Zraniona dziewczyna - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zraniona dziewczyna

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: Zraniona dziewczyna

Witam, chciałbym poprosić was o radę
Jestem od niedawna z naprawdę wspaniała dziewczyna ja 18 rok młodsza, świetnie się dogadujemy, czas nam mija że sobą naprawdę szybko, ale była we wcześniejszych związkach i zabawili się jej uczuciami, krótko mówiąc została zraniona, dzisiaj troszkę otworzyła się przede mną i chciałbym jej jakoś pomóc.
A mianowicie:
    Nie daje jej spokoju to, że by chciała sobie wyjaśnić z tymi chłopakami, pogodzić się, chociaż porozmawiać, boli ją to, że chce być ona miła, najzwyczajniej w świcie chciała porozmawiać z nimi  na spokojnie, ale oni, albo jej numer zablokowali, albo nie odpisują, myślę na poważnie o naszej relacji i chciałbym jej pomoc
Ona nie ukrywa tego, że widzi jak próbuje jej pomóc, jej rodzice też ją ciągle krytykują, przez co ma gorzej czuje się psychicznie.
I moje pytanie jest takie:

Jak mogę jej pomóc, okazać wsparcie, a jednocześnie tak, żeby nie ucierpiała nasza relacja

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zraniona dziewczyna

No, ale jak zabawili się jej uczuciami to co ona sobie chce z nimi jeszcze wyjaśniać? Po co? Zabawią się znowu. Po co jej to? Ona się produkuje i pisze, oni ją blokują… nudzi się czy co? Zaproponuj jej wolontariat, niech przekieruje uwagę z tego pochrzanionego pomysłu.

3

Odp: Zraniona dziewczyna

Wyjaśnienie to tylko wymówka. Ciągnie ją do niego/do nich bo oni mają ją gdzieś. Taki typ niedostępnego faceta.

W niczym jej nie pomagaj bo wpadniesz w otoczkę "psiapsióły" a ją będzie jeszcze bardziej ciągnąć do nich

4 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-12-31 08:44:20)

Odp: Zraniona dziewczyna

Co możesz zrobić? Chyba powiedzieć, że musi nauczyć się odpuszczać. W życiu nie będzie zawsze jak ona chce, nie wszyscy będą się zachowywać jak ona tego oczekuje i nie wszyscy będą mili. Albo doceni to co ma teraz, Ciebie, na tym się skupi albo to zepsuje. Nic dobrego nie wyjdzie z uzależniania szczescia od innych, a ona robi to zdaje sie nadmiernie. Jesli nie bedzie sie potrafila sama odkleic od tych spraw z przeszłości, bedzie ciągle cierpiąca, skrzywdzona, to uwazam, ze potrzebuje terapii. Tylko, że to po jej stronie i nie powinienes sie w to angażować. Dbaj o swoje granice.

5 Ostatnio edytowany przez wieka (2021-12-31 11:25:19)

Odp: Zraniona dziewczyna

Nie wkręcaj się w tę pomoc, bo nie jesteś w stanie, nie rób też za jej psiapsiółkę, bo się zakochasz, jeśli nie już i będziesz cierpiał, licząc, że ona będzie Twoją dziewczyną.
Dlatego, bo nie ma bezinteresownej przyjaźni damsko męskiej.

Dotyczytałam, że to niby jest Twoja dziewczyna, otóż jest, ale tylko w Twojej głowie, bo jej myśli błądzą gdzie indziej, jesteś tylko plastrem na rany.

6 Ostatnio edytowany przez noben (2021-12-31 11:25:27)

Odp: Zraniona dziewczyna

Możesz jej pomóc przestawić regał w pokoju ew.
Takie kwestie jak tu pisujesz to każdy ma załatwiać we własnym zakresie. I koniec.

Więcej - ucinaj każdą jej inicjatywę rozmowy na takie tematy. Krótko i zimno.
'nie moja sprawa' ; 'nie interesuje mnie to'

W przeciwnym razie ona cię oleje gdy tylko któryś z jej 'byłych' odblokuje jej numer.

A tak poza konkursem: robisz za plaster...

7 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-12-31 12:52:59)

Odp: Zraniona dziewczyna
Użytkownik2021 napisał/a:

Jak mogę jej pomóc, okazać wsparcie, a jednocześnie tak, żeby nie ucierpiała nasza relacja

Nadjeżdża rycerzyk biały- jeździec bez głowy.Możesz stanąć do pojedynku z tymi złymi chłopakami,
kupić czerwony dywan i poduszeczki, sporo chusteczek do nosa.Młodyś to i durnyś sorry chłopaku .

Tak poważniej to nic ,możesz posłuchać czasem ,byle nie za długo i nie za często,delikatnie i subtelnie zmieniaj temat na coś innego .
użalanie się przed innymi nad sobą wciąga
dziewczyna zaczyna robić za ofiarę losu i przy Tobie istnieje niestety prawdopodobieństwo nadużycia Twojej uwagi i wykorzystania Ciebie jako kolegę do wypłakiwania się i tylko do tego albo do leczenia kompleksów.
Zaczynasz robić za plaster i tak zwany tampon emocjonalny ,jak zostaniesz zużyty to Cię wyrzuci.
Dziewczyna tkwi w przeszłości ,tu i teraz na tym cierpi z Tobą ,to są jej sprawy wstecz ,nic tam się nie zrobi jeżeli Ci źli chłopacy nie mają chęci do kontaktu z nią ,a ją widocznie ciągnie jeszcze do któregoś z nich ,tak strzel sobie w kolano i walcz z wiatrakami .
takie naprawianie przeszłych relacji nie zależy tylko od jednej osoby ,czasem jak się nie da lepiej odpuścić i iść dalej ,
będzie bez sensu i z żadnym pozytywnym skutkiem jak zaczniesz żyć nie swoją przeszłością ,dojrzewanie to też osobista odpowiedzialność
nie zrobisz tego za nikogo ,nawet jak przeczytasz jakąś mądrą książkę ,nie baw się w terapeutę ,sam jeszcze nie masz kwalifikacji .

8

Odp: Zraniona dziewczyna

Kity ci wciska i tyle.

9

Odp: Zraniona dziewczyna

One chce im wyjaśniać, bo myśli, że jej uczucia ich obchodzą, że gdyby im wyjaśniła, jak ja zranili to coś by to polepszyło, oni by zrozumieli, a prawda jest taka, że skoro się nią zabawili, tzn że mieli i mają jej uczucia i wyjaśnienia w nosie. I to jej powiedz.

A na marginesie, robisz za plaster albo przyjaciółkę. Ona Cię nie traktuje jak faceta.

10

Odp: Zraniona dziewczyna
Użytkownik2021 napisał/a:

Witam, chciałbym poprosić was o radę
Jestem od niedawna z naprawdę wspaniała dziewczyna ja 18 rok młodsza, świetnie się dogadujemy, czas nam mija że sobą naprawdę szybko, ale była we wcześniejszych związkach i zabawili się jej uczuciami, krótko mówiąc została zraniona, dzisiaj troszkę otworzyła się przede mną i chciałbym jej jakoś pomóc.
A mianowicie:
    Nie daje jej spokoju to, że by chciała sobie wyjaśnić z tymi chłopakami, pogodzić się, chociaż porozmawiać, boli ją to, że chce być ona miła, najzwyczajniej w świcie chciała porozmawiać z nimi  na spokojnie, ale oni, albo jej numer zablokowali, albo nie odpisują, myślę na poważnie o naszej relacji i chciałbym jej pomoc
Ona nie ukrywa tego, że widzi jak próbuje jej pomóc, jej rodzice też ją ciągle krytykują, przez co ma gorzej czuje się psychicznie.
I moje pytanie jest takie:

Jak mogę jej pomóc, okazać wsparcie, a jednocześnie tak, żeby nie ucierpiała nasza relacja

Poczekaj, młody jesteś, coś Ci wytłumaczę.
Ludzie nie szukają na siłę kontaktu z kimś kto ich krzywdził. Twoja koleżanka po prostu nie może się pogodzić z rzeczywistością. Zapewne myślała że jest za fajna żeby ją tak potraktować. Wyszło inaczej - ale i tak chciałaby coś więcej od takiego faceta. A oni ją poblokowali, nie chcą gadać i nie może im udowodnić co "tracą".
Na szczęście Wasza relacja nie ucierpi. Dalej będzisz fajnym kolegą do rozmów i zwierzeń. Ale pociągający będą oni, Ci faceci którzy biorą co chcą a potem są niedostępni.
Wiem, strasznie to stereotypami zajeżdża. Dziewczyna wzdychająca za "niegrzecznymi" chłopcami co nie traktują jej poważnie i Ty. Chłopak co myśli że ona doceni to że jesteś dla niej dobry, wysłuchasz, pocieszysz. Niestety życie to nie film Disneya. Gdyby ona była zainteresowana Tobą, to skupiłaby się na Waszej relacji a nie rozpamietywała byłych i szukała z nimi kontaktu.
Jak myślisz, jak długo jeszcze trwałaby Wasza relacja gdyby taki chłopak nagle się zreflektował, odblokowałby ją i powiedział że się pomylił i jest gotowy na poważny związek? Obstawiam że o Tobie przypomniałaby sobie jakby znowu miała potrzebę się zwierzyć, pogadać...

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Zraniona dziewczyna

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024