Mam chłopaka jest starszy idę mnie 0 17 lat nie mamy ślubu ani dzieci .Niby jest okey ale nie ma nic pewnego zero stabilizacji tak jakby żyć jutrzejszym dniem. Ma on corke w którą patrzy jak w obrazek niby mnie kocha ale myśli tylko o jej przyszlosci ja wszystko sama musze zarabiać na mieszkanie.Ona ma już start w życiu a ja co później? Nic mi po nim nie zostanie ani nawet mi nikt szklanki wody nie poda .Ani dzieci ani ślubu nic zero myślenia co ja będę robić? Co będzie zostane sama.Samotna bedzietna i nikomu nie potrzebna bez kochającej rodziny.puste życie.
1 2017-05-31 22:18:20 Ostatnio edytowany przez oliwka25 (2017-05-31 22:21:44)
Temat: stabilizacja
Zobacz podobne tematy :
Odp: stabilizacja
No to gratulacje.
- josz
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: stabilizacja
Przynajmniej wiesz, że przy nim się nie ustawisz 
, a on, dlaczego miałby pogardzić młodym ciałem?
Kto powiedział, że masz być samotna i bezdzietna? Poszukaj chłopaka w swoim wieku, który podobnie jak Ty ma całe życie przed sobą. Twój aktualny partner, pewien etap życia ma już za sobą, macie inne priorytety, a Ty chciałabyś na skróty.
Jeśli doskwiera Ci dorabianie się, zarabianie na siebie, to może trafisz jeszcze starszego, zamożnego, którego owiniesz wokół palca i który będzie Cię na rękach nosil.
Odp: stabilizacja
Witaj
Córka zawsze bedzie ważniejsza, tak juz jest. A ktoś tu pisał o młodszym... i ma racje. Młodszy bedzie chciał pędzić przez zycie w Twoim tempie. Szczęście z pewnością jest blisko
Odp: stabilizacja
Dobrze, ze zaczelas sobie uswiadamiac swoja sytuacje. Teraz tylko od ciebie zalezy, co z tym dalej zrobisz.
Roznica wieku miedzy wami jest bardzo duza, to jednak nie powinno mu przeszkadzac w tym, aby miec dzieci takze z toba. Zna twoje potrzeby? Powiedzial ci wyraznie, ze nie chce juz dzieci ?
