witam , moze zaczne od poczatku poniewaz mam pewien problem z kolezanka a mianowicie od 2 msc zaczelismy pisac(zaznacze ze ona pisala 1 )po tygodniu spotkalismy sie na zywo odrazu zaiskrzylo bylo przytulanie pocalunki krotko mowiac byla chemia , potem coraz bardziej sie do siebie zblizalismy mowiac ze jestesmy dla siebie wazni itp moja kolezanka byla o mnie zazdrosna gdy mowilem o innych dziwczynach wrecz sie fochala ostatnio powiedziala mi ze mowila o mnie swojej rodzinie , ogolnie zachowujemy sie jak para ale nia nie jestesmy , na ostatnim spotkaniu bylo jeszcze bardziej cudownie nie moglismy sie rozstac padly slowa ze chcialaby byc moja ze jestem najlepszy mowila czule ze jej zalezy nastepnego dnia jak pisalismy napisalem jej ze mozna na mnie liczyc w kazdej sytuacji wiedzialem wczesniej ze ma problemy ze zdrowiem , miala zrobione badania i dzisiaj mi napisala ze nie chce ze mna pisac po co mi chora dziewczyna itd , ja oczywiscie chcialem i pisalem zeby sie zastanowila jeszcze i zebysmy sie zobaczyli bo dla mnie to dzwine skoro padly slowa o zwiazku , zgodzila sie zobaczyc potem humor jej sie troche poprawil zapytalem czy jestes moja napisla ze tak nie wiem co o tym myslec nie chce jej stracic bo bardzo sie zangazowalem jest po rozstaniu 3 msc mowi mi wszystko o swoim zyciu i wgl ale dlaczego dzisiaj tak postapila skoro jeszcze kilkanascie godzin temu mowila ze jestem najlepszy czy myslicie ze traktowala mnie jako odskocznie? .. prosze o porady co dalej robic
2 2018-08-02 17:51:06 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-08-02 17:51:43)
witam , moze zaczne od poczatku poniewaz mam pewien problem z kolezanka a mianowicie od 2 msc zaczelismy pisac(zaznacze ze ona pisala 1 )po tygodniu spotkalismy sie na zywo odrazu zaiskrzylo bylo przytulanie pocalunki krotko mowiac byla chemia , potem coraz bardziej sie do siebie zblizalismy mowiac ze jestesmy dla siebie wazni itp moja kolezanka byla o mnie zazdrosna gdy mowilem o innych dziwczynach wrecz sie fochala ostatnio powiedziala mi ze mowila o mnie swojej rodzinie , ogolnie zachowujemy sie jak para ale nia nie jestesmy , na ostatnim spotkaniu bylo jeszcze bardziej cudownie nie moglismy sie rozstac padly slowa ze chcialaby byc moja ze jestem najlepszy mowila czule ze jej zalezy nastepnego dnia jak pisalismy napisalem jej ze mozna na mnie liczyc w kazdej sytuacji wiedzialem wczesniej ze ma problemy ze zdrowiem , miala zrobione badania i dzisiaj mi napisala ze nie chce ze mna pisac po co mi chora dziewczyna itd , ja oczywiscie chcialem i pisalem zeby sie zastanowila jeszcze i zebysmy sie zobaczyli bo dla mnie to dzwine skoro padly slowa o zwiazku , zgodzila sie zobaczyc potem humor jej sie troche poprawil zapytalem czy jestes moja napisla ze tak nie wiem co o tym myslec nie chce jej stracic bo bardzo sie zangazowalem jest po rozstaniu 3 msc mowi mi wszystko o swoim zyciu i wgl ale dlaczego dzisiaj tak postapila skoro jeszcze kilkanascie godzin temu mowila ze jestem najlepszy czy myslicie ze traktowala mnie jako odskocznie? .. prosze o porady co dalej robic
Jak wstawisz znaki interpunkcyjne, spacje i wielkie litery w odpowiednie miejsca, to może ktoś to przeczyta i coś doradzi.
witam , moze zaczne od poczatku poniewaz mam pewien problem z kolezanka a mianowicie od 2 msc zaczelismy pisac(zaznacze ze ona pisala 1 )po tygodniu spotkalismy sie na zywo odrazu zaiskrzylo bylo przytulanie pocalunki krotko mowiac byla chemia , potem coraz bardziej sie do siebie zblizalismy mowiac ze jestesmy dla siebie wazni itp moja kolezanka byla o mnie zazdrosna gdy mowilem o innych dziwczynach wrecz sie fochala ostatnio powiedziala mi ze mowila o mnie swojej rodzinie , ogolnie zachowujemy sie jak para ale nia nie jestesmy , na ostatnim spotkaniu bylo jeszcze bardziej cudownie nie moglismy sie rozstac padly slowa ze chcialaby byc moja ze jestem najlepszy mowila czule ze jej zalezy nastepnego dnia jak pisalismy napisalem jej ze mozna na mnie liczyc w kazdej sytuacji wiedzialem wczesniej ze ma problemy ze zdrowiem , miala zrobione badania i dzisiaj mi napisala ze nie chce ze mna pisac po co mi chora dziewczyna itd , ja oczywiscie chcialem i pisalem zeby sie zastanowila jeszcze i zebysmy sie zobaczyli bo dla mnie to dzwine skoro padly slowa o zwiazku , zgodzila sie zobaczyc potem humor jej sie troche poprawil zapytalem czy jestes moja napisla ze tak nie wiem co o tym myslec nie chce jej stracic bo bardzo sie zangazowalem jest po rozstaniu 3 msc mowi mi wszystko o swoim zyciu i wgl ale dlaczego dzisiaj tak postapila skoro jeszcze kilkanascie godzin temu mowila ze jestem najlepszy czy myslicie ze traktowala mnie jako odskocznie? .. prosze o porady co dalej robic
To już drugi post tego typu, którego nie da się rozszyfrować .Prawdę mówiąc nie wiem w czym rzecz i o co chodzi, kto kogo i dlaczego. Jeśli chcesz, aby inni potraktowali Ciebie poważnie, to i Ty musisz pisać z sensem.