Prosba o pomoc - Netkobiety.pl

Po prostu sytuacja bez wyjscia
Sprubuj powoli ha ha wypad do knajpy poznaj kogos I I co sprubuj powoli
Raczej odpada
Popros przyjaciela kurde wtedy to juz chyba wyprowadzka na inny kontynent by mi tylko zostala

Lekarz i tak pewnie nic tu juz nie zmieni
Probowalam kiedys rozmawiac z pielegniarka z innej przychodni jedna potraktowala mnie dosc nie milo zbyla z chamskim usmiechem  druga dala mi do zrozumienia ze juz nigdy nie  bede mogla wspolzyc  (coz wyglada na to ze miala racje) wiec zaoszczedze sobie wiecej takich upokorzen

Masz problemy psychiczny. Wybacz za upokorzenie. Proponuję udać się do kogoś kto Ci pomoże.

Osmiolatek bez znajomosci podstaw ortografii, skladni i gramatyki w ogole. Do tego nie potrafi logicznie zlozyc zdania.
Ot zaczepka jakich ostatnio pojawiaja sie tu dziesiatki

Operacje korekcyjne po porodzie

Gary mysle ze mnie zle zrozumiales piszac upokorzenie mialam bardziej na mysli nieprofesjonalne zachowanie pielegniarki

Nadal za mało konkretów

Ale problem w tym, że nie wiemy praktycznie nic konkretnego. Nie wiemy też co próbowałaś robić, żeby zaradzić swojemu problemowi. Z kim się konsultowałaś ?

Probowalam 
Kilka  spotkan  z psychologiem 
Kilka  z hipnoterapeutka  ( gdzie  na  ostatnim  spotkaniu  stwierdzila  ze  nie  musze  juz  nigdy  miec  sexu)
Spotkanie  z seksulogiem  ktory  obiecal  mi  emdr   z powodu  nie  wiem  chyba  utraty  przytomnosci  podczas  porodu  I generalnie  6-godzinnej luki  w pamieci  (stwierdzila  ze  powrot  pamieci  wyjasnil  by  wszystko  i  to  zazwyczaj  pomaga) niestety  na  obietnicach  sie  skonczylo 
Po  tak  dlugim  czasie  szpital juz  nie  poczuwa  sie  do  jakielkolwiek  odpowiedzialnosci  zreszta  nigdy  nawet  nie  zrobili  nic  by  naprawic  to  co  mi  zrobili 
Zostal  jedynie  Strasburg  ale  to  przeciez  I tak  juz  niczego  nie  zmieni

Cyngli napisalam ze nie do konca wiem co tak wlasciwie  mi zrobili z bolu stracilam przytomnosc kiedy po szesciu godzinach oprzytomnialam nie moglam nawet podniesc reki podobno mialam krwotok okoloporodowy  ja nie pamietam

Rok po ostatniej operacji zupelnie zaniklo mi libido probowalam brac jakies suplementy z apteki ale nie zrobily zadnej roznicy wiec doszlam do wniosku ze juz nic sie nie zmieni

Adiaphora oczywiscie zalezy mi na waszych radach  tylko  zdaje sobie sprawe ze moja sytuacja jest poprostu beznadziejna

Pisujemy na roznego rodzaju forach bo mamy nadzieje iz ktos gdzies spotkal sie z podobna sytuacja etc
Moze dlatego tez zdecydowalam sie na zalozenie postu i wybaczcie ze w taki zdawkowy czy nieskladny sposob

No, ale chyba wiesz, czego konkretnie miałaś operację? Przecież nikt nie pyta o naukowe terminy. Przecież chyba chodziłaś do lekarza na kontrolę, to wiesz, co Ci jest?
"Zagubiłam dokumenty ze szpitala", ale pójdę do Strasburga?
Bez jaj.

To masz problem z brakiem libido, czy ze zniekształceniem miejsc intymnych po porodzie?

Skąd wiesz, że kłamali, skoro nawet nie wiesz, co Ci dolegało?

Kilka miesiecy po porodzie stracilam kontole nad pecherzem   a bol jaki cierpialam jest po prostu nie do opisania nie pomagaly nawet silne leki przeciwbolowe

Poniewaz padlo kilka stwierdzen ktore byly zwyczajnym klamstwem
Zgubilam namiary  I nie mam dostepu do forum gdzie moglabym ja znalezc

Iceni naprawde nie musisz mnie atakowac

Pojawily sie komplikacje po ostatniej operacj
Wygladalo to na uszkodzenie miesni odbytu  i chyba wtedy mnie to zlamalo
Masz satysfakcje
Jakkolwiek niepowaznie to brzmi

Tłumaczenia tak poważnej dokumentacji szukałaś na jakimś forum? A do ginekologa na kontrolę w ogóle chodziłaś?