toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

Był to naprawdę toksyczny związek i napisałam do niego list dopiero po xxx-tu latach.
Piszę ten list Waldemarze do ciebie teraz,gdyż nas razem już nie ma,ale pozostała rana,która co jakiś czas daje o sobie znać,że na pierwszym miejscu był alkohol,koledzy i dobra zabawa. Byłeś nieodpowiedzialnym ojcem,gdyż nie można było na ciebie liczyć,nawet w takiej kwestii jak odbieranie syna z przedszkola,pomijając to,że nigdy nie załatwiłeś żadnej sprawy urzędowej.Nie miałam z twojej strony żadnego wsparcia.To ja musiałam być w przedszkolu,w szkole,w urzędzie itp.,to ja uczestniczyłam i byłam dla niego wsparciem podczas dodatkowych zajęć np.gry,tańca,to ja uczestniczyłam w szkole,na zebraniach ,gdy brał udział w konkursach itd.Byłam kiedy był nagradzany i karany,a ty gdzie byłeś ? Jestem bardzo wściekła na ciebie za to,że gdy byłeś pod wpływem alkoholu byłeś agresywny,zaczepny i bardzo ważny,za to ,że zmuszałeś mnie do podawania ci pod nos obiadu,że rzucałeś kotletami,a także całym obiadem..Chciałabym ci powiedzieć jaka zła jestem na ciebie za to,że winiłeś moją mamę i moją siostrę za to wszystko,że nam się nie układało i że było bardzo źle. Wszyscy byli winni tylko nie ty. Muszę ci powiedzieć,że to ty właśnie byłeś wszystkiemu winien,że byłeś złym mężem,że byłeś złym ojcem i ponosisz całą winę za wszystko co było złe,doprowadzałeś do ciągłego stresu,a także depresji.Dostawałam z nerwów zadyszki,a nawet się dusiłam,gdy zostawiałeś mnie z dzieckiem u twojej mamy,a ty całe noce bawiłeś się z kolegami ?Nienawidzę cię za to ,że śmiałeś się spotykać z panienkami i pokazywać z nimi w miejscach publicznych tj.kawiarniach-wiedz,że upokarzałeś mnie w ten sposób.Śmiem twierdzić,że zdradzałeś mnie,choć nigdy cię nie nakryłam,bo nie chciałam.Nienawidzę cię za to ,że zmuszałeś mnie do seksu i brałeś siłą-to było gwałcenie.Musisz wiedzieć,że to przemoc seksualna ! Nadużywałeś mojego zaufania,kłamałeś,nie dotrzymywałeś obietnic i wspólnych uzgodnień.Jestem wściekła na ciebie, że wynosiłeś mięso z zakładu i zostałeś złapany i zatrzymany przez milicję.Nie wiesz co ja czułam,gdy przyszedł do mnie dyrektor i o wszystkim mi powiedział.Czułam się strasznie,upokorzyłeś mnie przy wszystkich z którymi pracowałam,wpędziłeś mnie w poczucie wstydu.Musze ci powiedzieć,że nienawidzę cię za to,że byłeś nieobliczalny i bardzo się bałam z tobą być,gdyż upijałeś się do utraty przytomności,że nie byłeś w stanie o własnych siłach dotrzeć na piętro do mieszkania,że groziłeś mi nożem !  Panicznie się bałam,gdy wracałeś z powyrywanymi rękawami,podartej kurtce, okrwawiony i zlany moczem.Wyprowadzałeś mnie z równowagi twoim zachowaniem i doprowadzałeś mnie do furii twoim głupim,satysfakcjonującym cię uśmiechem,że uderzyłam cię kilka razy,a raz nawet sprawiłam ci porządne lanie,którego nie wiem dlaczego żałuję,ale potem uświadomiłam sobie,że to wszystko za daleko doszło i może dojść do tragedii.Wściekła jestem na ciebie,że raz nie oddałeś mi pensji,a resztę uszczuplałeś,że nie płaciłeś alimentów na syna,że ukradłeś mi złote pierścionki,że zerwałeś i zabrałeś złoty naszyjnik z platynową zawieszką,a była to pamiątka po babci,którą bardzo kochałam.Nienawidzę cię,że naciągałeś i pożyczałeś pieniądze od ludzi akonto następnych kradzieży mięsa i szynek,z którymi nie zdążyłeś się rozliczyć.Wiedz,że twój syn również cierpiał,gdyż przez ciebie np.został wystawiony na pośmiewisko w szkole,a dotyczyło to pożegnania i przeniesienia do nowej szkoły,a potem powrotu do tej samej szkoły i klasy.Oszukiwałeś go,obiecywałeś góry,umawiałeś się z nim,a potem zawodziłeś i wszystko to dla alkoholu.Waldek byłeś alkoholikiem i oprawcą przemocy w naszej rodzinie !  Napisałam do ciebie,bo chcę się uwolnić z uczucia gniewu jakim jest złość,furia,rozdrażnienie,wściekłość,nienawiść ,która usadowiła się w moim organizmie tj.żołądku i układzie oddechowym,ale oczyszczam się z gniewu i wybaczam ci ! Wiem,że do nowego roku zagości już we mnie uczucie radości,wesołości,spokoju i pewności siebie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

marlena, jeśli twój były mąż jest taką kanalią jaką opisujesz, to radze ci żebyś jednak tego listu do niego nie wysyłała.  Rozumiem twoją wściekłość i żal.  Zrozum jednak że nic z tego do niego nie dotrze.  Co więcej, on może się jeszcze śmiać czytając to, bo dasz mu do zrozumienia ze nieźle ci zalazł za skórę.  Najlepiej wymaż go ze swojego życia jak tylko się da (w 100% się nie da bo macie syna).  Nie utrzymuj z nim kontaktu poza jakimiś funkcjami związanymi z synem.  Jeśli musisz coś mu pokazać, to pokaż mu że układasz sobie życie i jesteś szczęśliwa bez niego.  Niech on widzi ciebie spokojną, radosną i niedostępną dla niego.  Żeby wyleczyć te wszystkie rany musisz mu wybaczyć.  Nie chodzi o to żebyś wszystko zapomniała, tylko po prostu wybacz mu.  Wtedy będziesz wolna.

3

Odp: toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

Wysłałaś mu ten list, czy napisałaś tylko dla siebie? Nawet jeśli tylko dla siebie, to takie wylanie uczuć na papier też moze pomóc, to jest niemal tak, jakbyśmy powiedzieli, co myślimy tej danej osobie, nawet jakbyś miała napisać i spalić, to wylałaś to z siebie. Bardzo dobrze!

Odp: toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

Dziękuję za wsparcie i dobre rady. Ten list napisałam tylko dla siebie, gdyż musiałam z siebie to wyrzucić, bo ostatnio nie dawałam rady ze swoimi emocjami.
Głośno mówię  WYBACZAM , gdyż muszę wyleczyć swoje rany i  chcę faktycznie być wolna.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » toksyczny związek - list do męża po xxx-tu latach

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024