Krem z filtrem a zima - Netkobiety.pl

Stosuję cały rok, tego wymaga niestety moja cera i każdy dermatolog mnie na to bardzo uczulał. Słońce zimą potrafi być bardzo zdradliwe... Dlatego zawsze noszę przy sobie krem z filtrem, cały rok. Czasem taki zwykły, jak do opalania, jak mi zostanie z lata, a czasem taki specjalny, przeznaczony do mojego typu cery. No i też używam wysokich filtrów - 50.

Ja nie konsultowałam tego z dermatologiem... Ale po prostu mam bardzo jasną karnację, wrażliwą na słońce. Jeszcze mieszkam w regionie, gdzie zimy jako tako miewamy i śnieg spada - a słońce + śnieg potrafi czasami mocniej przypiec niż opalanie latem na plaży...
A zdradziłabyś jaki krem stosujesz i do jakiego typu cery? Ja się właśnie zastanawiam jaki kupić, czy może spróbować od razu podkład z filtrem? Widziałam w Internecie, że Bioderma ma jakiś podkład matujący z filtrem 50 właśnie, pytanie czy to się sprawdza tak samo jak "samodzielny" krem...

Jeśli już chcesz używać 2 rzeczy to chyba najpierw krem (w końcu filtr tworzy jakąś tam "barierę" ochronną na skórze) i na pewno nie zaraz 1 po drugim tylko chwilę odczekać.
Ja zazwyczaj staram się szukać czegoś 2w1, czyli kremu z filtrem, do tej pory mi wystarczyło. Zastanawiam się teraz nad kupieniem kremu "SVR Sebiaclear", bo niby jest matujący i ma SPF 50 (czyli niby mix idealny dla mnie). Na Notino widziałam też dużo więcej takich produktów 2w1, ale spora część z nich do tanich nie należy heh... może kiedyś...

Stosuję cały rok krem z filtrem 50 + zazwyczaj na to i tak jeszcze idzie BB z jakimś filtrem. Nie ma znaczenia, czy jest lato, czy zima.

latem krem, na zimę bb z filtrem