Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Witajcie smile

W kilku słowach postaram się opisać ostatnia sytuacje i proszę o Wasza ocenę tej sytuacji.

Kilka dni temu prowadziłem pewna impreze jako konferansjer , towarzyszyła mi moja narzeczona

była to impreza na której byli praktycznie sami mężczyźni i wielkie samochody, w pewnej chwili  moja dziewczyna chciał przejechać sie takim autem a właśnie cześć z mężczyzn popisywała sie swoimi maszynami jeżdżąc wesoło trąbiąc ip
zgodziłem się - nie widziałem w tym nic dziwnego. kilkukrotnie wśród innych aut pojawiało sie tez to z moja dziewczyna - machała mi  z okna - wszystko było git. jednak po chwili wszyscy z powrotem ustawili sie w rzędzie a ten z moja dziewczyna pojechał na sam koniec odległy placu można powiedzieć dalej się nie dało i stał tam jakiś czas
zapytałem jej później czy juz to nie wydało jej sie podejrzane ale odpowiedziała ze chlopcy chcieli sie napic bo było tam 2 mezczyzn. widziałem to wszytsko z duzej odlegosci nie podobało sie ze ze sama pojechała z nimi wiec podjechałem do nich w tedy ruszyli a ola wysiada - byłem zły ze siedzi w kabinie z nieznajomymi facetami juz od kilkunastu minut

do tej pory nie rozumiem jej zachowania, ona tłumaczy ze tylko rozmawiali

Zapytałem czy w podobnej sytuacji wieczorom po alkoholu chciała by mnie znaleźć w jakimś pokoju z dwoma dziewczynami - powiedziała ze nie, ale ona mogła hmm


proszę o krótka ocene tego zajścia

dziekuje

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Pili alko będąc za kółkiem na takiej imprezie!?
Nie wiem co za impreza, czym tam się zajmowałeś?
Nawet jeśli to prawda, to skoro faceci tak zrobili, to co, miała uciekać z samochodu?
Byli w miejscu publicznym, przesadzasz z zazdrością.

3

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

jestes troche zbyt zazdrosny na to wyglada, pewnie przewrazliwiony, dlatego cie to niepokoi. Z drugiej strony jednak takie zachowanie partnerki nie jest przyjemne dla partnera.

4

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
chłopak888 napisał/a:

Witajcie smile

W kilku słowach postaram się opisać ostatnia sytuacje i proszę o Wasza ocenę tej sytuacji.

Kilka dni temu prowadziłem pewna impreze jako konferansjer , towarzyszyła mi moja narzeczona

była to impreza na której byli praktycznie sami mężczyźni i wielkie samochody, w pewnej chwili  moja dziewczyna chciał przejechać sie takim autem a właśnie cześć z mężczyzn popisywała sie swoimi maszynami jeżdżąc wesoło trąbiąc ip
zgodziłem się - nie widziałem w tym nic dziwnego. kilkukrotnie wśród innych aut pojawiało sie tez to z moja dziewczyna - machała mi  z okna - wszystko było git. jednak po chwili wszyscy z powrotem ustawili sie w rzędzie a ten z moja dziewczyna pojechał na sam koniec odległy placu można powiedzieć dalej się nie dało i stał tam jakiś czas
zapytałem jej później czy juz to nie wydało jej sie podejrzane ale odpowiedziała ze chlopcy chcieli sie napic bo było tam 2 mezczyzn. widziałem to wszytsko z duzej odlegosci nie podobało sie ze ze sama pojechała z nimi wiec podjechałem do nich w tedy ruszyli a ola wysiada - byłem zły ze siedzi w kabinie z nieznajomymi facetami juz od kilkunastu minut

do tej pory nie rozumiem jej zachowania, ona tłumaczy ze tylko rozmawiali

Zapytałem czy w podobnej sytuacji wieczorom po alkoholu chciała by mnie znaleźć w jakimś pokoju z dwoma dziewczynami - powiedziała ze nie, ale ona mogła hmm


proszę o krótka ocene tego zajścia

dziekuje

Narzeczona, a więc w przyszłości być może żona spędza kilkanaście minut w aucie z dwoma obcymi mężczyznami pijącymi alkohol po czym nie reaguje gdy któryś z nich, mimo że pił auto prowadzi. Na placu gdzie są inne poruszające się auta, ludzie.
Nie rokuje to dobrze.
Nawet jeśli nie piła tego alkoholu.
Widać, że przebywanie w towarzystwie mężczyzn lubi.

5

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
chłopak888 napisał/a:

Witajcie smile


.............
Zapytałem czy w podobnej sytuacji wieczorom po alkoholu chciała by mnie znaleźć w jakimś pokoju z dwoma dziewczynami - powiedziała ze nie, ale ona mogła hmm


proszę o krótka ocene tego zajścia

dziekuje

Sytuacja jakaś makabrycznie głupia. Jakiś plac manewrowy po którym jeżdzą auta i twoja narzeczona siedzi ileś tam minut w jednym aucie z dwoma mężczyznami, na oczach wszystkich, bo przecież nie było tak, że jakoś specjalnie gdzieś się kryli, a tobie już wyobraźnia się włączyła. Czy ty w pokoju z dwiema dziewczynami po alkoholu to to samo? To zależy co to byłaby za sytuacja, czy alkohol pilibyście razem, czy dziewczyny tylko i czy pokój byłby otwarty, czy zamknięty smile Moim zdaniem ani dziewczyna nie zrobiła nic złego, bo przecież mogła się jakoś przez chwilę z nimi zagadać, a do tego może nie chciała robić jakiegoś przedstawienia gdyby wysiadła z tego auta i wróciła do wszystkich piechotą, a samochód za nią. Ani ty przebywający chwilowo  w pokoju z dwiema obcymi dziewczynami nie oznaczałby, że zaraz przystąpisz do "niecnych czynów" big_smile Każdy przypadek składa się z pewnych mikrookoliczności które składają się na całość sytuacji. Tutaj chyba przesadzasz z zazdrością. Choć dziewczyna może mieć problem z asertywnością w ogóle, takie odniosłam wrażenie po przeczytaniu twojego krótkiego listu.

6

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Narzeczona wysiadła dopiero wtedy gdy autor podjechał do tego auta gdzie przebywała.
Co by się działo gdyby nie podjechał tego nie wiadomo.
Może i ''niecne czyny'' by wchodziły w grę.
Szczególnie po alkoholu.

7 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-02 19:19:24)

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
chłopak888 napisał/a:

Witajcie smile

W kilku słowach postaram się opisać ostatnia sytuacje i proszę o Wasza ocenę tej sytuacji.

Kilka dni temu prowadziłem pewna impreze jako konferansjer , towarzyszyła mi moja narzeczona

była to impreza na której byli praktycznie sami mężczyźni i wielkie samochody, w pewnej chwili  moja dziewczyna chciał przejechać sie takim autem a właśnie cześć z mężczyzn popisywała sie swoimi maszynami jeżdżąc wesoło trąbiąc ip
zgodziłem się - nie widziałem w tym nic dziwnego. kilkukrotnie wśród innych aut pojawiało sie tez to z moja dziewczyna - machała mi  z okna - wszystko było git. jednak po chwili wszyscy z powrotem ustawili sie w rzędzie a ten z moja dziewczyna pojechał na sam koniec odległy placu można powiedzieć dalej się nie dało i stał tam jakiś czas
zapytałem jej później czy juz to nie wydało jej sie podejrzane ale odpowiedziała ze chlopcy chcieli sie napic bo było tam 2 mezczyzn. widziałem to wszytsko z duzej odlegosci nie podobało sie ze ze sama pojechała z nimi wiec podjechałem do nich w tedy ruszyli a ola wysiada - byłem zły ze siedzi w kabinie z nieznajomymi facetami juz od kilkunastu minut

do tej pory nie rozumiem jej zachowania, ona tłumaczy ze tylko rozmawiali

Zapytałem czy w podobnej sytuacji wieczorom po alkoholu chciała by mnie znaleźć w jakimś pokoju z dwoma dziewczynami - powiedziała ze nie, ale ona mogła hmm


proszę o krótka ocene tego zajścia

dziekuje

Na podstawie jednego zdarzenia ciężko oceniać. Jeśli zaprosiłeś swoją dziewczynę w charakterze osoby towarzyszącej, to nie dziwię się, że ci się nie spodobało jej oddalenie się z dwoma nieznajomymi mężczyznami, którzy chcieli się napić. Albo bezmyślność albo chęć zabawy. Nie ma potrzeby być zazdrosnym o kogoś, kto ma inne zapatrywania. Czy to jedyne takie zdarzenie?

8

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

sam jej pozwoliles, a na to gdzie stanal to jaki miala wplyw, skoro nie ona prowadzila?

9 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2024-07-03 01:55:18)

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Cała ta sytuacja trąci czymś dziwnym? infantylnym? Sama nie wiem, jak to określić.
W każdym razie z samego faktu, że przez chwilę nie widziałeś swojej dziewczyny nie robiłabym dramatu, w końcu nigdzie się nie schowali, byli na widoku.
Natomiast mam lekki problem z tym, że ona w ogóle z nimi wsiadła do tego samochodu - byli po alkoholu (?), a chęć przejechania się dużym samochodem bardziej pasuje do nastolatki niż dorosłej kobiety, więc w żadnej mierze nie usprawiedliwia tej lekkomyślności.
Swoją drogą Ty przytomnością umysłu też się nie wykazałeś.

10

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Pocieszne są wasze wpisy dziewczyny, bardzo pocieszne.


I naiwne.


Od drugiej strony - swego czasu niejedna babka potrafiła np zrobić mi loda przed drzwiami wejściowymi do mieszkania, gdzie czekał na nią mąż, bo ryzyko nakrycia ją tak kręciło, że gotowa była zrobić wszystko. A do takiej akcji na szybciocha wystarczy 5 minut.

Z innych akcji - impreza i wspólny fajek na balkonie. Podobnie.


Niektórym babkom tylko tyle wystarczy.


Nie twierdzę, że tak było w tym wypadku, ale czasu miała wystarczająco dużo. Ogólnie całość historii jest komiczna.

11

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
Jack Sparrow napisał/a:

Pocieszne są wasze wpisy dziewczyny, bardzo pocieszne.


I naiwne.


Od drugiej strony - swego czasu niejedna babka potrafiła np zrobić mi loda przed drzwiami wejściowymi do mieszkania, gdzie czekał na nią mąż, bo ryzyko nakrycia ją tak kręciło, że gotowa była zrobić wszystko. A do takiej akcji na szybciocha wystarczy 5 minut.

Z innych akcji - impreza i wspólny fajek na balkonie. Podobnie.


Niektórym babkom tylko tyle wystarczy.


Nie twierdzę, że tak było w tym wypadku, ale czasu miała wystarczająco dużo. Ogólnie całość historii jest komiczna.

Podkręcasz... To o niczym nie świadczy,  poza tym historia grubymi nićmi szyta, tym bardziej, że autor milczy.
A wygląda, że jest tak zazdrosny, że na męską imprezę zabrał dziewczynę, żeby ją pilnować tongue

12

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Z całą pewnością narzeczona tworzy podwójne standardy dla siebie i dla ciebie. W świetle nawet wątków tu pisanych, brzmi to niepokojąco. 
Takie życie. Przecież nie upilnujesz. smile
To co można doradzić, to nie urządzać scen zazdrości, to ma odwrotny skutek.

13

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
chłopak888 napisał/a:

Witajcie smile

W kilku słowach postaram się opisać ostatnia sytuacje i proszę o Wasza ocenę tej sytuacji.
"a ten z moja dziewczyna pojechał na sam koniec odległy placu można powiedzieć dalej się nie dało i stał tam jakiś czas"


Zapytałem czy w podobnej sytuacji wieczorom po alkoholu chciała by mnie znaleźć w jakimś pokoju z dwoma dziewczynami


proszę o krótka ocene tego zajścia

dziekuje

Dziewczyna w samochodzie na placu pełnym ludzi i aut, oraz  chłopak po alkoholu, w pokoju z dwoma dziewczynami, to rzeczywiście identyczne sytuacje. lol
Legat ma rację, jak nic podwójne standardy.


Taki suchar mi się przypomniał:
- kochanie, co to jest konsternacja?
- no wiesz, gdybyś wróciła wcześniej z pracy i z zastałą mnie w łóżu z dwoma kobietami to była by konsternacja.
żona dopytuje:
- nie do końca rozumiem, gdybyś wrócił wcześniej z pracy i zastał mnie w łóżku z mężczyzną to byłaby konsternacja?
- nie, wtedy to by było kurestwo.

14

Odp: Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny
wieka napisał/a:

Podkręcasz...

Bo i taka historia z dupy smile

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Pytanie do Pań - czy jestem przesadnie zazdrosny

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024