Hej, mam 20 lat, jestem w związku na odległość ale dziś nie o tym. Byłam u chłopaka dwa tygodnie. Jechaliśmy na wycieczkę, tylko oczywiście z jego mamą. To nie pierwsza taka sytuacja gdzie myślę, że będziemy sami a jedzie z nami jego mama. Ja jestem osobą introwertyczna, nieśmiałą, mimo że znam jego mamę, ciężko mi się odnaleźć gdy jesteśmy z jego mamą. Też nie umiem odmówić gdy pyta czy możemy zabrać jego mamę, myślę, że gdybym powiedziała nie, obraziłby się. Zazdroszczę parom, które jadą na wakacje same. Myślicie, że po prostu przesadzam? Może po prostu z tego powodu, że nie widzę go zbyt często i chciałabym z nim być cały czas. Pomóżcie
Temat: Czy to ze mną coś nie tak?
Odp: Czy to ze mną coś nie tak?
A od czego masz język żeby powiedzieć, że chcesz z nim pobyć sam na sam bez mamy? Jak ty się boisz w ogóle komunikować swoje potrzeby w związku to nigdy nie będziesz miała dobrego i szczęśliwego związku.
Odp: Czy to ze mną coś nie tak?
display napisał/a:
A od czego masz język żeby powiedzieć, że chcesz z nim pobyć sam na sam bez mamy? Jak ty się boisz w ogóle komunikować swoje potrzeby w związku to nigdy nie będziesz miała dobrego i szczęśliwego związku.
czytaj uwaznie, co napisala autorka - jest niesmiala, a nie od razu taka zjebka.
"Ja jestem osobą introwertyczna, nieśmiałą, mimo że znam jego mamę, ciężko mi się odnaleźć gdy jesteśmy z jego mamą. Też nie umiem odmówić gdy pyta czy możemy zabrać jego mamę"
Powinnas z nim porozmawiac, zanim tam sie wybierzesz czyli przez telefon, FB czy jak tam sie porozumiewacie i zakomunikowac, ze chcialabys tym razem tylko z nim spedzic czas, bo np. bardzo za nim teskisz i chcesz bliskosci z nim i tylko z nim 
Odp: Czy to ze mną coś nie tak?
Misia, zapytaj czy możesz zabrać swojego tatę?
5 2023-09-04 10:52:44 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-09-04 10:53:29)
Odp: Czy to ze mną coś nie tak?
Misiaaa2020 napisał/a:
Hej, mam 20 lat, jestem w związku na odległość ale dziś nie o tym. Byłam u chłopaka dwa tygodnie. Jechaliśmy na wycieczkę, tylko oczywiście z jego mamą. To nie pierwsza taka sytuacja gdzie myślę, że będziemy sami a jedzie z nami jego mama. Ja jestem osobą introwertyczna, nieśmiałą, mimo że znam jego mamę, ciężko mi się odnaleźć gdy jesteśmy z jego mamą. Też nie umiem odmówić gdy pyta czy możemy zabrać jego mamę, myślę, że gdybym powiedziała nie, obraziłby się. Zazdroszczę parom, które jadą na wakacje same. Myślicie, że po prostu przesadzam? Może po prostu z tego powodu, że nie widzę go zbyt często i chciałabym z nim być cały czas. Pomóżcie
Nie przesadzasz, ale musiałabyś mu zakomunikować, że chciałabyś z nim pobyć sama, a nie non stop z jego mamą.
Nie możesz patrzeć na to czy się obrazi czy nie, a nawet dobrze, bo będziesz wiedziała na czym stoisz, myśl o sobie.
Może ona go tak "pilnuje" bo mają nie odcięta pępowinę i to już będzie duży problem.
