Chcę umówić się z szefem. Jak? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Chcę umówić się z szefem. Jak?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

1 Ostatnio edytowany przez notsay (2018-09-28 17:24:46)

Temat: Chcę umówić się z szefem. Jak?

Hej wszystkim! Mam spory problem i nie wiem jak go rozwiązać... pracuje w firmie prawie rok, chociaż teraz kończy mi się umowa i aktualnie nìe wiem czy w przyszłym tygodniu przyjdę do pracy bo są problemy finansowe firmy... aktualnie czekam na telefon od szefa. Do rzeczy. Niedawno miałam faceta, też nawet był kierownikiem..niestety nie wyszlo. Kiedy byłam w związku, mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..do mojej koleżanki powiedział (bo wtedy żalilam sie że nie wyjeżdżam nigdzie na wakacje bo mój nie ma czasu) że mogłabym zerwać ze swoim i on by chetnie ze mną pojechał yikes  ja j7edyne co to dziekowalam za komplementy  bo byłam w zwiazku..   on kilka dni temu dowiedział się,że jestem wolna.. ale nie zrobił żadnego kroku. Jedynie ucieszył się i objął i powiedział że to i lepiej..  ja nigdy nie dawałam mu żadnych znaków itp..  chciałabym się z nim spotkać.  On raczej nie zaproponuje..pozatym jest sporo starszy, a pewnie nie wie, że ja wole starszych od siebie i to dużo . ja się boję proponować  , skoro mozliwe że będę jeszcze z nim pracować...  co zrobić? Może lepiej byłoby coś napisać do niego?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

czy ja dobrze rozumiem, że chciałabyś sobie randką z szefem przedłużyć umowę? big_smile

3

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
sosenek napisał/a:

czy ja dobrze rozumiem, że chciałabyś sobie randką z szefem przedłużyć umowę? big_smile


Absolutnie, bo to nie od niego zależy.. chodzi o dyrekcję.. on nic nie zrobi.  Zresztą teraz to faktycznie nie ma co, skoro nie wiem czy bede tam pracować

4

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

A potem feministki płaczą, że kobiety nie są traktowane poważnie w pracy. No ale jak, dla jednej z drugą, praca to miejsce na złapanie "faceta kierownika" i ustawianie się tyłkiem to wybaczcie.

ps.

mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..

Facet kompletnie nie mysli. W dzisiejszych czasach, z takimi tekstami do podwładnych. Normlanie zasługuje na nagrodę Darwina albo IQ nobla. lol
Telefon + dyktafon + nagranie + oskarżenie o molestowanie seksualne w pracy.... i zaorane.

5

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
Znerx napisał/a:

A potem feministki płaczą, że kobiety nie są traktowane poważnie w pracy. No ale jak, dla jednej z drugą, praca to miejsce na złapanie "faceta kierownika" i ustawianie się tyłkiem to wybaczcie.

ps.

mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..

Facet kompletnie nie mysli. W dzisiejszych czasach, z takimi tekstami do podwładnych. Normlanie zasługuje na nagrodę Darwina albo IQ nobla. lol
Telefon + dyktafon + nagranie + oskarżenie o molestowanie seksualne w pracy.... i zaorane.


Ojej dla mnie to bylo miłe. On tez nikogo nie ma  także nikogo nie skrzywdził.  Zresztą nie o tym temat. Prosilam o radę

6

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

Moim zdaniem po prostu mu to powiedz, "a może kawa w któryś dzień po pracy?" i tyle.

7

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

to źle zrozumiałam, bo pisałaś w obu przypadkach o "szefie"
moim zdaniem lepiej się wstrzymać do decyzji w sprawie pracy. jakkolwiek się to nie potoczy możesz mu zaproponować wyjście na kawę. choc ja nie jestem zwolenniczką romansów w pracy, niemalże zawsze to się źle konczy, głównie dla podwładnego.

8 Ostatnio edytowany przez Mathas (2018-09-28 18:52:22)

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
notsay napisał/a:
Znerx napisał/a:

A potem feministki płaczą, że kobiety nie są traktowane poważnie w pracy. No ale jak, dla jednej z drugą, praca to miejsce na złapanie "faceta kierownika" i ustawianie się tyłkiem to wybaczcie.

ps.

mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..

Facet kompletnie nie mysli. W dzisiejszych czasach, z takimi tekstami do podwładnych. Normlanie zasługuje na nagrodę Darwina albo IQ nobla. lol
Telefon + dyktafon + nagranie + oskarżenie o molestowanie seksualne w pracy.... i zaorane.


Ojej dla mnie to bylo miłe. On tez nikogo nie ma  także nikogo nie skrzywdził.  Zresztą nie o tym temat. Prosilam o radę

Wiesz co, wśród grona mężczyzn jest takie przysłowie i zasada "Gdzie się mieszka i pracuje tam się ch***m nie wojuje". Myślę, że jego żeński odpowiednik też działa tongue

9

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
notsay napisał/a:

Hej wszystkim! Mam spory problem i nie wiem jak go rozwiązać... pracuje w firmie prawie rok, chociaż teraz kończy mi się umowa i aktualnie nìe wiem czy w przyszłym tygodniu przyjdę do pracy bo są problemy finansowe firmy... aktualnie czekam na telefon od szefa. Do rzeczy. Niedawno miałam faceta, też nawet był kierownikiem..niestety nie wyszlo. Kiedy byłam w związku, mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..do mojej koleżanki powiedział (bo wtedy żalilam sie że nie wyjeżdżam nigdzie na wakacje bo mój nie ma czasu) że mogłabym zerwać ze swoim i on by chetnie ze mną pojechał yikes  ja j7edyne co to dziekowalam za komplementy  bo byłam w zwiazku..   on kilka dni temu dowiedział się,że jestem wolna.. ale nie zrobił żadnego kroku. Jedynie ucieszył się i objął i powiedział że to i lepiej..  ja nigdy nie dawałam mu żadnych znaków itp..  chciałabym się z nim spotkać.  On raczej nie zaproponuje..pozatym jest sporo starszy, a pewnie nie wie, że ja wole starszych od siebie i to dużo . ja się boję proponować  , skoro mozliwe że będę jeszcze z nim pracować...  co zrobić? Może lepiej byłoby coś napisać do niego?


Twój szef to pacan.
Jejku, nabierasz się na aż tak słabe komplementy?

Swoją drogą, to różnie bywa z tymi związkami szef-podwładny, bo i tak się zdarza, że ów podwładny jest potem po cichu piętnowany w środowisku pracowym - pewnie domyślasz się, o co chodzi.

10

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
marakujka napisał/a:
notsay napisał/a:

Hej wszystkim! Mam spory problem i nie wiem jak go rozwiązać... pracuje w firmie prawie rok, chociaż teraz kończy mi się umowa i aktualnie nìe wiem czy w przyszłym tygodniu przyjdę do pracy bo są problemy finansowe firmy... aktualnie czekam na telefon od szefa. Do rzeczy. Niedawno miałam faceta, też nawet był kierownikiem..niestety nie wyszlo. Kiedy byłam w związku, mój szef często mnie komplementował, mówił, że powinnam iść na modelkę, że jestem tak śliczna i nie może się napatrzeć, porównał mnie z byłą, która była miss i się do mnie nie umywa..do mojej koleżanki powiedział (bo wtedy żalilam sie że nie wyjeżdżam nigdzie na wakacje bo mój nie ma czasu) że mogłabym zerwać ze swoim i on by chetnie ze mną pojechał yikes  ja j7edyne co to dziekowalam za komplementy  bo byłam w zwiazku..   on kilka dni temu dowiedział się,że jestem wolna.. ale nie zrobił żadnego kroku. Jedynie ucieszył się i objął i powiedział że to i lepiej..  ja nigdy nie dawałam mu żadnych znaków itp..  chciałabym się z nim spotkać.  On raczej nie zaproponuje..pozatym jest sporo starszy, a pewnie nie wie, że ja wole starszych od siebie i to dużo . ja się boję proponować  , skoro mozliwe że będę jeszcze z nim pracować...  co zrobić? Może lepiej byłoby coś napisać do niego?


Twój szef to pacan.
Jejku, nabierasz się na aż tak słabe komplementy?

Swoją drogą, to różnie bywa z tymi związkami szef-podwładny, bo i tak się zdarza, że ów podwładny jest potem po cichu piętnowany w środowisku pracowym - pewnie domyślasz się, o co chodzi.


Czemu od razu pacan? Zawsze słyszę konplementy, tak samo od dziewczyn w pracy.. bo wyróżniam się.  I nie nabieram się, tylko przyjmuje. On nic więcej nie proponował mi, więc na co mam sie nabierać?

11

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
notsay napisał/a:

Czemu od razu pacan? Zawsze słyszę konplementy, tak samo od dziewczyn w pracy.. bo wyróżniam się.  I nie nabieram się, tylko przyjmuje. On nic więcej nie proponował mi, więc na co mam sie nabierać?


No to Obleśny Janusz. - Może teraz być?
A zresztą. Spoko, pewnie oprócz ciebie komplemnemeetuje jeszcze co najmniej trzy inne. I gdy mu się zaraz czwarta, w miarę ładna, stażystka nawinie, to też będzie. Tacy tak już mają.

12

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
marakujka napisał/a:
notsay napisał/a:

Czemu od razu pacan? Zawsze słyszę konplementy, tak samo od dziewczyn w pracy.. bo wyróżniam się.  I nie nabieram się, tylko przyjmuje. On nic więcej nie proponował mi, więc na co mam sie nabierać?


No to Obleśny Janusz. - Może teraz być?
A zresztą. Spoko, pewnie oprócz ciebie komplemnemeetuje jeszcze co najmniej trzy inne. I gdy mu się zaraz czwarta, w miarę ładna, stażystka nawinie, to też będzie. Tacy tak już mają.

Nie przesadzasz? Co jest obleśnego w komplementowaniu kobiet?

13

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

Jak stracisz pracę to umówienie się jest banalne... dzwonisz i mówisz "Hej! Idziesz ze mną na drinka?".
Jak będzieszs w pracy, to trudniej bo romans w pracy jest skomplikowany... ale go będziesz kokietować aż sam się z Tobą umówi.

Jaki masz problem?

14

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
Gary napisał/a:

Jak stracisz pracę to umówienie się jest banalne... dzwonisz i mówisz "Hej! Idziesz ze mną na drinka?".
Jak będzieszs w pracy, to trudniej bo romans w pracy jest skomplikowany... ale go będziesz kokietować aż sam się z Tobą umówi.

Jaki masz problem?


Wiem wiem.. jak teraz nie przedłużą mi umowy to pół biedy, tylko kiedys zapewne tam wrócę...
Nie umiem kokietować w tym sęk. Jestem zbyt nieśmiała..

15

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?

Ładna i nieśmiała? Okej. Każda jest inna.

Trudno Ci będzie pomóc bo przecież nie wiemy jak się na siebie patrzycie, co do siebie mówicie.

Jeśli miałoby Ci być łatwiej to zacznij rozmawaić z kierownikiem jak z koleżanką, przyjaciółką -- po prostu nie myśl że on jest mężczyzną.

A on Cię podrywa?

16

Odp: Chcę umówić się z szefem. Jak?
Mathas napisał/a:
marakujka napisał/a:
notsay napisał/a:

Czemu od razu pacan? Zawsze słyszę konplementy, tak samo od dziewczyn w pracy.. bo wyróżniam się.  I nie nabieram się, tylko przyjmuje. On nic więcej nie proponował mi, więc na co mam sie nabierać?


No to Obleśny Janusz. - Może teraz być?
A zresztą. Spoko, pewnie oprócz ciebie komplemnemeetuje jeszcze co najmniej trzy inne. I gdy mu się zaraz czwarta, w miarę ładna, stażystka nawinie, to też będzie. Tacy tak już mają.

Nie przesadzasz? Co jest obleśnego w komplementowaniu kobiet?

W takim komplementowaniu, którego urywki zaprezentowąła tutaj autorka, to jest obleśnego - "moja była taka była, a ty jesteś taka i siaka" - choćby to. Jakieś chore porównania do byłych... jakieś szalki, wagi, gramy.
A przede wszystkim komplementy sypane przez szefa do podwładnej w pracy.
No ale co kto lubi.

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Chcę umówić się z szefem. Jak?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024