Nie będę się rozpisywać i wnikać w szczegóły.Zadam po prostu pytanie: jaką dietę stosować,alby oczyścić organizm (przede wszystkim jelita) z wszystkich szkodliwych toksyn?
Chciałabym też ,aby dieta ta pozwoliła utracić kilka kg .
A!I wszystko poza dietą Kopenhaską (kiedyś jej próbowałam).
Z góry dziękuję .
Kalorie do 1000 dziennie,dużo wody mineralnej, activia I bieganko
Tylko mój problem polega na tym,że cokolwiek zjem to zaraz boli mnie brzuch .
A efekt Activi jest chwilowy (przynajmniej w moim przypadku),bo już próbowałam.
U mnie podobnie !! Czytałam ciekawe forum o tym jak oczyściś organizm z toksyn i sama przyznam jeszcze nie próbowałam tej metody ale zdradzę jej składniki :
-10 ml oleju +10 ml aloesu+sok z połówki cytryny = nie mieszać tego i pic rano na czczo godzinę przed jedzeniem i piciem , nie wolno popijać tej mikstury ani nic jeść !!!!
- następnie przykryć ( zanim to wypijesz) i pozostawić w temp. pokojowej np. na parapecie
Ta mikstura to podobno może mieć u niektórych osób skutki uboczne takie jak powrót różnych chorób : infekcje i pogorszenie chorób które chcemy wypędzić z naszego organizmu .
Moje kochane ,a co sądzicie o "głodówce"?
Znalazłam taki artykuł w internecie... http://www.zonep2p.pl/dieta.html myślicie,że jest to dobrze rozplanowane?
Polecam czerwona herbate, zdrowa diete i basen albo rower
Glodowka nie jest dobrym sposobem na oczyszczenie.
Dlaczego?
Poniewaz organizm powinien otrzymac kazdego dnia odpowiednia ilosc witamin i mineralow. Jesli ich zabraknie w diecie dnia, bedzie czerpal mineraly ze swoich zapasow, np. w przypdaku braku wapnia i fosforu-z kosci i zebow. A to juz poczatek drogi do osteoporozy i prochnicy.
Studiowalam wiele ksiazek na temat zdrowego odzywiania i odpowieniej diety. Polecam ksiazki dr Michala Tombaka.
Powinnismy jesc jak najwiecej owocow i warzyw surowych.
Wykluczyc: chleb, slodycze, mleko, mieso i wszelkie przetwory maczne.
Pic jak najwiecej wody. Rano po przebudzeniu wypic wode, na sniadanie tylko owoce/warzywa surowe.
Nie laczyc weglowodanow z bialkami. Ich laczenie jest glowna przyczyna powstawania procesow gnilnych w organizmie, a tym samym toksyn.
Ja, osobiscie schudlam 7 kilo od lutego, nie stosujac zadnej diety cud. Zmienilam tylko nawyki zywieniowe i dolaczylam picie wody jonizowanej.
glodowka jest dobra,ale stosowana np tylko dwa dni.
Pijesz tylko wode ewent., zielona herbate.Sama tak robilam.
Super sprawa.
a najłatwiejsza metoda jest picie na czczo rano szklanki wody z sokiem z cytryny -podobno dobrze wpływa na przemiane materi i wiadomo duzo ruchu ,pic trzeba duzo wody w ciągu dnia i jakas lekka dieta
Albo zioła -własnie pokrzywa znana jest z oczyszczania organizmu ,krwi -najłatwiej kupic w sklepie zielarskim albo s a mieszanki łaczone....w postaci zioł do zaparzania -usuwaja toksyny z organizmu działajac równiez lekko moczopędnie
Jest równiez takie magiczne zioło ostrozenia -zwane czarcie zebro-które ma równiez własciwości oczyszczajace organizm z toksyn
Ja ogólnie bardzo wierze w ziołolecznictwo -niesamowita skarbnica leków na przerózne dolegliwosci ....
Jedz musli, ma błonnik, co daje lepszą pracę jelit. I pij dużo wody mineralnej ^^ No i sport! :] Głodówka nie jest dobra, a wszelkiego rodzaju diety jakoś nigdy mnie nie przekonywały. Jeśli chcesz stracić parę kg, to jedz 5 posiłków dziennie, tyle że w małych ilościach i nie jedz przed snem. Pozdrawiam ^^
Glodowka nie jest dobrym sposobem na oczyszczenie.
Dlaczego?
Poniewaz organizm powinien otrzymac kazdego dnia odpowiednia ilosc witamin i mineralow. Jesli ich zabraknie w diecie dnia, bedzie czerpal mineraly ze swoich zapasow, np. w przypdaku braku wapnia i fosforu-z kosci i zebow. A to juz poczatek drogi do osteoporozy i prochnicy.Studiowalam wiele ksiazek na temat zdrowego odzywiania i odpowieniej diety. Polecam ksiazki dr Michala Tombaka.
Powinnismy jesc jak najwiecej owocow i warzyw surowych.
Wykluczyc: chleb, slodycze, mleko, mieso i wszelkie przetwory maczne.
Pic jak najwiecej wody. Rano po przebudzeniu wypic wode, na sniadanie tylko owoce/warzywa surowe.
Nie laczyc weglowodanow z bialkami. Ich laczenie jest glowna przyczyna powstawania procesow gnilnych w organizmie, a tym samym toksyn.Ja, osobiscie schudlam 7 kilo od lutego, nie stosujac zadnej diety cud. Zmienilam tylko nawyki zywieniowe i dolaczylam picie wody jonizowanej.
sama sobie zaprzeczasz,bo z tego co kojarze to Michal Tombak jest zagorzalym zwolennikiem prawdziwych glodowek (czyli takich conajmniej 10 dni).
sama sobie zaprzeczasz,bo z tego co kojarze to Michal Tombak jest zagorzalym zwolennikiem prawdziwych glodowek (czyli takich conajmniej 10 dni).
To poczytaj jego ksiazki jeszcze raz. Bardzo dobrze tlumaczy sprawe glodowek.
Oczyszczenie organizmu nie jest takie trudne, kilka rad: pij dużo wody mineralnej niegazowanej, jedz lekkie warzywa, sałatę, pomidory, ogórki, owoce cytrusowe i truskawki(zawierają błonnik), otręby i pij czerwoną herbate, i dodtkowow przydała by się sauna, ale tylko jeśli możesz i chcesz...
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody." W. Szymborska
Ja zaczęłam w końcu na powaznie akcję pt odchudzanie.
Minimum godzina intensywnego ruchu w ciągu dnia - bieganie,rower,basen, gra w piłkę,spacery.
Dużo wody,zielona i czerwona herbata, activia, malo soli, odrzucenie napoi gazowanych,staram się nie slodzić herbaty
15 2009-08-06 14:09:36 Ostatnio edytowany przez Bożena (2009-08-06 14:37:54)
Jest masę sposobów, diet, przepisów na oczyszczanie organizmu. Jedne mniej drugie bardziej skuteczne. Nie ma co szukać konkretnych spisów z konkretnymi nazwami co jest ile i kiedy. Ważne sa konkretne zasady takiej diety.
Powód edycji:usunięcie linku
Bożena
Również interesuje mnie temat oczyszczania organizmu, idąc tym tropem wpisałam w google hasło terapia oczyszczająca i pierwsza stronka która mi wyskoczyła, to stronka z terapią oczyszczającą za pomocą kropelek homeopatycznych.
Piszą tam tak: 'Przyjmujemy: 3 razy dziennie po 10 kropli leków Berberis-Homaccord i Nux vomica-Homaccord oraz po 10 kropli leku Lymphomyosot N.'
Wypija się te krople z dużą ilością wody w ciągu całego dnia.
Miał ktoś z tym do czynienia?
Ale się cieszę, że ktoś napisał o terapii oczyszczającej firmy Heel
Stosuje ją już od niespełna 5 tygodni i tak "na oko" pozostało mi kropelek mniej więcej na 4-7 dni, a więc już bliżej końca
Teraz kiedy już detoksykacje mam już prawie za sobą czuje się dobrze i mam w sobie więcej energii i wigoru, którego mi wcześniej brakowało. Cieszę się również, że wyrobiłam w sobie nawyk picia wody niegazowanej, ponieważ wcześniej unikałam jej jak ognia.
Ja troszkę inaczej stosuje te krople tzn. nie dawkuje 3 razy dziennie sobie po 10 kropelek każdego preparatu tylko wszystko wkraplam (wlewam) do butelki 1,5litrowej tzn. po 30 kropli każdego preparatu i piję to 3 razy dziennie - w sumie to nie piję z zegarkiem w ręku, niemniej częstotliwość zachowuje.
Na samym końcu chciałabym dodać, że zdziwila mnie cena całej kuracji (6 tygodni) - wszędzie piszą, że krople kosztują ok 200zł, a ja za cały zestaw zapłaciłam niespełna 160zł - naprawdę jest to symboliczna kwota, gdyż otrzymujemy za nią aż 6 buteleczek z kropelkami
zdrowe jedzonko, koniecznie warzywa i owoce sezonowe (niestety sezon się kończy), sliweczki od czasu do czasu i sauna!
sauna jest dobra na wszystko.pól godziny w 90 stopniach i skóra ładniejsza, i samopoczucie lepsze.
19 2009-09-16 08:58:19 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2009-09-16 08:59:07)
A ja polecę sprawdzoną przeze mnie dwudniową kurację. Jest to co prawda kuracja na oczyszczenie wątroby, ale naprawdę skutkuje (u mnie właśnie wątróbka była "zasyfiona" po lekach, a po kuracji poczułam się o niebo lepiej) i też mocno oczyszcza jelita.
Od razu zaznaczam, że tekst nie jest mój, niestety nie pamiętam z jakiej strony to wzięłam więc nie jestem w stanie przytoczyć źródła, ale żeby nie było wątpliwości zamknę to w cudzysłowie
"Twoja wątroba może mieć około 2 tysięcy kamieni, które są przyczyną m.in. alergii. Żeby wyjść z alergii trzeba powtarzać czyszczenie wątroby w pierwszych miesiącach nawet co 2 tygodnie. To stopniowo pozwoli wydobyć
z niej krok po kroku wszystkie te kamienie.Tak długo jak długo w wątrobie będą pozostawać jakieś kamienie tak długo alergia będzie dawać znać o sobie. Nigdy nie czyść wątroby kiedy jesteś chory!
DO KURACJII POTRZEBUJESZ:
- 250 ML OLIWY Z OLIWEK (na dwie dawki, każda po pół szklanki: jedna sobotnia, druga niedzielna)
- 2 DUZE GRAPEFRUITY (każdy na dwie dawki: sobotnia + niedzielna)
- 4 ŁYŻKI SOLI ?EPSOM? = (MgSO4 + 7H2O= Magnesium Sulphate) = EPSOMITE = Magnesium Sulfate
Heptahydrate) na 4 dozy roztworu solnego.
Wybierz sobotę na dzień startu picia mikstury oczyszczającej. Kontynuacja wypadnie na niedzielę.
Piątek: Nie bierz żadnych leków, witamin czy ziół na dzień przed czyszczeniem. Dobrze jest dokładnie opróżnić jelita (lewatywa lub zioła przeczyszczające wypite w piątek na noc)
Sobota: Śniadanie ma być beztłuszczowe, nie pij też mleka. Poleca się natomiast sycące płatki owsiane
NA WODZIE, gotowane warzywa, owoce (jabłka), sok owocowy. To umożliwi wywarcie większego parcia na wątrobę, która wydali dzięki temu więcej kamieni i śluzu.
14:00 - NIE PIJ I NIE JEDZ PO GODZINIE 14:00!!!
PRZYGOTUJ:
Wymieszaj 4 łyżki stołowe soli w 3 szklankach wody przegotowanej.
Tak uzyskany roztwór wlej do dzbanka i wstaw do lodówki. Z tego powinnaś uzyskać 4 porcje mikstury solnej. (każda po mniej więcej ? szklanki.)
*** Jeśli chcesz zamiast wody do roztworu solnego użyć soku z grapefruita lub świeżo wyciśniętetgo soku
z jabłek ? bardzo proszę, będzie ci lepiej smakować.
18:00
A - ROBISZ: Pijesz 1 dawkę roztworu solnego. Po wypiciu możesz opłukać usta wodą lub napić się kilka łyków wody, aby nie czuć pieczenia po solnym roztworze.
B - PRZYGOTOWUJESZ: wyciągasz z lodówki oliwę z oliwek i grapefruita, aby się ociepliły do temperatury pokojowej.
20:00
A - ROBISZ: Pijesz 2 dawkę solną. Nie jesz od godziny drugiej, ale nie powinieneś się czuć głodny.
B - PRZYGOTOWUJESZ: rozścielasz łóżko, ubierasz piżamę, załatwiasz toaletę. To jest decydujący, krytyczny moment dla osiągnięcia sukcesu w oczyszczeniu wątroby!
21:45
A - PRZYGOTOWUJESZ:
Wlej pół szklanki oliwy z oliwek do słloika z nakrętką. Dużego grapefruita wciśnij do osobnego naczynia, oddziel mętne strzępki grapefruita od soku. Powinnaś osiagnąć przynajmniej pół szklanki czystego soku. Wlej ten sok do słoika, gdzie jest już oliwa z oliwek, zakręć wieczko i wstrzasając dobrze wymieszaj z oliwą.
B - ROBISZ: Teraz idź do ubikacji jeden lub więcej razy, nawet jeśli mialabyś się spoźnić z wypiciem PRZYGOTOWANEJ OLIWY Z GRAPEFRUITEM do 15 minut. Ale nie przekrocz 15 min. spóźnienia, bo od tego zależy ilość wydalonych przez wątrobę kamieni. Im większe odstępy w piciu soli i oliwy tym efekt może być słabszy.
22:00
A - ROBISZ: Pijesz pierwszą dawkę roztworu oliwy + grapefruita. I do pięciu minut po wypiciu masz znaleźć się w łóżku, inaczej zaszkodzisz sama sobie - kamienie mogą się nie wydobyć. Możesz po tej porcjii oliwy zażyć lek
nasenny, żebyś mogła przespać całą noc spokojnie. Można ten lek popić wodą. Połóż się na plecach, głowa wysoko na poduszce. Próbuj nie ruszać sie przez następne 20 minut, wytrwaj w tej pozycjii jak najdłużej.
W tym czasie możesz poczuć coś jakby sznur kamieni wędrujących wzdłuż jelit. Nie będziesz odczuwać bólu, ponieważ sól epsom otwiera zastawkę kanału żółciowego. Po 20 min. bezruchu zaśnij jak najszybciej już
w dowolnej pozycji. "
Sól gorzką - siarczan magnezu - możecie kupić w aptece. I polecam nie wychodzić nigdzie z domu w dni przeprowadzania kuracji, bo po piciu soli będziecie mieć megabiegunkę Mnie autentycznie pędziło do toalety co 5 min, ale na tym między innymi polega oczyszczanie układu pokarmowego
O kurcze Anemonne, nie wygląda to na miłą kurację ! Klaudia napisz coś więcej o tej terapii którą stosujesz.
Owszem, jest to wybitnie niemiła kuracja, ale do przeżycia - a faktem jest niestety, że żadna skuteczna kuracja nie jest miła
O kurcze Anemonne, nie wygląda to na miłą kurację ! Klaudia napisz coś więcej o tej terapii którą stosujesz.
Ja już się mogę pochwalić wszem i wobec, że zakończyłam detoksykację Co prawda troszkę oszukałam przy samej końcówce, bo jak kropelek z Heel'a zostało ze jeszcze może na 2-3 dni, to ja je wlałam wszystkie naraz do butelki
) Ale w sumie przyznam się, że to już siedziała we mnie ta niecierpliwość, że "chcę to już mieć za sobą".
Odnośnie całej kuracji, to sprawozdanie zdam, jak zrobię sobie wyniki z krwi, gdyż wtedy będę już wszystko wiedziała dokładnie. Na chwilę obecną mogę pwoiedzieć, że czuje się trochę lżejsza, mam w sobie więcej energii i nawet jak za oknem nie ma słońca nie jestem taka przybita. Dla mnie weżne są jeszcze dwie rzeczy, które zauważyłam po zakończonej kuracji (o ile te nie są dla mnie w ogóle najważniejsze). Otóż nie poce się już tak bardzo (w czasie kuracji to jeszcze jak byl sierpień, musiałam przebierać się kilka razy dziennie, ale to daly się we znaki kropeli+woda), teraz jestem sucha i z racji tego, że wykonuję pracę, która wymaga ode mnie pełnego skupienia (jestem redaktorem), to stwierdzam, że nie mam problemów z koncentracją i wiecznymi bólami głowy - wcześniej migrena potrafiła u mnie trwać nawet i 3 dni i wówczas nie pomagały żadne tabletki, a głowa tak bolała, że myślałam, że mi eksploduje.
Dokładniejszą relację zdam, jak już w ręku będę mieć wyniki badań, gdyż wtedy tak naprawdę wszystko się okaże
ps. szkoda, że nie zrobiłam sobie badań przed detoksykacją, gdyż wtedy miałabym co porównywać
woda i dużo błonnika chleb wieloziarnisty ewentualnie czerwona herbata
24 2009-10-14 12:31:51 Ostatnio edytowany przez Lena (2011-01-10 10:05:32)
Ja polecam na oczyszczanie organizmu produkty CaliVita adres wwwl , jest bardzo duży wybór, ale można zwrócić się do nich o pomoc w dobraniu odpowiedniego, bo wiadomo, że każdy organizm jest inny. Ja zażywam ich multiwitaminę w tym momencie i zdecydowanie lepiej się czuję.
zamieszczanie odnośników do komercyjnych stron jest niezgodne z regulaminem tego forum
Anemonne Powalił mnie ten przepis, na pewno są dobre efekty ale dla mnie za dużo zachodu.
Ja chyba spróbuje tej homeopatycznej terapii oczyszczającej skoro dziewczyny sa takie zadowolone.
Zgodzę się co do picia pokrzywy - lekarz mi polecił. Tylko też nie można z nią przesadzać. Poza tym w aptekach jest dostępna specjalna mieszanka ziołowa z której naparza się herbatkę oczyszczającą.
ja zaczęłam stosować terapię oczyszcająca po usunięciu migdałów, tak żeby poprawić ogólną kondycję organizmu no i dla poprawy nastroju, nienajgorzej ją znosiłam, może tylko to nadmierne pocenie mi przeszkadzało, czułam się niezręcznie bo myślałam że wszyscy "mnie czują", no ale toksyny musiały znaleść jakieś ujście, teraz jestem chudsza no i naprawdę mam takiego powera, tysiąc myśli na minutę, więcej mi się chce, już nie zalegam wieczorami na kanapie, warto było sie przemęczyć, a kropelki heel nawet nie były złe :-)
28 2009-11-24 20:35:59 Ostatnio edytowany przez klaudia84 (2009-11-24 20:56:00)
Mnie tam woda z tymi kroplami Heel smakowala.....ba, praktycznie nie czuć różnicy pomiędzy normalną wodą, a wodą z "wkładką" )) A, że krople te są na odrobinie alkoholu przemawia na ich plus
A tak całkiem na poważnie, to polecam z czystym sumieniem detoks homeopatykami, bo rzeczywiście człowiek uwolni się od tego zalegającego w organizmie syfu i później poczuje się o niebo lepiej. Moja taka mała dygresja, to zróbcie sobie przed oczyczaniem badania krew+mocz, żeby można było później porównać wyniki
Klaudio ja zrobiłam takie badania i miałam po detoksykacji znacznie lepsze wyniki niż przed. Były niemal prawie, że idealne jak powiedziała pani w laboratorium. Polecam także z czystym sumieniem terapię homeopatyczną firmy Heel.
Ja zrobiłam głupi błąd podczas detoksykacji kroplami homeopatycznymi, ponieważ skusiłam się do niej tak z dnia na dzień i w ogóle nie pomyślałam o zrobieniu jakichkolwiek wyników - zrobiłam je dopiero po detoksie i pomimo, że są dobre, to ja nie mam ich do czego przyrównać, bo nie wiem jakie miałam przed......
Pomyślę o tym na drugi raz jak będę się oczyszczać, a tak sobie myślę, że zrobie to chyba po nowym roku - chociaż z drugiej strony wtedy człowiek się poci, a pocić się jak mysz w styczniu może być niebezpieczne
31 2009-11-27 15:43:56 Ostatnio edytowany przez Emilia (2010-06-11 23:50:55)
Jeśli chodzi o oczyszczanie organizmu to polecam forum: spam. Od ponad roku razem z rodzinką pijemy miksturę, polecam z czystego serca
ps. pierwszy post - Nowy użytkownik nie ma uprawnień do umieszczania linków - to nie jest fajne
wrócę do tego co pisała założycielka tego wątku - owszem zapytała o oczyszczenie organizmu ale napisała tez coś na co żadna z was nie zwróciła uwagi : "Tylko mój problem polega na tym,że cokolwiek zjem to zaraz boli mnie brzuch "
oczyszczanie oczyszczaniem, ale jeżeli któraś z was ma podobne objawy -czyli bóle brzucha, to trzeba iść do lekarza. ja bóle próbowałam zwalczyc orzechówką, kroplami żołądkowymi i nic - cokolwiek jadłam -był ból. diagnoza: zespół jelita nadwrażliwego.
dziewczyny -moja rada: jeżeli macie bóle brzucha, nie testujcie na sobie diet, tylko idźcie do lekarza. nie jest to niestety uleczalne, leki łagodzą objawy, trzeba sie obserwować po jakim jedzeniu jest gorzej i próbować eliminować dane składniki.
nie jest lekko, ale lepsze to niż jakieś eksperymenty na żywym organiźmie.
Bóle brzucha mogą być spowodowane wieloma czynnikami - może to być, tak jak w Twoim przypadku zespół jelita nadwrażliwego, ale równie dobrze mogą to być np. wrzody żołądka. Tutaj niezbędna jest wizyta u lekarza - nie ma leczyć się na własną rękę np. kroplami żołądkowymi, bo może to przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.
Nie jestem lekarzem, ale tak się zastanawiam, czy te wszystkie bóle mogą być też spowodowane toksynami? Wiem, że jelita ulegają zanieczyszczeniu, wątroba i żołądek podobnie - zresztą jak organizm jest zasyfiony, to człowiek sam to czuje po sobie - może być ociężały, ospały, czy apatyczny, a taka pogoda jak jest teraz temu właśnie sprzyja.
Ostatnio wyczytałam na wp, że do oczyszczania organizmu można też włączyć fototerapię (leczenie światłem). Nigdy tego nie próbowałam, niemniej jednak takie lampy muszą być chyba drogie.
A co do kropli homeopatycznych, to zalecam je stosowanie zdrowym osobom. Chorzy powinni się najpierw wyleczyć ze wszystkich swoich schorzeń, a nie eksperymentować na własną rękę.
ja przed terapią kropelkami heel obowiązkowo wykonałam całą serię badań. Niestety na studiach nabawiłam się zespołu jelita drażliwego i ciągnię sie to za mną do dziś. bałam się że może mi to jeszcze bardziej zaszkodzić, ale mój lekarz rodzinny uspokoił mnie że jak najbardziej moge zacząć oczyszczanie, ewentualnie w razie jakiś dolegliwości odstawić. Ale obyło się bez komplikacji. nawet wydaje mi się że jelita pracuja lepiej, ale napewno to jest też wynikiem picia dużych ilości wody, do czego nie mogłam się przyzwyczaić, a po terapii nie wyobrażam sobie dnia bez conajmniej 1,5 litrowej butli
ja generalnie używałam do oczyszczania kropel galium-heel (miałam problemy z odpornością organizmu, częste infekcje i chciałam spróbować czy to działa) i jestem b.zadowolona o dziwo. Jak dla mnie to nieinwazyjna metoda pozbycia się toksyn z ciała no i poprawienia sobie odporności
A czy ktoś czytał publikacje Tombaka? rewelacja
ja przed terapią kropelkami heel obowiązkowo wykonałam całą serię badań. Niestety na studiach nabawiłam się zespołu jelita drażliwego i ciągnię sie to za mną do dziś. bałam się że może mi to jeszcze bardziej zaszkodzić, ale mój lekarz rodzinny uspokoił mnie że jak najbardziej moge zacząć oczyszczanie, ewentualnie w razie jakiś dolegliwości odstawić. Ale obyło się bez komplikacji. nawet wydaje mi się że jelita pracuja lepiej, ale napewno to jest też wynikiem picia dużych ilości wody, do czego nie mogłam się przyzwyczaić, a po terapii nie wyobrażam sobie dnia bez conajmniej 1,5 litrowej butli
Arpko,
Ja Cię podziwiam, że wlewasz w siebie tyle wody każdego dnia Ja teraz to w ogóle nie pije wody niegazowanej, bo by mnie zaraz zaczęło szczypać gardło. Teraz, kiedy za oknem mrozy jak na Syberii, to ja non stop piję herbatki z cytrynką, soki malinowe, które mi leżą w spiżarni i herbatki dla dzieci ekoland
)) Teraz u mniej za oknem termometr wskazuje -12 stopni!!! Chyba przeniose się z tych gór nad morze
A co do terapii, to wiem, że będę musiała ją powtórzyć - nie prowadzę zbytnio zdrowego stylu życia ........... no, ale to dopiero w lecie
naprawdę idzie się przyzwyczaić, a jeżeli chodzi o gardziołko to nie musze sie zbytnio martwić, kiedyś jak tylko wypiłam łyk zimnej wody od razu powiększone migdałki, ale w maju ubiegłego roku pozbyłam się ich - masakra- ale teraz przynjamniej mam spokój. Terapię też powtórzę w przyszłym roku - po kropelkach heel czułam sie rewelacyjnie więc po co szukać znów jakiś wynalazków skoro pod ręką mam sprawdzona metodę
dzień bez butli wody dniem starconym :-), nawet w zimie nie odmawiam sobie mojej ulubionej ustronianki, terapie też planuje powtórzyć, tak przynajmniej raz w roku dobrze oczyścić sobie organizm i tak jak aspire postawię na sprawdzone kropelki, nawet jedna z koleżanek z pracy namówiłam, jest juz tydzień na kropelkach :-)
Uważam, że do wszystkiego można się przyzwyczaić, do picia wody bez względu na porę roku także. To tak jak z nawykami. Ja dzięki terapii oczyszczającej firmy Heel zaczęłam pic wodę. Kiedyś w ogóle jej nie ruszyłam, wolałam soki itp. Moja koleżanka także stosuje tę terapię, a to za sprawa mojego dobrego samopoczucia po terapii, gdyż jak stwierdziła dawno nie widziała mnie w tak dobrej formie.
Uważam, że do wszystkiego można się przyzwyczaić, do picia wody bez względu na porę roku także. To tak jak z nawykami. Ja dzięki terapii oczyszczającej firmy Heel zaczęłam pic wodę. Kiedyś w ogóle jej nie ruszyłam, wolałam soki itp. Moja koleżanka także stosuje tę terapię, a to za sprawa mojego dobrego samopoczucia po terapii, gdyż jak stwierdziła dawno nie widziała mnie w tak dobrej formie.
Jak sobie pomyśle o piciu niegazowanej wody, gdy za oknem -22 stopnie, to aż mną telepie Za cholerę nie napije się nic, czego temperatura jest niższa niż jakieś +40 stopni Celsjusza hihih Chociaż urodziłam się w zimie, to jednak powinnam mieszkać gdzieś na pustyni, gdzie jest ciepło - wtedy bym wypijała nawe i 3 litry wody dziennie
))
Ja też podczas oczyszczania się kroplami heel wyrobiłam sobie zdrowy nawyk picia wody, ale do czasu ............ bodajże do drugiej połowy listopada Później zrobiło się już zimno i przerzuciłam się na gorące napoje
Niemniej uważam, że warto się poddać detoksowi - dla zdrowia i lepszego samopoczucia.
42 2010-01-08 01:06:14 Ostatnio edytowany przez malgocha78 (2010-01-08 01:08:09)
A dieta cytrusowa?
Dieta cytrusowa na ból żołądka? Nie wiem, czy to dobre rozwiązanie, gdyż cytrusy zawierają dużo kwasów, taka dieta powinna być pod kontrolą lekarza przeprowadzona. Ostatnio pytałam się mojego lekarza o terapię oczyszczania organizmu poprzez homeopatię, potwierdził, że ona nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie pomoże pozbyć się toksyn i przy okazji zwalczyć złe nawyki żywieniowe. Osobiście lekarz ten do homeopatii podchodzi ostrożnie, nie mniej jednak tę terapię sam mi polecił.
Przy oczyszczaniu organizmu polecam picie dużo wody i seanse w saunie. Zabiegi guamem na ciało tez możecie zdziałać cuda.
Do przeczyszczenia organizmu bez zbędnych kilogramów polecam : herbatkę senesową... smak okropny ale herbatka skuteczna...
a jeżeli nie przełamiesz się i nie wypijesz tego okropieństwa to polecam tabletki senesowe... mniej skuteczne ale tez w jakiś sposób przeczyszczają organizm.
Dieta kopenchańska bardzo skuteczna,
picie duzej ilosci wody i herbatek ziołowych.
Sport
Patrzyłam w jedna gwiazdę i miałam nadzieję,że on w tym samym czasie patrzy na tę samą..

A czy ktoś czytał publikacje Tombaka? rewelacja
Tak kiedyś czytałam jego książki. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że elementy metody Tombaka, metoda Słoneckiego i jeszcze wielu innych mądrych ludzi, czy też wspomniana wyżej metoda homeopatyczna bardzo pomaga. A najtrudniej jest się przekonać, bo trzeba nieźle się napracować żeby efekt był widoczny, zmienić nawyki, żywienie, systematycznie stosować kurację i dosyć długo czekać na efekty. Łatwiej łyknąć tabletkę przecież.
Przy oczyszczaniu organizmu polecam picie dużo wody i seanse w saunie. Zabiegi guamem na ciało tez możecie zdziałać cuda.
zabiegi czym??
Tak sobie pomyślałam że i mi by dobrze zrobiła kuracja oczyszczająca ;D
Przed dietą albo i w trakcie jej dobre na oczyszczenie organizmu z toksyn jest wyciąg z aloesu który można kupić w aptece kosztuje ok. 50 zł i warto też jeżeli ktoś spożywał przed dietą słone bądź ostre pokarmy w dużej ilości to warto także brać tabletki ( także do kupienia w aptece ) albo jeść dużo rzeczy moczopędnych by ''wywalić'' z organizmu nadmierną ilość wody która nagromadziła się. Później lepiej i szybciej można schudnąć Sama kiedyś miałam problemy ze schudnięciem i okazało się, że najpierw to muszę wodę z organizmu usunąć.
Pozbyć się wody? Ja myślałam, że oczyszczanie polega na wyrzuceniu z organizmu toksyn, właśnie poprzez picie dużej ilości wody ide dziś do apteki i popytam o coś odtruwającego.
Anastazjo nie chcę ci nic narzucać, ale może zapytaj w aptece o te kropelki heel o których dziewczyny sie tu wypowiadają. Nie wiem czy jest to najlepsza terapii oczyszczająca, ale napewno narazie jedyna która tak rewelacyjnie mi pomogła. Problemy ze snem zniknęły, humor powrócił, energii ma za stu. Rewelacja :-)
W końcu się dziś nie wybrałam Jutro już na pewno się wybiorę. A te krople to jak się stosuje? Bo właśnie coś do picia bym chciała najbardziej
Masz 3 buteleczki kropli. Z każdej buteleczki wkraplasz określoną ilość kropli do wody mineralnej niegazowanej w butelce 1,5-litrowej. Możesz to popijać przez cały dzień, jednak najlepiej jest abyś wypijała po 0,5 litra tej wody z kroplami trzy razy dziennie. Na plus przemawia fakt, że krople te nie są drogie i starczają aż na 3 tygodnie detoksu, chociaż zalecane jest aby oczyszczanie trwało 6 tygodni.
Byłam w aptece ale tych kropli nie mieli. Aptekarz polecił mi jakieś ziółka do picia ale to nie dla mnie mi lekarstwo musi smakować
Z tego co wiem bardzo dobry sposobem na oczyszczenie organizmu z toksyn jest zielona herbata. Jeśli lubisz ten rodzaj herbaty możesz ją śmiało popijać i dzięki temu Twój organizm będzie oczyszczony. Innym dobrym sposobem na to, żeby oczyścić się z toksyn jest herbata z pokrzywy. Chyba najbardziej skuteczny i najbardziej znany mi sposób na oczyszczenie organizmu. Wiem też, że niektórzy w celu oczyszczenia stosują głodówki jednodniowe. Prawie nic nie jedzą ( no może z wyjątkiem winogron ) i piją bardzo dużo wody.
Ale ziółka chyba będą najbardziej skuteczne i najbezpieczniejsze;)
Szkoda tylko, że tobie lekarstwo musi smakować
hehe a no właśnie problematyczna jestem. I co do herbaty też mam 'ale' bo uwielbiam herbatkę ale normalną. Zieloną piłam raz w życiu i ten raz wystarczył ;] z pokrzywy jeszcze nie - a to nie dobra jest??
Ja ujmę to tak.... herbata zielona naprawdę oczyszcza organizm, no może nie w 100%, ale jest bardzo pomocna w całym procesie detoksykacji. Poza tym herbatę zieloną powinno się pić gorzką - posłodzona jest okropna w smaku. Anastazjo, a może zraziłaś się do tej zielonej herbaty bo piłaś ją raz, ale słodką?
A co do naparu z pokrzywy........ to powiem DZIĘKUJĘ Dla mnie nie ma chyba nic bardziej obrzydliwego w smaku.......... no może poza siemieniem lnianym. Suszonej pokrzywy to ja używam do płukania włosów po umyciu, bo przeciwdziała tłuszczeniu włosów, wzmacnia cebulki włosowe i w ogóle ogranicza ryzyko wystąpienia łupieżu. Ta tak pokrótce do czego używam pokrzywy
W kwestii detoksu to wolę pozostać przy kroplach i butelce wody. No nic złego się nie stanie jak się włączy do tego soki warzywne, tylko takie własnoręcznie robione i jakiś sport, np. "jazdę" na orbitreku - człowiek jak się poci, to wydala z organizmu cały syf
A nie pamiętam czy słodzoną, ale pewnie tak - zwykła słodzę to i tą posłodziłam.
Dzięki za ostrzeżenie co do pokrzywy heh
Ja znalazłam w końcu w gamie Plusssza - tabletki na detox:) i też zaczęłam biegać na bieżni ;] - to chyba mój najlepszy zakup
58 2010-04-13 17:28:14 Ostatnio edytowany przez klaudia84 (2010-04-13 17:29:36)
Nawet nie wiedzialam, że Plussssz też jest na oczyszczanie organizmu A co do tej bieżni, to zazdroszczę Ci takowej
Ja mam póki co tylko orbitreka, ale przydałby mi się jakiś inny sprzęt aby wyćwiczyć inne partie mięśni
Tylko podejrzewam, że bieżnia + orbitrek = zagracony cały mój pokój haha........ najwyżej spałabym na ziemi
Ostatnio jeden z domowników kupił mi herbatkę z pokrzywy i sama nie wiem po co... kiedyś jak herbata była zimna, to podstawiłam ją pieskowi pod nos, to nawet pies się nie chciał tego chwycić, co on normalnie wszystko pożera, włącznie z butami
Ja obstaje przy kroplach, ale od siebie polecam tak apropo's ćwiczeń zażywanie godzinę przed treningiem L-karnityny....... można dłużej ćwiczyć i człowiek jeszcze bardziej się poci
Co do Plusssza to mają taki co właśnie nazywa się Detox.
A bieżnia - na prawdę warto - długo szukała, bo jednak w sklepach są strasznie drogie.. znalazłam nową, sprowadzaną reeboka - za 1.600zł także cena ok Orbitrek też świtena sprawa - wydaje mi się, że na nim ćwiczysz chyba wszystkie partie?
A L-karnityna to w czym jest?
Co do plusssza detoks to jakoś nastawiam się sceptycznie patrząc na jego skład, to zastanawiam się co miałoby pomóc w oczyszczaniu organizmu? Żurawina, która głównie pomaga przy przeziębieniach i zapaleniu pęcherza? A co to ma wspólnego z oczyszczaniem organizmu? Poza tym są tam praktycznie same witaminy. Wole już wspomniane tu wyżej krople homeopatyczne.
Z tego co wyczytałam głównym źródłem karnityny w żywności są mięso i przetwory mleczne. Najbogatsze w karnitynę są baranina, wołowina, wieprzowina i ryby. Mniej L-karnityny zawiera mięso z drobiu. Pokarmy pochodzenia roślinnego (warzywa, owoce) zawierają tylko śladowe ilości.