Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

Cześć kobietki. Mam takie pytanie i prośbę o poradę.
Generalnie chodzi o To,że jestem bardzo zazdrosna o koleżankę ze studiów mojego partnera. Jestesmy w zwiazku na odlegosc-600km. Widujemy sie co 2 tyg,na tydxien. Najchętniej chciałabym mu zabronić z nią rozmawiać, ale wiem że nie mogę mu zabraniac kontaktu z ludźmi. Poza tym jest bardzo kontaktowa osoba,latwo nawiazuje znajomosci, jest dusza towarzystwa i w wiekszosci,ludzie go bardzo lubia. Jest bezintresowany,pomocny dla wszystkich.
Wracając do tematu. Jest to dziewczyna, która kilka miesięcy temu(4-5) wyznała mu miłość, wypisywala do niego. On, z tego co mi opowiadał, spotkał się z nią aby jej wytłumaczyć , że mu na mnie zależy i jest ze mną szczesliwy.
Nie powiedział mi wtedy,że się z nią spotkał,sklamal, że jest z kolegą. Później, wstyd się przyznać, ale zajrzałam w jego telefon i dowiedziałam się z wiadomości, że był z nią. Przeprosił mnie za to,że oklamal i obiecał,że więcej tego nie zrobi
Ostatnio był na imprezie, studenckiej. Byla też ona.. Później przyjechał do mnie na majówkę,i znowu zajrzałam mu w telefon i była tam wiadomość do niej, że "całą rękę mialem w szmince ". Nie było na te wiadomość żadnego znaczącego zwrotu,ale znowu ze sobą rozmawiają, ona pisze. Powiedziałam mu jak się z tym czuje i nie chce aby się z nią spotykał sam na sam. Powiedział, że rozumie i postara się tego nie robić, ale ze widuje się z nią na uczelni i wspólnych imprezach i tego nie zmieni. Najchętniej chciałabym aby z nią nie rozmawiał,sam powiedział że w ostateczności jest mu obojętna,ale wi3m że zabronić nie mogę. Co robić??

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Wydajemisię (2018-05-05 19:21:33)

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

Jeżeli sam nie będzie chciał zerwać z nią kontaktu to nic nie możesz zrobić wyraziłas się jasno że nie życzysz sobie aby nie utrzymywał z nią kontakt.  Swoją drogą nie zauważyłaś jakieś zmiany w jego zachowaniu ? Ufasz mu na tyle że wiesz że na 100% Nie się nie dzieje ?
Dla mnie to dziwne że laska wyznaje miłość tak z niczego to nie podstawówka...

3

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka
Wydajemisię napisał/a:

Jeżeli sam nie będzie chciał zerwać z nią kontaktu to nic nie możesz zrobić wyraziłas się jasno że nie życzysz sobie aby nie utrzymywał z nią kontakt.  Swoją drogą nie zauważyłaś jakieś zmiany w jego zachowaniu ? Ufasz mu na tyle że wiesz że na 100% Nie się nie dzieje ?
Dla mnie to dziwne że laska wyznaje miłość tak z niczego to nie podstawówka...

Nie zauważyłam żadnych zmian. Zapewnia mnie,że nawet gdyby nie był ze mna,z nią też nie I nie jest dla mnie żadnym potencjalnym zagrożeniem, bo jest że mną i ze mną chce być A nie z nikim innym. Zastanawiam się czy nie zrobiłam się chorobliwie zazdrosna,i nie wiem jak z tym radzić sobie

4

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka
paulina.wellna napisał/a:
Wydajemisię napisał/a:

Jeżeli sam nie będzie chciał zerwać z nią kontaktu to nic nie możesz zrobić wyraziłas się jasno że nie życzysz sobie aby nie utrzymywał z nią kontakt.  Swoją drogą nie zauważyłaś jakieś zmiany w jego zachowaniu ? Ufasz mu na tyle że wiesz że na 100% Nie się nie dzieje ?
Dla mnie to dziwne że laska wyznaje miłość tak z niczego to nie podstawówka...

Nie zauważyłam żadnych zmian. Zapewnia mnie,że nawet gdyby nie był ze mna,z nią też nie I nie jest dla mnie żadnym potencjalnym zagrożeniem, bo jest że mną i ze mną chce być A nie z nikim innym. Zastanawiam się czy nie zrobiłam się chorobliwie zazdrosna,i nie wiem jak z tym radzić sobie

Zrobiłaś się. Będzie chciał zdradzić to zdradzi. Nie będzie chciał to nie.
Nie masz podstaw do takiej reakcji więc przestań wyolbrzymiać.

5

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

A jak Cię zdradzi, to co?

6

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

Fakt, jesteś zazdrosna i trochę Ci się nie dziwię, jednak nie masz większego wpływu na to, co on robi. Niepotrzebnie ciągle nawiązujesz w rozmowach do tej znajomości i sama się nakręcasz przeszukując mu telefon. Oczywiście, niczego nie możesz mu zabronić.

paulina.wellna napisał/a:

Powiedziałam mu jak się z tym czuje i nie chce aby się z nią spotykał sam na sam. Powiedział, że rozumie i postara się tego nie robić, ale ze widuje się z nią na uczelni i wspólnych imprezach i tego nie zmieni.

Nie chcę Cię dodatkowo denerwować, ale z tego, co napisałaś, wynika, że jednak spotykają się sam na sam, ale on postara się (nie wiadomo czy mu się uda smile) tego nie robić.
Być może imponuje mu też to, że jakaś dziewczyna do niego wzdycha? Niefajnie,  że już raz okłamał Cię z jej powodu.
Niestety, takie są uroki związku na odległość - 600km?!
Jeżeli, jak piszesz widujecie się co dwa tyg. na tydzień, to rozumiem, że Ty do niego jeżdzisz (nie uczysz się, nie pracujesz?), bo chyba on nie porzuca studiów co drugi tydzień na tydzień?
Może więc poznasz tę dziewczynę i przyjrzysz się ich znajomości?

7

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka
Iceni napisał/a:

A jak Cię zdradzi, to co?

Dokładnie. Autorko musisz wiedzieć, że bez względu na to jak wygląda związek, czy jest to związek na odległość, czy weekendowy, czy ludzie mieszkają razem, są małżeństwem, narzeczeństwem, czy parą od 2 tygodni zawsze występuje ryzyko zdrady, bo ludzie są nieprzewidywalni. Jest prosta zasada, jak ktoś kocha i szanuje to nie krzywdzi drugiej osoby- w tym też nie zdradza. Jeżeli Twój chłopak Cię kocha to nie zdradzi, chociażby ta laska sama mu do wyra wchodziła, a jak Cię nie kocha to nie ważne, czy ta, czy inna, jak bedzie chciał zdradzić to i tak zdradzi. Ty zamiast się zastanawiać, czy on zdradza, zastanów się lepiej co zrobisz, gdy sie okaże, ze jednak zdradził, albo że definitywnie (i ostatecznie wink) sie jej oparł. Sama ze sobą ustal zasady: jak on zrobi to i to- to ja postąpię tak i tak. Lepiej ufać sobie, niż innym.

8

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka
josz napisał/a:

Fakt, jesteś zazdrosna i trochę Ci się nie dziwię, jednak nie masz większego wpływu na to, co on robi. Niepotrzebnie ciągle nawiązujesz w rozmowach do tej znajomości i sama się nakręcasz przeszukując mu telefon. Oczywiście, niczego nie możesz mu zabronić.

paulina.wellna napisał/a:

Powiedziałam mu jak się z tym czuje i nie chce aby się z nią spotykał sam na sam. Powiedział, że rozumie i postara się tego nie robić, ale ze widuje się z nią na uczelni i wspólnych imprezach i tego nie zmieni.

Nie chcę Cię dodatkowo denerwować, ale z tego, co napisałaś, wynika, że jednak spotykają się sam na sam, ale on postara się (nie wiadomo czy mu się uda smile) tego nie robić.
Być może imponuje mu też to, że jakaś dziewczyna do niego wzdycha? Niefajnie,  że już raz okłamał Cię z jej powodu.
Niestety, takie są uroki związku na odległość - 600km?!
Jeżeli, jak piszesz widujecie się co dwa tyg. na tydzień, to rozumiem, że Ty do niego jeżdzisz (nie uczysz się, nie pracujesz?), bo chyba on nie porzuca studiów co drugi tydzień na tydzień?
Może więc poznasz tę dziewczynę i przyjrzysz się ich znajomości?

Tak,on studiuje w Katowicach. Na drugim końcu polski ma rodzinę i dosyć często tutaj przyjeżdża, jednak ja sobie zrobiłam rok przerwy na studiach, od października wracam i chcemy zamieszkać tam razem. Właśnie wiesz..Nie Wiem, czy kiedyś tak miałeś. Ufam mu w 99%,bo skoro sprawdziłam telefon nie można powiedzieć, że jest to 100%.
Dziś mu powiedziałam, że lepiej się czuje, jak nie mają że sobą takiego kontaktu na co odpowiedział, że ograniczy go do minimum. Raz mnie oklamal, ale od tamtego czasu tego nie robi. Więc może rzeczywiście powinnam ja się nad sobą zastanowić.

9

Odp: Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka
Nirvanka87 napisał/a:
Iceni napisał/a:

A jak Cię zdradzi, to co?

Dokładnie. Autorko musisz wiedzieć, że bez względu na to jak wygląda związek, czy jest to związek na odległość, czy weekendowy, czy ludzie mieszkają razem, są małżeństwem, narzeczeństwem, czy parą od 2 tygodni zawsze występuje ryzyko zdrady, bo ludzie są nieprzewidywalni. Jest prosta zasada, jak ktoś kocha i szanuje to nie krzywdzi drugiej osoby- w tym też nie zdradza. Jeżeli Twój chłopak Cię kocha to nie zdradzi, chociażby ta laska sama mu do wyra wchodziła, a jak Cię nie kocha to nie ważne, czy ta, czy inna, jak bedzie chciał zdradzić to i tak zdradzi. Ty zamiast się zastanawiać, czy on zdradza, zastanów się lepiej co zrobisz, gdy sie okaże, ze jednak zdradził, albo że definitywnie (i ostatecznie wink) sie jej oparł. Sama ze sobą ustal zasady: jak on zrobi to i to- to ja postąpię tak i tak. Lepiej ufać sobie, niż innym.

O to jak się zachowam i co zrobię się nie martwie. Nie byłabym z kimś, kto mnie zdradza.byloby mi oczywiście bardzo przykro, ale Życie toczy się dalej. Tak jak napisałam wyżej, powiedziałam mu dziś że źle na mnie działa taka znajomość i nie chce być o to zazdrosna,więc powiedział że ograniczy kontakt do minimum. Wierzę mu,po prostu nie wiem skąd się bierze lęk w mojej głowie, że jednak coś się stanie. Czy to wina związku na odległość czy może każdy tak ma..
On też ma mniej wolnego czasu jak ja. Ja pewnie mam za dużo wolnego i przez to się zastanawiam..albo to czy jest między nami na pewno dobrze, albo co robi, czy dalej mnie kocha...może mam że sobą jakiś problem  tongue

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jestem zazdrosna o koleżankę chłopaka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024