"Nowo" poznana dziewczyna - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » "Nowo" poznana dziewczyna

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

Temat: "Nowo" poznana dziewczyna

Witam wszystkich,

mam 26 lat i jestem z Rzeszowa. Na co dzień jestem akwizytorem co wskazuje na nieregularne godziny pracy, jak i również pracę w weekendy. Pandemia spowodowała, że miałem/mam nieco więcej czasu i mogę więcej skupić się na samym sobie i swoim życiu. Ale do rzeczy...

Od trzech miesięcy piszę z dziewczyną, którą poznałem ponad rok temu w pracy. Od marca zaczęliśmy pisać ogólnie opowiadając o sobie, swoich zainteresowaniach i pasjach(wcześniej nie było okazji się bliżej poznać, gdyż ona zmieniła miejsce pracy a ja zwyczajnie nie myślałem o niej wcześniej jako o potencjalnej partnerce). Zaczęło się typowo od "co tam słychać, jak u Ciebie?" itp. Z czasem zauważyłem, że dziewczyna jest bardzo subtelną, otwartą(ale nie nachalną), miłą i kulturalną osobą, wychowaną według starych zasad. Bardzo szanuję te cechy i są one dla mnie bardzo ważne. Na ogół, oboje mamy dość napięty styl życia co powoduje, że mamy bardzo mało czasu na realizowanie życia prywatnego. Dziewczyna studiuje(weekendowo) i pracuje jednocześnie, przez co często zdarza się, że ma dosłownie 1-2 dni wolne w ciągu całego tygodnia. Po około miesiącu pisania wpadłem na pomysł aby się spotkać i porozmawiać w rzeczywistości. Dziewczyna się zgodziła i poradziła zaczekać aż pandemia nieco ucichnie i wtedy umówimy spotkanie. Czekaliśmy aż pandemia się uspokoi i będzie można wyjść nie narażając swojego zdrowia. W tym czasie cały czas utrzymywaliśmy kontakt. Dziewczyna z powodu dużej ilości obowiązków nie ma czasu(to nie jej wymówka, a fakt) na częste odpisywanie na wiadomości więc odpisuje raz dziennie, wieczorem, gdy wróci do domu. Jej wiadomości(moje również) są bardzo treściwe, długie i wzbogacone o sporę ilość emotikonów. W 90% wiadomości dziewczyna zadaje też sporo pytań, co wskazuje, że ma ochotę dalej prowadzić rozmowę i nie jest to tylko jednostronne. Pod koniec maja udało nam się umówić spotkanie(pomysł wyszedł ode mnie, natomiast konkretna data i miejsce zostało zaproponowane przez nią). Umówiliśmy się. Od dnia umówienia spotkania do dnia spotkania nie wspomniałem(ona również) ani razu o tym czy jest ono aktualne. Uznałem, że skoro umówiliśmy spotkanie to nie ma sensu o tym więcej nadmieniać, a jedynie pojawić się we wskazanym miejscu i czasie. Koniec końców, ja przyszedłem, ona się nie pojawiła. Wzbudziło to u mnie poddenerwowanie o czym jej zakomunikowałem i stwierdziłem, że jeżeli nie chciała się spotkać to mogła od razu mówić... ta wiadomość w przypadku obu stron wzbudziła nerwy i wymianę zdań(kulturalną wymianę zdań ale dobitną, bez przekleństw a zwyczajnie powiedzieliśmy sobie jak widzimy całą sytuację). Wyszło, na to, że ona pomyślała, że skoro nie nadmieniłem nic o spotkaniu to najwyraźniej nie chcę się z nią spotkać a zapytana czemu sama o tym nie wspomniała stwierdziła, że nie lubi się narzucać. Po kilku wiadomościach załagodziliśmy temat, wzajemnie się rozumiejąc, że wyszło z tego zwyczajnie nieporozumienie. Nikt nikogo nie wystawił, a było to zwyczajnie niefartowne zrządzenie losu. Oczywiście zgodziliśmy się do tego, że musimy się w końcu spotkać. Ona czekała na grafik w pracy by móc podać konkretny dzień. Termin i godzinę podała. Umówiliśmy się.
Przed spotkaniem przygotowałem cały plan gdzie pojechać. Spotkaliśmy się, dziewczyna przystała na moją propozycję gdzie pojechać i ruszyliśmy w drogę. Dużo pospacerowaliśmy, cały czas rozmawiając i dużo się przy tym śmiejąc oraz opowiadając różne historie ze swojego życia. Było bardzo miło. Plan zakładał wizytę w kawiarnii i tak też się stało. Jako osoba proponująca i organizująca spotkanie, pomyślałem, że naturalnym odruchem jest zapłacenie za nas oboje więc tak też zrobiłem. Spędziliśmy razem 5 godzin i następnie odwiozłem dziewczynę do domu. Na pożegnanie przytuliła mnie i powiedziała, że bardzo dziękuje, i że jesteśmy w kontakcie i do następnego. Bardzo było mi miło.
Od spotkania minęły cztery dni. Po dwóch dniach postanowiłem do niej napisać ponownie dziękując za spotkanie. Odpisała że również dziękuje i że bardzo pozytywnie ją zaskoczyłem swoją pomysłowością.
Obecny czas(ostatnie kilka dni, weekend + początek tygodnia) ma bardzo napięty gdyż musi połączyć zmiany w pracy z sesją na uczelni. Nie ma w ogóle czasu a mimo to znajduje codziennie czas na odpisanie na moje wiadomości. Ostatnim razem otrzymałem wiadomość o 3 w nocy a do pracy miała na 8. Od wczoraj nic nie pisałem gdyż nie chcę jej przeszkadzać bo wiem, że nauka jest dla niej ważna i chce jak najlepiej zdać wszystkie egzaminy na jak najlepsze oceny, więc cały wolny czas poza pracą(w jej przypadku czas wolny to dosłownie 4-5 godzin dziennie) spędza ucząc się.
W najbliższy wtorek ma ostatni egzamin, później zostanie jej już tylko praca a wszelkie obowiązki związane z nauką zostaną zażegnane do października.

Moim celem jest umówienie kolejnego spotkania. Pisanie wiadomości jest dobre, ale nie ma nic lepszego niż rozmowa w cztery oczy i wspólnie spędzony czas. Czy powinienem zaproponować jej spotkanie czy czekać aż sama wyjdzie z inicjatywą? Jeżeli zaproponować, to kiedy(zaczekać do wtorku gdy będzie po ostatnim egzaminie?)?
Co byście zrobili na moim miejscu?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: "Nowo" poznana dziewczyna

moim zdaniem nie ma przeszkód żebyś jej "poprzeszkadzał" w nauce do egzaminu, na zasadzie napisania czegoś miłego w ciągu dnia, to raz.
a dwa, masz doskonały pretekst żeby się z nią spotkać, po jej ostatnim egzaminie napisz do niej jak jej poszło i czy ma ochotę uczcić z tobą zakończenie sesji.

3

Odp: "Nowo" poznana dziewczyna
KrytyKrytyk napisał/a:

Co byście zrobili na moim miejscu?

Umów się teraz na po...

4

Odp: "Nowo" poznana dziewczyna

Dziękuję za odpowiedzi.

Zaproponowałem jej kolejne spotkanie. Zgodziła się. Nie ustaliliśmy jeszcze konkretnego terminu, gdyż nie dostała jeszcze grafiku na kolejny tydzień a w tym tygodniu ona pracuje codziennie po 11h.
Jak już przystała na propozycję spotkania to zadałem jej pytanie, kiedy spodziewa się mieć nowy grafik - czy myślicie, że przez to pytanie niejako pokazałem w niekorzystny dla siebie sposób, że mi zależy?
Czy tym pytaniem nie odsłoniłem zbyt wielu kart?

5

Odp: "Nowo" poznana dziewczyna

zasada jest taka, że jak ktoś cię lubi to nie odstraszą go nawet głupie pytania smile

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » "Nowo" poznana dziewczyna

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024