Dobra, wpadłam do Was na moment w przerwie w pisaniu, bo potem będę z Kłamczuszkiem dalej oglądać, to też będę zamulać. Ostatnio daję sobie tyle zajęć, że naprawdę nie mam zbyt wiele czasu, aby o wiadomo kim myśleć. Minął tydzień, a ja coraz rzadziej sprawdzam czy jest dostępny, coraz rzadziej o nim myślę. Za to coraz częściej dociera do mnie, że tak naprawdę to on więcej stracił <próżność 200%>
No właśnie Hapi, teraz pięć razy muszę sprawdzać tekst, jeśli Twoja jest w nim zawarta.
Ogłaszam konkurs na nową ksywę dla Happi. Ja proponuję Ellle95
Haha
Problem w tym, że lubię swoją ksywkę
Sorry ale wczoraj mnie pochłonęły jeszcze tony papierzysk. Zresztą ja teraz często będę tu pisał o dziwnych porach, bo ta praca mnie wykończy. Dopiero idę odsypiac
Więc będę pisał do Was/ do Ciebie. Choć bez podtekstów, bo widzę że masz tu dużo adoratorow, a ja nie lubię być jednym z wielu
Aa, okej, nic się nie stało. Mam nadzieję, że udało Ci się wyspać mimo wszystko
Serię znam, ale grać nie grałem. A podobna w gatunku do warcrafta była też Spellforce, całkiem niezła.
Tego drugiego nie znam, ale polecam Might & Magic. Szczególnie ósmą część. Teraz to już straszny staroć, ale moim zdaniem wart uwagi
Ach najlepsze ze znajomymi to były pojedynki w Tekkenie, cóż to były za emocje, dosłownie cyt. "fruwali w powietrzu "
Do teraz lubię czasem pograć w takie bijatyki, ostatnio męczyłam pół wieczoru Mortal Kombat na konsoli
A z takiego grania ze znajomymi, to bardzo dobrze pamiętam Kangurka Kao oraz Croc'a, zawsze graliśmy na życia i choć gierki te są bardzo dziecinne, chętnie pograłabym w nie nawet teraz Uwielbiam taki klimat
A do GTA to czescy sąsiedzi zrobili najlepszą rywalke dla niej, w postaci Mafii, co tam był za klimat, to nigdy nie zapomnę
A ja chyba nigdy w Mafię nie miałam okazji pograć, choć tytuł kojarzę, więc pewności nie mam
Za to z tych starszych gier, to w Tomb Raider chętnie bym pograła <3
Ps. ale Ty młoda jesteś, a już redaktor, kariera normalnie w stylu american dream
Nie ja jedyna taka tutaj