Przestać kochać! - Netkobiety.pl

Witam
Nawet nie wiem od czego zacząć.... Mamy Wielkanocny poranek a Ja z dzieckiem sami jak palec! Przykre to i dlatego pewnie jestem wlansie tutaj.... Nie radzę sobie z własnymi emocjami nic mnie nie cieszy....
Pokochałam największego drania na świecie (jak się okazało po 7 latach) mimo to poświęcilam Mu kolejnych lat 7 wybaczajac zdradę... To nic! Człowiek miał problem. Alkoholem, narkotykami, hazardem.... Okey nastąpił przełom postanowił zrobić coś dla rodziny przestał pić (choć nie pił codziennie ale zbyt często) niestety nic się nie zmieniło tyle tylko że nie musiałam się denerwować i że nie smierdzial alkoholem kurde Ja ma okretke może do sedna! Chociaż o to że nie jestem slepa różowe okulary zdjelam już dawno a mimo to nie potrafiłam się od niego uwolnić kochałam i cierpiałam... Cierpiałam i kochałam! Dobry Manipulant z Niego a Ja durna baba..... Sama sobie winna - wiem! Aż przyszedł czas kiedy to odkryłam że korzysta z usług "Pan do towarzystwa" myślałam że już Mnie niczym nie zagnie! Zrobił to.... Powiedziałam dość! Już bardziej upokozyc się nie dam (z resztą nie wiem czy da się bardziej) pożegnałam Go... Wiem że nie mogę już z Nim być (chyba że chce sobie zmarnować życie) tylko Jak pozbyć się tego uczucia które może mylnie interpretuje.... Kocham!? Wydaje Mi się tak.... Tęsknię.... Nie mogę przestać myśleć! Nie wiem jak się z tym uporać bo naprawdę nie chcę wracać już do tego człowieka bo zniszczy Mnie do reszty! Ale tocze codziennie walkę z własnymi uczuciami! Do tego jest mi tak cholernie przykro bo mamy święta a on nie zadzwoni nawet do dziecka pisząc tylko durny SMS o tym że ledwo włączył telefon i że mają awarię prądu.... Jak żyć? /.