Cześć,
Chcialam sie podzielić swoją historią
Poznałam wspaniałego mężczyzne myślałam że to miłość i wg ale po miesiącu bycia z nim jednak wydawało mi się ze to nie to bo ja wolalam imprezować i myślałam że on to było tylko zauroczenie. Zerwałam z nim i potraktowałam go jak śmiecia. I teraz po 3 miesiącach do mnie dotarło ze jednak chce go ale on mnie juz nie chce. I nie wiem co mam zrobić bo jednak go kocham i próbowałam z innymi facetami ale cały czas myśle o nim. 
Pomóżciee
Temat: Stracona miłość życia
Zobacz podobne tematy :
- Lady Loka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Stracona miłość życia
Bylas z nim miesiac i wiesz ze to milosc zycia? Masz wiecej niz 18 lat?
Odp: Stracona miłość życia
"xd" "wg" wyczuwam mocne liceum
- paslawek
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Stracona miłość życia
Kalvar25 napisał/a:
"xd" "wg" wyczuwam mocne liceum
Bo "do życia trza mieć mocną głowę choć nie koniecznie tęgi łeb" 
- Prosiaczkowo
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Odp: Stracona miłość życia
Potraktowałaś go jak śmiecia, więc masz co chciałaś. Naucz się brać odpowiedzialność za własne decyzje.
- balin
- Ban na dubel konta
- Nieaktywny
Odp: Stracona miłość życia
Prosiaczkowo napisał/a:
Potraktowałaś go jak śmiecia, więc masz co chciałaś. Naucz się brać odpowiedzialność za własne decyzje.
Chyba jeszcze na takie poważne sprawy Madzia ma czas.
