Czy ja jestem nienormalny ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy ja jestem nienormalny ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Czy ja jestem nienormalny ?

Witajcie. Chciałbym opisać wam sytuację. Jestem z dziewczyną 1,5 roku. Na początku związku były komplikacje bo jeździła do klubów ale dałem jej znać że mi to nie odpowiada i przestała itd. Ale mniejsza z tym.

Ostatnio zagadał do niej jakiś typ w autobusie a ona .... dała mu numer. w***łęm się ale ona tłumaczyła że ma go w dupie i zrobiła to tylko niby z zemsty bo jak 2 miesiące temu usiadła do mnie jakaś typiara w pociągu to z nią gadałem i zrobiłem sobie z nią zdjęcie (ale nie wziąłem kontaktu żadnego i jak wyszedłem z pociągu to był koniec znajomości). Zrobiłem jej awanturę o to co zrobiła że tak się nie robi, zagroziłem rozstaniem ale w końcu przeprosiła, mówiła że ma go gdzieś i stwierdziłem że ok, niech jej będzie.

Potem spotkaliśmy się drugi raz i gdzieś między wierszami wyczułem że nie był jej taki obojętny. Siedząc w pociągu pomyślałem, po co będę na siłę ją zmieniać, pozwolę jej być sobą. Napisałem że powinniśmy sobie zaufać i niech robi co chce. Myślałem że podtrzyma wersje żę nie jest nim zainteresowana i że zrobiła tylko z zemsty a ona.... nagle zadowolona i pyta się czy go może odblokować i z nim pisać. No i pisała z nim wczoraj. Moja dziewczyna. Z obcym typem co zagadał w tramwaju. On jej proponuje jakieś spotkania i pisał "możemy się spotkać we 3 żeby się nie rzucał" (w sensie żebym ja się nie rzucał do niej). Czy to jest chore czy ze mną jest coś nie tak ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?

Prosto z mostu. Ta dziewczyna nie nadaje się do związku. Szuka przygód, chce się wyszaleć, ale nie szuka stałego związku. Jesli chcesz to czekaj aż się wyszaleje, albo wydawaj zakazy i nakazy i je egzekwuj. Ale chyba sam widzisz, że to bez sensu. To nie jest póki co materiał na stałą partnerkę.

3

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?

Krótka piłka: to jest chore. Nie daj sobie robić wody z mózgu. Dziewczyna do skreślenia. Po co Ci takie atrakcje?

4 Ostatnio edytowany przez Klio (2018-02-27 12:07:06)

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?
amator007 napisał/a:

Witajcie. Chciałbym opisać wam sytuację. Jestem z dziewczyną 1,5 roku. Na początku związku były komplikacje bo jeździła do klubów ale dałem jej znać że mi to nie odpowiada i przestała itd. Ale mniejsza z tym.

Ostatnio zagadał do niej jakiś typ w autobusie a ona .... dała mu numer. w***łęm się ale ona tłumaczyła że ma go w dupie i zrobiła to tylko niby z zemsty bo jak 2 miesiące temu usiadła do mnie jakaś typiara w pociągu to z nią gadałem i zrobiłem sobie z nią zdjęcie (ale nie wziąłem kontaktu żadnego i jak wyszedłem z pociągu to był koniec znajomości). Zrobiłem jej awanturę o to co zrobiła że tak się nie robi, zagroziłem rozstaniem ale w końcu przeprosiła, mówiła że ma go gdzieś i stwierdziłem że ok, niech jej będzie.

Potem spotkaliśmy się drugi raz i gdzieś między wierszami wyczułem że nie był jej taki obojętny. Siedząc w pociągu pomyślałem, po co będę na siłę ją zmieniać, pozwolę jej być sobą. Napisałem że powinniśmy sobie zaufać i niech robi co chce. Myślałem że podtrzyma wersje żę nie jest nim zainteresowana i że zrobiła tylko z zemsty a ona.... nagle zadowolona i pyta się czy go może odblokować i z nim pisać. No i pisała z nim wczoraj. Moja dziewczyna. Z obcym typem co zagadał w tramwaju. On jej proponuje jakieś spotkania i pisał "możemy się spotkać we 3 żeby się nie rzucał" (w sensie żebym ja się nie rzucał do niej). Czy to jest chore czy ze mną jest coś nie tak ?

Pogrubiony fragment pokazuje Twoją moralność Kalego, ale...
generalnie wygląda na to, że dziewczyna nie tyle się nie wyszalała, co potrzebuje adoracji z wielu źródeł, stąd te kluby i stąd ten mężczyzna z tramwaju i stąd zapewne w kolejnych latach będzie dochodzić do podobnych sytuacji u których źródeł tkwi potrzeba bycia adorowaną. Tego nie zmieni raczej wyszalenie się, czy parę imprez, bo to tkwi głęboko w człowieku i ma związek z samooceną. Jeżeli Twój związek ma sprowadzać się do ciągłej adoracji jej i udowadnianiu jej, że w owym adorowaniu jesteś the best to kontynuuj... wink
Zresztą taką samą potrzebę adoracji z wielu źródeł myślę, że jesteś w stanie doskonale zrozumieć... wink Tyle tylko, że potrzeba adoracji u niej sięga raczej dalej.

5

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?

Po pierwsze - nienormalnym jest to, że autor dopasowuje sobie dziewczynę do siebie. Mam na myśli ten wstęp, że na początku to były problemy bo chodziła do klubów, ale autor wymusił na niej porzucenie tego zajęcia. Uważam, że wiązanie się z kimś a potem zmienianie go to coś paskudnego, albo bierzemy tą osobę z bagażem jej wad i zalet albo nie.
Po drugie - cała ta sytuacja z numerem dla nieznajomego w autobusie. Mnie bardzo ciekawi skąd autor wie że taka sytuacja miała miejsce? Bo chyba nie było tak że był tego świadkiem. Sama się przyznała? A może autor jest takim domorosłym szpiegiem który chce kontrolować każdy aspekt życia swojej dziewczyny?
Po trzecie - zachowanie dziewczyny moim zdaniem ma sprowokować autora do zerwania, ewentualnie ona naprawdę nie widzi nic w tym złego, co też źle o niej świadczy.

6 Ostatnio edytowany przez zabpth (2018-02-27 13:32:49)

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?

A ja tam bym nie tłumaczył laski tym że @Autor pyknął se fotke z jakąś dziunią z autobusu czy coś.
Generalnie zadośćuczynienie w taki sposób to mało dojrzałe.
Ale jak lasce średnio zależy to powód już jak najbardziej realny.
Jak lasce zależy to raczej nie będzie ryzykowała dla fanu, ale laski różne są.
Na początek @Autor, to błędem było pokazanie jak bardzo Cię to rusza, to teraz będzie zagrywać, powiedzieć swoje zdanie, nakreślić granicę, ok, ale takie rzeczy jakby same z siebie są oczywiste.
Powiedziałeś jej co myślisz, dalej nie ingeruj, najwyżej też znajdź sobie koleżankę.
W google taka opcja że możesz wlepić zdjęcie i będzie szukać po facjacie, może trafisz na zdjęcie z ta laską na fejsie gdzieś, wtedy też możesz spróbować nawiązać kontakt.
Generalnie dziecinada a raczej niczemu dobremu nie służy, a jedyne co dobre to że będzie prowadzić do rozstania.
Może robi to złośliwie i nie ma na celu pogrążyć waszą relację, ale za którymś razem emocje poniosą, i to wystarczy.
Powiedziałeś raz, więcej nie mów, samo się potoczy w odpowiednim kierunku, nie ma co walczyć o jakieś uczucia czy inne pokrewne, to zawsze żebractwo.
Jak będziesz dalej się napinał i roztrząsał temat, to dasz jej do myślenia. Generalnie nadasz wyższą rangę temu gościowi i w jej oczach sprawisz że będzie go oceniać na równi z toba albo lepiej.
Najlepiej to olej laskę, a co tam.
Pozdrawiam

7

Odp: Czy ja jestem nienormalny ?

Robiłeś sobie w pociągu zdjęcia z jakąś nowo poznaną dziewczyną? Wg mnie samo to jest nie za bardzo hmm Wydaje mi się, że oboje jesteście niedojrzali. Nie piszesz nic o Waszych relacjach, kochacie się? Dlaczego ze sobą jesteście? Ufacie sobie? Dlaczego robicie sobie zdjęcia z nowo napotkanymi osobami i wymieniacie się numerami telefonów?

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy ja jestem nienormalny ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024