Czy kremu z filtrem (np. na twarz) trzeba koniecznie używać latem? Ja nigdy nie używałam i zastanawiam się czy zacząć. Dodam, że nie opalam się. Na słońcu spędzam bardzo mało czasu, jedynie jak trzeba gdzieś iść na miasto, albo jak wyjdę do ogrodu.
ja kupiłam sobie na lato puder z filtrem z annabelle minerals, fajny naturalny kolor i skład bez zbędnych zapychaczy.
Czy kremu z filtrem (np. na twarz) trzeba koniecznie używać latem? Ja nigdy nie używałam i zastanawiam się czy zacząć. Dodam, że nie opalam się. Na słońcu spędzam bardzo mało czasu, jedynie jak trzeba gdzieś iść na miasto, albo jak wyjdę do ogrodu.
Skoro przebywasz malo czasu wystawiona na dzialanie promieni slonecznych to w jakim celu mialabys uzywac kremu z filtrem?
Jezeli na twojej skorze nie widac opalenizny to krem bardziej ci zaszkodzi niz pomoze.
żadnych filtrów, słońce to nie wróg, jak niektórzy uważają.
W sumie lepszy kapelusz
jak nie jak tak?
Ludzie popadają ze skrajności w skrajność, albo smażą się godzinami na słoncu, albo panikują w drodze z domu do sklepu, że im słonce zaszkodzi. Słońce na więcej pomaga niż szkodzi, tylko jak zawsze wskazany umiar.
Jesteśmy w takiej strefie klimatycznej, że slońca mamy jak na lekarstwo, stąd m.in braki wit D. Ale wolimy smarować się od stop do głow filtrami i łykać witaminę D...
W sanatoriach uzdrowiskowych jednym z zabiegów czy też terapii są kąpiele słoneczne. Grunt to nie dać się zwariować.
W większości chyba teraz masz przynajmniej lekki filtr, więc minimalna ochrona jest, a też jestem zwolenniczką niepopadania w przesadę - odrobina słońca raczej nei zaszkodzi.
Raczej zależy od skóry, ja jestem bardzo blada, 30 minut jak jest pełne słońce na spacerku i jestem spalona.
Czy kremu z filtrem (np. na twarz) trzeba koniecznie używać latem? Ja nigdy nie używałam i zastanawiam się czy zacząć. Dodam, że nie opalam się. Na słońcu spędzam bardzo mało czasu, jedynie jak trzeba gdzieś iść na miasto, albo jak wyjdę do ogrodu.
Na miasto mozesz uzyc krem bb, one czesto maja jakis nie duzy filtr, np 15 a czasem i 25. Do ogrodu, na plaze czy dlugi spacer w sloncu juz bym uzyla kremu z filrem 30. Ja czesto przebywam z dzieciakami na sloncu, wiec sie smaruje. Skora narazona na promienie UV szybciej sie starzeje, a skoro mozemy temu zapobiec to czemu nie? Ja uzywam kremu bikini z bielendy do cery suchej , tojest akurat filtr 50 z tym, ze naprawde wrazliwa cera musi sie bardziej chronic. Po tym kremie nie mam zadnych podraznienien, a skora jest miekka i nawilzona.
Z tego co kiedyś czytałam to podobno nie warto kupować filtrów słabszych niż 15, ponieważ nie są one skuteczne. Ja mam bardzo delikatną skórę, dlatego kupuję kremy z jak największym filtrem, aby nie poparzyć się. Nie ma nic gorszego niż piekące plecy czy nogi Mam nadzieję, że w trakcie tego lata uda mi się złapać chociaż niewielką opaleniznę.