Sama w 30 urodziny - Netkobiety.pl

to co robiłaś przez ostatnie 20 lat, czemu nie nawiazałas relacji? zaproś rodzinkę na obiad, sto lat:)

zaproś rodzinę, nie ma takiej możliwości- jedź na wycieczkę lub zrób sobie dzień w SPA, nową fryzurę, i podejmij postanowienie wyjścia do ludzi przez następne 10 lat

Ja dopiero za 4 lata będę mieć 30 lat, ale przewiduję że też spędzę je sama. Czy się tym martwię? Nie, bo dla mnie urodziny nie są jakimś wyjątkowym dniem.

Ja bym pojechała sobie na jakąś jednodniową wycieczkę - w zależności od pory roku np. rowerową albo wyjechałabym w góry przejść się jakimś pięknym szlakiem turystycznym, i takie tam

A masz jakąś pracę? Może zrób mini imprezkę w pracy. Zanieś soki, ciasto - zobaczysz, że będzie wesoło

Wszystkiego najlepszego!

Takie mam refleksje: Zawsze się dziwiłam, że ktoś może być smutny z powodu samotnych urodzin. Pewnie dlatego, że ja nigdy ich nie wyprawiałam. Jako dziecko mama coś tam próbowała, ale nie były nigdy fajne. Potem uznałam, że jeśli ja mam się narobić (kucharzyć, piec, sprzątać po imprezie itp), to ja chromolę takie urodziny . Jako solenizantka powinnam przyjść na gotowe, powinnam siedzieć jak królowa i być obsługiwana, ale o takich urodzinach jeszcze nie słyszałam, więc dziękuję... obejdzie się.

Z moich wieloletnich obserwacji wynika, że takie osoby szukają po prostu uwagi, dowartościowania się, chcą się poczuć lubiane, kochane, wyjątkowe. Sądzę, że ktoś lubiący siebie, znający swoją wartość nie będzie się tak przejmował. Sobie samemu tez można sprawić przyjemność na różne sposoby.
Mozna kupić szampana, zrobić kąpiel z bąbelkami i szampanem.
Można kupić sobie coś dobrego/smacznego, a nawet kwiaty, obejrzeć komedię, ulubiony film.
Można wyjść do ludzi na spacer, do kina, teatru, kawiarni, cyrku.
Mozna zrealizować jakieś swoje marzenie np. skok ze spadochronem .
Można przynieść ciasto do pracy i z okazji urodzin częstować.

Spisałam listę 30 rzeczy na 30, czyli to co chciałabym spróbować zrobić czy przeżyć i w urodziny zaczęłam realizować, tak żeby do 31 wszystko z listy skreślić. Punkt 1 to był kemping pod namiotami.
No i w takie urodziny dobrze jest jednak zastanowić się nad czymś pamiątkowym na przyszłość
Może kubeczek albo filiżąnka
https://andyceramika.pl
Wiele ciekawych wzorów ma ta pracownia ceramiki z Bolesławca.

Ja  bym poszla do kina juz raz bylam sama w kinie, bylam tez ze znajomymi i sto razy bardziej wole chodzic sama wtedy moge sie skupic na filmie, bo moi znajomi gaduly straszne

Tak dzieki za rade, ale wtedy by mnie szturchali i zaczepiali "bo maja mi cos do powiedzenia" po za tym jakbym slyszala film majac zatkane uszy