Witam mam taki problem bylem z dziewczyna jakieś 8 miesiecy bylo fajnie pozniej zaczelo sie sypac , chcialem zeby wrocila ale nie udalo sie. To bylo pol roku temu w ciagu tego czasu ona kogos miala i ja tez ale nie wyszlo ani jej anj mk . I ostatnio znajac siebie umowilismy sie poprostu na rozmowe ,sex bylo ogolnie tak jakbylibysmy parą , lapanie za rece pocalunki nie wymuszane przeze mnie , powoedziala ze mam z nią spac i ją przytulic . Pozniej o tym rozmawialiamy mowila ze bylo swietnie gdy ja przytulalem to czula bezpieczenstwo tak mowila . Kolejnego dnia jeszcze sie spotkalismy pod wieczór na jedzenie ogolnienswietnie nam sie rozmawia dogadujemy sie super pocalowalismy sie na pozegnanie dosyc namietnie . I miałem wrażenie ze moze odzyja w niej uczucia . Ja nie chcialem pokazywac ze mi jeszcze zalezy na niej ale jednak pokazalem ,powoedziala ze raczej bez sensu zeby wracac do soebie . Ze jestem super i super nam sie rozmawia ale raczej nie bedziemy razem . I teraz pytanie wiem wiem w sumie sam sobie odpowiedzialem na pytanie ale czy jest szansa ze wroca jej kiedys uczucia , gdy wie jaki jestem moze na mnie liczyc ze jestem wie ze jestem dobrym czlowiekiem podobam jej sie , rozwijam sie zawodowo itp . Ale no nie wiem jak wzbudzic w niej uczucia . Ehh sama mowila mi ze to skonplikowane
Jeżeli ona chce mieć w Tobie seks przyjaciela to w czym problem?
Jeżeli ona nie chce z Tobą związku to czego nie rozumiesz?
Tego za sama chxiala spacerowac przytulac sie calowac , mowi mi ze dobrze sie czuje przy mnie itp ale mowi ze raczej nie chce w to wchodzic drugi raz ja nie licze na to zeby wzbudzic w niej uczucia jutro po jutrze tylko w jakiejs perspektywie czasu . Bardziej pytam kobiet
Tego za sama chxiala spacerowac przytulac sie calowac , mowi mi ze dobrze sie czuje przy mnie itp ale mowi ze raczej nie chce w to wchodzic drugi raz ja nie licze na to zeby wzbudzic w niej uczucia jutro po jutrze tylko w jakiejs perspektywie czasu . Bardziej pytam kobiet
Jeżeli chce z Tobą sypiać to wykorzystaj to. Seks łączy i bardzo możliwe że z czasem coś do Ciebie poczuje.
Tego za sama chxiala spacerowac przytulac sie calowac , mowi mi ze dobrze sie czuje przy mnie itp ale mowi ze raczej nie chce w to wchodzic drugi raz ja nie licze na to zeby wzbudzic w niej uczucia jutro po jutrze tylko w jakiejs perspektywie czasu . Bardziej pytam kobiet
No i w czym problem?
Jak ona chce i daje to bierz, jeśli będzie chciała relacje pogłębić to bierz.
Pamiętaj tylko że bliskość cielesna nie oznacza z automatu związku.
o tak, to skonplikowane https://www.netkobiety.pl/search.php?ac … _id=485525
Sypiaj z nią a jednocześnie wspominaj że poznałeś jakąś dziewczynę, ale na razie tylko np. piszecie i planujecie się spotkać. Trzymaj ją wciąż w niepewności - że urwiecie kontakty jeśli z tamtą się spotkacie i spodobacie się sobie. Nic nie działa tak mobilizująco jak zazdrość i poczucie że można stracić coś, co wcześniej przychodziło z łatwością.
Bo teraz dajesz się jej na tacy
Ale no nie wiem jak wzbudzic w niej uczucia . Ehh sama mowila mi ze to skonplikowane
Skomplikowana to jest fizyka kwantowa, a ty robisz tylko za czasoumilacz i zatyczkę po byłym.
Jak ci pasuje taki dil, to w sumie git.
ejnowezco napisał/a:Ale no nie wiem jak wzbudzic w niej uczucia . Ehh sama mowila mi ze to skonplikowane
Skomplikowana to jest fizyka kwantowa, a ty robisz tylko za czasoumilacz i zatyczkę po byłym.
Jak ci pasuje taki dil, to w sumie git.
Skad to niby wiesz?
Skad to niby wiesz?
Stąd, że chłopcy w pewnym wieku, pewne rzeczy po prostu już wiedzą. A jak nie wiedzą, to dają się dymać, marnując czas na bzdety.
JuliaUK33 napisał/a:Skad to niby wiesz?
Stąd, że chłopcy w pewnym wieku, pewne rzeczy po prostu już wiedzą. A jak nie wiedzą, to dają się dymać, marnując czas na bzdety.
Jakie pewne rzeczy np?
ejnowezco napisał/a:Ale no nie wiem jak wzbudzic w niej uczucia . Ehh sama mowila mi ze to skonplikowane
Skomplikowana to jest fizyka kwantowa, a ty robisz tylko za czasoumilacz i zatyczkę po byłym.
Jak ci pasuje taki dil, to w sumie git.
Otóż to.
klipozor napisał/a:ejnowezco napisał/a:Ale no nie wiem jak wzbudzic w niej uczucia . Ehh sama mowila mi ze to skonplikowane
Skomplikowana to jest fizyka kwantowa, a ty robisz tylko za czasoumilacz i zatyczkę po byłym.
Jak ci pasuje taki dil, to w sumie git.Otóż to.
Nie wiem czy czasoumilacz i zatyczke po bylym opowoadala mi o nim i byla z nim krotko sama go olała wiec chyba twoje argumenty sa wyssane z palca. I upraszczasz wszystko do jednego a ludzie sa różni . Krzywdy na wzajem sobie nie zrobiliśmy podczas zwiazku. Nie kontsktujemy sie z soba bo nie chce zeby wrocily mi wszystkie te uczucia mamy bardzo dobra relaxje ze soba wiec sie zgodzila na sex . Zrezta wnioskijac po jek słowach ze ona mowi ze raczej chyba nie chchce w to wchodzic drugi raz. Ale czuje w niej ze jest jakas szansa bo w weekend zachowywalismy sie w sumie jak para dziwne to bylo , przytulanie , calowanie przytulanie do snu gdzie sama tego chciala . Calowanie na pozegnanie , nie wiem moze potrzebowala bliskosci zaufanej osoby . Nie chce sie z nia kontaktowac bo wiem ze bedzie mnie miala na wyciagniecie reki i nie bede dla niej jakimkolwiek w jej oczach wyzwaniem . Jesli bede sie kontaktowal sam i bede wtedy kiedy bedzie chciala. Ale z drugiej strony nie bede sie odzywal to znajdzie kolejnego i nici z tego . Chyba ze znow sie sparzy a wiem ze w jej glowie jest duzo wartosci wobec mnie moze mi ufac nigdy krzywdy jej nie zrobilem , jednak jakos ja pocoagam fizycznie bo widzialem to podczas sexu nie zachowywala by sie tak z byle kim . I nie szla na spacer calowala sie na pozegnanie itp . Zyc nadzieja nie mozna wiem , ale czuje ze ona byla jest miloscia zycia wiemze to takie gadanie milosc zycia no ale.mialem kilka dziewczyn i jednak ona jest wyjatkowa .
Jack Sparrow napisał/a:klipozor napisał/a:Skomplikowana to jest fizyka kwantowa, a ty robisz tylko za czasoumilacz i zatyczkę po byłym.
Jak ci pasuje taki dil, to w sumie git.Otóż to.
Nie wiem czy czasoumilacz i zatyczke po bylym opowoadala mi o nim i byla z nim krotko sama go olała wiec chyba twoje argumenty sa wyssane z palca.
Wyssane z palca, to są twoje oczekiwania, bo o relacjach z kobietami masz chyba podobnie rozległą wiedzę jak o tej fizyce kwantowej. Poczytaj trochę na temat procesów jakie zachodzą w psychice dziewczyny po zakończeniu związku z kimkolwiek, nieważne jak długiego i nieważne jak udanego bądź nie, bo prawdy nie dowiesz się nigdy, zawsze będzie ona nieskazitelna bez skazy i czysta jak łza, a on debil, toksyk, palant i wpisz sobie dowolne. Laski po zerwaniach, to najgorszy z możliwych wybór na ewentualną partnerkę, co nie oznacza, że nie będziesz z nią miał zajebistego seksu i całej palety różnych emocji, które zrobią z twojego mózgu galaretę i się zakochasz, a ona wtedy albo wróci do byłego, albo kopnie cię w dupę dla innego. To tak w telegraficznym skrócie, a dlaczego tak się zwykle dzieje, to masz pierdyliony materiałów w internetach, które polecam chociaż pobieżnie sobie przejrzeć, żeby raz na zawsze dać sobie spokój z takimi egzemplarzami. No chyba, że szukasz tylko szybkiego wsadu i nie wiążesz zbyt wielkich nadziei na przyszłość z taką panną, to jak najbardziej polecam.