Od niedawna mam prace od kilku dni dopiero. Mam 27 lat a cale zycie pobieralem kase z renty chorobowej gdzie wczesniej bez tej pracy latka chorego psychicNie bo taka chorobe mam sklasyfikowana urzadzala mi z zycia niezly burdel. Problemy finansowe i towarzyskie sprowadzaly mnie do tego zw od 7 lat nigdzie nie wychodze i nie imprezuje. Nie bylen w zadnym zwiazku i nie znam kobiet.
Udalo mi sie ostatnio dostac z rwnty wiekszy przyplyw pieniedzy. Wczoraj. Poszedlwm na impreze gdzie spotkalem wczesniej spotkane 3 dziewczyny jak sie okazalo mialy po 19 lat ja ptzypominam 27. I chodz bardzo bardzo baaaaardzo chcialem sie z nimi zadawac i jedna z nich leciala na mnie to przepasc intelektualna byla namacalna .
Ostatecznie postawilem im piwo i to byl moj blad moglem niczego nie obiecywac poczulem sie wykorzystany i z zamiarem odejcia ktory snul sie w mojej glowie juz od dluzszego czasu opuscilem towarzystwo.
Jednak zbornosc podjetych decyzji jak i nieumiejetnosc zycia w towarzystwie. 7 lat w domu sprawila ze ten faktvmnie przybil. 1 samodzielne wyjscie z domu od lat skonczylo sie poglebiona depresja i wyrzutami sumienia. Cala noc walczylem sam ze soba nie umiejac przyjac odrobiny optymizmu.
No ale nie ma optymizmu jesli tyle lat sie jest samemu.
Czuje sie jak prostytutka ktora sprzeniewierza swoje wlasne zasady. Zasady ktorych ju nie znam. Po 7 latach bez dorastania
