powrót - Netkobiety.pl

Witam. Mam 16 lat byłem z dziewczyną pół roku, bardzo sie kochalismy lecz na wakacje odjebalo mi i zaczelismy sie strasznie klocic.Zerwalem z nia w lipcu choć ją kochalem, denerwowała mnie strasznie ,klocilismy sie duzo i mialem tego dosc. Po miesiacu uslyszalem ze moj kolega do niej cos probuje  i sie wkurzylem bo dalej ja kochalem ale balem sie napisac bo myslalem ze juz nie bedzie nic ze mna chciala..spotkalem sie z nia chcialem zeby dala nam szanse lecz odmowila po 2 godzinnej rozmowie (czwartek). w sobote kiedy szedlem z kolegami na basen napisala mi ze sie z nim calowała nie lizała chociaz nie wiem czym to sie rozni bo cmok tez nie był i napisala ze to nie to samo co ze mna. w poniedzialek sie z nia spotkalem no i wrocilismy do siebie bo bardzo ja kochalem niestety tylko tydzien spedzilismy razem bo wyjechalem nad morze ,tesknilem bardzo za nią ,kupilem jej pamiątki bo nie wypada przyjechac z pustymi rekoma. Jak tylko przyjechalem do miasta poszedlem sie z nia zobaczyc wszstko bylo fajnie wiadomo calowalism sie itd. w niedziel sie zobaczylismy wiadomo spedzilismy fajnie czas,wieczorem napisala mi z mnie kocha ale nie czuje tego samego co kiedys,załamalem sie bo juz bylo tak zajebisce no i ogolnie pisalismy i stwierdzila ze da nam 2 tygodnie jesli sie to nie zmieni to zerwiemy ale ja tego nie chce bo ją strasznie kocham i dopiero teraz sobie uswiadomilem jak bardzo jest dla mnie wazna..Dzisiaj rozpoczecie roku szkolnego to poszedlem do kwaiaciarni po czerwoną róże mowila ze jej sie strasznie podoba spedzilismy razem caly dzien ,caly czas sie calowalismy fajny spacer był.Cały czas ja płace ,nie chodzi o to ze mnie ciagnie na kase tylko nie pozwole zeby kobieta zaplacila kiedy ja mowie zebysmy poszli cos zjesc..Nie wiem co mam jeszcze zrobic zeby znowu czuła to samo do mnie co kiedys , daltego przychodze tutaj bo jestem tak bardzo zdesperowany..Nie chceodpowiedzi ze jestesmy mlodzi bo ja poza nią swiata nie widze.. jest dla mnie wszystkim..Prosze o szybko bo mam czas do 15.09.. Caly czas siebedziemy widywac po szkole  mowie jej codziennie co do niej czuje..
Jescze dodam do tego ze dzisiaj caly czas mowilem do niej ze ją bardzo kocham a ona normalnie odpowiadala, wczesniej prawie wogole nie mowila ze mnie kocha a dzisiaj mowila to dosyc czesto i mialem nadzieje ze juz poczula to cos.. ale sie jej zapytalem wieczorem przez fb to napisala ze to nie bylo jeszcze to,zdziwilem sie bo namietnie sie calowalismy ..