Sama w ciąży i z dziecmi - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Sama w ciąży i z dziecmi

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19 ]

1 Ostatnio edytowany przez anna10 (2018-08-03 17:05:21)

Temat: Sama w ciąży i z dziecmi

Witam. Jak poradzić sobie z odejściem partnera do innej? Zostawił mnie z dwójka małych dzieci i na odchodne zrobił następne... było burzliwie od stycznie/lutego... nie wyobrażam sobie, ze on będzie się bawił w najlepsze a ja na conajmniej rok jestem uziemiona w domu... nie życzę mu zle ale jak się podnieść z dołka?!? Jak to wszystko ogarnąć?!? Ojcem dla chłopców jest dobrym ale ciąża go nie interesuje. Pomóżcie

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
anna10 napisał/a:

Witam. Jak poradzić sobie z odejściem partnera do innej? Zostawił mnie z dwójka małych dzieci i na odchodne zrobił następne... było burzliwie od stycznie/lutego... nie wyobrażam sobie, ze on będzie się bawił w najlepsze a ja na conajmniej rok jestem uziemiona w domu... nie życzę mu zle ale jak się podnieść z dołka?!? Jak to wszystko ogarnąć?!? Ojcem dla chłopców jest dobrym ale ciąża go nie interesuje. Pomóżcie


Widziałaś co to za gagatek i doprowadziłaś do trzeciej ciąży? W tej chwili sama musisz się wziąć za siebie, zgłoś się ewentualnie do odpowiednich Instytucji , które pomagają takim kobietom jak Ty i na Twoim miejscu zapomniałabym o nic nie wartym facecie, ale podałabym go do Sądy o alimenty, płacić musi, czy mu się to podoba, czy też nie .

3

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Na chłopaków płaci regularnie, widuje je co dwa tygodnie. Ciekawa jestem ile ze sobą wytrzymają bo nie oszukujmy się ale jest młoda a związała się z facetem i 3 dzieci bo napewno na cała trójkę będzie płacił. Jak ona zobaczy, ze nie jest tak kolorowo jak ma z obecnym partnerem to wydaje mi się ze szybko się ulotni choć może i im wyjdzie. Chciałabym żeby go załatwiła tak jak swojego, z którym nadal jest i żeby zauważył ze stracił wszystko co ma. Chłopcy są dla niego wszystkim, następne chcieliśmy z tym ze nie uprzedził ze od stycznia podoba mu się inna z pracy z tym ze go odpychała... jak dała mu zielone światło to poleciał a ja sobie muszę poradzić! Puli co jestem na wygranej pozycji ale jak najszybciej muszę go wypisać z domu, w którym mieszkam bo jak mu nie wyjdzie ma prawo wrócić a ja nie mogę nic z tym zrobic

4

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Ciąża, to antidotum na problemy?Zaszłaś w nią w wyniku pogodzenia się z nim?Pytam, bo teraz na forum panuje taki trend:) A kobiety naiwnie sądzą, że w ten sposób, on raptem będzie je kochał.

5

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Bardziej bym powiedziała ze on zrobił mi dziecko bo podczas kłótni powiedziałam mu ze z nim nie będę, odszedł potem przez dwa miesiące starał się wrócić no i powiedziałam ze ok... zawsze się zabezpieczał bo wiedział ze ja tego nie robię i nawet nigdy nie kończył a tym razem nie zabezpieczył się i skończył. Myśle, ze to on chciał mieć pewność ze z nim będę, niewiem.

6

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
Summertime napisał/a:

Ciąża, to antidotum na problemy?Zaszłaś w nią w wyniku pogodzenia się z nim?Pytam, bo teraz na forum panuje taki trend:) A kobiety naiwnie sądzą, że w ten sposób, on raptem będzie je kochał.

Planowaliśmy kolejne jak chłopcy będą mieli ok 4 lat, jak urodzę będą mieli 3,5... z tym ze to on zaplanował a nie ja. Jak tylko go do wyra wpuściła to potrafił nawet mi powiedzieć żebym usunęła dziecko bo po co mi, jak sama jestem?! Przecież dwoje mi wystarczy... no myślałam ze po tych słowach go rozszarpie!!! Nie wyjaśniłam dokładnie w poprzednim komentarzu

7

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
anna10 napisał/a:

Bardziej bym powiedziała ze on zrobił mi dziecko bo podczas kłótni powiedziałam mu ze z nim nie będę, odszedł potem przez dwa miesiące starał się wrócić no i powiedziałam ze ok... zawsze się zabezpieczał bo wiedział ze ja tego nie robię i nawet nigdy nie kończył a tym razem nie zabezpieczył się i skończył. Myśle, ze to on chciał mieć pewność ze z nim będę, niewiem.

To TY nie widziałaś czy jest gumka czy nie ma gumki? tongue
czy tym super zabezpieczeniem był seks przerywany?

Za głupotę się płaci.

8

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
Summertime napisał/a:

Ciąża, to antidotum na problemy?Zaszłaś w nią w wyniku pogodzenia się z nim?Pytam, bo teraz na forum panuje taki trend:) A kobiety naiwnie sądzą, że w ten sposób, on raptem będzie je kochał.

Haha Summer... nawet wiem kogo między innymi masz na myśli, ale pamiętaj w życiu nic nie jest tyko czarne lub tylko białe...

9

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Anno nawet jeśli okoliczności poczęcia tego dziecka sa niesprzyjające i pewnie jeszcze wiele razy usłyszysz gorzkie słowa na ten temat, jesteś już w ciąży i jeśli tego dziecka nie usunęłas to znaczy że chcesz tego dziecka, więc przede wszystkim zadbaj o siebie bo &odpowiadasz już nie tylko za siebie. Wiem że taka sytuacja to wiele stresu ale staraj się myśleć o dobru dziecka, i jego zdrowiu, może masz kogoś kto pomoże Ci w obowiązkach domowych, przy takich dzieciach jest sporo pracy, może poszukaj dla nich przedszkola, nie muszą tam siedzieć całymi dniami, ale kilka godzin dziennie spokoju na prawdę dużo ci pomoże. Z reszta jak dzidziuś się urodzi będzie Ci latwiej. Trzymam kciuki

10 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-08-04 11:51:56)

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
anna10 napisał/a:
Summertime napisał/a:

Ciąża, to antidotum na problemy?Zaszłaś w nią w wyniku pogodzenia się z nim?Pytam, bo teraz na forum panuje taki trend:) A kobiety naiwnie sądzą, że w ten sposób, on raptem będzie je kochał.

Planowaliśmy kolejne jak chłopcy będą mieli ok 4 lat, jak urodzę będą mieli 3,5... z tym ze to on zaplanował a nie ja. Jak tylko go do wyra wpuściła to potrafił nawet mi powiedzieć żebym usunęła dziecko bo po co mi, jak sama jestem?! Przecież dwoje mi wystarczy... no myślałam ze po tych słowach go rozszarpie!!! Nie wyjaśniłam dokładnie w poprzednim komentarzu

Twoja sytuacja z pewnością jest obciążająca Twój stan ducha.Ale pomyśl o nim jak o kimś, kto jest niewarty Twojej miłości.Spójrz nie liczył się w cale z Twoim zdaniem.Zrobił wszystko według własnych widzi ..mi.. się .W sercu trzymać lepiej kogoś kto zasługuje na Twoje cenne emocje.A on jest zupełnie niestabilny, nieodpowiedzialny z niego człowiek...Czy tęsknisz za nim? Czy ktoś Cię wspiera?Czy pomoże Ci ktoś w połogu?

Edycja
*****
Lukrecjano
Przyszłaś tu za mną, a ja
musiałam kliknąć w Twój Nick, aby skojarzyć Cię.Na forum jest kilka przypadków.

11

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Masz racje, on nie zasługuje na żadne emocje ale poczułam jakby wbił mi nóż w serce a dziecka nie usunęłam bo nie jest niczemu winne. On już szuka mieszkania żeby szczęśliwie żyć z następna, która jeszcze nie zakończyła swojego związku... oczywiście ze tęsknie za nim ale tez wiem ze nie ma najmniejszej szansy żebym po tym wszystkim go przyjęła spowrotem. Dziś odebrał chłopaków na kilka godzin i z głupim uśmieszkiem powiedział ze nie wypisze się z domu wiec powiedziałam ze zrobię to za niego. Nie powiem, ze nie zabolała mnie informacja ze już szuka gniazdka ale... niech sobie szuka! Ona tez przejrzy na oczy ze z nim wcale nie jest tak kolorowo jak ma teraz i mam nadzieje, ze się szybko ulotni a on będzie musiał płacić za mieszkanie bo niestety umowa będzie conajmniej na pół roku. Już z prawnikami jestem umówiona na 21 sierpnia i jeszcze nie wspomiałam ze dzieci potrzebują specjalnej pomocy, teraz czekamy na specjalistów. Nie napisałam tez ze jestem w uk i mam dużo pomocy jeśli chodzi o finanse i jego ojciec z partnerka duuuzo mi pomagają. Dziękuje za ciepłe słowa

12

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
anna10 napisał/a:

Masz racje, on nie zasługuje na żadne emocje ale poczułam jakby wbił mi nóż w serce a dziecka nie usunęłam bo nie jest niczemu winne. On już szuka mieszkania żeby szczęśliwie żyć z następna, która jeszcze nie zakończyła swojego związku... oczywiście ze tęsknie za nim ale tez wiem ze nie ma najmniejszej szansy żebym po tym wszystkim go przyjęła spowrotem. Dziś odebrał chłopaków na kilka godzin i z głupim uśmieszkiem powiedział ze nie wypisze się z domu wiec powiedziałam ze zrobię to za niego. Nie powiem, ze nie zabolała mnie informacja ze już szuka gniazdka ale... niech sobie szuka! Ona tez przejrzy na oczy ze z nim wcale nie jest tak kolorowo jak ma teraz i mam nadzieje, ze się szybko ulotni a on będzie musiał płacić za mieszkanie bo niestety umowa będzie conajmniej na pół roku. Już z prawnikami jestem umówiona na 21 sierpnia i jeszcze nie wspomiałam ze dzieci potrzebują specjalnej pomocy, teraz czekamy na specjalistów. Nie napisałam tez ze jestem w uk i mam dużo pomocy jeśli chodzi o finanse i jego ojciec z partnerka duuuzo mi pomagają. Dziękuje za ciepłe słowa


Poszedł do kobiety, która nawet nie ma zamkniętej poprzedniej historii.Przecież, to czysta głupota.Nie wiadomo, czy jej facet, nie zawalczy tak, że ona go kopnie w tyłek.Anno, ta kobieta może okazać się zwykłą puszczalską i dopiero wtedy, będzie kwiczał.On jest pozbawiony rozsądku.I to jego zachowanie do Ciebie, straszne.Lepiej jak dzieci będziesz wychowywać w atmosferze spokoju.Masz teraz spokój i ciszę, co jest ważne dla Ciebie w tej chwili.No i kamień z serca, że nie jesteś samotna w tej ciężkiej życiowej sytuacji.Dzieci szybko rosną smile Zobaczysz zanim się obejrzysz, małe stanie się dużym ;)To zajście okropne, ale czasem takie właśnie rzeczy oczyszczają Nam drogi.Może punkt widzenia ten wskaże Ci kierunek....Bo czy, on doprawdy jest takim absorbującym wspaniałym człowiekiem, abyś musiała znosić jego cwaniactwo i podłość do Ciebie?Jak się kocha kogoś, to sprawia się mu przyjemności, a nie gnębi.

13

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Masz racje summertime ale bardzo zabolało. Trzymam się tylko nadziei ze pewnego pięknego dnia karma wróci do niego bo w sumie ona nie jest niczemu winna. Doszłam do wniosku, ze gdyby on nie chciał to ona by mogła stawać na rzęsach a nic by nie wskórała... ja sobie poradzę, muszę! Jeśli nie dla siebie, to dla dzieci. Pewnie czeka mnie jeszcze szczęście w przyszłości chodź jeszcze w to nie wierze... moje uczucia są zmienne w tej chwili ale mam nadzieje, ze niebawem będzie lepiej.

14

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Jego decyzja, jego problemy....Teraz liczysz się tylko TY. A ból niestety trzeba przeżyć i tłumaczyć sobie, że to On stracił.

15

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Dzisiaj zalytalam czy obchodzi go dziecko to powiedział ze powinnam z nim iść na usg... hola on mnie zostawił to po co miałabym iść z ex na usg?!?! Zamurowało mnie totalnie heh

16

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi
anna10 napisał/a:

Dzisiaj zalytalam czy obchodzi go dziecko to powiedział ze powinnam z nim iść na usg... hola on mnie zostawił to po co miałabym iść z ex na usg?!?! Zamurowało mnie totalnie heh

Anno jeśli go kochałas to tak szybko nie mija... jeśli mogę coś doradzić to staraj się jego zainteresowanie ciąża traktować na tyle z dystansem aby sie nie angażować emocjonalnie, wiem że to trudne, bo my kobiety jesteśmy bardzo emocjonalnie, i wszystko odbieramy inaczej niż facet by chciał.Ale chodzi mi o to żebyś nie cierpiała bo dzisiaj chce iść na usg a za tydzień się nie odezwie i znowu będzie co przykro, a stresu musisz unikać... chociaż niekoniecznie musi tak być. Może ojcem okaże się dobrym i będziecie mieć poprawne relacje. W każdym razie życzę Ci szczęścia... przede wszystkim lekkiego porodu... A miłości nie szukaj.... znajdzie Cię sama, kiedy najmniej będziesz się tego spodziewać smile

17

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Puki co nie mam zbytnio czasu żeby o nim myśleć bo muszę się zajmować moimi brzdacami, na usg nie pozwolę mu iść tak samo jak nie pozwolę na żaden kontakt z dzieckiem bo przecież kazał mi je usunąć a tego mu nie wybaczę no ale skoro układa sobie życie z inna to mu się wcale nie dziwie... mniejszy koszt dla niego i problem z głowy prawda??? Staram się jakoś trzymać ale najbardziej mnie boli, ze takiemu palantowi tak cudownie życie się układa a ja jak ta idiotka nawet wyjść nie mogę na choćby jedna imprezę żeby się napić i choć na chwile zapomnieć bo jednak jestem w ciąży... żyje tylko nadzieja, ze karma go chwyci, może go tez zdradzi albo stwierdzi ze to jednak nie to i zostanie sam... oh jak bardzo tego pragnę!!!

18

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Zamknęłaś się w swojej żadzy zemsty i tym żyjesz. Takie myślenie i złe emocje nie przynoszą nic dobrego. Zamiast myśleć o nim i życzyć mu najgorszego,rób tak żeby Tobie i dzieciom było jak najlepiej. On sam zadbał o.to żeby nie być szczęśliwym,a karma rzeczywiście wraca w najmniej oczekiwanym momencie.

19

Odp: Sama w ciąży i z dziecmi

Nie tyle żyje żądza zemsty co mam nadzieje. W ciągu dnia naprawdę nie mam czasu myśleć co oni tam wyprawiaja ale wieczorami jak już chłopcy śpią to czasami mam takie przebłyski... ten miesiąc itak mam prawie cały zawalony wiec nie będzie złe ale nadzieja jest

Posty [ 19 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Sama w ciąży i z dziecmi

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024