Wydaje się, że siebie znamy lepiej niż kogokolwiek innego. Ze sobą jesteśmy cały czas i mamy dostęp do najbardziej intymnych informacji. Ale czy zależy nam na poznaniu prawdy o sobie? Jest wiele metod poznawania siebie, ale każda z nich bywa zawodna. Co stoi nam na drodze do poznania siebie? Czy w ogóle warto dociekać, kim i jacy jesteśmy?
Tak jak człowiek całe życie uczy się, tak całe życie poznaje siebie. Lecz to nie jest łatwa sprawa. Wydaje nam się czasami, że już wszystko wiemy, mamy gotowy plan a tu się wszystko wali. Prawie wszystkie nasze myśli, uczucia, działania i reakcje mają swoje źródło w czymś, co jest w nas. Każdy z nas ma swój styl życia, swoje maniery, skłonności, słabe i mocne strony. A wszystko, co jest w nas ma swoje źródło w czymś, co wydarzyło się w przeszłości i jest zapisane w naszym mózgu. Jednak to, co wydarzyło się w przeszłości może być całkiem różne od tego, jak my to zinterpretowaliśmy. W naszym mózgu zapisana jest zatem nasza interpretacja wydarzeń i to ona w nas tkwi. Te zapamiętane komunikaty i wspomnienia zmuszają nas do pewnych działań lub reakcji i sterują całym naszym dorosłym życiem.
Myślę.że warto. Po to aby wiedzieć na co nas stać, czego możemy się po sobie spodziewać.Czasami także po to aby pracować nad zmiana tego czego w sobie nie akceptujemy. A co przeszkadza? Nasze ego.
Wiecie szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałam , jestem jaka jestem , wiem jednak, że nie poznamy się dokładnie bo są w życiu sytuacje na które reaguje się gwałtownie , impulsywnie , nie myśli się wtedy a zrobię tak czy inaczej, po prostu robię to .
Znać kogoś dobrze, to wiedzieć i potrafić przewidzieć jak dana osoba zachowa się w określonej sytuacji. Należałoby się zastanowić, czy robimy rzeczy świadomie, czy znamy nasz kolejny ruch, czy raczej coś na spontana? Ze mną np różnie bywa xD
Myślę,że działania spontaniczne są nasze prawdziwe. Działania przemyślane są skalkulowane, nie zawsze prawdziwe. Ze mnmą też różnie bywa.
WARTO!!!! Warto znać swoje mocne i słabe strony, warto znać swoje uczucia, reakcje na różne sytuacje. Ja sądzę, że każdy człowiek powinien dążyć do poznania samego siebie. Dużo łatwiej nam żyć, gdy wiemy dlaczego właśnie w danej chwili jesteśmy wściekli lub smutni i jak możemy to zmienić. Gdy wiemy, że jesteśmy np osobami, które potrzebują czasem troche samotności to w czasie wakacji z masą znajomych lub rodziny możemy sobie zrobić codziennie pół h samotności dla siebie i dzięki temu nie "wybuchniemy" na koniec wyjadu, dlatego, że będziemy mieć wszystkich dość. Racja, że poznanie jest niepełne i każdy troszkę ubarwia swoją osobowość ale i tak warto!
Zaskakujemy się w różnych sytuacjach.Dziwimy się,że postąpiłyśmy tak,a nie inaczej.Najlepszą szkołą życia i poznania jest kontakt z ludźmi,np chorymi,potrzebującymi lub wyjazd w nieznane.
Masz rację, kontakt z ludzmi chorymi, wymagającymi opieki uczy nas pokory, stajemy się przez to lepszymi, wrażliwymi ludźmi.
Warto zgłębić samego siebie bo można się doskonalić albo poznać swoje silne strony. Sęk tkwi w tym, że można łatwo pomylić to jacy chcemy być z tym kim jesteśmy, albo może się okazać, że nasze postrzeganie siebie może być wypaczone przez niską samoocenę. Dlatego warto najpierw sobie wybaczyć swoją niedoskonałość a potem postarać się realnie na siebie spojrzeć.
Hmmm wiecie co? Myślę, że poznac siebie to trudne i nigdy tak nie można stwierdzić, że się poznało siebie w 100% wiem jaka jestem itp. może i sie wie ale nie wszystko... tak naprawde to do konca siebie poznać nie możemy, jest tyle różnych sytuacji, wydarzeń ktore nas nie spotkały i nie wiemy jakbyśmy sie zachowali itp. takie jest moje zdanie, ja tam siebie nie poznałam nie wiem jaka jestem jak poznac siebie? może to glupie ale ja dowiaduje sie o sobie od mojego chłopaka np jak się pokłócimy czyli moje wady i zalety jak pomoge pociesze itp. tak mniej wiecej a ze swojego doświadczenia to wiem że jestem wierna, zazdrosna, zrobilam by dla niego wszystko, jak tylko sie cos dzieje to lece i pomagam mu i walcze z zaciekłością o niego jak mi jakaś go podrywa może to głupie i w jego oczach jestem glupia itp i zła ale taka moja natura ale wiem też to, chocby nie wiem jak by mnie kochał a zdradził by mnie to nie ma wybacz, mam swoją godność i stanowcza jesem bo nie wierze że jeden raz to tylko przypadek, bo skoro tak namietnie deklaruje swa milość do mnie to musi się liczyć ze wszystkim
Moim sposobem na poznanie siebie jest medytacja. To mi uzmysławia przemijanie i że często przejmuję się sprawami błahymi i nieistotnymi.
Poznajemy siebie cale zycie..i warto to robic,bo to nas wewnetrznie wzbogaca
Czasem sami siebie ne rozumemy, zaskakujemy samych siebie:) to NIEZNANE JA jest niesamowite
Niewiem czy warto siebie poznawac.Na moim przykladzie:czesto mysle o danym zdarzeniu i kombinuje jak postapie,a jak przychodzi co do czego i tak robie inaczej.
W genach mamy zapisany charakterek,czesto ksztaltuje go srodowisko,ale podstawe mamy zakodowana.
Witam ponownie..z tymi genami hm..ja sie tak do konca nie zgodze.owszem,jakis wplyw moze i one maja,ale nie az taki.no coz,.kazdy ma prawo myslec po swojemu.pozdrawiam
Jak siebie poznaje...... Ja siebie co raz bardziej Nie poznaje........he
------------------------------------------------------------------------------------------
Co stoi nam na drodze do poznania siebie? Czy w ogóle warto dociekać, kim i jacy jesteśmy?
------------------------------------------------------------------------------------------
No jasne że warto bez tej wiedzy jesteśmy tylko marionetkami. My sami stoimy na drodze do poznania siebie, ale ten kto to potrafi on jest dziwny dla innych...
Columbus, dlaczego dziwny dla innych?