Życzenia - Netkobiety.pl

Też tak mi się wydaje, bardzo nieelegancko się zachował. Coś mu chyba siedziało/siedzi na wątrobie

W takim razie, jak wyglądały jego życzenia?

Liczy się pamięć i intencje....Nieraz kilka miłych słów jest ważniejsze od drogiego prezentu.

Porąbany  gościu jakiś.

Nie nie zgadzam się z nim po prostu zachował się jak  rozwydrzony do granic bachor z takimi pretensjami
Życzenia to życzenia i nie każdy ma gadane w tym ,jego oczekiwanie i wymagania było nadymane strasznie ,jeżeli tak się kiepsko zachował
z taką wątpliwej jakości szczerością.Mnie by i może nie ruszyła taka szczerość bo ją sobie cenię i nie specjalnie poddaję się obróbkom dydaktyczny innych zarejestrowałbym jednak taką uwagę i coś tam pomyślał czy warto i mogę chcę coś zmienić ,konkrety się liczą ,ale rozumiem Twoją przykrość,na dłuższą jednak metę taka niby szczera osoba męczy z tym wychowywaniem kogoś i poprawianiem zmienianiem po panu Bogu bliską osobę na swój obraz wyobrażenie czasem pewnie manipuluje i prewencyjnie krytykuje albo nawykowo kompulsywnie chcąc coś uzyskać wymusić na kimś trudno to udowodnić i zweryfikować,więc jak męczy najpierw zareagować adekwatnie a jak nie to nie  pomoże to i dalej fale krytyki marudzenia narzekania itp mają miejsce to się rozstać
Może to jednostkowy przypadek,może miał tego dnia w d...pie drzazgę może nie nie wiem ,miej go na oku.
jak się rozkręci w takich pretensjach to może być nie do zniesienia dla Ciebie nawet jak jesteś buddystką.A walka z takim wiecznie niezadowolonym dzieciakiem wzmocni go jeżeli jest zaburzony.Trudne do akceptacji to może być .Nie wydoli się ciągle tak odpuszczać i poświęcać dla kogoś .

"Cichociemny na paralotni"

A seks był? To najlepszy prezent i życzenia

A tak serio, to nie przejmuję się takimi rzeczami jak życzenia bo zawsze są taki same. Wszystkiego dobrego bla bla bla... bla

Więc jak się chłopina obraził to pewnie coś go ubodło, teraz pytanie tylko co

Ja tam też w ten sposób składam życzenia na głos. Mogę Ci napisać piękną kartkę i wysmarować trzy strony, ale wypowiedzieć dam radę tylko tyle. I w  bliskiej relacji pozwolę sobie na to, by się nie nadwerężać a nadrobić inaczej - kartką, gestami, przytuleniem, prezentem.