktycznie nie używam.

29

Odp: Spanie bez bielizny

Nie podmywam się po każdym skorzystaniu z toalety, używam nawilżanego papieru toaletowego.

30

Odp: Spanie bez bielizny

Bez internetu mężczyzna nie wiedziałby za co codziennie składać podziękowania lol

31

Odp: Spanie bez bielizny

Ja też się nie podmywam za każdym razem.
Plus uważam, ze takie nawilżane chusteczki mogą zrobić więcej szkody niż pożytku. Istotko, spróbuj postawić chociaż przez kilka miesięcy na naturalność i dać się organizmowi przestawić.

32

Odp: Spanie bez bielizny
Snake napisał/a:

Bez internetu mężczyzna nie wiedziałby za co codziennie składać podziękowania lol

To znaczy za co ?

33

Odp: Spanie bez bielizny
Misinx napisał/a:
Snake napisał/a:

Bez internetu mężczyzna nie wiedziałby za co codziennie składać podziękowania lol

To znaczy za co ?

Zaintrygowałeś mnie lol
Podcierasz, tudzież podmywasz siusiaka po każdym sikaniu?
Martwisz się czy jakaś kropelka z niego nie wycieknie (pomijając jedną sytuację he, he)?
Wąchasz sobie jajka?

34

Odp: Spanie bez bielizny
Snake napisał/a:
Misinx napisał/a:
Snake napisał/a:

Bez internetu mężczyzna nie wiedziałby za co codziennie składać podziękowania lol

To znaczy za co ?

Zaintrygowałeś mnie lol
Podcierasz, tudzież podmywasz siusiaka po każdym sikaniu?
Martwisz się czy jakaś kropelka z niego nie wycieknie (pomijając jedną sytuację he, he)?
Wąchasz sobie jajka?

Nie złapałem Twojego toku myślenia. Dlatego zapytałem.
Wszystko ma swoje plusy i minusy.

35 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-07-02 17:17:47)

Odp: Spanie bez bielizny
Snake napisał/a:
Misinx napisał/a:
Snake napisał/a:

Bez internetu mężczyzna nie wiedziałby za co codziennie składać podziękowania lol

To znaczy za co ?

Zaintrygowałeś mnie lol
Podcierasz, tudzież podmywasz siusiaka po każdym sikaniu?
Martwisz się czy jakaś kropelka z niego nie wycieknie (pomijając jedną sytuację he, he)?
Wąchasz sobie jajka?

Nie zdarza mi się big_smile
Poza tym Snake, to w naszym wypadku wystarczy kilka razy energicznie potrząsnąć tongue

36

Odp: Spanie bez bielizny
bagienni_k napisał/a:
Snake napisał/a:
Misinx napisał/a:

To znaczy za co ?

Zaintrygowałeś mnie lol
Podcierasz, tudzież podmywasz siusiaka po każdym sikaniu?
Martwisz się czy jakaś kropelka z niego nie wycieknie (pomijając jedną sytuację he, he)?
Wąchasz sobie jajka?

Nie zdarza mi się big_smile
Poza tym Snake w naszym wypadku wystarczy kilka razy energicznie potrząsnąć tongue

A ja Was zaskoczę. Jak mam prywatność i zlew pod ręką, to po sikaniu obmywam wodą. Nie znacie dnia, ani godziny kiedy może trafić w ręce żony big_smile big_smile Dzięki temu zawsze czuję się świeży.

37 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-07-02 17:19:27)

Odp: Spanie bez bielizny

No, ja póki co bez żony, także tego smile Ale rozumiem, jak kiedyś zajdzie potrzeba, to zacznę stosować smile

38

Odp: Spanie bez bielizny

Dokładnie,  póki co to jest dobrze,  ale czas  pokaże i teraz chce się przestawić  na naturalność smile

Wczoraj po całym  dniu aktywnie,  w obcislych spodniach,  bez wkładki ani przez chwilę nie poczułam zapaszku,  mały sukces (lub wcześniejsze urojenie)  wink 


m4jkel,  chwali się,  zawsze facet zadbany ma większe szanse na spontaniczny stosunek smile

39

Odp: Spanie bez bielizny
Istotka6 napisał/a:

Wczoraj po całym  dniu aktywnie,  w obcislych spodniach[...]

Tak właśnie gatunek ludzki sam robi sobie krzywdę. Jak tu już chyba było wspomniane bielizna w postaci majtek to dość świeży wynalazek. Chodzenie w spodniach przez kobiety tym bardziej. Spódnica, suknia zapewniały naturalny klimat dla krocza. To samo dotyczyło spodni w przypadku mężczyzn. Spodnie to wynalazek zapewne ok. tysiącletni ale występujący raczej w klimacie północnym i to jest zrozumiałe. W okolicach cieplejszych mężczyźni nosili wszelkiego rodzaju tuniki, bo są one wtedy zwyczajnie zdrowsze i wygodniejsze. Spodnie, tym bardziej obcisłe, to wróg płodności mężczyzn. Dysponując jakimś mężczyzną pod ręką wink łatwo sprawdzić jak działa moszna. Wystarczy dać mu pochodzić kwadrans bez spodni i majtek, i wtedy sprawdzić organoleptycznie różnicę temperatury moszny i reszty ciała. Gdyby normalna temperatura wewnątrz ciała była obojętna dla funkcji jąder, to byłyby one ewolucyjnie wewnątrz ciała, bo tak jest ze wszech miar bezpieczniej. A jednak nie są, co z wielu innych powodów jest ryzykowne. Zresztą przez wieki w klimacie umiarkowanym mężczyźni nosili różne wersje pośrednie do spodni, czyli różnego rodzaju nogawice. To coś podobnego do pończoch, bo często tak samo mocowane do górnej garderoby ale krocze pozostawało wolne lub luźno przewiązane osobno. Do tego oczywiście potrzebne były dłuższe tuniki, kaftany, sukmany, męskie spódnice żeby nie razić wrażliwych oczu niewiast.
To samo dotyczy mody na depilacje różnych okolic ciała, a włosy nie rosną tam dla draki ale z konkretnych powodów i mają swoje funkcje.

40

Odp: Spanie bez bielizny

Cały czas się zastanawiam co ludzie widzą w obcisłych rzeczach takiego, że czują się w nich komfortowo..Od dzieciństwa unikałem ciasnych ubrań jak ognia.

41

Odp: Spanie bez bielizny

Snake, co do włosów opinie są sprzeczne. Jednak, gdy kobieta ma busz, to sprzyja bardziej kumulowanie się zapachu pewnej ryby do wódki. Z mniejszą ilością włosów lub wcale już tak intensywnie nie jest.
U faceta nie wiem po co włosy na jajach. Nie ogarniam tej funkcjonalności i traktuje jako żart natury. Po wazektomii lekarz zalecał ich golenie, by nie hodować bakterii, więc...

42 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-07-03 07:38:08)

Odp: Spanie bez bielizny

No właśnie niekoniecznie  u kobiet te włosy są złe,  ponoć właśnie,  paradoksalnie  służy do tego by był większy przewiew,  by była wentylacja.  Wiem to z blogu mamy ginekolog wink

A co do obcislych  spodni,  noszę bo  lubię,  bo dobrze mi podkreślaja sylwetkę,  natomiast noszę zazwyczaj przewiewne,  bawełniane smile

43 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2020-07-23 20:05:15)

Odp: Spanie bez bielizny

Witam serdecznie smile
Pomyślałam,  że zaktualizuje,  być może ktoś,  kto myśli o tym by przestać nosić wkładki,  i akurat się tym zainteresuje.
Zatem...  Nie muszę już używac wkładek,  nie wiem czy to było tylko w mojej głowie,  czy organizm się przestawil.  Nawet jeżeli bielizna jest lekko wilgotna,  to nie mocno i nie czuc zapachu.  Śpię też już bez problemu bez bielizny smile wkładki używam tylko przy końcówce  okresu lub czasem przewiewne po stosunku,  kiedy z naturalnych powodów  jest  mi tam bardziej  mokro wink  kiedyś bez wkładki czułam się tam na dole nieswojo,  czegoś mi brakowało a teraz jestem już przyzwyczajona do braku.
Natomiast  co do infekcji,  nie miałam z tym problemu wcześniej,, więc nie widzę różnicy. 
A i chcę dodać,  że śluzu  jest mniej

Ekologicznie i finansowo jest fajnie odciąć się od używania wkładek. 

Uuuff wolność wink 


Pozdrawiam cieplutko

44

Odp: Spanie bez bielizny

I told you so:D

Gratulacje smile

45 Ostatnio edytowany przez umajona (2020-07-27 21:20:38)

Odp: Spanie bez bielizny

O, ciekawy temat wink
Kiedyś już próbowałam spania bez bielizny (również zainspirowana MamąGinekolog), ale było mi jakoś tak dziwnie i szybko z tego zrezygnowałam. To znaczy mam na myśli spanie bez majtasków, bo bez biustonosza śpię zawsze. Myślę jednak, że po Waszych pozytywnych opiniach dam sobie jeszcze jedną szansę. Ale to raczej do koszuli nocnej, bo do piżamy też tak dziwnie ;p Chociaż... Hmm...

Jeśli chodzi o wkładki higieniczne, to od jakiegoś czasu je ograniczam (docelowo chciałabym zakładać je tylko w dni płodne oraz gdy spodziewam się okresu, żeby nie było niespodzianki, no i na koniec okresu, zamiast tych okropnych podpasek) i używam tylko bezzapachowych.
Wiem też, że niektórzy śpią całkiem nago. W sumie nie próbowałam. Może spróbuję? Póki co nie lubię nawet, jak góra od piżamy odsłania mi plecy podczas spania, bo mi zimno, więc ZAWSZE wkładam ją w spodnie big_smile Wiem, nie wygląda to romantycznie, ale inaczej nie zasnę ;p

46

Odp: Spanie bez bielizny
umajona napisał/a:

O, ciekawy temat wink
Kiedyś już próbowałam spania bez bielizny (również zainspirowana MamąGinekolog), ale było mi jakoś tak dziwnie i szybko z tego zrezygnowałam. To znaczy mam na myśli spanie bez majtasków, bo bez biustonosza śpię zawsze. Myślę jednak, że po Waszych pozytywnych opiniach dam sobie jeszcze jedną szansę. Ale to raczej do koszuli nocnej, bo do piżamy też tak dziwnie ;p Chociaż... Hmm...

Jeśli chodzi o wkładki higieniczne, to od jakiegoś czasu je ograniczam (docelowo chciałabym zakładać je tylko w dni płodne oraz gdy spodziewam się okresu, żeby nie było niespodzianki, no i na koniec okresu, zamiast tych okropnych podpasek) i używam tylko bezzapachowych.
Wiem też, że niektórzy śpią całkiem nago. W sumie nie próbowałam. Może spróbuję? Póki co nie lubię nawet, jak góra od piżamy odsłania mi plecy podczas spania, bo mi zimno, więc ZAWSZE wkładam ją w spodnie big_smile Wiem, nie wygląda to romantycznie, ale inaczej nie zasnę ;p

Mi też byli dziwnie bez dołu spać,  tak mokro i w ogóle,  ale jakoś po tygodniu -  dwóch już się przyzwyczaiłam.  Co do wkładek,  to tylko jak muszę wyjść na cały dzień a mam płodne to jeszcze muszę z tym dla swojego komfortu,  no i czas około okresowy wink 
Troche cierpliwości i zobaczysz,  że zapomnisz o spaniu w majtkach,  wiem coś o tym wink człowiek jak się przyzwyczaja to też potrafi  z czasem się odzyczaic
Życzę Ci powodzenia  i trzymam kciuki i nie puszczam smile 

Ja jestem na etapie,  że wkładki  takie przewiewne używam bardzo rzadko,  zazwyczaj przy okresie lub podczas płodnych gdy wyjeżdżam  na cały dzień (zwykle pracuje w domu).  Już naprawdę nie mam potrzeby nakładania po kąpieli majtek  na noc. A kiedyś bym sobie nie wyobrażala jak to tak można,  toż to dziwnie tak bez big_smile zapachu też nie czuje jakiegoś nieprzyjemnego,  cóż,  to chyba naprawdę  było tylko w mojej głowie lub podczas płodnych  jest lekko wyczuwalny ale taki bardziej hm przyjemny i zauważyłam  że jak afrodyzjak działa na partnera big_smile

47 Ostatnio edytowany przez umajona (2020-07-27 21:57:24)

Odp: Spanie bez bielizny

No właśnie. Nieraz słyszałam opowieści, jak to kobiety kupują sobie zapachowe płyny do higieny intymnej, żeby pachnieć fiołkami, a mężczyzn podobno kręci, jak kobieta pachnie kobietą, a nie fiołkami big_smile


Co do bielizny i zdrowia, to podobno też noszenie biustonosza na co dzień nie jest zdrowe i zaleca się chodzenie bez. Ja na razie ograniczam chodzenie bez biustonosza do chodzenia po mieszkaniu i to najlepiej, jak nie ma współlokatorów, choć tu jeszcze zależy, jaką mam bluzkę. Ale na zewnątrz już się krępuję i raczej nie czułabym się swobodnie. A szkoda, bo poza względami typu, czy ich noszenie jest zdrowe, czy nie (tu pewnie też zależy od rozmiaru biustu, bo im większy, tym pewnie bardziej jednak wskazane jest noszenie biustonosza ze względu na kręgosłup), ale również ze względu na wygodę. Uwielbiam ten moment, gdy po całym dniu zdejmuję biustonosz. Jaka to ulga... wink

48

Odp: Spanie bez bielizny

Tez bym się czuła raczej niekomfortowo

49

Odp: Spanie bez bielizny

Jeśli tylko mam taka możliwość w ogóle śpię nago. Albo w samej koszulce. Jeśli nie mam takiej możliwości to tylko majtki. Wszystkie wkładki byłyby dla mnie mało komfortowe.

50

Odp: Spanie bez bielizny
umajona napisał/a:

No właśnie. Nieraz słyszałam opowieści, jak to kobiety kupują sobie zapachowe płyny do higieny intymnej, żeby pachnieć fiołkami, a mężczyzn podobno kręci, jak kobieta pachnie kobietą, a nie fiołkami big_smile


Co do bielizny i zdrowia, to podobno też noszenie biustonosza na co dzień nie jest zdrowe i zaleca się chodzenie bez. Ja na razie ograniczam chodzenie bez biustonosza do chodzenia po mieszkaniu i to najlepiej, jak nie ma współlokatorów, choć tu jeszcze zależy, jaką mam bluzkę. Ale na zewnątrz już się krępuję i raczej nie czułabym się swobodnie. A szkoda, bo poza względami typu, czy ich noszenie jest zdrowe, czy nie (tu pewnie też zależy od rozmiaru biustu, bo im większy, tym pewnie bardziej jednak wskazane jest noszenie biustonosza ze względu na kręgosłup), ale również ze względu na wygodę. Uwielbiam ten moment, gdy po całym dniu zdejmuję biustonosz. Jaka to ulga... wink

coraz więcej kobiet chodzi również na zewnątrz bez stanika, ja czasami też się przełamuje ale mam zawsze wrażenie że wszyscy to widzą i się dziwią big_smile za wiele lat mówniono nam że musimy je nosić

51

Odp: Spanie bez bielizny
Wixaa89 napisał/a:
umajona napisał/a:

No właśnie. Nieraz słyszałam opowieści, jak to kobiety kupują sobie zapachowe płyny do higieny intymnej, żeby pachnieć fiołkami, a mężczyzn podobno kręci, jak kobieta pachnie kobietą, a nie fiołkami big_smile


Co do bielizny i zdrowia, to podobno też noszenie biustonosza na co dzień nie jest zdrowe i zaleca się chodzenie bez. Ja na razie ograniczam chodzenie bez biustonosza do chodzenia po mieszkaniu i to najlepiej, jak nie ma współlokatorów, choć tu jeszcze zależy, jaką mam bluzkę. Ale na zewnątrz już się krępuję i raczej nie czułabym się swobodnie. A szkoda, bo poza względami typu, czy ich noszenie jest zdrowe, czy nie (tu pewnie też zależy od rozmiaru biustu, bo im większy, tym pewnie bardziej jednak wskazane jest noszenie biustonosza ze względu na kręgosłup), ale również ze względu na wygodę. Uwielbiam ten moment, gdy po całym dniu zdejmuję biustonosz. Jaka to ulga... wink

coraz więcej kobiet chodzi również na zewnątrz bez stanika, ja czasami też się przełamuje ale mam zawsze wrażenie że wszyscy to widzą i się dziwią big_smile za wiele lat mówniono nam że musimy je nosić


Zgadam się! big_smile

52

Odp: Spanie bez bielizny

Oj zdecydowanie bez. To jest najzdrowsza opcja. Nawet jest cos takiego jak "narodowe wietrzenie" które ma zachęcić panie do snu bez bielizny smile

53

Odp: Spanie bez bielizny
dagmara.beres napisał/a:

Oj zdecydowanie bez. To jest najzdrowsza opcja. Nawet jest cos takiego jak "narodowe wietrzenie" które ma zachęcić panie do snu bez bielizny smile

Dlaczego tylko panie ? big_smile To jest zdrowe dla każdego.

54

Odp: Spanie bez bielizny

nigdy nie spałam w bieliżnie jak nie musiałam- np pod namiotem itp.
a póżniej zdziwienie, że  koncerny zarabiaja na leczeniu tego czy owego..

Posty [ 54 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Spanie bez bielizny

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024