Witam mam 24 lat a mój partner 36 jesteśmy w związku od 6miesieci a od 2 mój partner ma coraz mniejsze chęci na jakiekolwiek pieszczoty czy stosunek od jakiegoś czasu nie chce nawet mnie całować ,twierdzi ze po prostu nie jest mu to potrzebne bądź w ogóle nie ma na to ochoty gdy wychodzę z inicjatywa widzie jego podniecenie niestety kończy sie to wszystko fiaskiem gdyż jestem po momencie zbyta stwierdzeniem ze jest zmęczony. Początkowo nasze życie erotyczne było bujne i intensywne , teraz nie pomaga seksowna bielizna ani żadne moje starania. Proszę pomóżcie mi zrozumieć co może być przyczyną takiego przebiegu sprawy.
Najbardziej prawdopodobne jest, że znudziłaś mu się pod względem seksualnym i kogoś ma, ewentualnie szuka. Druga opcja to poważna choroba. Innych raczej nie widzę.
Ma lekką nadwagę ale stara się zrzucić oraz uprawia sporo sportu. Wydaje mi się rownież, że dobrze się odżywia.
To też może być przyczyna, tam się wyładowuje.
Albo po prostu z wiekiem mu przeszła ochota na seks.
Sport ogólnie sporo zbija energii. Rozładowany człowiek wraca do domu i nie ma ochoty na nic dalej.
Jak u niego z hormonami?
Może nabrał takiego życia, że teraz organizm jest w chaosie.
teraz nie pomaga seksowna bielizna ani żadne moje starania. Proszę pomóżcie mi zrozumieć co może być przyczyną takiego przebiegu sprawy.
Odpowiedz sobie sama. Kiedy na coś masz największą ochotę?
8 2019-06-14 09:01:58 Ostatnio edytowany przez Orillo (2019-06-14 09:02:22)
Sport ogólnie sporo zbija energii. Rozładowany człowiek wraca do domu i nie ma ochoty na nic dalej.
Jak u niego z hormonami?Może nabrał takiego życia, że teraz organizm jest w chaosie.
Sport raczej podkręca libdo. Chyba, że uprawiany zawodowo, wtedy już o sporcie mówi się w innych kategoriach.
Ćwicząc amatorsko po intensywnej aktywności fizycznej można doświadczyć tzw. lekkiego zejścia, ale po odpoczynku wraca się do sił - spróbuj zachęcić go do seksu z rana, kiedy jest wypoczęty.
Jeśli i to nie pomoże to najlepiej poważnie porozmawiaj ze swoim lubym - wypowiedzi na forum mogą Ci namieszać w głowie. Brak ochoty na seks z jego strony nie koniecznie musi oznaczać, że kogoś ma na boku. Być może stres w pracy lub jakieś problemy zdrowotne powodują problem z erekcją. Intymne problemy są delikatne i wielu mężczyzn krępuje się o nich otwarcie rozmawiać, nawet przed własną partnerką - syndrom samca alfa.
Może pomoę szczera rozmowa? Może coś w nim siedzi, ma jakiś problem?
Najlepiej byłoby z nim o tym porozmawiać. O tym co może być powodem tego typu rzeczy Czy nie jest to:
stres
jakieś problemy osobiste
Poza tym jak się odżywia i czy upraiwa sport? To również ma wpływ na kondycję seksualną. Zastanawiałaś się również czy przyczyną braku ochoty na seks nie jest przypadkiem spowodowana problemami z erekcją?
Lucyfer666 napisał/a:Sport ogólnie sporo zbija energii. Rozładowany człowiek wraca do domu i nie ma ochoty na nic dalej.
Jak u niego z hormonami?Może nabrał takiego życia, że teraz organizm jest w chaosie.
Sport raczej podkręca libdo. Chyba, że uprawiany zawodowo, wtedy już o sporcie mówi się w innych kategoriach.
Ćwicząc amatorsko po intensywnej aktywności fizycznej można doświadczyć tzw. lekkiego zejścia, ale po odpoczynku wraca się do sił - spróbuj zachęcić go do seksu z rana, kiedy jest wypoczęty.
Siłowy podbija testosteron. Biegi ścinają.
To ja może się wypowiem jako przedstawiciel drugiej strony barykady:
A może to kwestia rutyny?
Spróbuj może go jakoś zaskoczyć, może zaproponuj jakis roleplay, albo jakiś spontan w miejscu w którym seksu zazwyczaj nie uprawiacie?
Pytanie dla mnie zasadnicze to czy partner ma erekcje na twoje zaczepki (propozycje, bielizna, dirty talk). Od tego bym zaczął. Zwykła obserwacja.
Po 4 miesiącach rutyna???
Z jakiegoś powodu przestałaś być dla niego atrakcyjna seksualnie co jest dosyć dziwne zważywszy na sporą różnicę wieku na Twoją korzyść Jak dla mnie coś się sypie w Waszym związku albo on sobie znalazł kogoś nowego. Jeżeli na początku było dobrze to raczej nie ma problemów natury zdrowotnej.
Jeśli są to problemy z erekcją to może warto byłoby mu podstunąć jakieś środki z L argininą? Eromen jest dobry. Niedrogi i w wielu przypadkach rozwiązuje wszystkie takie kłopoty. Ewentualnie braveran, trochę słabszy skład ale można kupić w każdej aptece praktycznie.
16 2019-06-17 14:32:12 Ostatnio edytowany przez Szkot (2019-06-17 14:34:32)
Jeśli są to problemy z erekcją to może warto byłoby mu podstunąć jakieś środki z L argininą? Eromen jest dobry. Niedrogi i w wielu przypadkach rozwiązuje wszystkie takie kłopoty. Ewentualnie braveran, trochę słabszy skład ale można kupić w każdej aptece praktycznie.
Ja tu nie widzę problemów z erekcją, on się nawet całować nie chce i tabletki nie pomogą.
17 2019-06-19 08:19:46 Ostatnio edytowany przez Ken666 (2019-06-19 08:20:27)
Duża różnica wieku na korzyść mężczyzny niekoniecznie musi być zaletą, są faceci którzy wolą starsze od siebie kobiety.
Może problemem jest właśnie ta różnica wieku? Może nie macie wspólnych zainteresowań? Ty jeszcze chcesz się wyszalec a on już raczej myśli o ustatkowaniu?
Tak czy siak najlepiej postawić facetowi sprawę jasno, wylej swoje żale i czekaj na reakcję. Jeżeli reakcja będzie nijaka, no to już chyba wiesz co robić. Szkoda marnować czas na takiego faceta.
Właśnie o tym chciałam tutaj wspomnieć. Dodam, ze nie tylko eromen jest dobry ( chociaż bez wątpienia jest to obecnie jeden z najlepszych środków tego typu). Zastanowiłbym się jeszcze nad ero tabs, jest to zamiennik viagry. tyle że ziołowy tak więc nie podnosi ciśnienia.
Ja miałem podobny związek, dziewczyna była super niestety nie pociągała mnie fizycznie, jak się z nią całowałem to tak jakbym całował poduszkę a do seksu się zmuszałem aż wreszcie przestałem się zmuszać i zostało tylko przytulanie, w takie związki lepiej nie wchodzić w ogóle, nawet przyjacielskie, rozstałem się z nią bo ona jak każda normalna kobieta potrzebowała seksu i niestety nie umiała pojąć, że seks i uczucia dla faceta są niezależne od siebie. U Ciebie może być lepiej bo z tego co piszesz na początku było ok i może wystarczy coś na podkręcenie temperatury.