Czas się opamiętać - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Czas się opamiętać

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 151 ]

1 Ostatnio edytowany przez Alex89 (2016-07-09 16:20:14)

Temat: Czas się opamiętać

W skrócie sytuacja wygląda tak że mam za sobą kilka ''numerów'', między innymi zdrada obecnej dziewczyny z moją ex i jeszcze jeden krótki 'romans' z jedną mężatką - kilka razy doszło do seksu. To było jeszcze na samym początku znajomości z moją dziewczyną.
Niedawno okazało się,że moja dziewczyna jest w ciąży. To dla mnie wspaniała wiadomość,naprawdę się z tego powodu cieszę. No ale pojawia się problem, bo ex zaczyna coś mącić. Ona ma nadzieję, że jeszcze wrócę do niej, ale to już na pewno nie wchodzi w grę o czym ją poinformowałem. Powiedziałem, że priorytetem jest rodzina i więcej spotykać się nie możemy. Te spotkania nie były intensywne, raptem kilka spotkań w przeciągu kilku miesięcy.

Teraz pytanie do was. Czy Wy jako kobiety chciałybyście wiedzieć i to w momencie gdy dziecko w drodze? Na pewno nie chcę by moja dziewczyna dowiedziała się czegoś od osób trzecich. Dzięki z góry za jakieś rady i pomoc.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czas się opamiętać

Czy chciałabym wiedzieć, że byłam zdradzania i oszukiwana? Hmmmm... pewnie nie. Ale czy chciałabym żyć w kłamstwie i nagle dowiedzieć się od kogoś, że mój mężczyzna mnie od dawna okłamuje...na pewno nie. Powiem Ci krótko, na dobrą sprawę nie ma tu "dobrego wyjścia". Tak źle i tak niedobrze. Dalej kłamać nie powinieneś ale jak powiesz, musisz liczyć się z tym że ona tego tak łatwo nie przetrawi. Naważyłeś sobie piwa, teraz niestety musisz je wypić.

3

Odp: Czas się opamiętać

Moim zdaniem  nie powinieneś mówić jej ze ja zdradziłes, a następnym razem zanim to zrobisz zastanów się 50 razy.... bo ja gdybym się dowiedziała wyrzucilabym Cię na zbity pysk niestety... I ogarnij się chłopie! !!!

4

Odp: Czas się opamiętać

Jeśli jej nie powie, zrobi to jego ex.

5

Odp: Czas się opamiętać

Daj spokój. Bzykasz ciągle na bokach i liczysz na to, że to się nie rozniesie. Chociaż raz bądź mężczyzną powiedz Jej o tym i pogódz się z jej decyzją.

6

Odp: Czas się opamiętać
wszystkomasens napisał/a:

Moim zdaniem  nie powinieneś mówić jej ze ja zdradziłes, a następnym razem zanim to zrobisz zastanów się 50 razy.... bo ja gdybym się dowiedziała wyrzucilabym Cię na zbity pysk niestety... I ogarnij się chłopie! !!!

Powinien jej powiedzieć, na razie nie są małżeństwem, a że dziecko w drodze to trudno. Ona ma prawo wiedzieć, że wchodzi w związek wysokiego ryzyka. On ma skłonności do zdrad więc będzie to robił i później, może ją zarazić wieloma chorobami o ile już tego nie zrobił.

7

Odp: Czas się opamiętać
azbestowa2 napisał/a:
wszystkomasens napisał/a:

Moim zdaniem  nie powinieneś mówić jej ze ja zdradziłes, a następnym razem zanim to zrobisz zastanów się 50 razy.... bo ja gdybym się dowiedziała wyrzucilabym Cię na zbity pysk niestety... I ogarnij się chłopie! !!!

Powinien jej powiedzieć, na razie nie są małżeństwem, a że dziecko w drodze to trudno. Ona ma prawo wiedzieć, że wchodzi w związek wysokiego ryzyka. On ma skłonności do zdrad więc będzie to robił i później, może ją zarazić wieloma chorobami o ile już tego nie zrobił.

Jakimi chorobami? Co Ty gadasz.

Nie będę już tego robił. Było minęło.

8

Odp: Czas się opamiętać

Powinieneś jej powiedzieć. Ma prawo wiedzieć.

9

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

W skrócie sytuacja wygląda tak że mam za sobą kilka ''numerów'', między innymi zdrada obecnej dziewczyny z moją ex i jeszcze jeden krótki 'romans' z jedną mężatką - kilka razy doszło do seksu. To było jeszcze na samym początku znajomości z moją dziewczyną.
Niedawno okazało się,że moja dziewczyna jest w ciąży. To dla mnie wspaniała wiadomość,naprawdę się z tego powodu cieszę. No ale pojawia się problem, bo ex zaczyna coś mącić. Ona ma nadzieję, że jeszcze wrócę do niej, ale to już na pewno nie wchodzi w grę o czym ją poinformowałem. Powiedziałem, że priorytetem jest rodzina i więcej spotykać się nie możemy. Te spotkania nie były intensywne, raptem kilka spotkań w przeciągu kilku miesięcy.

Teraz pytanie do was. Czy Wy jako kobiety chciałybyście wiedzieć i to w momencie gdy dziecko w drodze? Na pewno nie chcę by moja dziewczyna dowiedziała się czegoś od osób trzecich. Dzięki z góry za jakieś rady i pomoc.

Istna " Moda na sukces ". big_smile

Twoja dziewczyna prędzej czy później, dowie się o wszystkim, lepiej aby dowiedziała się od Ciebie. Przygotuj się, że Twoje wyczyny mogą przekreślić szanse na rodzinę. Trochę późno uświadomiłeś sobie, co jest dla Ciebie priorytetem.

10

Odp: Czas się opamiętać

Zgadzam się. Powiedz jej sam, zanim dowie się z innego źródła. Zawsze istnieje jakaś szansa, że może ona Ci wybaczy i może Ty poszedłeś po rozum do głowy. Z chorobami też nigdy nie możesz być pewien - kochanki nie muszą być szczere i mogą mieć niezły przebieg...

11

Odp: Czas się opamiętać
Nana666 napisał/a:

Zgadzam się. Powiedz jej sam, zanim dowie się z innego źródła. Zawsze istnieje jakaś szansa, że może ona Ci wybaczy i może Ty poszedłeś po rozum do głowy. Z chorobami też nigdy nie możesz być pewien - kochanki nie muszą być szczere i mogą mieć niezły przebieg...

Mam wrażenie, ze on nie słyszał nic o chorobach przenoszonych droga płciową i jakie one  stanowi zagrożenie dla partnerki. Powidz jej o zdradach, a sam się też przebadaj bo niewinną dziewczynę możesz narazić na raka szyjki macicy.

12

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
azbestowa2 napisał/a:
wszystkomasens napisał/a:

Moim zdaniem  nie powinieneś mówić jej ze ja zdradziłes, a następnym razem zanim to zrobisz zastanów się 50 razy.... bo ja gdybym się dowiedziała wyrzucilabym Cię na zbity pysk niestety... I ogarnij się chłopie! !!!

Powinien jej powiedzieć, na razie nie są małżeństwem, a że dziecko w drodze to trudno. Ona ma prawo wiedzieć, że wchodzi w związek wysokiego ryzyka. On ma skłonności do zdrad więc będzie to robił i później, może ją zarazić wieloma chorobami o ile już tego nie zrobił.

Jakimi chorobami? Co Ty gadasz.

Nie będę już tego robił. Było minęło.

Boże widzisz a nie grzmisz. AIDS, HBV, HCV wymieniać dalej?

13 Ostatnio edytowany przez zabpth (2016-07-11 01:35:05)

Odp: Czas się opamiętać

Możesz powiedzieć, wkręć później coś romantycznego, ze jak dowiedziałeś się o dziecku to zrozumiałeś, ze tylko rodzina i ona, i to twój cel i w ogóle, że mówisz po to bo inni życzliwi i tak doniosą i wolisz żeby było to od ciebie.
Jak w ciąży, to mała szansa żeby odeszła, teraz czy później.
Jak powiesz odczujesz spory komfort psychiczny. Tylko coś czuje że wasze pożycie na dłuższą metę to i tak będzie dla niej katorgą, wątpię żebyś się zmienił na dłużej, teraz opcja dziecko, mocna sprawa, to też może wydaje Ci się że sie zmieniłeś, jak temat spowszednieje, to pewnie wróci wszystko do tego jak było wcześniej.
Powiedz jej, nie zwieje, będzie Ci znacznie lżej, czekanie w napięciu aż się wyda tez nie jest niczym dobrym, spięty zdenerwowany, emocje, mogą być kłótnie nie potrzebne słowa, też nie fajnie.
Więc jak się przyznasz mocno nie fajnie ale zyskujesz spokój i nie ryzykujesz za wiele, jak nie to ryzykujesz kłótniami i awanturami, ale za to już tylko nie fajnie, ale ryzyko że i tak się dowie więc kłótnie i spiny + opcja że się dowie. Czyli mocne niefajnie vs niefajnie + mocno niefajnie.
Jakby przełożyć na liczby i ułożyć równanie w odniesieniu do liczby 0 jako liczba opisująca wynik pożądany, punkt neutralny, albo wyjściowy albo jak kto chce, to wyjdzie że jak się przyznasz to będziesz mniej na minusie, niż jak nie przyznasz się, na plusie nie będziesz. Dla odważnych; można wyliczyć rachunek prawdopodobieństwa odnośnie tego czy dowie się z innych źródeł, wynik bardziej miarodajny.
Ale na oko widać że lepszy wynik bardziej zbliżony do punktu wyjściowego, będzie jak się przyznasz.

14

Odp: Czas się opamiętać

Ja bym wiedzieć nie chciała o jakimś jednym  wyskoku
Ale ty jesteś niepoważny
Tu ex tu mężatka, wszystko w czasie trwania związku....
Ktos napisal związek ryzyka i to prawda
A skoro ex juz mąci, to na pewno na ciebie doniesie z zemsty choćby
Wtedy już szanse marne
Teraz jeszcze może ci wybaczy
Tylko ty się zmień!

Pytasz jakie choroby?
Przenoszone droga płciową, wpisz to w googla to zobaczysz nazwy....

15

Odp: Czas się opamiętać

Małżeństwo jako choroba przenoszona drogą płciową, też jest taka możliwość, tutaj nawet spora

16

Odp: Czas się opamiętać

Pytając jakie choroby miałem raczej na myśli to, że piszecie bzdury. Ex i ta mężatka to zadbane kobiety a idąc waszym tokiem rozumowania to trzeba by się badać po każdym seksie z innymi osobami.

Wiem, że ex może namącić i dlatego właśnie zastanawiam się nad rozmową. Na pewno bym nie chciał by dowiedziała się od osób trzecich. Popełniłem błąd i jakoś to trzeba naprawić.

17

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Pytając jakie choroby miałem raczej na myśli to, że piszecie bzdury. Ex i ta mężatka to zadbane kobiety a idąc waszym tokiem rozumowania to trzeba by się badać po każdym seksie z innymi osobami.

Wiem, że ex może namącić i dlatego właśnie zastanawiam się nad rozmową. Na pewno bym nie chciał by dowiedziała się od osób trzecich. Popełniłem błąd i jakoś to trzeba naprawić.

Zadbanie tutaj nie ma nic do tego. Zasadniczą kwestią jest liczba osób bezpośrednio lub pośrednio związanych z Tobą seksualnie. Przy zachowaniach ryzykownych nie zaszkodzi np test na hiv co roku albo i częściej to nic nie boli ani Ciebie, ani Twojego portfela. W tej chwili w Polsce jest jakieś 30-40 tys. osób, które ma AIDS a o tym nie wie.

18

Odp: Czas się opamiętać

Bycie zadbanym nie ma tutaj znaczenia - chorzy ludzie to nie tylko pijaczyny spod sklepu. Niech każda z nich ma nawet dość niewielką przeszłość erotyczną - powiedzmy po 5 facetów. I niech każdy z nich miałby za sobą po 10 kobiet - już masz ryzyko, jakbyś się przespał z tymi wszystkimi ludźmi. Jedna z tych 10 kobiet od kochanków Twoich kochanek miałaby HPV - i już mamy ryzyko Twojego zarażenia, a u Ciebie objawów nie będzie, za to dla Twojej partnerki to śmiertelnie groźne. Dałeś radę skoczyć w bok to daj radę i się przebadać - jeśli okażesz się zdrowy, to po prostu odetchniesz z ulgą.
Co do zastanawiania - jak eks chce mącić, to możesz mieć na to mało czasu.

19

Odp: Czas się opamiętać
Jacenty89 napisał/a:

. W tej chwili w Polsce jest jakieś 30-40 tys. osób, które ma AIDS a o tym nie wie.

Ano, jak ostatnio usłyszałam jest to połowa wszystkich zarażonych - czyli nadal nieświadomie zarażają.

Tak, dla własnego bezpieczeństwa lepiej się przebadać po ryzykownym seksie, albo po tym, jak partner nas zdradził.
W większości większych miast są punty darmowych badań. Drugiego dnia jest wynik.
Zadbanie nie ma tu nic do rzeczy.

20

Odp: Czas się opamiętać

to niewiarygodne jak w dzisiejszych czasach mozna myślec ze bycie "zadbanym" chroni przed chorobami....
to nie jest kwestia zaufania do partnera...
ale do wszystkich jego parnerów od początku swiata
do partnerów tych parnerów od poczatku swiata
do parnerów tych parnerów tych parnetów od poczatku swiata ......no wlasnie.....

21

Odp: Czas się opamiętać

Skończcie z łaski swojej już ten temat chorób, bo to się niesmaczne robi.

Co do ex, to fakt jestem świadomy, że może namącić i dlatego zdecydowałem się jeszcze raz z nią pogadać. Może dotrze coś do niej.

22 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-07-11 16:32:37)

Odp: Czas się opamiętać

Nie chciałabym być na miejscu tej Twojej laski w ciąży. Powinna Ci dać porządnego kopa. Nawet szczery nie potrafisz przed nią być.

23

Odp: Czas się opamiętać

Niesmaczne to może być danie w restauracji,za które możesz co najwyżej nie zapłacić.
Czasami warto pomyśleć o tym,dla swojego i czyjegoś dobra.Bo tu rachunek mógłby być słony.
Tylko,że dla Ciebie Autorze,to mało znaczący szczegół,Ty teraz trzęsiesz dupą,żeby panna się nie dowiedziała o Twoich ekscesach.Żałosne.

24

Odp: Czas się opamiętać
majkaszpilka napisał/a:

Niesmaczne to może być danie w restauracji,za które możesz co najwyżej nie zapłacić.
Czasami warto pomyśleć o tym,dla swojego i czyjegoś dobra.Bo tu rachunek mógłby być słony.
Tylko,że dla Ciebie Autorze,to mało znaczący szczegół,Ty teraz trzęsiesz dupą,żeby panna się nie dowiedziała o Twoich ekscesach.Żałosne.

Nie że trzęsę dupą, po prostu chcę jak najlepiej dla niej i myślę jak to rozwiązać. Jak pisałem jest w ciąży, więc to bardzo dużo zmienia i tu nie ma co podejmować pochopnych decyzji. Dziecko w brzuchu chyba też odczuwa w mniejszym czy większym stopniu nastroje matki.

25

Odp: Czas się opamiętać

Najlepiej dla niej to byłoby znać prawdę i samej zdecydować, czy ona w ogóle ma ochotę z Tobą gadać jeszcze. No, ale takie rozwiązanie zdecydowanie Cię przerasta smile

Ja o chorobach pisać nie będę, bo jeśli jest w ciąży, to większość badań zrobią jej obowiązkowo. Oby nic nie wykazały smile

26 Ostatnio edytowany przez Alex89 (2016-07-11 17:41:09)

Odp: Czas się opamiętać

A okoliczności nie mają żadnego znaczenia, prawda? Ciekawe czy Ty byś chciała się dowiedzieć będąc w ciąży. Dlatego właśnie tutaj założyłem wątek by o to Was zapytać.

27

Odp: Czas się opamiętać

A co za różnica, czy w ciąży, czy nie? Owszem, powinna była się dowiedzieć wcześniej. Znacznie wcześniej.

28

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:

Niesmaczne to może być danie w restauracji,za które możesz co najwyżej nie zapłacić.
Czasami warto pomyśleć o tym,dla swojego i czyjegoś dobra.Bo tu rachunek mógłby być słony.
Tylko,że dla Ciebie Autorze,to mało znaczący szczegół,Ty teraz trzęsiesz dupą,żeby panna się nie dowiedziała o Twoich ekscesach.Żałosne.

Nie że trzęsę dupą, po prostu chcę jak najlepiej dla niej i myślę jak to rozwiązać. Jak pisałem jest w ciąży, więc to bardzo dużo zmienia i tu nie ma co podejmować pochopnych decyzji. Dziecko w brzuchu chyba też odczuwa w mniejszym czy większym stopniu nastroje matki.

Nie.
Ty chcesz jak najlepiej dla siebie.Ona oraz dziecko,to zasłona dymna,parawanik.

29 Ostatnio edytowany przez Alex89 (2016-07-11 17:48:06)

Odp: Czas się opamiętać
santapietruszka napisał/a:

A co za różnica, czy w ciąży, czy nie? Owszem, powinna była się dowiedzieć wcześniej. Znacznie wcześniej.

Powinno w ogóle do tego nie dojść. Jednak ludzie popełniają błędy i ja właśnie ten błąd popełniłem.

30

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

A co za różnica, czy w ciąży, czy nie? Owszem, powinna była się dowiedzieć wcześniej. Znacznie wcześniej.

Powinno w ogóle do tego nie dojść. Jednak ludzie popełniają błędy i ja właśnie ten błąd popełniłem.


To Ty chyba tak jak Żona komisarza Ryby z Kilera....na drugie masz pomyłka big_smile

Powiem tak...skończ waść piertolić,bo ten Twój błąd... to kilkumiesięczne spotykanie się z eks,i romans z jakąś mężatką.
Dużo tych błędów,nie sadzisz?

31

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

A co za różnica, czy w ciąży, czy nie? Owszem, powinna była się dowiedzieć wcześniej. Znacznie wcześniej.

Powinno w ogóle do tego nie dojść. Jednak ludzie popełniają błędy i ja właśnie ten błąd popełniłem.

Błędem to na upartego można nazwać pocałunek z inną kobietą po pijaku w klubie, a Ty regularnie bzykałeś dwie inne laski miesiącami. Jeśliby Ci tak zależało na jej dobru to byś nigdy tego nie zrobił, więc nie chrzań od rzeczy.

32

Odp: Czas się opamiętać

Dobrze niech będzie, że błędy. Jednak to już się stało i się nie odstanie, a teraz chcę jak najlepiej dla dziewczyny no i oczywiście dziecka. Moją osobę już tam pal licho.

33

Odp: Czas się opamiętać

facet bzyka co sie nawinie bez gumy, bo zadbane, zaplodnil dziewczyne (ciekawe, co jeszcze jej sprzedal w pakiecie -rzeczywiscie, dobrze, ze jest w ciazy, bo przynajmniej badania na hiv jej zrobia), teraz ma chwilowy przeblysk ( chwilowy, bo jak na moje oko po urodzeniu radosnie wroci do bzykania bez gumy) i jeszcze sie focha, ze nikt go po glowce nie glaska, ze nagle sie stal taki odpowiedzialny big_smile

normalnie parodia smile

34

Odp: Czas się opamiętać

Gdzie napisałem, że bez gumki? Nie dodawaj sobie czegoś czego nie napisałem, okej?

35

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Dobrze niech będzie, że błędy. Jednak to już się stało i się nie odstanie, a teraz chcę jak najlepiej dla dziewczyny no i oczywiście dziecka. Moją osobę już tam pal licho.


Jak chcesz dla niej jak najlepiej,to daj jej możliwość wyboru.
Wątpię jednak abyś to zrobił,bo chcesz tak urobić eks,aby trzymała gębę na kłódkę.

36

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Dobrze niech będzie, że błędy. Jednak to już się stało i się nie odstanie, a teraz chcę jak najlepiej dla dziewczyny no i oczywiście dziecka. Moją osobę już tam pal licho.

Dla dziewczyny najlepiej będzie jak powiesz jej, że będziesz dobrym ojcem (i rzeczywiście to będziesz realizować), ale razem nie możecie być.

37

Odp: Czas się opamiętać

Że co? Mam jej powiedzieć, że nie możemy być razem?

Z byłą rozmawiałem. Cóż, nie była to przyjemna rozmowa. Niby powiedziała, że nie będzie się wtrącać, ale nie ufam jej zbytnio.
Jej pytania czy to była wpadka a jeśli nie to po co zakładam rodzinę z kimś kogo nie kocham. Pytała ile razy ją zdradziłem jak byliśmy razem. Wkurzyła mnie niesamowicie tymi gadkami.

Odp: Czas się opamiętać

Nie, masz jej powiedzieć o swojej byłej i tej mężatce.

39

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Że co? Mam jej powiedzieć, że nie możemy być razem?

Z byłą rozmawiałem. Cóż, nie była to przyjemna rozmowa. Niby powiedziała, że nie będzie się wtrącać, ale nie ufam jej zbytnio.
Jej pytania czy to była wpadka a jeśli nie to po co zakładam rodzinę z kimś kogo nie kocham. Pytała ile razy ją zdradziłem jak byliśmy razem. Wkurzyła mnie niesamowicie tymi gadkami.

Tak właśnie. Jakbyś miał honor to tak byś zrobił. Wkurzyła Cię, bo prawda zabolała?

40

Odp: Czas się opamiętać
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Nie, masz jej powiedzieć o swojej byłej i tej mężatce.

To kiepski pomysł. Zrzucanie odpowiedzialności i decyzji na osobę zdradzaną. Wiemy, że jej nie kocha, więc gdyby był facetem to dałby spokój z tym cyrkiem.

41

Odp: Czas się opamiętać

Jacenty nie zgrywaj tutaj Bóg wie kogo. Na pewno nie zostawię kobiety w ciąży, którą kocham.

42

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
azbestowa2 napisał/a:
wszystkomasens napisał/a:

Moim zdaniem  nie powinieneś mówić jej ze ja zdradziłes, a następnym razem zanim to zrobisz zastanów się 50 razy.... bo ja gdybym się dowiedziała wyrzucilabym Cię na zbity pysk niestety... I ogarnij się chłopie! !!!

Powinien jej powiedzieć, na razie nie są małżeństwem, a że dziecko w drodze to trudno. Ona ma prawo wiedzieć, że wchodzi w związek wysokiego ryzyka. On ma skłonności do zdrad więc będzie to robił i później, może ją zarazić wieloma chorobami o ile już tego nie zrobił.

Jakimi chorobami? Co Ty gadasz.

Nie będę już tego robił. Było minęło.

Choćby HPV narządów płciowych, który przenosi się tylko droga płciową a przed którym nie chroni prezerwatywą. Bardzo popularny. Różne drożdzyce, trudne do trwałego wyleczenia. Kila wraca do mody, ale to rarytas. HIV jest przereklamowany i naprawdę wcale nie jest tak łatwo sie zakazic. Niestety ludzie zdają sie tylko o wirusie HIV pamiętać...

43

Odp: Czas się opamiętać

A tak btw- czy tam, gdzie mieszkasz jesteś jedynym człowiekiem z penisem? Pytam, bo jestem zaciekawiona skąd takie zainteresowanie Twoja osoba. Sama miałam zdradzacza w swej kolekcji i mimo, ze wówczas miałam problemy natury psychicznej to i tak się brzydzilam z takim zadawać.

44

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Jacenty nie zgrywaj tutaj Bóg wie kogo. Na pewno nie zostawię kobiety w ciąży, którą kocham.

To co robiłeś z kochanką i ex?
Powiadają,ze Światem rządzi miłość...Ty na przykład kochasz zdradzać.
A "swoją" kobietę,to chyba najmniej.

Odp: Czas się opamiętać
majkaszpilka napisał/a:
Alex89 napisał/a:

Jacenty nie zgrywaj tutaj Bóg wie kogo. Na pewno nie zostawię kobiety w ciąży, którą kocham.

To co robiłeś z kochanką i ex?
Powiadają,ze Światem rządzi miłość...Ty na przykład kochasz zdradzać.
A "swoją" kobietę,to chyba najmniej.

Uprawiał z nimi seks, a do kochania to jest żona.

46

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Jacenty nie zgrywaj tutaj Bóg wie kogo. Na pewno nie zostawię kobiety w ciąży, którą kocham.

Nikogo nie zgrywam. Nie zgrywaj teraz kochającego faceta, bo na to jest już za późno.

47

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Na pewno nie zostawię kobiety w ciąży, którą kocham.

No tak, ty jej nie zostawisz, ale ona ciebie tak, jak tylko dowie się o twoim beztroskim bzykaniu na boku eks i mężatki big_smile A ta eks wie może też o mężatce, a mężatka o eks? Bo eks może być zazdrosna też o mężatkę, donieść jej mężowi, a ten zrobi ci z dupy jesień wieków średnich. Twoja dziewczyna będzie chciała wiedzieć dlaczego ktoś ci dokopał, pojawią się niewygodne pytania...

Najlepsze jest to że w ogóle nie dociera do ciebie że zrobiłeś coś podłego i obrzydliwego. Gdyby to były jakieś hostessy które bzyknąłeś będąc w delegacji to nie było by żadnego problemu. A tak masz stres, bo była może donieść dziewczynie w każdej chwili.

Boszszsz, co za dupek big_smile

48

Odp: Czas się opamiętać

Słuchaj, licz się trochę ze słowami, bo ja wiem co zrobiłem a Ty chcesz zgrywać kolejnego fajnego.

Po prostu muszę to wszystko teraz jeszcze na spokojnie przemyśleć, bo nie chcę dziewczyny narażać na tak ogromny stres.

49

Odp: Czas się opamiętać
Ozzy Da Frog napisał/a:

Boszszsz, co za dupek big_smile


rzadko popieram obrażanie, ale w tej sytuacji to nie obrażanie, tylko stwierdzenie faktu big_smile

Alex89 napisał/a:

bo nie chcę dziewczyny narażać na tak ogromny stres.

jedynym komentarzem może być głośny śmiech big_smile big_smile big_smile

50

Odp: Czas się opamiętać

A nie uważacie, że dupek to by olał teraz wszystko i nie przejmował się dziewczyną w ciąży?

51

Odp: Czas się opamiętać

Przecież Ty się nie Nią przejmujesz, tylko trzęsiesz portkami ze strachu, że to wyjdzie...

52

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

W skrócie sytuacja wygląda tak że mam za sobą kilka ''numerów'', między innymi zdrada obecnej dziewczyny z moją ex i jeszcze jeden krótki 'romans' z jedną mężatką - kilka razy doszło do seksu. To było jeszcze na samym początku znajomości z moją dziewczyną.
Niedawno okazało się,że moja dziewczyna jest w ciąży. To dla mnie wspaniała wiadomość,naprawdę się z tego powodu cieszę. No ale pojawia się problem, bo ex zaczyna coś mącić.


No tak, ja próbuję se zgrywać fajnego wyżywając się na tobie - pokrzywdzonym misiu którego wredna była może podkablować big_smile 


Alex89 napisał/a:

No ale pojawia się problem, bo ex zaczyna coś mącić.


Pytanie - kogo ty tu chcesz zgrywać? big_smile

53

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Słuchaj, licz się trochę ze słowami, bo ja wiem co zrobiłem a Ty chcesz zgrywać kolejnego fajnego.

Po prostu muszę to wszystko teraz jeszcze na spokojnie przemyśleć, bo nie chcę dziewczyny narażać na tak ogromny stres.

Ojojojoj misio Nam się zdenerwował, bo odpowiedzi się nie spodobały :-D. Jak on biedaczek się martwi o nią, prawie tak samo jak wtedy gdy dochodził jak ex mu obciągała. Chyba się zaraz popłacze ze wzruszenia a wy?

54

Odp: Czas się opamiętać

Jacenty, nic nie rozumiesz. Przecież wtedy jego panna nie była w ciąży, to by się nie zestresowała nawet, jakby to zobaczyła... a tu masz, jeb, ciąża i stres... no i co tu teraz zrobić...

55

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

A nie uważacie, że dupek to by olał teraz wszystko i nie przejmował się dziewczyną w ciąży?

Ty się nią w ogóle nie przejmujesz.Boisz się o siebie,czy kopa w anusa nie dostaniesz.
Od razu przypomina mi się watek Blaszki i jeszcze jednego...podobnego,co strugali z siebie niemalże bohaterów,który zranić nie chcieli.

56

Odp: Czas się opamiętać

Niczego jednak nie rozumiecie. Tak to jednak jest gdy się nie jest w takiej sytuacji.

A pomówień, że boję się tylko i wyłącznie o własny tyłek nie skomentuję nawet.

57

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:

Niczego jednak nie rozumiecie. Tak to jednak jest gdy się nie jest w takiej sytuacji.

A pomówień, że boję się tylko i wyłącznie o własny tyłek nie skomentuję nawet.

No rzeczywiście jeszcze nigdy nie bzykałem trzech kobiet przez kilka miesięcy na zmianę. Jakoś mi z tego powodu nie jest przykro.

58

Odp: Czas się opamiętać

Zadałeś konkretne pytanie,na które dostałeś odpowiedzi.Jak widać,nie satysfakcjonuje Cię takie rozwiązanie,ale to wcale nie znaczy,że my niczego nie rozumiemy.
Nie usłyszałeś/przeczytałeś tego co chciałbyś...że spoko,siedź chłopie na dupie i się nie wychylaj,jakoś to będzie.
Zrobisz i tak po swojemu.Po co tylko to całe pierdolamento na Forum i zawracanie ludziom dupy?

59 Ostatnio edytowany przez Alex89 (2016-07-12 17:06:56)

Odp: Czas się opamiętać
majkaszpilka napisał/a:

Zadałeś konkretne pytanie,na które dostałeś odpowiedzi.Jak widać,nie satysfakcjonuje Cię takie rozwiązanie,ale to wcale nie znaczy,że my niczego nie rozumiemy.
Nie usłyszałeś/przeczytałeś tego co chciałbyś...że spoko,siedź chłopie na dupie i się nie wychylaj,jakoś to będzie.
Zrobisz i tak po swojemu.Po co tylko to całe pierdolamento na Forum i zawracanie ludziom dupy?

Chciałem się poradzić, ale jak widać zaczęły się ataki na moją osobę, zamiast merytorycznej dyskusji i przedstawienia argumentów za i przeciw.

Ja wiem, że ludziom których taka sytuacja nie dotyczy i nie byli w takiej sytuacji łatwo rzuca się takimi radami, bo przecież co tam samopoczucie kogoś innego i to jak druga osoba to wszystko zniesie. Myślałem, że może są tutaj jakieś osoby, które w takiej sytuacji się znalazły.

60

Odp: Czas się opamiętać
Alex89 napisał/a:
majkaszpilka napisał/a:

Zadałeś konkretne pytanie,na które dostałeś odpowiedzi.Jak widać,nie satysfakcjonuje Cię takie rozwiązanie,ale to wcale nie znaczy,że my niczego nie rozumiemy.
Nie usłyszałeś/przeczytałeś tego co chciałbyś...że spoko,siedź chłopie na dupie i się nie wychylaj,jakoś to będzie.
Zrobisz i tak po swojemu.Po co tylko to całe pierdolamento na Forum i zawracanie ludziom dupy?

Chciałem się poradzić, ale jak widać zaczęły się ataki na moją osobę, zamiast merytorycznej dyskusji i przedstawienia argumentów za i przeciw.

Ja wiem, że ludziom których taka sytuacja nie dotyczy i nie byli w takiej sytuacji łatwo rzuca się takimi radami, bo przecież co tam samopoczucie kogoś innego i to jak druga osoba to wszystko zniesie. Myślałem, że może są tutaj jakieś osoby, które w takiej sytuacji się znalazły.

Słuchaj,o tym,że wyjścia masz dwa to zapewne zdajesz sobie sprawę,bo mniemam,że debilem jednak nie jesteś.Albo nie powiesz,ale wtedy istnieje prawdopodobieństwo,ze ona dowie się od kogoś trzeciego,albo powiesz.
W obu przypadkach ryzykujesz wszystko,bo w obu możecie się pożegnać,z tym tylko,ze w tym drugim będziesz prawdopodobnie mniejszym [wulgaryzm],bo jakoś zachowasz resztki nabiału.
Może też być tak,że  Twoja kobieta Ci wybaczy.Ale tego tutaj nikt Ci nie zagwarantuje,bo z fusów nie wróżymy.
Wiem,że w obu przypadkach będzie jej ciężko i szczerze mi jej żal....bo bez urazy,nie jej wina,że trafiła na gówniarza i ruchacza bez wyobraźni.

61

Odp: Czas się opamiętać

Alex, a grasz w totka?
Jeżeli masz szczęście w totka, to możesz spać spokojnie.
Jeżeli nie... to wcześniej czy później dziewczyna się dowie.
Niekoniecznie od ex-.
Może od męża zdradzaczki, może od innego zyczliwego który zna Twoje sukcesy. Za dużo narobiles gnoju żeby nikt o niczym nie wiedział.

Kiedy powiedzieć?
Nie ma znaczenia.

Zresztą za jakiś czas i tak znudzi się to święto lasu dla dziewczyny i znowu pobiegniesz na zieloną laczke.

62

Odp: Czas się opamiętać
Secondo1 napisał/a:

Zresztą za jakiś czas i tak znudzi się to święto lasu dla dziewczyny i znowu pobiegniesz na zieloną laczke.

Nie ma takiej opcji. Nie zdradzę matki swojego dziecka i teraz już wiem, że przyszłej żony.

63 Ostatnio edytowany przez aannaa (2016-07-12 19:04:33)

Odp: Czas się opamiętać

Lets play a game...
Zaczyna się, czyli my- Forumowicze jesteśmy najgorsi, bo wystawiamy podwójna moralność Autora na światło dzienne. Chciałeś merytorycznych argumentów i wypowiedzi osób, które były w podobnej sytuacji? Proszę bardzo - oto nadchodze.

Byłam po drugiej stronie, tzn byłam zdradzana. Wydawało mi się, że facet fajny, powiadal, źe zdrada się brzydzi jak niczym na świecie. Pod którymś z wątków pokusiłam sie nawet o policzenie z iloma kobietami mnie zdradzal średnio rocznie. Liczby juz nie pamiętam, ale pamiętam, że zaimponowal dobra organizacja czasu. No i jak to skonczylo- jak widać dobrze. Naprawdę to było rozstanie, które do dziś wspominam z uśmiechem na ustach. W jego trakcie ryczał jak dziecko, padł na kolana, dzwonił przy mnie do kochanek i je wyzywal od najgorszych. Teraz po trzech latach uważam wręcz, że to było jedno z fajniejszych doświadczeń w moim życiu. Serio poczułam jakbym zrzucila z grzbietu garb. W trakcie naszego pożycia ciągle coś podejrzewałam, ale nie mogłam go złapać. Pamiętam, że na okrągło sie badałam. Miałam jakieś niejasne infekcje. Dopiero kochanka mi doniosła a później to się jak z puszki Pandory posypały kolejne rewelacje. Nieopisana ulga. Przez tydzień było mi trochę smutno a potem pojechałam do spa. Aż żałuję, że to minęło... Koniec mojej historii.

Argumenty za wyznaniem:
1. I tak się dowie.
2. Nie odejdzie - jest w ciąży
3. Doceni, ze się przyznałes. Może nawet Cie zacznie tłumaczyć
4. Możesz powiedzieć ze teraz już wiesz, że to ona jest kobieta życia- u głupich działa
5. Unikniesz ewentualnych przyszłych szantazy

Argumenty, byś milczal:
1. Może się jednak nie dowie

64

Odp: Czas się opamiętać

Toż dostałeś merytoryczne rady - zbadaj się i powiedz swojej kobiecie zanim zrobi to ktoś inny. Ty sobie siedzisz i rozkminiasz - eks najwyraźniej robi to samo. I jest bardzo prawdopodobne, że w efekcie przekaże Twojej te rewelacje, być może nawet w bardzo "miły" i barwny sposób.

65

Odp: Czas się opamiętać

@ aannaa

Dzięki, ale jednak jest mała różnica. Moja dziewczyna jest w ciąży i potrzebuje teraz wsparcia a nie takich informacji.
Ale rozważę jeszcze raz wszystkie za i przeciw.

Posty [ 1 do 65 z 151 ]

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Czas się opamiętać

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024