Witam. Nurtuje mnie pewna sytuacja związana z pobieraniem krwi. Otóż zwróciłam uwagę pięlęgniarce by założyła rękawiczki zanim zacznie mnie dotykać. Z ogromnym wyrzutem zrobiła to, po czy jednak nie udało się jej pobrać i podeszła inna ... z tym że sytuacja była na tyle napięta i pielęgniarka która miała pobrać krew dotknęła miejsce wkłucia palcem... po czym zdezynfekowała to miejsce założyła rękawiczki i przystąpiła do pobrania. Czy mogłam się czymś zarazić? W końcu dotknęła miejsca w którym było wkłucie i lekko widoczna krew.
2 2016-03-23 15:18:11 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-03-23 15:18:39)
Nie. Twoja fobia przed zakażeniem (o ile nie masz białaczki, HIV lub ekstremalnie obniżonej odpornosci z jakiegoś innego powodu) jest bardziej szkodliwa dla twojego zdrowia niż zarazki bytujace na skórze.
To pielęgniarka była bardziej narażona na zakażenie od ciebie niż ty od niej. Rękawiczki w zasadzie również bardziej mają chronić pielęgniarki niż pacjentów - przecież poza badaniem i tak wszystkiego wokół dotyka gołymi rękoma jak i każdy pacjent
Zakażenia odbywają się najczęściej przez kontakt z KRWIĄ lub czasem PLANAMI USTROJOWYMI.
Czym spodziewasz się zarazić przez dotyk?
3 2016-03-23 15:24:37 Ostatnio edytowany przez cobra09 (2016-03-23 15:37:33)
Nie. Twoja fobia przed zakażeniem (o ile nie masz białaczki, HIV lub ekstremalnie obniżonej odpornosci z jakiegoś innego powodu) jest bardziej szkodliwa dla twojego zdrowia niż zarazki bytujace na skórze.
To pielęgniarka była bardziej narażona na zakażenie od ciebie niż ty od niej. Rękawiczki w zasadzie również bardziej mają chronić pielęgniarki niż pacjentów - przecież poza badaniem i tak wszystkiego wokół dotyka gołymi rękoma
jak i każdy pacjent
Zakażenia odbywają się najczęściej przez kontakt z KRWIĄ lub czasem PLANAMI USTROJOWYMI.
Czym spodziewasz się zarazić przez dotyk?
Obawiam się tylko tego , że dotknęła palcami miejsca już wcześniej nakłutego,z którego nie udało się pobrać krwi, nastepnie zaczęła pobierać stamtąd...
A miejsce to potem zdezynfekowala.
Sam dotyk nie jest zarazki wy NAWET gdyby miała HIV czy WZW.
Do zakażenia mogłoby dojść gdyby dotknęła IGLY (i po to się zakłada rękawiczki, nie by nie dotykać skóry (chyba, że ktoś ma świerzba czy inna zakaźna chorobę skóry, ale te choroby akurat widac), ale po to, by nie zanieczyscić IGLY, która się wbija w ciało i z nią można przenieść zarazki wgłąb organizmu.
Uklucie to zbyt mała rana by coś przedostalo się przez nią z powierzchni skóry- ciśnienie krwi automatycznie wypycha zarazki wraz z wypływają a krwią, a kakrzepla krew stanowi naturalna barierę.
Tak więc - o ile wcześniej pielęgniarka się w ten palec nie skaleczyla i nie dotykają cie broniąc krwią- to ryzyko zarażenia jest mikroskopijne.
A miejsce to potem zdezynfekowala.
Sam dotyk nie jest zarazki wy NAWET gdyby miała HIV czy WZW.
Do zakażenia mogłoby dojść gdyby dotknęła IGLY (i po to się zakłada rękawiczki, nie by nie dotykać skóry (chyba, że ktoś ma świerzba czy inna zakaźna chorobę skóry, ale te choroby akurat widac), ale po to, by nie zanieczyscić IGLY, która się wbija w ciało i z nią można przenieść zarazki wgłąb organizmu.
Uklucie to zbyt mała rana by coś przedostalo się przez nią z powierzchni skóry- ciśnienie krwi automatycznie wypycha zarazki wraz z wypływają a krwią, a kakrzepla krew stanowi naturalna barierę.
Tak więc - o ile wcześniej pielęgniarka się w ten palec nie skaleczyla i nie dotykają cie broniąc krwią- to ryzyko zarażenia jest mikroskopijne.
Dziękuję za odpowiedź:)
Witam. Nurtuje mnie pewna sytuacja związana z pobieraniem krwi. Otóż zwróciłam uwagę pięlęgniarce by założyła rękawiczki zanim zacznie mnie dotykać. Z ogromnym wyrzutem zrobiła to, po czy jednak nie udało się jej pobrać i podeszła inna ... z tym że sytuacja była na tyle napięta i pielęgniarka która miała pobrać krew dotknęła miejsce wkłucia palcem... po czym zdezynfekowała to miejsce założyła rękawiczki i przystąpiła do pobrania. Czy mogłam się czymś zarazić? W końcu dotknęła miejsca w którym było wkłucie i lekko widoczna krew.
Nastepnym razem to zwroc uwage by miala umyte i zdezynfekowane rece. To wazniejsze niz rekawiczki, ktore jak slusznie juz wspomniala Iceni bardziej mialy za zadanie chronic pielegniarke niz ciebie