Nie mam slow do siebie. Jedno slowo nie jest wstanie okreslic mojego zachowania wobec Kobiety
która bardzo Kocham. Nie chce jej obwiniac czy wytykac jej zachowania wobec mnie ktore dosc
mocno mnie zabolały bo nie to jest wazne jeżeli sie wybaczy bo kocha sie ta druga osobe. Teskni sie
za nia . Rownież mnie kochala. Nasze oczy z daleka uśmiechały się do siebie. Spędzaliśmy ze soba
praktycznie każdą wolna chwile. Panowie i tutaj uważajcie. Jezeli w Waszym zyciu istnieje alkohol
nawet w malych ilosciach to żeby Was pewność siebie nie poniosla. Jezeli uslyszycie slowo uwagi od
Kobiety odnosnie alkoholu który w troche coraz to wiekszych ilosciach wita ODSTAWCIE go tak
szybko jak to mozliwe i nie oszukujcie podpijajac. Kazdym zwiazku zdarza sie jakas mala sprzeczka
ktora znika po chwili lub ewentualnie na drugi dzień. Alkohol jedynie wyolbrzymia pewne sprawy,
dobiera ostrzejsze uwagi Z czasem bedzie sie doszukiwal mozliwosci romansu przytaczajac
przypadkowe sytuacje. Klotnia za klotnia. Zlosc za zloscia. Nie chce sie bezczelnie tlumaczyc ale
jestem po urazie neurologicznym jakim byl krwiak podtwardowkowy a jego wlasnie powiklaniem
moze byc wystapienie demencji pourazowej ale to ocene tego pozostawie lekarzowi. Jedynie moge
Was Panowie przestrzec. Nie szukajcie na sile u swoich Kobiet problemu tylko je kochajcie, szanujcie,
pomagajcie i doceniajcie. Ciezko bedzie Wam Panowie moniesc taka kleske jak ja poniosłem
Temat: Beata czy Ty mi kiedys wybaczysz?
Zobacz podobne tematy :
- paslawek
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Beata czy Ty mi kiedys wybaczysz?
Zajmij się sobą , idź na mityng AA
Takie samo użalanie się nad tym co zrobiłeś i "się stało", to za mało żebyś mógł być spokojnym i szczęśliwym.
Na przestrogi po fakcie dla innych też szkoda czasu.
