Dziś mierzylam włosy od dlugosci, którą mialam 6 lat temu i wyszlo mi, ze urosly tylko 14 cm! Wydaje mi się to mało liczac, ze wlos rośnie 1 cm na miesiąc. Nie mam bardzo zniszczonych wlosow. Podcinam je rzadko, raz na rok, gdybym podcinala koncowki czesciej to to, co uroslo by w ciagu czasu miedzy podcinaniem zostalo by obciete. Biore skrzypowite, capivit, myje szamponem fast (po tym ostatnim przyspieszyly, ale poszlam na ozon i fryzjerka mi obciela kilka cm; ( ) Owszem farbuje, ale tylko szamponetkami raz na 2/3 mies. Suszarki nie używam, chyba, ze się spiesze a to prawie nigdy. Prostuje i tapiruje -owszem. Jednak watpie, żeby to mialo wpływ na ich porost, gdyz przez dłuższy czas nie tapirowalam i nie widzialam, żeby rosly szybciej. Prostownice używam dłużej tylko po umyciu wlosow a na codzien przejezdzam nią może z raz, bo nie skrecaja mi się bardzo tylko ewentualnie lekko powywijaja.Obliczylam sobie, ze żeby mieć drugie tyle wlosow muszę czekac prawie do 30 ;( albo nosic doczepy.
- emoevelyn
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
- flores18261
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Dziś mierzylam włosy od dlugosci, którą mialam 6 lat temu i wyszlo mi, ze urosly tylko 14 cm! Wydaje mi się to mało liczac, ze wlos rośnie 1 cm na miesiąc. Nie mam bardzo zniszczonych wlosow. Podcinam je rzadko, raz na rok, gdybym podcinala koncowki czesciej to to, co uroslo by w ciagu czasu miedzy podcinaniem zostalo by obciete. Biore skrzypowite, capivit, myje szamponem fast (po tym ostatnim przyspieszyly, ale poszlam na ozon i fryzjerka mi obciela kilka cm; ( ) Owszem farbuje, ale tylko szamponetkami raz na 2/3 mies. Suszarki nie używam, chyba, ze się spiesze a to prawie nigdy. Prostuje i tapiruje -owszem. Jednak watpie, żeby to mialo wpływ na ich porost, gdyz przez dłuższy czas nie tapirowalam i nie widzialam, żeby rosly szybciej. Prostownice używam dłużej tylko po umyciu wlosow a na codzien przejezdzam nią może z raz, bo nie skrecaja mi się bardzo tylko ewentualnie lekko powywijaja.Obliczylam sobie, ze żeby mieć drugie tyle wlosow muszę czekac prawie do 30 ;( albo nosic doczepy.
U mnie też strasznie wolno rosną włosy nawet stosowałam wodę brzozową i jakoś bez rezultatu... Od 8 klasy je zapuszczam i urosły minimalnie bo w 8 mialam chyba do ucha lub za a teraz mam lekko za ramiona tylko kręcone mam ale po prostowaniu to tak za ramiona na pewno. Nie wiem jak je przedłużyć innym tak szybko rosną , ze czasami im zazdroszczę co nie jestem z tych ludzi by zazdrościć komuś bo to nie ma sensu...
- kalkanoj
- Mój jest ten kawałek podłogi
- Nieaktywny
Ja mam tak, że włosy rosną mi do pewnej długości i dalej ani rusz. Nie mam pojęcia od czego to zależy. Mogę rok nie obcinać a one cały czas mają taką samą długość.
- vinnga
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Dziewczyny, włosy "żyją" tylko określoną długość czasu. Podobno u różnych osób długość ich życia jest różna. Zakładając, że włos danej osoby żyje ok. 3 lat to nie może urosnąć więcej niż ok. 30cm. Koniec i kropka. Potem włos wypada, na głowie zostają te, które jeszcze do 3 lat nie dobiły.
Autorko, najwyraźniej osiągnęłaś maksymalną długość Twoich włosów i należy pogodzić się z tym, że do pasa u Ciebie one nie będą sięgały nigdy. Lepiej więc skupić się na tym, żeby były zdrowe i ładnie wyglądały.
- Jakly
- Słodka Czarodziejka
- Nieaktywny
Nie napisałaś jaki jest stan twoich włosów. Szczególnie istotny jest stan końcówek. Są zniszczone, rozdwajają się? Wyłamujące się końcówki skracają włosy, dlatego może się wydawać, że rosną wolniej niż w rzeczywistości. Z tego powodu nawet podczas zapuszczania powinno się je regularnie podcinać. Nie zapominając również o odpowiedniej pielęgnacji.
Ja mam niby do pasa ale też dłuższe nigdy nie urosły mimo podcinania co 2 miesiące i różnych suplementów. A mam tę samą długość od dziecka i metod próbowałam różnych z czystej ciekawości choć już dłuższych to nie chce mieć. Znałam osobę która miała włosy do kostek jak je ścięła.. Każdy ma inne predyspozycje genetyczne i u jednego ten włos żyje 3 lata a u innego np 2 lub półtora roku.. A jeśli u kogoś rośnie wolno i krótko żyje to zanim urośnie na oczekiwaną długość dokona swych dni.. Genetyka.. i suplementy wiele tu nie zdziałają. Możesz spróbować wcierać 2 razy w tygodniu olejek łopianowy bo poprawia zakotwiczenie włosa i teoretycznie wydłuża podobno jego żywot. Cudów nie ma co oczekiwać ale np mnie po stosowaniu przez pół roku wyrosło jakby więcej włosów co było zauważalne bo wcześniej miałam kiepski okres w życiu i sporo straciłam.
- kalkanoj
- Mój jest ten kawałek podłogi
- Nieaktywny
a to ciekawe. nie słyszałam o tym:) w takim razie tego już się chyba nie przeskoczy
- konewap
- Zbanowany
- Nieaktywny
Witajcie moje drogie!
Opowiem Wam o tym jak było ze mną i przedłużaniem włosów.
Pierwszy raz skusiła mnie niska cena ? strasznie się zawiodłam.
Szukałam wtedy pomocy u innej profesjonalnej fryzjerki. Tak trafiłam na Panią Ewę.
Dopiero u Pani Ewy dowiedziałam się, dlaczego to co poprzednia fryzjerka zrobiła mi na głowie było tak okropne.
Fryzjerki próbują oszczędzać na włosach, na popularnym serwisie aukcyjnym kupują najtańszej jakości pasemka włosów czyli podróbki o niskiej gęstości i bardzo cienkie.
Nie chcą po prostu w nas zainwestować, a zdecydowanie chcą jak najwięcej zarobić.
Poza tym musicie uważać na niektóre Panie zajmujące się tym dodatkowo ? jako zajęciem na weekendy i tanim sposobem na zarobienie pieniędzy.
Raz dałam się tak naciągnąć. Teraz nauczona na swoich błędach mogę z całą stanowczością polecić Wam jak nie dać się oszukać.
Po pierwsze proponuję poczytać co nie co o samym zabiegu i metodach jakich można użyć.
Zajrzyjcie koniecznie na Beauty for You.
Tam można wszystko na spokojnie przeczytać, jest opisane każde z rodzajów przedłużania. Potem dopiero zastanówcie się i zadecydujcie co będzie dla Was najlepsze.
Ja wybrałam najnowszą metodę na rynku ? infralight. Szybko i bezpiecznie.
Ja sobie cenię, bo łączenia są bardzo wytrzymałe ? ale muszą być profesjonalnie założone. Trzymają się zdecydowanie lepiej niż wykonane innymi urządzeniami.
Chętnie doradzę i powiem Wam jak takie włosy potem pielęgnować ? nie jest trudne, ale trzeba znać tajniki i odpowiednie sposoby.
Mam nadzieję że Wam nieco wyjaśniłam, w razie czego piszcie na PW i powiem Wam więcej 
- Mariaxx
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
Witajcie moje drogie!
Opowiem Wam o tym jak było ze mną i przedłużaniem włosów.
Pierwszy raz skusiła mnie niska cena ? strasznie się zawiodłam.
Szukałam wtedy pomocy u innej profesjonalnej fryzjerki. Tak trafiłam na Panią Ewę.
Dopiero u Pani Ewy dowiedziałam się, dlaczego to co poprzednia fryzjerka zrobiła mi na głowie było tak okropne.
Fryzjerki próbują oszczędzać na włosach, na popularnym serwisie aukcyjnym kupują najtańszej jakości pasemka włosów czyli podróbki o niskiej gęstości i bardzo cienkie.
Nie chcą po prostu w nas zainwestować, a zdecydowanie chcą jak najwięcej zarobić.
Poza tym musicie uważać na niektóre Panie zajmujące się tym dodatkowo ? jako zajęciem na weekendy i tanim sposobem na zarobienie pieniędzy.
Raz dałam się tak naciągnąć. Teraz nauczona na swoich błędach mogę z całą stanowczością polecić Wam jak nie dać się oszukać.
Po pierwsze proponuję poczytać co nie co o samym zabiegu i metodach jakich można użyć.
Zajrzyjcie koniecznie na Beauty for You.Tam można wszystko na spokojnie przeczytać, jest opisane każde z rodzajów przedłużania. Potem dopiero zastanówcie się i zadecydujcie co będzie dla Was najlepsze.
Ja wybrałam najnowszą metodę na rynku ? infralight. Szybko i bezpiecznie.
Ja sobie cenię, bo łączenia są bardzo wytrzymałe ? ale muszą być profesjonalnie założone. Trzymają się zdecydowanie lepiej niż wykonane innymi urządzeniami.
Chętnie doradzę i powiem Wam jak takie włosy potem pielęgnować ? nie jest trudne, ale trzeba znać tajniki i odpowiednie sposoby.
Mam nadzieję że Wam nieco wyjaśniłam, w razie czego piszcie na PW i powiem Wam więcej
Ciekawa jestem jak bym wyglądała majac kręcone włosy a do tego doczepkę 
Mogłoby być śmiesznie.
U mnie jest tak - ze mogę obcinać, obcinać a one i tak mają taką samą długość! Wszystko przez to, że się kręcą i praktycznie nie widać róznicy jak obetnę włosy. I też mam ten problem, że rosną ale tylko do danego momentu. Już się pogodziłam, że nie będę mieć włosów do pasa...
- karrut
- Tajemnicza Lady
- Nieaktywny
ale masz kręcone! pewnie są bujne i puszyste, a nie przyklejone druty:( ja marzę o takich włosach, więc może długie nie będą, ale za to masz co innego z czego warto się cieszyć:)
- zozi45
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Hej Tutaj podcinanie nie ma nic do wzrostu włosów. Masz genetycznie uwarunkowany wzrost włosów. Tak samo jest z grubością itd...Też rozmawiałam na ten temat z lekarzem dermatologiem i moim fryzjerem. Obaj mówili mi to samo. Jednym rosna włosy szybciej,innym wolniej. Nic się na to nie poradzi. Można jedynie wzmacniac włosy stosownie się odżywiając.
- hiperandrew76
- Niewinne początki
- Nieaktywny
No u mnie to samo, mam wrażenie że włosy w pewnym momencie stoją w miejscu i nic nie rosną. Dziwne zjawisko bo w ogóle nie mam zniszczonych włosów olejuje je kilka razy w tygodniu, stosuję cyklicznie wcierki i przysłowiowa lipa. Aha i piję pokrzywę raz dziennie od miesiąca, niestety ona wpływa głównie na kondycję włosa, raczej porostu mi nie przyspieszyła...
13 2015-06-29 14:15:40 Ostatnio edytowany przez gobli.pl (2015-06-29 14:15:51)
- goblin
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Powiem szczerze, że mi włosy zawsze rosły do łopatek i ani cm więcej.. Zaczęłam używać wcierki Jantar i Bani Agafii -aktywator wzrostu, zmieniłam dietę i włosy zaczęły rosnąć jak szalone! Niestety później Jantar zmienił skład i moje włosy już go nie polubiły. Teraz nie używam żadnych kosmetyków przyśpieszających porost i rosną tak jak kiedyś, no może ciut szybciej. Więc może i Ty spróbuj z wcierką? Na rynku jest ich wiele do wyboru.
Moja koleżanka kiedyś też miała problem z tym, że jej włosy prawie w ogóle nie rosły.. okazało się, że była to wina szamponu, którego niezmiennie używała od kilku lat.
- fasola
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Mi się wydaje to niemożliwe, żeby włosy urosły przez 6 lat tylko 14 cm! Coś musi być z nimi nie tak. Podejrzewam, że są zniszczone i po prostu końcówki Ci się łamią. Spróbuj zażywać jakiś suplement diety. Nie tylko przyspieszy wzrost włosów, ale też sprawi, że będą zdrowsze. Ja łykałam Bio silicę max i od tego czasu moje kłaki są ładniejsze, nie rozdwajają mi się końcówki i rosną chyba też szybciej, bo ja od ogolonego boku na zero do włosów do ramion doszłam w jakieś 2,5 roku i to z podcinaniem końcówek w międzyczasie.
- Rodalia
- Zbanowany
- Nieaktywny
A co stosujecie na wypadanie włosów?
Ja zauważyłam, ze moje po prostu wychodzą garściami!!! jestem przerażona!
16 2015-07-01 14:48:17 Ostatnio edytowany przez kasia2303 (2015-07-01 23:24:22)
Rodalia zglos sie do lekarki, powiedz o wypadaniu wlosow i popros o skierowanie na badania krwi, mozliwe ze czegos ci w organizmie brakuje lub masz moze klopoty z tarczyca a jesli badanie krwi nic nie wykaze to kup w aptece tabletki wzmacniajace wlosy ,pij herbate z pokrzywy i uzywaj szamponow i odzywek wzmacniajacych wlosy
- Radkka
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Mi rosną jak szalone, zwłaszcza grzywka (doprowadza mnie do szewskiej pasji bo co ja obetne to za chwile za chodzi za oczy). Mysle ze chodzi o diete, teraz jem wiecej miesa i regularniej (najlepiej przyswajalne żelazo) - no i schudłam pare kg. Suplementy nie sa tak łatwo przyswajalne.
Wczesniej na studiach włosy wypadały mi garsciami i to było jakies siano. Po pierwsze były degażowane (mysle, ze fryzjerka miała tępe nożyczki), poza tym prostownica (ja po dwoch przeciagnieciach widze, ze zmienia mi sie kolor wlosow - a temperatura to tylko 160 st), no i zle nawyki (szarpanie szczotka i grzebieniem - teraz mam Tangle tweezer. Mycie głowy zbyt ciepła woda - przez to sie przetłuszczaly i wypadały).
Suszarnie nie koniecznie ci zaszkodzi, ja susze zimnym powietrzem i pieknie sie błyszcza potem (ale zajmuje to sporo czasu).
- kasik.mad
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Może i wolno rosną, a może trzeba im trochę pomóc? Kumpela zapuszcza do ślubu i bierze tabletki z drożdży. Wiem, brzmi strasznie, ale to tabletka, więc się nie czuje tego smaku 
No i w ciągu miesiąca urosły jej o trzy centymetry. Ale już od kilku osób słyszałam że drożdże są dobre na włosy i skórę, więc coś w tym jest chyba.
