Tak, jak i w tytule...Przez jakiś czas w moim nowym związku było bardzo dobrze do momentu....ale ostatnio zaczęło się coś psuć, a raczej mniemam że to przez moją upierdliwość, czasami miewam napady że nic tyklo dzień w dzień albo bym pisała albo się spotykała z moim chłopakiem..wiem że może być to męczące dla niego i zastanawiam się jak to zmienić. Potrafię zająć sobie czas jednak, mam treningi, prace itp.
Jak panować nad kombinowabiem by zwracał na mnie uwagę, gdy on jest zajęty swoimi sprawami?