Dlaczego to kobiety traktuja mnie gorzej niz mezczyzni?sprzatam domy. - Netkobiety.pl

Może po prostu obracasz się w nieodpowiednim towarzystwie, w którym zawód powinien być wyłącznie prestiżowy. Trzymaj się z daleka od materialistek. Wiesz, zawsze możesz takiej powiedzieć, że lubisz swoją pracę i daje ci ona przyzwoite pieniądze, i nie masz zamiaru przejmować się czyimiś osądami. Albo że uważasz, iż to tylko przystanek w twojej karierze, bo akurat w tej chwili nie masz innego zajęcia, ale docelowo chcesz robić coś innego.
Ogólnie to raczej dobrze rokujesz na partnera życiowego, masz pracę, zarabiasz, jesteś obrotny, a do tego umiesz posprzątać i nie trzeba cię o to trzy razy prosić .

Wiesz, ogólnie praca jako osoba sprzątająca jest postrzegana jako gorsza. Bo jest to praca fizyczna, bo sprząta się "cudzy" brud, bo tak się jakoś utarło, że jak ktoś ma ambicje, to idzie do innej pracy. A prawda jest taka, że te twoje "księżniczki", które się wywyższają może kiedyś stracą pracę (nie życzę, ale w życiu różnie bywa) i będą musiały myć ludziom okna i po prostu przekonają się na własnej skórze, że żadna praca nie hańbi, a jeśli przynosi dobry dochód to nic tylko się cieszyć i pracować.
Odpowiadaj im to, co chcą usłyszeć. Jesteś tam po to, żeby zarabiać, więc myślę, że najlepiej te panie po prostu olać, być miłym, po prostu zachowaj pełen profesjonalizm w obsłudze klientek .

Ja bym się na Twoim miejscu nie przejmowała , tylko robiła Swoje .Może Ty jesteś jedynym  mężczyzną dla nich , którego mogą traktować z góry . Kto wie ? Głowa do góry .

Lepiej bym tego nie ujęła

Rób swoje, noś wysoko czoło i nie przejmuj się modliszkami. Może się na Tobie wyżywają, bo same mają dwie lewe ręce i w domu nawet wodę gotowaną są w stanie przypalić I je ego boli, że facet wymiata w takiej sfeminizowanej bądź co bądź dziedzinie.

Tak, ja bym to traktowała po prostu jako objaw zazdrości i raczej patrzyła na donny z pobłażaniem.

Pozdrawiam, dd.