Witam.
Jestem z rodziny dysfunkcyjnej.
W mojej rodzinie rodzice wyróżniali moją starszą siostrę.
Moja siostra bardzo dobrze się uczyła, o wiele lepiej ode mnie, a nauka była dla moich rodziców najważniejsza.
Byłam odrzuconym emocjonalnie dzieckiem.
Nie akceptowali mnie ani rodzice ani siostra.
Wszyscy mnie odtrącali.
Miałam ubrania, dach nad głową, jedzenie, warunki do nauki ale nic poza tym.
Nie miałam też koleżanek ani w szkole podstawowej ani w liceum.
Ostatnio moja siostra w rozmowie telefonicznej wypomniała mi, jak to ja w czasach licealnych wszędzie za nią chodziłam, a ona wcale tego nie chciała.
Nie było w niej zgody na naruszanie przeze mnie jej granic, jaj prywatnego czasu. I że ja, mimo tego, że wiedziałam, że ona tego nie chce, dawałam sobie na to przyzwolenie. A nie miałam prawa.
Tak. To prawda.
W czasach licealnych chodziłam za siostrą krok w krok z powodu poczucia ogromnej samotności.
Bardzo wówczas pragnęłam jej przyjaźni, akceptacji i towarzystwa.
Powiedziała, że nie musi być dla mnie wyrozumiała.
Że ma prawo być na mnie wkurzona. I że ma prawo na tym wkurzeniu na mnie odnośnie tamtych czasów poprzestać.
Że jakakolwiek ogromna samotność mną wtedy nie powodowała, nie miałam prawa ówcześnie się jej narzucać ze swoją obecnością. A dawałam sobie na to przyzwolenie.
Nie potrafię się z siostrą porozumieć gdy tak wraca do przeszłości. I tak jest od lat.
- Entropia
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Sam fakt, że ktoś jest Twoją rodziną, nie oznacza z automatu, że będziecie się lubić i rozumieć. Niestety. Rodziny, w której się wychowałaś, nie zmienisz. Siostra nie zacznie Cię rozumieć, bo tego chcesz. Masz jedynie wpływ na swoją rodzinę, którą tworzysz jako dorosła osoba, i na swoje dorosłe życie.
- Shaiten
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
To przykre, ale niestety nie zawsze między członkami rodziny mogą być dobre relacje. Odczuwam wrażenie, że siostra chce Ci pokazać, że to ty byłaś wszystkiemu winna i jasno Ci komunikuje, że Twoje uczucia jej nie obchodzą. Ja bym się odcięła od takiej osoby. Po co Ci to? Postaraj się znaleźć kogoś, kto Cię zrozumie, dla kogo będziesz ważna. Istnieją ludzie wartościowi, tylko musisz się rozejrzeć.
- ha.nusia0114
- Niewinne początki
- Nieaktywny
No dziewczyny mają niestety rację... Siostra zachowała się nie fair. Normalne, ze jest ci przykro. Mogła powiedzieć to wcześniej - że coś jej nie pasuje, a nie teraz wywlekać na wierzch sprawy z przeszłości..
