" Potargane wątpliwościami"
Tęsknię do twoich ust,
tych nietkniętych mym smakiem.
Tęsknię do twoich rąk,
które na chwilę ukoiły mój ból.
Tęsknię do twoich oczu,
głębokich, współczujących, przenikliwych,
ciepłych od blasku orzecha.
Jak zapomnieć każdą z chwil,
które darowałeś mi jak dziecku,
spragnionemu czułości i zrozumienia?
Słowa budzą mnie o poranku,
myśli towarzyszą w drodze do pracy.
I to wyczekiwanie na dłoń,
na oddech i smak.
Zamykam oczy, widzę twoją twarz
i ten uśmiech,
i zapewnienie, że wiesz i rozumiesz.
Granica pomiędzy nami
cienką skałą , a jednak nie do przebicia.
Potargane serce czeka jak pies u bramy.
Wejdziesz, dotkniesz,ukoisz?
"Ból"
Może teraz pijesz kolejną kawę,
może dotykiem ust znaczysz
ścieżkę snu na jej ciele.
Tęskniąc za twoimi dłońmi
zagryzam łzy zazdrości i smutku.
Próbowałam wyrzucić Cię z mego serca,
z moich myśli, marzeń, pragnień.
Ale nie potrafię!
Zaplatana w nici pragnień, fascynacji,
powoli staczam się w otchłań opętania.
Bursztynowe oczy,posrebrzone włosy
każdej nocy kroplami pragnień znaczą moje sny.
Nie zapomnę, nie potrafię.
Wybacz.
"Ufam"
Brodząc w porannej mgle jesieni mego życia
wpatruje się w przywiędłe kwiaty chwil dalekich.
Dłonie znaczone słowami dni
gładzą siwe pasma tęsknoty.
Spoglądając spłowiałymi oczyma serca
czekam:
na cisze Twych kroków
zbliżających się do mnie,
by połączyć to, co było nierozerwalne,
na co tak długo
z niecierpliwością i radosnym tańcem duszy czekałam.
Ufam.
"Delikatność Spojrzenia"
Letnie popołudnie przesycone tęsknotą oczu.
każde z nas idzie w wyznaczonym kierunku.
Słowa te wypowiedziane i niewypowiedziane
znaczą czas .
Smutne uśmiechy rozstania,
niedokończone myśli, gesty.
Dziękuję- to pierwsze, najważniejsze, spełnione.
Wprowadziłeś mnie w rytm kroków, słów, reakcji.
Ukazałeś jak postępować w chwilach niepewności.
Pokazałeś bezpieczne drogi w jaskini wilków.
Mam nadzieję, że los pozwoli nam się znów spotkać.
Dziękuję Tobie Markus.