Niechciana potrzeba zaimponowania ex - Netkobiety.pl

Hej!
Od dłuższego czasu czytam to forum, jednak nie znalazłam odpowiedzi na temat, który mnie w jakimś stopniu dręczy.
Nie ma sensu przytaczać historii mojego rozstania, ot jedna z wielu jakie tutaj są. Napomknę wyłącznie, że od mojego rozstania, a dokładniej od całkowitego zerwania kontaktu z ex minęły 2 miesiące, zaś sama znajomość trwała rok. "Problem" z którym przychodzę na to forum wydaje mi się teraz dość śmieszny, jednak w życiu codziennym męczy mnie on na tyle, że byłabym wdzięczna za wszelkie rady.
Męczy mnie to, że podświadomie chcę zaimponować swojej ex. Tj. wciąż mam z tyłu głowy myśli w stylu "gdyby ona cię teraz widziała, na pewno byłaby pod wrażeniem twojego rozwoju; twojego ubioru itd.". Nie wiem czy to jest, dla Was - forumowicze, zrozumiałe... Przez cały okres naszej znajomości w pewnym sensie jej "imponowałam" swoją osobą, zaś pod koniec znajomości zrobiłam z siebie klasyczną ofiarę, w stylu "zobacz jak mi ciężko a ty mnie na dodatek zostawiasz", co zawstydza mnie do dziś. I być może moje myślenie ukierunkowane jest na przekaz "wcale tak nie jest, zobacz, jestem taka jak na początku, gdy się poznałyśmy". Tylko po co to? Za fakt przyjmuję to, że jej już nie interesuje, co się ze mną dzieje, zaś wszelkie moje "osiągnięcia" czy sytuację życiową skwitowałaby krótkim "aha, dobrze" lub "aha, szkoda". Jednak ta myśl, potrzeba zaimponowania jej, na wypadek gdyby "kiedyś tam" się do mnie odezwała wciąż jest w mojej głowie. Bo dodam, że nic nie robię w tym kierunku, żeby ona dowiedziała się czegokolwiek, co się u mnie dzieje, tzn. nie mam z nią kontaktu, nie udzielam się w mediach społecznościowych. Dodam również, że taką potrzebę odczuwałam po poprzednim rozstaniu i uszła ze mnie w momencie, kiedy nawiązałam z nią kontakt i wymieniłyśmy się informacjami co u nas.
Dziękuję z góry za wszelkie wypowiedzi co do mojego tematu.