Mój związek -co robię źle? - Netkobiety.pl

Witajcie,  mam parę pytań ale zacznę od początku.  Jestem z moim chłopakiem już 2 lata, poznaliśmy się w liceum i on poszedł do pracy ja na studia.  W naszym związku nie układa się najlepiej,  otóż na początku pisaliśmy do siebie, i widać że się starał ale jak zaczęliśmy chodzić ze sobą to przestał, widujemy się raz w tygodniu przez cały tydzień ze mną potrafi nie pisać, nawet nie napisze na dobranoc
No kompletnie nic.  Ja się bardzo staram powiedziałam mu że mi tego brakuje, jego uwagi. Więc wróciliśmy do tego co było na początku.  Ale już tak nie jest to, nie piszemy, zdjęć ze mną nie chce mieć powiedział że mam jedno i ma mi wystarczyć.  I nie przekonam go.  Rozumiem że nie lubi ale to zdjęcia będą tylko dla nas, nie chcę ich nigdzie wstawiać. Jestem jego pierwszą dziewczyną i to ja muszę mu mówić co i jak,  że w związku trzeba iść na kompromis. Ale nie dociera do niego.  Jestem naprawdę wyrozumiała i nie kontroluje go bo mam zaufanie.  Nie jestem dziewczyną co sprawdza telefon, pyta się z kim byłeś, czy mnie zdradzasz. O nie, nie chcę być wariatką... Byłam u niego w domu jeden raz,  i raz na imprezie rodzinnej w restauracji i to wszystko..  i nie chodzi o to że ma źle w domu czy coś właśnie nie, jest wszystko w porządku.  Dziewczyna jego brata (już była) bywała tam nawet codziennie a on mnie tam nie zapraszam.  No nic...  Nie zmusze go do niczego.  Jeśli chodzi o pocałunki to jak nie wymusze to nie dostane...  nawet pocałunku "francuskiego" nie mam co liczyć raz był to powiem tak że zostałam tak jakby odtroncona,  i więcej już tego nie powtorzylismy...  Co jest ze mną nie tak? W innych związkach nie miałam takich problemów, jednynie chłopak mnie jeden okłamywał a drugi wybrał Inną... Czy się załamałam nie idę dalej przez życie z uśmiechem ale mój uśmiech już nawet nie jest taki sam jak kiedyś...  Nie potrafię juz nawet w jego towarzystwie się uśmiechac wiedząc że.dzis się spotkaliśmy i jest hihi Haha,  za tydzień już nawet nie rozmawiamy ze sobą bo co się pytam o coś to jak chcesz, twój wybór, a nic ciekawego....  Co mam robić?  Co robię źle?