Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 58 ]

Temat: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Jestem z dziewczyna od prawie 2 lat. Ja mam 21 ona 17 lat. Jestem introwertykiem moja dziewczyna zas ekstrawertykiem. Mam trudną osobowosc  spowodowaną m.in trudnym dziecinstwem oraz traumą ostatniego związku( byłem oszukiwany i zdradzany przez dziewczyne która bardzo kochalem) zrodziło to we mnie chorobliwą zazdrosc, strach przed utratą, strach przed zdrada i klamstwem mimo to jestem bardzo czuly i kochający.  Wiele razy czuje zazdrosc o chłopaków z ktorymi sie dobrze dogaduje, nie wytrzymuje i rodzi sie klotnia... po wszystkim zrywa kontakt z takimi mezczyznami. Mimo wszystko moja dziewczyna to znosi lecz slabiej niz kiedys teraz doprowadza ja to do zlosci. wszystko to sprawia że ma niewielu znajomych.
Podczas calego zwiazku zawsze czulem ze wiele nas rozni jednak nie  widzialem w tym nic zlego i sadzilem ze zawsze musza byc jakies roznice nie dwoch identycznych ludzi.  Dziwiłem się że taka piekna dziewczyna zechciala ze mna być ( jest to naprawde sliczna dziewczyna).
Zawsze podobaly mi sie dziewczyny ekstrawertyczne mimo iż poznałem wiele "spokojnyh" dziewczyn jednak nigdy potrafilem odwzajemnic ich uczuc.
z obecna dziewczyna od kilku miesiecy juz sie nie uklad. Mam mało znajomych ona ma więcej lecz też niewielu głownie przez moja zazdrosc. Ostatnie miesiące spedzamy (zawsze widzimy sie w weekendy)w domu, łózku, przed tv...co bardzo ją meczy i nudzi. gdy odłożymy troche kasy wyskoczymy na jakies zakupy, kino, basen, impreza w klubie itp. wtedy jakby sie ozywia lecz tez zazwyczaj jedziemy sami co ją irytuje i zniechęca.
Często rozmawiam z nią sugerując ze może nie pasujemy do siebie  ze potrzebuje bardziej temperamentnego chlopaka jednak ona  sie denerwuje i nie chce o tym słyszec.
Pewnego dnia pojechala do starszej o 5 lat  zameżnej kuzynki   na ferie - 4 dniowe. W tym czasie mielismy kontakt jednak znikomy gdyż mialem 1szą zmiane w pracy wiec w dzien pracowalem a po pracy ucunalem drzemki. Pisala ze jest ok, pomaga w opiece dziecka kuzynki, nie nudzi sie itp bez jakichs szczegolow.
w dniu poworotu od rana byla bez nastroju, wieczorem gdy  odebralem ja z dworca bylo to samo. Niewiedzialem dlaczego, czesto tak ma jednak podejrzewalem ze cos jest innego na rzeczy. Dopiero w domu przytulila sie czule jednak bylem nieco spiety, zauwazyla to i zapytala co sie dzieje wtedy odpowiedzialem o tym co zauwazylem i przeczuwam.Wtedy doszlo do malej scysji i poworotu jej stan, polozylismy sie spac. W nocy pogodzilismy sie w nietypowy sposob potem opowiedzialami ze wieczory spedzala z kuzynka jej mezem, i 2 ich znajomymi chlopakami - byli na pizzy , jezdzili w rozne miejsca o ktorych sie nie udalo mi dowiedziec. Bylem troche przejety, zabolalo mnie to ale staralem sie o tym nie myslec mimo iz nie spodziewalem sie ze spedza czas z jakimis mezczyznami.
Nad ranem odebrala telefon od kogos - zarty, smiechy, wspominanie itp przebudzilem sie wtedy szybko zakonczyla rozmow. zapytalem kto dzwonil odparla ze kuzynka lecz nie chciala pokazac tel by to potwierdzic wydalo mi sie to podejrzane now doszlo do scysji tym razem malej bo nie drazylem tematu. Polozylismy sie i po jakims czasie otrzymala SMS ktorego szybko usunela, niestety zauwazylem toi sie zaczelo. Doszlo do ostrej scysji, stwierdzila ze ze ma swoje tajemnice ze nie musi mi sie tlumaczyc, ze mi nic do tego. Odpowiedzialem ze od samego powrotu zachowuje sie dziwnie , ze skoro ma swoje tajemnice to z nami koniec i ze skoro tam kogos poznala to powinna mi powiedziec - wyszedlem . Wrocilem do domu po jej rzeczy by jej je odwiec. Gdy oddawalem jej rzeczy zaprosila mnie do srodka przytulila sie, przeprosila, powiedziala ze bardzo mnie kocha i powiedziala ze usunela sms bo  nie chciala abym sie dowiedzial ze ost wieczor przed wyjazdem urzadzili sobie domowke zakrapianej alkoholem w ktorej troche wypila, a na dodatek spala u jednego z nich niby z kuzynka w lozku -wszystko  jeszcze bardziej mnie to dobil czulem sie oklamany, zdradzony, czulem lęk. Potem opowiadala jak fajnie bylo, ze super spedzala czas mowila o tych znajomych jacy sa  szaleni, ciekawi itp a ja sluchajac to widzialem ze to zupelne przeciwienstwo mnie.
To wszystko wyjasnialo by jej zly nastroj gdy musiala wracac do nudnego zycia  ktorego czescia jestem ja - nie powiedziala tego wprost ale tez nie zaprzeczyla. Caly czas gdy jej nie byłó czulem ze cos jest nie tak, że nie mysli o mnie, nie teskni tak jak zawsze.
Po tym wszystkim znow stwierdzilem ze chyba nie pasujemy do siebie i zeby przemyslala to wszystko czy ja napewno jestem facetemw jej typie, czy napewno chce ze mna byc - ponownie nie chciala tego sluchac i od tamtej pory nie mamy kontaktu.
Dodam ze bylem jej pierwsza powazna miloscia.
Jestem osoba zazdrosna mimo iz wiem ze jesli  nie jestesmy dla siebie stworzeni i w ktoryms sie zakocha to tego nie odwleke  ograniczajac jej realacji z facetami ale boje sie zdrady i przywania tego poraz kolejny.
Nie wiem czy normalne jest spotykanie sie z nowymi facetami, poznawac go i spedzac z nim czas a zdarzylo sie i tak.
reasumujac;
Czy taki zwiazek ma sens ? jestesmy przeciwienstwami -  czy ona moze kochac czlowieka ktory jest inny niz np. ludzie  zktorymi  tak dobrze sie bawila ? Czuje ze przez te 3 dni spedzila ciekawiej czas z nimi niz ze mna przez 3 miesiace ... Mimo wszystko ona nie chce slyszec o rozstaniu wciaz walczy nie rozumiem dlaczego. Czy mozna kochac kogos tak roznego ? czy to moze przywiazanie ?  Moze boi sie samotnosci i tego uczucia pustki po rozstaniu. Naprawde nie wiem .
Czy to ze zrywala kontatkty z innymi chlopakami o ktorych bylem zazdrosnymoglo spowodowac z etak naprawde nie wie jak to jest z innym, boi sie zerwac ze mna bo boi sie ze popelni blad, ze bedzie gorzej niz ze mna ?
pisane troche chaotycznie jednak postarajcie sie pomoc.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez ruda102 (2017-01-23 20:18:20)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Jako introwertyczka w szczęśliwym związku z ekstrawertykiem powiem z pełnym przekonaniem - taki związek ma sens.

A jako człowiek uczulony na wszelkie związkowe toksyny dodam - nigdy nie będzie mieć sensu związek osoby chorobliwie zazdrosnej, zaborczej, zakompleksionej i szukającej w drugim człowieku potwierdzenia własnej wartości. Żaden związek, choćby partnerem takiej osoby był święty.

Także, jak chcesz porozmawiać o Twoich realnych problemach, to jestem otwarta. Ale jak zamierzasz doszukiwać się nieistniejących problemów w waszej różnicy temperamentów, to szkoda mojego czasu.

3 Ostatnio edytowany przez ronnypaua (2017-01-23 21:35:30)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Słabo to wygląda, skoro ona przed Tobą ma sekrety i musi ukrywać swoje znajomości. Najpierw nic nie mówiła, potem okazało się że popili sobie i spała u jednego z nich z kuzynka, a niedługo okaże się, że spała z jednym z tych gości. Może tak, może nie.

Oprócz różnic charakterów dochodzi też jej wiek, jest bardzo młoda i dopiero poznaje życie. Może niedługo zacząć się dusić w związku i próbować skoczyć w bok, poznać coś... kogoś nowego. Teraz trzyma się Ciebie bo się do Ciebie przywiązała i jesteś jej bezpieczną przystanią. Ale jak znajdzie nową gałąź to pewnie szybko na nią przeskoczy.

Myślę, że taki związek mógłby mieć sens... ale to właśnie facet powinien być ekstrawertykiem, a kobieta introwertyczką.

4

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Odpowiadając na Twoje pytanie z tytułu tak związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens. Właśnie takie związki najbardziej się udają. Choleryk się łączy z flegmatykiem a melancholik z sangwinikiem.
A co do waszego związku to oboje jesteście niedojrzali Co jest naturalnie w tym wieku.
Ty jesteś zazdrosny i zaborczy. A tak nie powinno być.  Nie dorosłeś do żadnego związku bo zwalasz swoje Przywary na jakieś tam wspomnienia.
Ona z kolei jest tak młoda że w ogóle  nie powinna być w żadnym związku....

5

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
pannapanna napisał/a:

Odpowiadając na Twoje pytanie z tytułu tak związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens. Właśnie takie związki najbardziej się udają. Choleryk się łączy z flegmatykiem a melancholik z sangwinikiem.

Mylisz cechy osobowości (introwersja, ekstrawersja) z temperamentem (choleryk itd.). Różne temperamenty mogą tworzyć udane związki, ale związki między intro i ekstra są bardzo trudne.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Przykro to mówić, ale od tajemnic się zaczyna. U mnie młodsza dziewczyna, z która byłem rok nagle zaczęła kłamać, mieć tajemnice. Tydzień później stwierdziła, ze musi się wyszumiec, jest młoda i musimy się rozstać. Ot tak w ciągu tygodnia rozwalila wszystko, a mnie potraktowała jak śmiecia. Dodam, ze niczego jej nie zabraniałem. Zawsze wspieralem, pomagałem i tak to się skończyło. W Twojej sytuacji prawdopodobnie też za którymś razem jak będzie jej dobrze z obcymi osobami powie Ci w końcu to co mnie.
Według mnie lepiej jak dobierają się 2 osoby spokojne, ale nie flegmatyczne. Wtedy nie ma tego problemu.

7

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
szamanvia11 napisał/a:

(...) Jestem introwertykiem moja dziewczyna zas ekstrawertykiem. Mam trudną osobowosc  spowodowaną m.in trudnym dziecinstwem oraz traumą ostatniego związku( byłem oszukiwany i zdradzany przez dziewczyne która bardzo kochalem) zrodziło to we mnie chorobliwą zazdrosc, strach przed utratą, strach przed zdrada i klamstwem mimo to jestem bardzo czuly i kochający.  Wiele razy czuje zazdrosc o chłopaków z ktorymi sie dobrze dogaduje, nie wytrzymuje i rodzi sie klotnia... po wszystkim zrywa kontakt z takimi mezczyznami. Mimo wszystko moja dziewczyna to znosi lecz slabiej niz kiedys teraz doprowadza ja to do zlosci. wszystko to sprawia że ma niewielu znajomych. (...)

Związku nie niszczy ekstrawersja-introwersja partnerów; kochając siebie wzajemnie, różne sprawy można dopasować. To, co wielokrotnie niszczy, to zazdrość, podejrzliwość, chęć ograniczenia i ograniczenia wolności drugiej osoby (bo nawet początkowe przyzwolenie na zamknięcie w klatce po pewnym czasie, często, powoduje chęć jej opuszczenia), brak zaufania, sprzeczne ze sobą systemy wartości oraz... brak poczucia własnej wartości jednej/obu osób.

8

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

W moim odczuciu również problemem nie jest różnica temperamentów tylko chorobliwa zazdrość. Sama właśnie wyszłam z takiego związku i tak do końca nie dziwię sie dziewczynie ,że ukrywa jakikolwiek kontakt z innym mężczyzną, nawet jeśli do niczego nie doszło.
Mogę tylko pisać na własnym przykładzie ,a Ty przemyśl czy Ciebie to również dotyczy.
Będąc w związku jestem wierna jak pies -naprawdę inni faceci mnie wówczas obchodzą tak jak koleżanki -ot pogadać , pośmiać sie i nic więcej.
Będą jednak w związku z zazdrosnikiem nie raz słyszałam zarzuty ,że na pewno spotykam się z tym czy tamtym -byli to mężowie moich koleżanek , ojcowie dzieci ,z którymi bawiła się moja córka czy współpracownicy. Doszło nawet do tego ,że usłyszalam od niego gdy TO ON SZEDŁ NA SPOTKANIE Z KOLEGAMI DO KNAJPY ,że ja tylko czekam żeby wyszedł żeby sobie kogoś do domu sprowadzić....
Po jakimś czasie zaczęłam ukrywać nawet to ,że koleżankę córki przywiózł do nas jej tato mimo ,że ten czlowiek nawet nie wysiadł z samochodu...

Zastanów się nad tym do czego doprowadza takie myślenie , takie dręczenie drugiej osoby sad
Myślę,że sam nie dasz rady sie zmienić -to naprawdę trudne. Może warto wybrać się do specjalisty? Popracować nad własną samooceną? Nad postrzeganiem partnerów?

Życzę szczęścia i mądrości w postępowaniu.

9

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ja w tej relacji widzę problem ale nie z osobowościami tylko Tobą.Myślę ,że powinieneś pójść na terapię , w której popracujesz nad relacjami z poprzednimi partnerkami, które mają wpływ na teraźniejszy związek. Pomijając fakt ,że dziewczyna jest młoda i naturalnym jest by poznawała ludzi, chodziła na imprezy bo kiedy jak nie teraz.Ty jesteś osobą zazdrosną ,zaborczą , kontrolującą i wszystkiego się boisz. Przy tobie taki związek staje się toksyczny i jeżeli nic z sobą nie zrobisz to ja Ci radzę daj dziewczynie spokój, bo zniszczysz ją psychicznie i potem ona będzie miała nie miłe doświadczenia , które będą rzutować na jej dalsze relacje z ludźmi.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
anicorek87 napisał/a:

Ja w tej relacji widzę problem ale nie z osobowościami tylko Tobą.Myślę ,że powinieneś pójść na terapię , w której popracujesz nad relacjami z poprzednimi partnerkami, które mają wpływ na teraźniejszy związek. Pomijając fakt ,że dziewczyna jest młoda i naturalnym jest by poznawała ludzi, chodziła na imprezy bo kiedy jak nie teraz.Ty jesteś osobą zazdrosną ,zaborczą , kontrolującą i wszystkiego się boisz. Przy tobie taki związek staje się toksyczny i jeżeli nic z sobą nie zrobisz to ja Ci radzę daj dziewczynie spokój, bo zniszczysz ją psychicznie i potem ona będzie miała nie miłe doświadczenia , które będą rzutować na jej dalsze relacje z ludźmi.

Szaleństwo i chodzenie na imprezy to nie cos co cechuje każdego młodego człowieka. Niektórzy to lubią, inni nie, nie generalizujmy.

11

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
EeeTam napisał/a:
pannapanna napisał/a:

Odpowiadając na Twoje pytanie z tytułu tak związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens. Właśnie takie związki najbardziej się udają. Choleryk się łączy z flegmatykiem a melancholik z sangwinikiem.

Mylisz cechy osobowości (introwersja, ekstrawersja) z temperamentem (choleryk itd.). Różne temperamenty mogą tworzyć udane związki, ale związki między intro i ekstra są bardzo trudne.

Nic nie mylę,  doczytaj.

12

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:
anicorek87 napisał/a:

Ja w tej relacji widzę problem ale nie z osobowościami tylko Tobą.Myślę ,że powinieneś pójść na terapię , w której popracujesz nad relacjami z poprzednimi partnerkami, które mają wpływ na teraźniejszy związek. Pomijając fakt ,że dziewczyna jest młoda i naturalnym jest by poznawała ludzi, chodziła na imprezy bo kiedy jak nie teraz.Ty jesteś osobą zazdrosną ,zaborczą , kontrolującą i wszystkiego się boisz. Przy tobie taki związek staje się toksyczny i jeżeli nic z sobą nie zrobisz to ja Ci radzę daj dziewczynie spokój, bo zniszczysz ją psychicznie i potem ona będzie miała nie miłe doświadczenia , które będą rzutować na jej dalsze relacje z ludźmi.

Szaleństwo i chodzenie na imprezy to nie cos co cechuje każdego młodego człowieka. Niektórzy to lubią, inni nie, nie generalizujmy.

Akuratnie tą dziewczynę to cechuje ,że chce iść do ludzi, chodzić na imprezy i poruszać się w kręgu znajomych nie tylko chłopaka.Nie ma w tym nic złego dopóki nie upija się na umór , wagaruje czy też zdradza itp.W tej sytuacji jest dziewczyna , która ma 17 lat , jest smutna bo z chłopakiem można tylko w domu posiedzieć  , traci znajomych ale jej na tyle zależy ,że za wszystko go przeprasza mimo ,że chciałaby żyć inaczej. Dziewczyna , kłamie i kręci po to mieć trochę inne życie niż je ma z chłopakiem. Na tyle jej zależy ,że nie zerwie a kolega zamiast wyluzować to nieustannie kontroluje,jest zazdrosny i robi awantury. Tu widzę tylko jedno wyjście. Jak chce się mieć normalny związek to należy dać jej trochę zaufania i wolności a nie wszystkiego bronić.W tym celu należy udać się na terapię bo jak sam autor wspomniał ma problem z sobą po relacji z byłą dziewczyną.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Skoro jej zalezy to niech nie kłamie bo to tylko pogorsza sytuację. Jeżeli czuje się tak mocno ograniczana i chce poszalec to zamiast ranić partnera, niech odejdzie i poszuka bardziej rozrywkowego. Problem jest w tym, że większość ludzi w związku widzi tylko swój punkt widzenia. Być z kimś oznacza tez branie pod uwagę zdania 2osoby i zrozumienie tego co może partner czuć wobec naszego postępowania. W tym wieku raczej dziewczyna tego nie zrozumie. Za mało w życiu widziała.

14 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2017-01-24 10:54:40)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Problemem nie jest roznica temperamentow, tylko Twoje kompleksy i patologiczna zazdrosc.

Nie poprawisz wlasnej samooceny poprzez ograniczanie kontaktow dziewczyny z kolegami. Jedyne do czego doprowadzisz, to to, ze zacznie je przed Toba ukrywac (jak juz zreszta zaczela), bo nikt nie chce byc w sytuacji ciaglych awantur. Szybciej czy pozniej zas dojdzie do rozpadu zwiazku i tylko sobie bedziesz mogl za to podziekowac.

Zreszta, zastanow sie czy NORMALNYM jest mienie pretensji o to, ze mloda kobieta...ma zycie towarzyskie? Tak na serio. To, ze sam wolisz siedziec w domu, bo przygniataja Cie kompleksy, nie znaczy, ze partnerka ma sie do Ciebie dostosowac. Wrecz przeciwnie, powinienes zaczac od pracy nad soba i wlasna samoocena.

Zatroskany,Ty tak na powaznie uwazasz, ze monitorowanie co do minuty co i gdzie dziewczyna robi jest w porzadku??? Przeciez ta bidna laska nawet na pizze wyjsc nie moze bez Autora juz sapiacego jej za uchem! Ona moglaby swieta byc, a on i tak chcialby sprawdzac jej kazdy tekst w telefonie i najlepiej jakby nigdy bez jego zgody z nikim nie zamieniala dwoch slow, bo problem nie lezy w tym jaka ona jest, a w monstrualnych kompleksach Autora.

15 Ostatnio edytowany przez zatroskany internauta (2017-01-24 11:40:42)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ja mowię jedynie o tym, że jeśli jej źle i ma do tego pełne prawo to niech odejdzie. Nie ma nic gorszego od okłamywania się w związku. W tej sytuacji będzie tego kłamstwa coraz więcej, a autor coraz bardziej zdesperowany i załamany. Po co to?
Monitorowanie non stop podpada pod chorobę.

16

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Ja mowię jedynie o tym, że jeśli jej źle i ma do tego pełne prawo to niech odejdzie. (...)

Póki co, to autorowi jest źle w tym związku (związku?). To on ma pretensje, to on jest autorem kłótni. To on chciałby zamknąć dziewczynę w czterech ścianach, ograniczyć jej wolność.



Uprzedzając ewentualne komentarze. smile
Gdyby autorem wątku byłaby kobieta nie zmieniałbym nic w tym, co napisałam.

17

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Jej zależy to nie odchodzi a kłamie bo chce czegoś trochę odmiennego niż tylko siedzenie w domu.
Pomyśl sam zatroskany :Jak bardzo chcesz gdzieś wyjść , namawia Cię do tego rodzina, znajomi, jesteś młody a dziewczyna Ci broni bo najlepiej byś siedział tylko w domu ale mimo wszystko Ci na niej zależy co robisz?jasne ,że kłamiesz ,żeby nie urazić swoim zachowaniem zazdrosnej żony czy partnerki bo wiesz ,że jakbyś ją spytał o zdanie to robiłaby Ci awantury i odechciałoby Ci się jakiegoś wyjścia.
Problem w tym wypadku tak jak inne dziewczyny na tym forum widzę tylko w autorze.
Ledwo dziewczyna  uwolniła się z skrzydeł rodziców albo jeszcze nie a już ma kogoś kto ją pilnuje , nadzoruje , robi awantury o byle co mimo ,że ona nie robi nic złego .Taki związek skazany jest z góry na porażkę bo ile można znieść pretensje i fochy drugiej osoby. Ona chociażby była święta to i tak problemem będą albo koleżanki, potem może ta kuzynka , której dziecko bawi a na końcu zostanie sama z tym chłopakiem bez wsparcia bliskich ale za to w toksycznym związku. Gdyby napisała tu ta dziewczyna napisałabym ,żeby gościa zostawiła ale jak piszę autor to jemu polecam najpierw terapię a potem dopiero danie jej święty spokój jak nie umie się zmienić.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
anicorek87 napisał/a:

Jej zależy to nie odchodzi a kłamie bo chce czegoś trochę odmiennego niż tylko siedzenie w domu.
Pomyśl sam zatroskany :Jak bardzo chcesz gdzieś wyjść , namawia Cię do tego rodzina, znajomi, jesteś młody a dziewczyna Ci broni bo najlepiej byś siedział tylko w domu ale mimo wszystko Ci na niej zależy co robisz?jasne ,że kłamiesz ,żeby nie urazić swoim zachowaniem zazdrosnej żony czy partnerki bo wiesz ,że jakbyś ją spytał o zdanie to robiłaby Ci awantury i odechciałoby Ci się jakiegoś wyjścia.
.

Właśnie tu widzimy wszystko inaczej. Zabrałbym 2 połówkę ze sobą. Jeżeli by nie chciała to bym z nią został. Dlaczego? Bo taki mam charakter, bo 2 połówka jest dla mnie ważniejsza od innych. I przede wszystkim NIGDY bym jej nie oklamywał bo to jest podstawa zniszczenia związku i nikt mi nie wmówi, że związek oparty na kłamstwie ma szansę przetrwać. Więc nie wypowiadaj się za mnie proszę bo nawet mnie nie znasz smile
To, że większość społeczeństwa jest kłamliwa i lubi tak żyć szukając przygód i skakać z kwiatka na kwiatek nie znaczy ze nie ma dobrych wyjątków od tej reguły. Ja do takich należę i jestem z tego dumny.

19 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2017-01-24 12:23:45)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Jak łatwo pomylić akcję z reakcją... . hmm

20

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
szamanvia11 napisał/a:

Jestem z dziewczyna od prawie 2 lat. Ja mam 21 ona 17 lat. Jestem introwertykiem moja dziewczyna zas ekstrawertykiem. Mam trudną osobowosc  spowodowaną m.in trudnym dziecinstwem oraz traumą ostatniego związku( byłem oszukiwany i zdradzany przez dziewczyne która bardzo kochalem) zrodziło to we mnie chorobliwą zazdrosc, strach przed utratą, strach przed zdrada i klamstwem mimo to jestem bardzo czuly i kochający.  Wiele razy czuje zazdrosc o chłopaków z ktorymi sie dobrze dogaduje, nie wytrzymuje i rodzi sie klotnia...

Może psycholog? Też jestem introwertykiem, to jednak nie powoduje takich problemów...



szamanvia11 napisał/a:

Mimo wszystko moja dziewczyna to znosi lecz slabiej niz kiedys teraz doprowadza ja to do zlosci. wszystko to sprawia że ma niewielu znajomych.

Dziwisz się że się złości?


szamanvia11 napisał/a:

Mam mało znajomych ona ma więcej lecz też niewielu głownie przez moja zazdrosc. Ostatnie miesiące spedzamy (zawsze widzimy sie w weekendy)w domu, łózku, przed tv...co bardzo ją meczy i nudzi. gdy odłożymy troche kasy wyskoczymy na jakies zakupy, kino, basen, impreza w klubie itp. wtedy jakby sie ozywia lecz tez zazwyczaj jedziemy sami co ją irytuje i zniechęca.

Problem tkwi w tym że zabierasz jej znajomych, a sam wychodzić nie lubisz. Taki związek ma sens tylkjo wtedy gdy akceptujesz inne potrzeby partnera...

szamanvia11 napisał/a:

Czy taki zwiazek ma sens ? jestesmy przeciwienstwami -  czy ona moze kochac czlowieka ktory jest inny niz np. ludzie  zktorymi  tak dobrze sie bawila ? Czuje ze przez te 3 dni spedzila ciekawiej czas z nimi niz ze mna przez 3 miesiace ... Mimo wszystko ona nie chce slyszec o rozstaniu wciaz walczy nie rozumiem dlaczego. Czy mozna kochac kogos tak roznego ?

Ona może Cię kochać, i taki związek może mieć sens, ale nie w takiej formie jak to obecnie wygląda, zamęczysz i ją i siebie.

21 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-01-24 13:05:28)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ma 17 lat, tzn, że jest dzieckiem i ma prawo zachowywać się niedojrzale. Przecież kiedy wiązałeś się z nastolatką chyba zdawałeś sobie sprawę z tego. Sam jeszcze niedawno byłeś nastolatkiem, więc wyobrażenie jakie ma się siano w głowie w tym wieku powinieneś mieć... Zresztą Ty masz dodatkowo swoje siano, które decyduje o tym, że związek skończy się prędzej niż później. Reakcją na ograniczanie, odgradzanie, chorobliwą zazdrość, rutynę jest zawsze odwrotność tego. Im bardziej zazdrosny jesteś, im bardziej ograniczasz tym z mocniejszą reakcją się spotkasz. Oczywiście do zdrady może dojść i bez tego, ale zdrowy człowiek gdy zobaczy zachowania partnera świadczące o braku uczuć, zaangażowania, szacunku odsunie się, a nie zacznie na gwałt zatrzaskiwać zamki w klatce swojej ptaszyny wink Nic z tego związku nie będzie i nie dlatego że jesteś introwertykiem, a ona ekstrawertykiem. Co więcej tak skończą się każde Twoje związki o ile nie zwalczysz swoich kompleksów i chorobliwej zazdrości. Każdy związek utonie w morzu toksyn jakie wyprodukujesz.
A Zatroskany zrobiłby zarówno dla siebie jak i dla innych przysługę, gdyby poradził sobie ze swoim związkiem z nastoletnią dziewczyną w swoim wątku. Tymczasem sieje swoje żale to tu, to ówdzie.... Dorosły mężczyzna bierze się za związek z nastolatką, w dodatku związek na odległość i dziwi się, że nastolatka nie ma dojrzałości dorosłej kobiety, że nie satysfakcjonuje jej związek na odległość i okazuje się że nie kocha do grobowej deski i na zabój (tak jak pewnie mówiła wink tongue )... I to podobno ta dziewczyna jest niedojrzała i nie myśli przyszłościowo.... Może by tak przyjąć do wiadomości fakt, że związki z właściwie dziećmi będą dziecinne i udadzą się o wiele rzadziej niż się nie udadzą. Chcecie dojrzałego związku to sami najpierw do takiego dojrzejcie i znajdźcie do związku kobiety, a nie dzieci jeszcze. Tymczasem bierzecie się za dzieci, bo wydaje się, że łatwiej takie poderwać a następnie kontrolować w związku, a tu się okazuje psikusik tongue

22

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Właśnie tu widzimy wszystko inaczej. Zabrałbym 2 połówkę ze sobą. Jeżeli by nie chciała to bym z nią został. Dlaczego? Bo taki mam charakter, bo 2 połówka jest dla mnie ważniejsza od innych. I przede wszystkim NIGDY bym jej nie oklamywał bo to jest podstawa zniszczenia związku i nikt mi nie wmówi, że związek oparty na kłamstwie ma szansę przetrwać. Więc nie wypowiadaj się za mnie proszę bo nawet mnie nie znasz smile
To, że większość społeczeństwa jest kłamliwa i lubi tak żyć szukając przygód i skakać z kwiatka na kwiatek nie znaczy ze nie ma dobrych wyjątków od tej reguły. Ja do takich należę i jestem z tego dumny.

No ale nawet w zwiazku czlowiek czasami chce wyjsc gdzies sam, czy do rodziny czy na kawe z kolezanka czy do kina czy na rolki...itp. Chyba bym apopleksji dostala jakbym miala partnera, ktory nalegalby, ze zawsze, wszedzie musi ze mna byc. Albo jeszcze gorzej, zawsze ciagnal mnie gdzies ze soba, a jakbym mu mowila, ze nie interesuje mnie dane wyjscie, to zostawal w domu i w sumie mial za zle (bo nawet jak swiadomie tego by nie chcial, to tak by sie dzialo po pewnym czasie).

Bycie para to nie jest stopienie sie w jedna osobe. To jest ciagle DWOJE LUDZI. I kazde z nich potrzebuje wlasna przestrzen, znajomych i hobby.

23

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Beyondblackie - bo niektórzy uzależnienie się emocjonalne od drugiej osoby, również od zaspokajania jej oczekiwań, uznają za najgłębszą miłość a nie za zaburzenie relacji między ludźmi.

24

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Mieć trochę wolności nie znaczy skakać z kwiatka na kwiatek. Zatroskany ty za dwoje stwarzasz wizję szczęścia  i myślisz ,że każdy ruch jaki wykonasz będzie dobry dla partnera a tak to nie działa.Tak jak Beyondblackie napisała każdy potrzebuje w związku trochę wolności chociażby po to ,żeby realizować swoje pasje nie konieczne takie jak ma druga połówka  inaczej zamyka się człowieka w klatce i odcina tlen do normalnego oddychania. Jak znajdziesz osobę , która będzie oddychać w tę samą stronę co ty, będzie chciała w 100 % procentach tego co ty, realizowała tak samo swój wolny czas jak ty , dostosowywała się tylko do ciebie to chyba będzie jakaś zaburzona.Nie ma dwóch takich samych osób , jest wspólne dążenie do szczęścia z respektowaniem potrzeb i zdania drugiej osoby inaczej związek nie ma szans na przetrwane.

25

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
ruda102 napisał/a:

Beyondblackie - bo niektórzy uzależnienie się emocjonalne od drugiej osoby, również od zaspokajania jej oczekiwań, uznają za najgłębszą miłość a nie za zaburzenie relacji między ludźmi.

Brawo ty strzelone w sedno smile

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
anicorek87 napisał/a:

Mieć trochę wolności nie znaczy skakać z kwiatka na kwiatek. Zatroskany ty za dwoje stwarzasz wizję szczęścia  i myślisz ,że każdy ruch jaki wykonasz będzie dobry dla partnera a tak to nie działa.Tak jak Beyondblackie napisała każdy potrzebuje w związku trochę wolności chociażby po to ,żeby realizować swoje pasje nie konieczne takie jak ma druga połówka  inaczej zamyka się człowieka w klatce i odcina tlen do normalnego oddychania. Jak znajdziesz osobę , która będzie oddychać w tę samą stronę co ty, będzie chciała w 100 % procentach tego co ty, realizowała tak samo swój wolny czas jak ty , dostosowywała się tylko do ciebie to chyba będzie jakaś zaburzona.Nie ma dwóch takich samych osób , jest wspólne dążenie do szczęścia z respektowaniem potrzeb i zdania drugiej osoby inaczej związek nie ma szans na przetrwane.

Oczywiście, ze nie ma 2 takich samych osób i należy dac też pewną swobodę 2polowce. Niestety mowa tutaj o kłamstwach, które zniszczą każdy związek. Może dziewczynie wydaje się, że skoro skłamie to będzie dobrze i ona będzie zadowolona, a partner spokojny. Tyle tylko, że to tak nie działa i tylko bardziej psuje ich relacje. I mogę się założyć, że ona będzie tak robić nadal, a on będzie coraz bardziej zazdrosny. Co z tego wyjdzie finalnie? Chyba nie trudno zgadnąć.

27

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

(...) należy dac też pewną swobodę 2polowce.(...)

Czyli związek to więzienie z przepustkami wręczanymi, od czasu do czasu (czytaj za dobre sprawowanie) przez klawisza.

Tymczasem:

Andrzej Wiśniewski napisał/a:

Jeżeli nie mam wystarczająco wysokiego poczucia wartości i ważności, to ciągle się boję, że mój partner odkryje, jaki jestem naprawdę, i odejdzie. W związku z tym do czego dążę? Żeby ograniczyć jego wolność. Żeby go przypisać do siebie, mieć nad nim władzę.
Ktoś, kto nie wierzy, że można go kochać takiego, jaki jest, dąży do kontroli.
Władza jest substytutem miłości, ale nie pozwala tak jak ona ludziom rosnąć.



Owocnej pracy nad sobą.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Masz okropny poziom interpretacji. Bardzo mi przykro z tego powodu.
Chyba nie rozumiesz, że swoboda, a robienie wszystkiego co sie nam umyśli bez jakichkolwiek zasad będących podstawą związku to ogromna różnica smile

29 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-01-24 14:11:33)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ty też także znajdź czas również na użalanie się nad sobą. Wybierasz sobie jedną stronę medalu i jesteś absolutnie ślepy na drugą, ale przynajmniej w tym wątku usprawiedliwia Cię bliskość doświadczeń.
Tymczasem autor i jego dziewczyna uczestniczą w chocholim tańcu: on jest chorobliwie zazdrosny, więc ona stosuje uniki, półprawdy, kłamstwa, żeby móc oddychać, mieć towarzystwo, generalnie żyć i mieć z głowy jego wymówki, żale i pretensje. Ona stosuje uniki, półprawdy, kłamstwa, więc on jest jeszcze bardziej zazdrosny i próbuje ją ograniczać bardziej, wbijać w poczucie winy itd. I tak sobie tańczą, ale do czasu, bo ona coraz bardziej zauważa że to szczęśliwe życie i czas gdy może oddychać jest wtedy gdy jego nie ma... On nie jest w stanie się ogarnąć (bo problem dostrzega w tym że on introwertyk, a ona ekstrawertyczka lol ) i raczej nie zrezygnuje z choćby toksycznego związku bo na to za dużo jest kompleksów i desperacji. Potańczą sobie, ale jeśli nic się nie zmieni to już niedługo. Przy czym nawet jeśli się zmieni, to czy aby nie za późno, bo i tak bywa...

30

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Masz okropny poziom interpretacji. Bardzo mi przykro z tego powodu.
Chyba nie rozumiesz, że swoboda, a robienie wszystkiego co sie nam umyśli bez jakichkolwiek zasad będących podstawą związku to ogromna różnica smile

Hm... . Okropny poziom interpretacji? Myślę inaczej.

Niepotrzebnie jest Ci przykro z mego powodu. Od bardzo wielu lat żyję w związku (tym samym, z tym samym człowiekiem), w szczęśliwym związku, w związku, w którym są zasady. Podstawą tego związku jest wzajemny szacunek. I z tego względu ani ja, ani mąż nie uważamy siebie za właścicieli drugiej osoby, nie wydajemy przepustek ani nie udzielamy zgody na kontakt z kolegami/koleżankami, wiemy, że każdy z nas jest wolnym człowiekiem.


Alejandro Jodorowsky napisał/a:

Ptaki urodzone w klatce myślą, że latanie to choroba.

31

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Masz okropny poziom interpretacji. Bardzo mi przykro z tego powodu.
Chyba nie rozumiesz, że swoboda, a robienie wszystkiego co sie nam umyśli bez jakichkolwiek zasad będących podstawą związku to ogromna różnica smile

Podstawa zwiazku powinien byc wzajemny szacunek i zaufanie. W takim ukladzie nikt nikogo nie musi kontrolowac, ograniczac i zamykac w klatce.

Niestety, jak mamy do czynienia z kims, kogo samoocena lezy na ziemi i kwiczy, a kompleksy hasaja gdzie popadnie, to pojawiaja sie ciagle mysli: 'ona mnie tak naprawde nie kocha', 'spotka kogos fajniejszego (a przeciez KAZDY w odczuciu takiej osoby jest fajniejszy), to odejdzie', 'bedzie miala hobby, to przestanie sie mna interesowac' itp. Wtedy wkracza paranoja i dostrzeganie zagrozenia nawet w glupim pojsciu na pizze czy gadce- szmatce z kolega. Taka osoba nie potrafi zaufac, ciagle zyje w strachu i podejrzeniach i meczy partnerke awanturami o pierdoly. Nie ma sie co dziwic, ze po pewnym czasie dziewczyna zaczyna zatajac prawde, bo nikt zdrowy na umysle nie chce byc ciagle inwiligowany. To, ze jeszcze z nim jest mozna chyba tylko tlumaczyc wiekiem, bo doroslej kobiecie juz dawno czerwona lampka by sie zapalila i zwiala by z takiego zwiazku.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
Beyondblackie napisał/a:
zatroskany internauta napisał/a:

Masz okropny poziom interpretacji. Bardzo mi przykro z tego powodu.
Chyba nie rozumiesz, że swoboda, a robienie wszystkiego co sie nam umyśli bez jakichkolwiek zasad będących podstawą związku to ogromna różnica smile

Podstawa zwiazku powinien byc wzajemny szacunek i zaufanie. W takim ukladzie nikt nikogo nie musi kontrolowac, ograniczac i zamykac w klatce.

Niestety, jak mamy do czynienia z kims, kogo samoocena lezy na ziemi i kwiczy, a kompleksy hasaja gdzie popadnie, to pojawiaja sie ciagle mysli: 'ona mnie tak naprawde nie kocha', 'spotka kogos fajniejszego (a przeciez KAZDY w odczuciu takiej osoby jest fajniejszy), to odejdzie', 'bedzie miala hobby, to przestanie sie mna interesowac' itp. Wtedy wkracza paranoja i dostrzeganie zagrozenia nawet w glupim pojsciu na pizze czy gadce- szmatce z kolega. Taka osoba nie potrafi zaufac, ciagle zyje w strachu i podejrzeniach i meczy partnerke awanturami o pierdoly. Nie ma sie co dziwic, ze po pewnym czasie dziewczyna zaczyna zatajac prawde, bo nikt zdrowy na umysle nie chce byc ciagle inwiligowany. To, ze jeszcze z nim jest mozna chyba tylko tlumaczyc wiekiem, bo doroslej kobiecie juz dawno czerwona lampka by sie zapalila i zwiala by z takiego zwiazku.

Nie można zaufać komuś kto cię okłamuje. To chyba oczywiste.

33

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Zatroskany - muszę sie z Tobą zgodzić ,ze w związku nie ma miejsca na kłamstwa. Dlatego dziewczyna NIE POWINNA OBAWIAĆ SIĘ POWIEDZIEĆ PARTNEROWI ,że wychodzi spotkać sie z przyjaciółmi lub rodziną.
Cóż w tym złego ,że pójdzie na pizzę czy pogadać ? Wg jej partnera - to powód do kłótni i zakazów.

34

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Pierwsze zdania pierwszego posta autora wątku:

szamanvia11 napisał/a:

(...) Mam trudną osobowosc  spowodowaną m.in trudnym dziecinstwem oraz traumą ostatniego związku( byłem oszukiwany i zdradzany przez dziewczyne która bardzo kochalem) zrodziło to we mnie chorobliwą zazdrosc, strach przed utratą, strach przed zdrada i klamstwem mimo to jestem bardzo czuly i kochający.  Wiele razy czuje zazdrosc o chłopaków z ktorymi sie dobrze dogaduje, nie wytrzymuje i rodzi sie klotnia... po wszystkim zrywa kontakt z takimi mezczyznami.  (...)

35

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Nie można zaufać komuś kto cię okłamuje. To chyba oczywiste.

Nie oklamywalaby go, gdyby nie reagowal paranoidalnie na normalne zycie towarzyskie nastolatki.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
Beyondblackie napisał/a:
zatroskany internauta napisał/a:

Nie można zaufać komuś kto cię okłamuje. To chyba oczywiste.

Nie oklamywalaby go, gdyby nie reagowal paranoidalnie na normalne zycie towarzyskie nastolatki.

Ale nie zmienia to faktu że kłamie i kłamać będzie, a z to zniszczy ich związek. Przykro to mówić, ale taka jest prawda.

37

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Zatroskany, czy Ty rozumiesz w ogóle co dziewczyny piszą do Ciebie? Wiesz co to jest zależność przyczynowo-skutkowa? Znasz pojęcie błędnego koła?

Prawda nie jest taka jak postulujesz. Prawda jest taka, że związek ulega zniszczeniu w momencie, w którym pojawia się potrzeba kłamania dla obrony własnego stylu życia. Można się przerzucać raz w jedną stronę, raz w drugą stronę i gdybać co by było gdyby, ale nie zmienia to faktu, że zawsze odpowiedzialne za koniec są obie strony. W pierwszej kolejności on, bo przeniósł na obecny związek strachy z poprzedniego, kontrolował, awanturował się, a ona bo zamiast postawić sprawy stanowczo (i być może związek zakończyć) zaczęła kłamać i ukrywać. Przyczyną w tej sytuacji jest jego nastawienie do kobiety (bez żadnych powodów z jej strony), skutkiem są jej kłamstwa i ukrywanie. Ta relacja nie działa w obie strony. Odczytywanie jej w obie strony nazywamy błędnym kołem, ponieważ jest to sprzeczne z logicznym myśleniem.

38

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Do Zatroskanego nie dotrze bo identyfikuje się z sytuacją i autorem. W tym momencie broni siebie i swoich postaw oraz oskarża swoją nastoletnią dziewczynę. Sytuacja niekoniecznie ta sama, ale identyfikacja juz nastąpiła, więc klapka na oku już dobrze leży...

A tymczasem pomijając już kwestie zazdrości i kłamstwa to już sam fakt tego, że obydwaj związali się z nastolatkami i oczekiwali miłości aż po grób zakrawa na żart jakiś. Nastolatki kochają się jak nastolatkowie, raz na zbój, a raz w ogóle tongue Między naście a dzieści jest przepaść w prawie każdym aspekcie życia, myślenia, odczuwania i oczekiwań. Czy to tak trudno pojąć? Dojrzały związek budują tylko dojrzali ludzie. Przy czym na co zachowanie autora wskazuje metryka to też nie wszystko i można mieć siano w głowie mając lat dzieści...

39

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:
Beyondblackie napisał/a:
zatroskany internauta napisał/a:

Nie można zaufać komuś kto cię okłamuje. To chyba oczywiste.

Nie oklamywalaby go, gdyby nie reagowal paranoidalnie na normalne zycie towarzyskie nastolatki.

Ale nie zmienia to faktu że kłamie i kłamać będzie, a z to zniszczy ich związek. Przykro to mówić, ale taka jest prawda.

Jej klamanie (a przypomnijmy sobie, ze ona ma tylko 17 lat wiec nie ma duzego doswiadczenia w zwiazkach) nie pojawilo sie ot, tak, z nikad. Zaczela klamac, bo Autor zaczal ja kontrolowac na kazdym kroku i odbierac jako zagrozenie normalne przejawy zycia towarzyskiego. Jak pisalam wczesniej, na takie zachowanie Autora, wiekszosc doroslych kobiet zakonczylaby zwiazek, ale jakoze ta dziewczyna to jeszcze zielona nastolatka, to reaguje na absurdalne nakazy i zakazy tak jak reagowalaby na to, ze jej rodzice nie pozwalaja wyjsc na impreze- czyli klamie, ze spi u kolezanki by uniknac awantury.

Powtarzam po raz kolejny, ze ten zwiazek dazy ku rozkladowi, ale wcale nie dlatego, ze dziewczyna nie zdaje raportu z calego swojego dnia z calkowita szczeroscia, ale dlatego,ze Autor NIE POTRAFI traktowac jej jak odrebnego czlowieka i topi ten zwiazek w swoich kompleksach i paranoii.

40

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Obu panów zachęcam do przeczytania, napisanej lekkim piórem, książki Katarzyny Grocholi (tak, to powieściopisarka) i Andrzeja Wiśniewskiego (psychoterapeuta, zmarły niestety niedawno) "Związki i rozwiązki miłosne".
Może dzięki tej lekturze zdecydują się na zdjęcie klapek z oczu.

41

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:
Beyondblackie napisał/a:
zatroskany internauta napisał/a:

Nie można zaufać komuś kto cię okłamuje. To chyba oczywiste.

Nie oklamywalaby go, gdyby nie reagowal paranoidalnie na normalne zycie towarzyskie nastolatki.

Ale nie zmienia to faktu że kłamie i kłamać będzie, a z to zniszczy ich związek. Przykro to mówić, ale taka jest prawda.

Chyba nie zauważasz ,że Autor zaczął niszczyć ten związek zanim ona skłamała -taka jest smutna prawda.
Już w momencie kiedy był chorobliwie zazdrosny - zniszczył ten związek - to jest smutna prawda ,której Ty chyba nie dostrzegasz....

42

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Najwazniejsze, zebys autorze zobaczyl, ze zle traktujesz dziewczyne i to jak postepujesz niszczy i ja i Ciebie. Cos jest zrodlem tego, ze jej nie ufasz i jestes tak zazdrosny, ograniczasz ja. Ona jest mloda dziewczyna i tak duzo wytrzymala. Ty myslisz tylko o tym, by Ciebie nie zostawila, nie myslisz o tym co byloby dla niej dobre. To normalne, ze ona chce gdzies wyjsc, posmiac sie, a nie spedzac czas z Toba w ten sam sposob ciagle w atmosferze Twojej zazdrosci. Nic dziwnego, ze w koncu Cie oklamala, bala sie kolejnej klotni. Zerwala dla Ciebie kontakt z wieloma osobami, pomysl jakie to musialo byc dla niej trudne. Ktos kto kocha nigdy nie powinien tego wymagac, ufa swojej dziewczynie.


Podejrzewam, ze rzadko z nia wychodzisz, bo boisz sie, ze spodoba jej sie ktos inny. Duzo pracy nad Toba, jak kogos zle traktujesz, to nie dziw sie, ze ktos nie wytrzyma i w koncu odejdzie.Taki zwiazek nie bedzie szczesliwy.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Chyba nie potraficie czytać ze zrozumieniem. Nie bronie autora, nie bronię jego partnerki. Oceniam aktualną sytuację, do której oboje doprowadzili (on zazdrością, ona kłamstwem i chęcią wyszumienia się). Kłamstwa nie pojawiły się znikąd to oczywiste. Faktem jest jednak to, że długo tak nie wytrzymają. Ona będzie kłamać coraz częściej, on będzie coraz bardziej sfrustrowany. Pytanie brzmi - czy są w stanie dojść do porozumienia?

44

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Chyba nie potraficie czytać ze zrozumieniem. Nie bronie autora, nie bronię jego partnerki. Oceniam aktualną sytuację, do której oboje doprowadzili (on zazdrością, ona kłamstwem i chęcią wyszumienia się). Kłamstwa nie pojawiły się znikąd to oczywiste. Faktem jest jednak to, że długo tak nie wytrzymają. Ona będzie kłamać coraz częściej, on będzie coraz bardziej sfrustrowany. Pytanie brzmi - czy są w stanie dojść do porozumienia?

Czytałam Twoje wypowiedzi dokładnie i ze zrozumieniem -w żadnej nie było napisane ,że Autor zapoczątkował tą sytuację.
Dla mnie jest oczywiste ,że koniec tego związku nastąpil wraz z ujawnieniem się chorobliwej zazdrości Autora.
Najgorsze jest to (i to wszystkie próbujemy uświadomić Autorowi) ,że tak będzie się kończył każdy jego związek jeśli nie zmieni sposobu myślenia. Dlatego nie roztrząsam tego przypadku ,bo dla mnie jest oczywiste ,że ten konkretny związek nie ma szans. Pytanie -czy Autor wyciągnie z tego wnioski?

45 Ostatnio edytowany przez Beyondblackie (2017-01-25 08:39:40)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Zatroskany, pojscie na pizze, posmianie sie ze znajomymi, okazjonalna impreza to jest wg Ciebie "wyszumienie sie"? To ma byc jakas niesamowita rozpusta rozwydrzonej malolaty? big_smile Chryste Panie, skad Tys sie wzial?

Jezeli uwazasz, ze wszystkie akcje kobiety poza siedzeniem w domu i wyjsciem do szkoly/ pracy (oczywiscie bez zadnych rozmow z plcia przeciwna, bo nie daj Boze do czegos dojdzie) sa dowodem na "wyszumienie sie", to Ty chyba religie powinienes zmienic...

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
Beyondblackie napisał/a:

Zatroskany, pojscie na pizze, posmianie sie ze znajomymi, okazjonalna impreza to jest wg Ciebie "wyszumienie sie"? To ma byc jakas niesamowita rozpusta rozwydrzonej malolaty? big_smile Chryste Panie, skad Tys sie wzial?

Jezeli uwazasz, ze wszystkie akcje kobiety poza siedzeniem w domu i wyjsciem do szkoly/ pracy (oczywiscie bez zadnych rozmow z plcia przeciwna, bo nie daj Boze do czegos dojdzie) sa dowodem na "wyszumienie sie", to Ty chyba religie powinienes zmienic...

A gdzie ja napisałem co wg. mnie znaczy wyszumieć się? Uwielbiam nadwrażliwych ludzi wychodzących przed szereg z darem jasnowidzenia. Ubaw po pachy wink
Wracając do tematu drogi autorze jedyne co pozostaje to pójście do psychologa i danie większej swobody i kredytu zaufania kobiecie, ale tylko pod warunkiem, że skończy ona z kłamstwami. Inaczej pewnego dnia uslyszysz legendarne " kocham Cię, ale nie możemy być razem bo....XYZ" (wpisz co tam uwazasz za stosowne). W związku najważniejsze jest zaufanie i szczerość oraz przestrzeganie wspólnie ustalonych zasad.
P.s. schodzisz z tematu i zaczynasz obrażać innych jeżeli jeszcze nie zauważyłaś.

47

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

Chyba nie potraficie czytać ze zrozumieniem. Nie bronie autora, nie bronię jego partnerki. Oceniam aktualną sytuację, do której oboje doprowadzili (on zazdrością, ona kłamstwem i chęcią wyszumienia się). Kłamstwa nie pojawiły się znikąd to oczywiste. Faktem jest jednak to, że długo tak nie wytrzymają. Ona będzie kłamać coraz częściej, on będzie coraz bardziej sfrustrowany. Pytanie brzmi - czy są w stanie dojść do porozumienia?

Już prawie widzisz sedno problemu. Otóż dziewczyna już nie wytrzymała zazdrości Autora. Zauważ, że najpierw rezygnowała ze znajomości, przepraszała i dalej byli w tym samym miejscu. Kłamstwa pojawiły się w momencie, w którym nie wytrzymała takiej sytuacji i w swoim braku doświadczenia, młodości i niedojrzałości, postanowiła iść drogą "co oczy nie widzą". Nie jestem przekonana, że oni będą potrafili dojść do porozumienia. Dziewczyna musiałaby zaufać Autorowi, że przestanie być chorobliwie zazdrosny. Nie ma ku temu żadnych przesłanek, a dodatkowo jeśli nie ma w głowie totalnego siana i trochę rozumie psychikę ludzką to wie, że takie magiczne przemiany się nie zdarzają w realu. Pomijając to czy mu zaufa czy nie, nie widzę łatwego sposobu, w którym Autor przestaje być chorobliwie zazdrosny. Takie zmiany raczej trwają w czasie, czasami lata, czasami w ogóle nie dochodzą do skutku.

48

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
zatroskany internauta napisał/a:

A gdzie ja napisałem co wg. mnie znaczy wyszumieć się? Uwielbiam nadwrażliwych ludzi wychodzących przed szereg z darem jasnowidzenia. Ubaw po pachy wink
Wracając do tematu drogi autorze jedyne co pozostaje to pójście do psychologa i danie większej swobody i kredytu zaufania kobiecie, ale tylko pod warunkiem, że skończy ona z kłamstwami. Inaczej pewnego dnia uslyszysz legendarne " kocham Cię, ale nie możemy być razem bo....XYZ" (wpisz co tam uwazasz za stosowne). W związku najważniejsze jest zaufanie i szczerość oraz przestrzeganie wspólnie ustalonych zasad.
P.s. schodzisz z tematu i zaczynasz obrażać innych jeżeli jeszcze nie zauważyłaś.

Danie wiekszej swobody??? A co Autor jest, jej tata, opiekunem prawnym, straznikiem wieziennym? Wogole nie rozumiem tego wyrazenia w kontekscie zwiazku. Ona jest wolnym czlowiekiem i nie musi sie pytac o niczyja zgode na pojscie gdzies czy pogadanie z kims. Jezeli facet mysli, ze druga polowka ma sie go pytac co chwile "A czy moge zrobic xyz teraz?", to, jak juz pisalam wczesniej, ma problemy z samym soba.

49

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Zamiast komentarza:

Wojciech Eichelberger napisał/a:

Zazdrość jest przebraniem dla niepewności i lęku, dla bolesnego, skrywanego nawet przed sobą przeświadczenia, że nie zasługujemy na miłość drugiej osoby.


Roma Ligocka napisał/a:

Najtrudniejsze, ale i najpiękniejsze w miłości jest jej współistnienie z wolnością. Dać komuś miłość, partnerowi, dziecku czy przyjaciołom, nie odbierając jednocześnie jego powietrza, jego obszaru wolności. Niczego nie narzucać, nawet samego siebie, to najtrudniejsze zadanie.


Dzongsar Khjentse Rinpocze napisał/a:

Wolni od gonitwy za akceptacją innych ludzi i od obaw przed odrzuceniem, docenimy to, co mamy w chwili obecnej.

50

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Witam wszystkich.
Bardzo dużo sie rozpisaliście i doszło miedzy wami do różnicy poglądów.
Macie racje mam trudny charkter i pewne zaburzenia i to niszczylo nasz zwiazek.
Jednak mimo to zawsze oczekiwalem prawdy bo ona bolala mniej niz klamstwo.

2h temu rozstałem się z dziewczyną moja intucija nie mylila sie, podczas wyjazdu cos sie wydarzyło. Jak twierdzi wypiła za dużo i przespała się z kolegą kuzynki... Do tego pisała z nim jakby nigdy nic i ma metlik w glowie co do uczuc, podejrzewam ze sie zakochala.... Nie moge sie po tym pozbierac... twierdzi ze nie byla swiadoma... czy ktos kto kocha moze zdradzic po %% ? Jak dlugo potrwa moje cierpienie i jak sb z nim poradzic sad najgorsze jest to ze mimo to pisala z nim w tajemnicy przede mna i nie wie czy jej soe podoba  a wg mnie tjesli ktos nie wie tzn ze ma watpliwosci czyli jednoznacznie nie wie co czuje   Co myslicie o tym wszystkim ...

51 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2017-01-26 18:20:31)

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ty dalej nie zauważasz rzeczywistości, dalej mylisz przyczynę ze skutkiem. Wyżej napisałam o książce 'Związki i rozwiązki', tam znajdziesz opis tego, co dzieje się, gdy w związku jedno, będąc chorobliwie zazdrosnym, przyjmuje rolę strażnika.

Pytasz o radę. Skoro w teraźniejszym życiu interweniuje Ci (w negatywny sposób) przeszłość, skoro nie możesz/nie umiesz 'pozbierać się', to skorzystaj z pomocy specjalisty. Poszukaj dobrego psychoterapeuty, umów się na spotkanie, zawrzyjcie kontrakt i... efektywnej pracy życzę.

52

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Mnie się nie chce wierzyć w tą bajkę o przespaniu z kimś innym. Po co by miała Ci to mówić?chyba tylko po to by z tobą zerwać i zakończyć ten związek .Dziwne to wszystko bo dziewczyna , która jest kontrolowana, odcięta od znajomych nagle jedzie na ferie do kuzynki i pierwszemu lepszemu wskakuje do łóżka? chyba by nie była na tyle puszczalska byś tego nie zauważył.Moim zdaniem ona wymyśliła to wszystko by się z tobą rozstać , zdrada jest tak dobitną rzeczą po której mało kto prosi o powrót osoby zdradzającej. Ja myślę tak jak pisałam wcześnie ,że miała Cię dość i zerwała.

53

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Wcale sie nie dziwie, ze tak to sie skonczylo.

Prawda jest taka, ze ograniczanie i pilnowanie kogos jakby byl malym dzieckiem prowadzi zawsze do kompletnie odwrotnego skutku od zamierzonego.

54

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Ona by nie mogła z tym życ osttanie dni byla dziwna czulem ze cos nie gra i udalo mi sie wyciagnac, widzialem sms.... Pytanie czy po alkoholu zdrada moze byc usprawiedliwiona ? tak naprawde niewiem na ile byla swiadoma .... wiem ze jestem trudnym czlowiekiem ale pozwoclie mi zrozumiec taka zdrade ... kocha nie kocha ? chciala nichciala ? byla pijana ?

55

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?
szamanvia11 napisał/a:

Ona by nie mogła z tym życ osttanie dni byla dziwna czulem ze cos nie gra i udalo mi sie wyciagnac, widzialem sms.... Pytanie czy po alkoholu zdrada moze byc usprawiedliwiona ? tak naprawde niewiem na ile byla swiadoma .... wiem ze jestem trudnym czlowiekiem ale pozwoclie mi zrozumiec taka zdrade ... kocha nie kocha ? chciala nichciala ? byla pijana ?

Autorze ale co to zmienia jak faktycznie zdradziła , choć mnie nie chce się w to wierzyć ale niech będzie ,że zdradziła. Zdrada jest zdradą,jeżeli nie umie się kontrolować to się nie pije.Wasz związek już nie istnieje, wyciągnij wnioski na przyszłość i nie poniżaj się by ją jakoś usprawiedliwić .

56

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Oczywiście, że nie chciała i nadal Cię bardzo kocha, dlatego tylko zgodziła się na oralny.

57

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Stary, Twoj zwiazek jest over. Przyjmij to do wiadomosci. I zanim zaczniesz szukac nowej dziewczyny, znajdz sobie dobrego terapeute.

Odp: Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Przykre to. Ale niestety musisz zrozumieć, że to już koniec. Chyba nie chcesz się poniżać i błagać jej o powrót? Oboje popsuliście związek, ale trzeba zamknąć temat i iść do przodu. Nie ma innej opcji.

Posty [ 58 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy związek introwertyka z ekstrawertykiem ma sens ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024