Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Witam,

Nazywam się Krzysiek i od 3 lat jestem w związku. ja jak i moja dziewczyna mamy po 20 lat. Okres tych 3 lat był bardzo ciężkim okresem dla obu stron ponieważ moja dziewczyna bardzo liczy się ze słowem rodziców a oni na pierwszym miejscu stawiali tylko i wyłącznie naukę co powodowało, że nie mieliśmy za bardzo możliwości spotykania się. Na samym poczatku jedynie za pomoca fb czy sms sie kontaktowaliśmy ewentualnie spotykaliśmy na imprezach u koleżanki do której od czasu mogla wyjść. Rodzice z jednej strony nie chcieli by spotykala się z osoba którą nie znaja a z drugiej strony nie chcieli jakos zbytnio mnie poznać. Ja przez okres 2 lat bardzo się staralem i spotkania 1 w miesiącu czy nawet 1 raz na 2/3 miesiące z bolem serca małymi sprzeczkami wytrzymywalem. Podjeżdzalem do jej szkoły nie raz by moc się chwile z nią zobaczyc pogadać. Gdy przeżylem ten okres 2 lat, uwierzcie to bylo bardzo trudne w moim zyciu moi wszyscy znajomi chodzili na imprezy wspolnie z dziewczynami a ja mimo ze mialem to nie moglem wychodzić z nia. wszystkie imprezy typu 18 itd musialem spedzać sam niestety, jednak nie poddalem sie i pokazywalem ze bardzo mi na niej zalezy i wytrzymywalem to wszystko. Oczywiście pragnę napomniec ze jestem typem chłopaka bardziej "romantycznego" ale tak można powiedzieć z umiarem? tak chyba mi się wydaje. Bardzo lubie kobiecie sprawiać przyjemnosc po przez kupienie kwiatów, jakis upominek te droższe jak i te drobniejesze czekolada przy jakims spotkaniu itd.. Razem dawaliśmy sb odczuć ze jednak się kochamy lecz mialem nie raz do niej wyrzuty o to ze nie potrafi troszke nagiąć prawdy i spotkać sie ze mna cześciej ale pożniej rozumialem ze po prostu nie chce klamać rodziców i po prostu boi się coś robic inaczej. Po tych 2 latach zmienilo się gdy zdala mature i poszła na studia. Moglem juz od czasu do czasu przyjechać do jej rodziców, teściowa  wydała mi się bardzo przyjemna i nawiązalismy od razu taka przyjemna sympaite tak to moge nazwać ogolnie jestem typem człowieka który bardziej rozumie kobiety i umie z nimi rozmawiać, może nie koniecznie rozumie ale po częscie zna ich pragnienia. Co do teścia wydaje sie bardzo zimnym czlowiekiem bo jego córka jest oczkiem w jego glowie.. dlatego bardzo cięzko nawiązywalo sie znjaomosc z nim ale jakos musialem to przezyc bo wiadomo chce z nią spedzić całe zycie a mianowicie tak planowalem.
Odkąd poszla do pracy zaczął sie 1 problem a mianowicie faceci... jako iż moja dziewczyna jest bardzo ładna to inni to zauwazaja i zaczał do niej wypisywać o spotkania ona zapewniala ze mowila mu ze ma chłopaka i ze nie bardzo się spotka z nim ale nadal prowadzila takie rozne rozmowy  znim ze on w pracy zaczal ja nachodzić by cos podać itd.. ona mi o tym w koncu powiedziala oczywiscie wczenisej ze do niej pisal to mowilem zeby mu jasno dala znac zeby nie posunal sie za daleko ale jakos ona tego nie zrobila i wlasnie zaczal tak pisac coraz czesciej pytac o marzenia o spotaknia i tak jak pisalem czesciej w pracy sie plątać. Wrescie odwarzylem sie do niego napisać bardzo kulturalnie napsailem ze skoro dziewczyna mowila mu wiele razy ze nei to zeby po prostu dal jej spokoj a nie probowal rozwalic związek i to pomoglo zrozumial towszystko. Przez dłuzszy okres bylo okej ale ostatnio na studiach inny mężczyzna zaczal pisać do niej podobnie jak tamten wczesniejszy komentowac jej zdj ze "sexi wygladasz" "ładnie ci w okularach itd" ona nie reagowala na to tylko normalnie pisala pozniej na studiach wołał do selfie oczywiscie przytulajac ja ona tłumaczac sie ze niby szybko zdjeła ręke itd. pozniej rozne teksty typu ze wyjdzie gdzies z wykladów ale ona musi isc z nim razem za rączke itdd.. ona uwaza to w miare za normalne i ze nic nie robi zlego. Ja uwazam jednak ze powinna wprost powiedziec mu zeby tak nie postępowal i nie robil bo tego sobie nie życzy oczywiscie powiedzialem jej to ale ona uwaza ze jak zdjela wtedy reke z jej raminia to jest znak dal niego ... Jestem strasznie widzac po tym wszystkim zazdrosny ale po prostu wiem jacy są faceci dlatego staram się uchronic to wszystko itd... wczoraj spotkalem się z nia jak sie o tym dowiedzialem ze tak sie stało i bardzo się pokłócilsimy ze teoretycznie powiedzialem ze z nami koniec ... powiedzcie mi co mam zrobić? jak to widzicie z  boku? jak wam się wydaje mam racje co do tego wszystkiego? czy jednak mylę sie ? Bardzo mi na tym zalezy ponieważ nie daje sobie rade juz wiec szukam pomocy tutaj


Przepraszam za wszystkie błędy aczkolwiek piszę w emocjach o tym bo przezywam to rozstanie się

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

To nie jest toksyczny związek chyba zr z twojej strony, bo wydaje mi sie ze trochę przesadzasz z ta zazdroscia smile studia to taki czas gdzie ludzie sie bawia. Twoja dziewczyna byla ciagle kontrolowana przez rodzicow a teraz przez ciebie.. Przytulnie sie do zdjecis to jeszcze nie zdrada. Jesli jej ufasz to odpusc. Ona ma swój rozum. Jesli będzie chcialal cie zdradzić lub odejsc to i tak to zrobi. Zadne swoje prosby i groźby nie pomogą a jedynie pogarszają sytuacje. Pamietaj im bardziej kogos trzymasz na smyczy tym bardziej bedzie chcial sie z niej zerwać.

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Toksyczny to jestes ty a nie zwiazek w ktorym byles.

Nie mam wiecej nic dodania o czym nie napisala juz Kociks

4

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Przejdź chłopie na Islam. Znajdź sobie pokorną muzułmankę. Będzie chodzić w burce i będziesz miał problem z głowy. Nikt jej nie będzie podrywał.

5

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Bardzo dziekuje za wszystkie tutaj wypowiedzi na to liczyłem aby ktoś powiedział mi calkiem obcy jak to widzi z innego punktu widzenia bo wiadomo ja zawsze bede nas woja strone tak czy inaczej mowil a dziewczyna na swoja a takie osoby całkiem obce określa jasno kto ma w tej sytuacji racje.

6

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Tak mysle ze może to jest po prostu trauma? gdyż wczesnmiejsza partnerka po prostu przez krótka chwile byla mną zafascynowaana a pozniej spodobał się jej ktos inny i tak sie skończylo i moze tak sie zachowuje teraz zeby jednak to sie nie powtórzyło ? nie mam pojecia w tej sytuacji ..

7

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

To nie jest tez tak, że my tu rostrzygamy kto ma racje. Jak sam napisałeś kazdy ma swoje racje i jestem pewna ze twoja dziewczyna opowiadzialaby ta sytuacje z zupełnie innej perspektywy.
Jesli poprzednia partnerka zostawila Cie dla kogos innego to nie oznacza od razu ze kazda tak zrobi. Tak naprawdę masz na to niewielki wpływ. Ma prawo tak samo jak z reszta i ty.  Jesli bedziesz sie o to cale zycie bał to nigdy nie zbudujesz zwiazku opartego na zaufaniu i partnerstwie, a to chyba jedne z wazniejszych fundamentow.  Na studiach dzieją sie różne rzeczy, poznaje sie ludzi, chłonie nowe doświadczenia. Nie psuj jej tego, bo potem moze miec jedynie do ciebie żal o zmarnowane lata, o kontrole i brak wsparcia i przestanie cie zwyczajnie lubic jako czlowieka, a zacznie traktowac jak wroga. Jestem pewna ze o wiele bardziej ucieszylaby sie slyszac od ciebie 'baw sie dobrze'. Zwiazek to nie więzienie, a zazdrosc i twoje osobiste traumy moga go e łatwy sposob zniszczyć. Jeśli masz do niej zaufanie odpuść, choć wiem ze łatwo sie mowi.

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Rzuc te dziewczyne z An tarktydy w cholere!
PRzeciez ona jest chora bez granic wszelkich!
Normalne i zdrowe jest spotykac sie z dziewczyna/chlopakiem codziennie, naprawde codziennie.
Co 2 miesiace to taka patolka, takie pomysly, ze nic tego nie wyleczy!
Misia

9

Odp: Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Moim zdaniem chlopie twoja dziewczyna zachowuje sie nie odpowiednio, i raczej juz nie jest twoja dziewczyna.
Jakies chodzenie za raczke z kolega, hymm ja tak chodzilem z dziewczyna kolegi za raczke itd, pozniej bylo coraz ostrzej teraz wiem ze to bylo glupie i nie rozumie takiego postepowania ale coz pewnie chlopak glodny a ty juz sie jej znudziles no coz.

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Toksyczny związek? Jak sobie poradzić z tym?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024