Czy portale randkowe, to dobra opcja? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Strony Poprzednia 1 31 32 33 34 35 70 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,081 do 2,145 z 4,549 ]

2,081

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@HAppi, Walduś nigdy nie miał dziewczyny to skąd ma wiedzieć jak żałoba wygląda? Myśli ,że się płacze non-stop i nie wychodzi z domu, no chyba, że na czarno wink

Najbliżej kobiety, która mu się podoba był w Poradni, ale się spocił..

A poza tym same rusałki bagienne po osiedlowych klubach się kleją.
Bądź wyrozumiała i nie zadawaj trudnych pytań wink

Feniks35, dzięki za wartościowy 'wsad' - odniosę się trochę bardziej z wieczora bo teraz nie czas na to tongue

Zobacz podobne tematy :

2,082

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

@HAppi, Walduś nigdy nie miał dziewczyny to skąd ma wiedzieć jak żałoba wygląda? Myśli ,że się płacze non-stop i nie wychodzi z domu, no chyba, że na czarno wink

Najbliżej kobiety, która mu się podoba był w Poradni, ale się spocił..

A poza tym same rusałki bagienne po osiedlowych klubach się kleją.
Bądź wyrozumiała i nie zadawaj trudnych pytań wink

Feniks35, dzięki za wartościowy 'wsad' - odniosę się trochę bardziej z wieczora bo teraz nie czas na to tongue

Spoko wink ja bede blondynka wieczorowa pora bo teraz musze gnac zalatwic pare spraw. Do przeczytania zatem ;p

2,083

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
On-WuWuA-83 napisał/a:

Generalnie ja raczej nie płaczę a nawet jak trochę smutno jest to staram się aby o czymś innym myśleć. I masz rację, najlepiej umówić się ze znajomymi na takim karaoke czy czymś podobnym na mieście. Wtedy szybko się zapomina i to tak jak by wziąć przeciwbólowy proch smile

Ja też na co dzień nie płaczę. U mnie to abstrakcja. Więc patrząc w ten sposób, można sobie łatwo wyobrazić jak mnie zabolała strata jego, skoro płakałam.

Szkoda, że w moim mieście teraz chyba nikt karaoke nie prowadzi, bo wszyscy i tak wysiadują nad jeziorem, które mamy niedaleko albo u mnie na rynku, pijąc piwo pod parasolami.

Dlatego na razie musi mi wystarczyć muzyka, rozmowy.
Jakoś muszę dać radę.


Uwaga jak coś! Happi znów wspomina!

Teraz na przykład mi się kolejna rzecz przypomniała. Chciałam iść się w sumie zdrzemnąć, ale chyba to nie jest najlepszy pomysł, bo ledwie się położyłam, a już miałam go przed oczami. W dodatku taką głupią sytuację, gdy oglądaliśmy film, co zawsze kiepsko nam wychodziło, ale mniejsza. Tym razem starałam się nic nie mówić, jedynie zerkałam co jakiś czas na niego, on na mnie też. No i w pewnym momencie dotknął mojej twarzy, skierował ku sobie i pocałował, a potem się uśmiechnął, mówiąc, że to kara za to, że go rozpraszałam. I oglądał dalej, jak gdyby nigdy nic big_smile
Oczywiście to był koniec mojego skupienia na filmie wink
I chyba dlatego tak lubiłam z nim przebywać, zawsze potrafił bez problemu przekierować całą moją uwagę na siebie.
Wiem, że już to mówiłam tysiąc razy, ale naprawdę mi przykro, że to się tak skończyło.

I tak ku zwieńczeniu mojego kolejnego wywodu na ten temat:

2,084 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-07-15 15:05:28)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Mrs.Happiness napisał/a:

Szkoda, że w moim mieście teraz chyba nikt karaoke nie prowadzi, bo wszyscy i tak wysiadują nad jeziorem, które mamy niedaleko albo u mnie na rynku, pijąc piwo pod parasolami.

Ja mieszkam na dzielnicy gdzie też za dużo nie ma, no "plackarni" to jak grzybów po deszczu ale oferta rozrywkowa jest jednak mocno okrojona. Taka spokojna dzielnica gdzie więcej drzew aniżeli zabudowań xD. Całe "normalne życie" to się odbywa na śródmieściu, ewentualnie ul. Francuska lub też plaża nad Wisłą koło stadionu narodowego tongue  ale to trzeba przejechać się "cierpem" jak ma być szybko lub trochę wolniej to miejskim autobusem - około 15km.

na dzisiejszy wieczór w sumie jestem już ustawiony ze znajomymi tongue

2,085 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 15:08:09)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Waldi napisał/a:

na dzisiejszy wieczór w sumie jestem już ustawiony ze znajomymi tongue

Dzięki Bogu.
Baw się dobrze i nic nie martw o nas, nawet nie musisz tutaj zaglądać. Nie psuj sobie zabawy! :*  bajoooo

2,086

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
On-WuWuA-83 napisał/a:

Ja mieszkam na dzielnicy gdzie też za dużo nie ma, no "plackarni" to jak grzybów po deszczu ale oferta rozrywkowa jest jednak mocno okrojona. Taka spokojna dzielnica gdzie więcej drzew aniżeli zabudowań xD. Całe "normalne życie" to się odbywa na śródmieściu, ewentualnie ul. Francuska lub też plaża nad Wisłą koło stadionu narodowego tongue  ale to trzeba przejechać się "cierpem" jak ma być szybko lub trochę wolniej to miejskim autobusem - około 15km.

na dzisiejszy wieczór w sumie jestem już ustawiony ze znajomymi tongue

U mnie nie ma nawet oferty rozrywkowej, miał być festyn na dni miasta jakiś czas temu, to przyszła nawałnica i wszystko rozwaliło, hahaha big_smile I tyle z festynu tongue

Ale z drugiej strony długo bym nie wytrzymała w towarzystwie i tak, mimo wszystko wink
Jestem na etapie, gdy jest dobrze, dobrze, dobrze, aż nagle mi się coś przypomni i koniec, po mnie.

Miłego wieczoru jak coś! smile

Elle88 napisał/a:

Dzięki Bogu.
Baw się dobrze i nic nie martw o nas, nawet nie musisz tutaj zaglądać. Nie psuj sobie zabawy! :*  bajoooo

Hahaha, nie mogę big_smile
WuWuś musiał Ci nieźle zaleźć za skórę, co? wink

2,087

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@Happi, nie zalazł w sumie niczym, jak tak teraz pomyślę.
Nie lubię prostych ludzi po prostu. Irytują mnie. Tak jak mucha co chodzi po ścianie niczym mi nie "podpadła" poza tym, że jest muchą. To dla mnie wystarczający powód by sięgnąć po kapcia..
Tu wychodzi znów mój brak empatii wink

2,088

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Gdy byłaś młodsza, tak w liceum na przykład, też tak miałaś, że ludzie łatwo Cię irytowali? wink

2,089 Ostatnio edytowany przez On-WuWuA-83 (2016-07-15 15:25:39)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Mrs.Happiness napisał/a:

U mnie nie ma nawet oferty rozrywkowej, miał być festyn na dni miasta jakiś czas temu, to przyszła nawałnica i wszystko rozwaliło, hahaha big_smile I tyle z festynu tongue

Ale z drugiej strony długo bym nie wytrzymała w towarzystwie i tak, mimo wszystko wink
Jestem na etapie, gdy jest dobrze, dobrze, dobrze, aż nagle mi się coś przypomni i koniec, po mnie.

To rzeczywiście lipa, ja raczej nie przywykłem do hmmm takiej "samotności" U mnie od zawsze było bardzo dużo różnych wesołych mord wink Jak nie jedna ekipa, to druga. Jak druga niet to trzecia i tak w kółko. Teraz trochę się to ukróciło, w sumie normalna kolej rzeczy. Cześć wyjechała na wyspy xD a część założyła rodziny i ma mniej czasu na atrakcje ale w sumie dalej jest tak, że są inni którzy zadzwonią i zainteresują się tobą smile

2,090

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Mrs.Happiness napisał/a:

Gdy byłaś młodsza, tak w liceum na przykład, też tak miałaś, że ludzie łatwo Cię irytowali? wink

Tak.

I skłonna do bitki byłam.


Dobra idę popracować trochę smile

2,091

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
On-WuWuA-83 napisał/a:

To rzeczywiście lipa, ja raczej nie przywykłem do hmmm takiej "samotności" U mnie od zawsze było bardzo dużo różnych wesołych mord wink Jak nie jedna ekipa, to druga. Jak druga niet to trzecia i tak w kółko. Teraz trochę się to ukróciło, w sumie normalna kolej rzeczy. Cześć wyjechała na wyspy xD a część założyła rodziny i ma mniej czasu na atrakcje ale w sumie dalej jest tak, że są inni którzy zadzwonią i zainteresują się tobą smile

Jak byłam młodsza, to też pełno osób się zawsze kręciło. Teraz większość albo się wyprowadziła, albo wpadła w złe towarzystwo, albo poukładała sobie już życie z kimś. Naprawdę mnie szokuje jak wiele moich koleżanek ma już mężów, albo jest w trakcie planowania ślubu yikes
Z takimi nawet jakbym miała okazję, wolałabym się nie widzieć teraz, bo...
Bo byłoby mi bardziej przykro wink
Teraz ostatnia, co ją znam odkąd miałam ze cztery czy pięć lat się przeprowadza jakoś za miesiąc.
Zostają jakieś dziewczynki w wieku młodszej siostry, ale skoro u mnie ciężko o tematy z rówieśniczkami, to co dopiero z takimi dzieciakami big_smile

Elle88 napisał/a:

Tak.

I skłonna do bitki byłam.


Dobra idę popracować trochę smile

Waleczna Elle big_smile
Tak sobie myślałam, że z Ciebie niezła diablica była wink

Miłej pracy! :*

2,092

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

No to jestem.
"Otwieram wyno ze swoją dziewczynąąąą...nanana"

Kiedy pytają mnie... wink


feniks35 napisał/a:

Elle ta sytuacja ktora opisalas tzn wyjscia z facetami i jego dopytywanie co bylo i jak bylo kojarzy mi sie z pewnym filmem. "Przelamujac fale". Nie wiem czy ogladalas bo to staroc. Ja ogladalam jako dzieciak(wtedy zdecydowanie bylam na to za smarkata.:p) W skrocie sparalizowany po wypadku maz prosi mloda zone by sypiala z innymi mezczyznami i opowiadala mu o tym po fakcie. Tak samo jak Ty zastanawiajam sie nad jego motywacja  czyli na ile robil to z milosci wiedzac ze sam nie moze jej tego dac a na ile rzadzila nim jakas perwersja i srednio go obchodzilo co ona z kim robi i wrecz czerpal z tego (a konkretnie z jej opisow ) jakas forme zaspokojenia swoich potrzeb.
Edit sorry za bledy ale stukam na tel tongue


Odpowiadam:

Wiesz co, w sedno trafiłaś bo takie właśnie były jego fantazje. Uwielbiał patrzeć, podniecało go to. Mnie jak widać mniej.
Co tu dużo gadać to nie miało prawa się udać, ale też jego umiejętności nie wzięły się z filmów ani przeglądania gazetek wink więc też trudno się na siłę dziwić. Coś za coś.

Wiem, że jego ex była o wiele bardziej 'brudna', jak to się mówi. Ja pewnych rzeczy bym nie zrobiła i nie chodzi o "szacunek do siebie", tylko nie kręciły mnie, a on kogoś podobnego do niej szuka. Myślę, że sprawdzał moje reakcje.
Np. po którymś spotkaniu powiedział, że "liczył na jakąś soczystą historię", tak jakby zawiedziony. Ta gra w prowokowanie zazdrości go widać kręciła.
Ale sprzeczne sygnały wysyłał, bo podkreślał, że wolałby nie robić tego sam, tylko we 3 - ja koniecznie, on i jeszcze jakaś laska dla funu.

Myślę, że moje 'przyzwolenie' i zachęcenie do bzyknięcia tamtej potraktował też jako zaproszenie do gry, że ja 'chcę, ale waham się'.
Tak to widzę. Rodzaj testu kompatybilności chyba i upodobań.


No, Dziewczynki, pijemy? Wasze zdrowie <cheers>

@Happi, jak samopoczucie?

2,093

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

To Wy pijcie, a ja sobie przed chwilą zjadłam lody z bitą śmietaną, piankami i mam jeszcze wiśnie, którymi mogę się podzielić. Prosto z drzewa, chce ktoś? big_smile

Co do samopoczucia, zdrzemnęłam się jak tu nikogo nie było.
Czuję się dzięki temu trochę lepiej, ale jak zasypiałam, to było słabo.
Teraz też mi dziwnie. Nie ukrywam, że nadal zerkam w telefon i w czat na fejsie. Nawet luknęłam na głupie badoo, czy tam siedzi, ale nie było go od wczoraj.
Generalnie najbardziej absurdalne rzeczy mi do głowy przychodzą. Typu tego, co pisałam w nocy o budzeniu go, że kto go będzie rano budził telefonami. Potem zastanawianie się, czy tak jak to obiecał, nadal będzie mniej palił. Czy będzie dbał o swoją nogę, bo miał z nią problemy. Różne takie.
Zgłupiałam troszkę.

A Ty jak tam? wink

2,094

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

A ja nie wiem.. Nie mam entuzjazmu do spotkania z tym nowym. Co w zderzeniu z tym, że podobał mi się wcześniej przecież powinno chyba wyglądać inaczej.

A tak to mam wrażenie, że to jemu bardziej zależy żeby się zobaczyć. Nawet mi się nie chce odpisać.
Ale nie robię tego specjalnie po prostu mi jakoś tak 'wisi' to wszystko. sad

Mam tak zakodowane z tą chemią chyba w głowie, że chcę żeby mężczyzna wzbudzał we mnie te damsko- męskie emocje i jak tego nie ma albo jest tak niewystarczająco to się nudzę szybko i zniechęcam.
Staram się dobrze nastawić zanim mu odpiszę bo nie chcę przecież sprawić mu przykrości, nie o to chodzi.


Może ja po prostu nie nadaję się do żadnych związków?
Ale to też nie jest prawda, bo romanse lubiłam..

A a propos tego Twojego to niewykluczone, że on za kilka tyg. czy m-cy , jak się trochę ogarnie to się odezwie. Często tak się przecież zdarza.
Nie pytam czy go przyjmiesz wtedy, bo to się łatwo mówi wink Zwłaszcza jak nic złego Ci nie zrobił oprócz tego, że nie chce związku.
Ale może tak być.

2,095

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

No to jestem.
"Otwieram wyno ze swoją dziewczynąąąą...nanana"

Kiedy pytają mnie... wink


feniks35 napisał/a:

Elle ta sytuacja ktora opisalas tzn wyjscia z facetami i jego dopytywanie co bylo i jak bylo kojarzy mi sie z pewnym filmem. "Przelamujac fale". Nie wiem czy ogladalas bo to staroc. Ja ogladalam jako dzieciak(wtedy zdecydowanie bylam na to za smarkata.:p) W skrocie sparalizowany po wypadku maz prosi mloda zone by sypiala z innymi mezczyznami i opowiadala mu o tym po fakcie. Tak samo jak Ty zastanawiajam sie nad jego motywacja  czyli na ile robil to z milosci wiedzac ze sam nie moze jej tego dac a na ile rzadzila nim jakas perwersja i srednio go obchodzilo co ona z kim robi i wrecz czerpal z tego (a konkretnie z jej opisow ) jakas forme zaspokojenia swoich potrzeb.
Edit sorry za bledy ale stukam na tel tongue


Odpowiadam:

Wiesz co, w sedno trafiłaś bo takie właśnie były jego fantazje. Uwielbiał patrzeć, podniecało go to. Mnie jak widać mniej.
Co tu dużo gadać to nie miało prawa się udać, ale też jego umiejętności nie wzięły się z filmów ani przeglądania gazetek wink więc też trudno się na siłę dziwić. Coś za coś.

Wiem, że jego ex była o wiele bardziej 'brudna', jak to się mówi. Ja pewnych rzeczy bym nie zrobiła i nie chodzi o "szacunek do siebie", tylko nie kręciły mnie, a on kogoś podobnego do niej szuka. Myślę, że sprawdzał moje reakcje.
Np. po którymś spotkaniu powiedział, że "liczył na jakąś soczystą historię", tak jakby zawiedziony. Ta gra w prowokowanie zazdrości go widać kręciła.
Ale sprzeczne sygnały wysyłał, bo podkreślał, że wolałby nie robić tego sam, tylko we 3 - ja koniecznie, on i jeszcze jakaś laska dla funu.

Myślę, że moje 'przyzwolenie' i zachęcenie do bzyknięcia tamtej potraktował też jako zaproszenie do gry, że ja 'chcę, ale waham się'.
Tak to widzę. Rodzaj testu kompatybilności chyba i upodobań.


No, Dziewczynki, pijemy? Wasze zdrowie <cheers>

@Happi, jak samopoczucie?

Elle a ja mysle ze Ty jego test zdalas i uznal ze jestes tak kompatybilna, otwarta i jednoczesnie juz mu bliska ze to czego balby sie zaproponowac innej jako rozsadzajace relacje Waszej nada tylko rumiencow. No pomylil sie chlop hmm

2,096 Ostatnio edytowany przez Mrs.Happiness (2016-07-15 19:16:39)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

A ja nie wiem.. Nie mam entuzjazmu do spotkania z tym nowym. Co w zderzeniu z tym, że podobał mi się wcześniej przecież powinno chyba wyglądać inaczej.

A tak to mam wrażenie, że to jemu bardziej zależy żeby się zobaczyć. Nawet mi się nie chce odpisać.
Ale nie robię tego specjalnie po prostu mi jakoś tak 'wisi' to wszystko. sad

Mam tak zakodowane z tą chemią chyba w głowie, że chcę żeby mężczyzna wzbudzał we mnie te damsko- męskie emocje i jak tego nie ma albo jest tak niewystarczająco to się nudzę szybko i zniechęcam.
Staram się dobrze nastawić zanim mu odpiszę bo nie chcę przecież sprawić mu przykrości, nie o to chodzi.

Kurczę, serio? A tak fajnie się zapowiadało sad
Mam nadzieję, że to takie chwilowe i się jeszcze rozkręci!
Moim zdaniem to może być coś w Tobie, może się na niego podświadomie blokujesz? Szczególnie teraz, gdy wspominasz tego poprzedniego.
Myślałaś o tym?

Elle88 napisał/a:

Może ja po prostu nie nadaję się do żadnych związków?
Ale to też nie jest prawda, bo romanse lubiłam..

Jakby teraz ktoś zapytał Cię, czy chciałabyś być z kimś w związku?
Co byś powiedziała? wink

Elle88 napisał/a:

A a propos tego Twojego to niewykluczone, że on za kilka tyg. czy m-cy , jak się trochę ogarnie to się odezwie. Często tak się przecież zdarza.
Nie pytam czy go przyjmiesz wtedy, bo to się łatwo mówi wink Zwłaszcza jak nic złego Ci nie zrobił oprócz tego, że nie chce związku.
Ale może tak być.

Wiesz, też tego nie wykluczam, zważywszy na to, co mi na koniec napisał i jak bardzo go bolał fakt, że musimy zerwać kontakt. On ma w sumie na koniec sierpnia urodziny i teraz nie wiem co będę miała zrobić. Czy złożyć mu wtedy życzenia, czy nie. Ale pewnie po prostu poczekam i zobaczę co będę czuła tego dnia. Najważniejsze to niczego nie żałować.

Jakby się odezwał i ja bym wtedy nikogo nie miała?
Coś mi mówi, że dałabym temu szansę, jeśli mam być szczera.
Oczywiście nie chcę ani nie zamierzam czekać na ten moment, bo życie nie czeka na nikogo. Po prostu wiem, że gdyby się tak jakimś cudem zdarzyło, to nie wydaje mi się, bym umiała go odtrącić bez mrugnięcia okiem. Przede wszystkim dlatego, co sama napisałaś. Nic mi nie zrobił poza tym, że nie potrafił się jeszcze przemóc, by z kimś być.

Generalnie znajomość z nim przypomniała mi, a właściwie pokazała co to prawdziwa chemia między kobietą i mężczyzną.
Teraz nie będę już pisała w głowie żadnych bajek o tym, że może to pojawia się z czasem. Z nim to miałam bez czekania na cokolwiek.
I jakbym kogoś miała w przyszłości poznać, to właśnie tego będę wypatrywała wink

2,097 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 19:20:35)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
feniks35 napisał/a:

Elle a ja mysle ze Ty jego test zdalas i uznal ze jestes tak kompatybilna, otwarta i jednoczesnie juz mu bliska ze to czego balby sie zaproponowac innej jako rozsadzajace relacje Waszej nada tylko rumiencow. No pomylil sie chlop hmm


Widzisz, co dwie głowy to nie jedna.. Na to nie wpadłam.
Mimo, że ma to ręce i nogi jak tak pomyśleć.

Tylko nie pasuje mi, że tak szybko odpuścił w tej sytuacji.
Wiem, że nie jest z tych co się poniżają i proszą, ale wydawało mi się, że będzie chciał to wyjaśnić.

Happiness napisał/a:

Jakby teraz ktoś zapytał Cię, czy chciałabyś być z kimś w związku?
Co byś powiedziała? wink

Po prostu 'w związku'? Nie. Sama instytucja, że tak powiem, nie kręci mnie sama z siebie.
Dopiero pytanie z KIMŚ konkretnie i odniesienie w tym kontekście to bym umiała odpowiedzieć.


Co do chemii i pozostawania otwartą w sytuacji, gdy z kimś było fajnie, ale nie chciał związku to rozumiem to.
Nie rozumiałabym, gdyby w związku Cię zdradzał, oszukiwał, poniżał itd. Ale to co innego.

2,098

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:
feniks35 napisał/a:

Elle a ja mysle ze Ty jego test zdalas i uznal ze jestes tak kompatybilna, otwarta i jednoczesnie juz mu bliska ze to czego balby sie zaproponowac innej jako rozsadzajace relacje Waszej nada tylko rumiencow. No pomylil sie chlop hmm


Widzisz, co dwie głowy to nie jedna.. Na to nie wpadłam.
Mimo, że ma to ręce i nogi jak tak pomyśleć.

Tylko nie pasuje mi, że tak szybko odpuścił w tej sytuacji.
Wiem, że nie jest z tych co się poniżają i proszą, ale wydawało mi się, że będzie chciał to wyjaśnić.

Happiness napisał/a:

Jakby teraz ktoś zapytał Cię, czy chciałabyś być z kimś w związku?
Co byś powiedziała? wink

Po prostu 'w związku'? Nie. Sama instytucja, że tak powiem, nie kręci mnie sama z siebie.
Dopiero pytanie z KIMŚ konkretnie i odniesienie w tym kontekście to bym umiała odpowiedzieć.


Co do chemii i pozostawania otwartą w sytuacji, gdy z kimś było fajnie, ale nie chciał związku to rozumiem to.
Nie rozumiałabym, gdyby w związku Cię zdradzał, oszukiwał, poniżał itd. Ale to co innego.

Wiesz Elle wyjasniac to mozna jak sie popelni drobny blad albo i duzy ale wie sie ze drugiej stronie zalezy taak bardzo ze jest szansa ze wybaczy. A on kiedy sie zorientowal ze strzelil Ci prosto w twarz to znajac Cie moze nie chcial juz robic z siebie idioty. Cos tam probowal z poczatku(jak pisalas) a potem juz uznal ze przepadlo.

2,099

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

Po prostu 'w związku'? Nie. Sama instytucja, że tak powiem, nie kręci mnie sama z siebie.
Dopiero pytanie z KIMŚ konkretnie i odniesienie w tym kontekście to bym umiała odpowiedzieć.

No właśnie o to mi chodzi.
Czy gdyby trafił się ktoś konkretny i w Twoim typie. Czy wtedy byś chciała?
I czy uważasz, tak w głębi siebie, że dałabyś radę uciągnąć w takim związku, będąc już cały czas z jednym mężczyzną?

Elle88 napisał/a:

Co do chemii i pozostawania otwartą w sytuacji, gdy z kimś było fajnie, ale nie chciał związku to rozumiem to.
Nie rozumiałabym, gdyby w związku Cię zdradzał, oszukiwał, poniżał itd. Ale to co innego.

Takiego to nie ma mowy, bym przyjęła. Zaśmiałabym się mu w twarz i pomachała środkowym palcem big_smile

2,100 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 19:47:14)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
feniks35 napisał/a:

Wiesz Elle wyjasniac to mozna jak sie popelni drobny blad albo i duzy ale wie sie ze drugiej stronie zalezy taak bardzo ze jest szansa ze wybaczy. A on kiedy sie zorientowal ze strzelil Ci prosto w twarz to znajac Cie moze nie chcial juz robic z siebie idioty. Cos tam probowal z poczatku(jak pisalas) a potem juz uznal ze przepadlo.

Kurde, możesz mieć rację. Nie pomyślałam o tym w ten sposób, serio. Nie, że to ze strachu przed zrobieniem z siebie idioty tongue
Bo jednak zrobił to już chcąc mi OPOWIADAĆ o tym. Bo co jak co, mógł to zrobić i nawet bym się nie dowiedziała nigdy, bo jak.
Ale on czul potrzebę opowiedzenia mi - czekał na to. I ten zawód kiedy ironicznie pytałam "jaki jest prawdziwy powód, że chcesz mi o tym opowiadać?" wkurvił się. Pierwszy raz po prostu uciął rozmowę i zniknął dopiero na drugi dzień się odezwał.

Ale jak tak pomyślę, że on doskonale wiedział jakie mam podejście do natrętów, którym dałam kosza a oni nadal próbują się skontaktować to..
Z drugiej strony, skoro byłam mu tak bliska jak mówił to postawił jednak na 'dumę', gdzie mógł zwyczajnie spróbować to wyeliminować.
Ale to chyba taki typ,w sumie to mnie w nim poniekąd ujęło, że byliśmy w pewnych kwestiach bardzo podobni: jakaś taka duma, pewność siebie i swego, nie oglądanie się za siebie..
Faktycznie przecenił tą kompatybilność, z drugiej strony dziwna reakcja.

Mrs.Happiness napisał/a:

No właśnie o to mi chodzi.
Czy gdyby trafił się ktoś konkretny i w Twoim typie. Czy wtedy byś chciała?

Jak w moim typie to pewnie tak.
Musielibyśmy się dogadywać też, wiadomo.

I czy uważasz, tak w głębi siebie, że dałabyś radę uciągnąć w takim związku, będąc już cały czas z jednym mężczyzną?

Nie mam pojęcia.
Ale wiem, że to musiałby być facet, który lubi pracować nad związkiem i się starać, bo ja się szybko zniechęcam. Ale gdyby mi zależało to myślę, że próbowałabym.
Trudne pytanie wink

2,101 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2016-07-15 19:52:42)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

@Naprędce
Dokładnie. Najwięcej do powiedzenia w kwestii bycia 'wartościowym człowiekiem' przez pryzmat życia seksualnego, mają osoby, które są na etapie idealizacji aspektów życia, które tak naprawdę za kilka lat i wraz z doświadczeniem okażą się czymś zupełnie naturalnym, ludzkim i zwyczajnym. Nonsens.
Trzeba im to wybaczyć, "gdyż nie wiedza co mówią" wink

Tak mi się spodobały te swoje wydumane porównania, że zapomniałem o istocie rzeczy, chyba zacznę to traktować jako swoją wadę.
Bo pierwsze co pomyslałem to to, ze tyle czasu, energii i cierpliwości włożyłaś w wytłumaczenie mu problemów, z którymi sie tu zjawił i robiłaś to nawet jak juz ci sie nie chciało,a na koniec i tak okazało się, że to wszystko jest nic niewarte w obliczu jego zasad. Niektórym trzeba by chyba dosłownie życie uratować, żeby poczuli się być zwolnieni z obowiązku poinformowania danej osoby, co o niej myslą (jeśli kręgosłup moralny "nalega").
To jest dopiero "przykre". Ostatnie słowo użyte nieprzypadkowe. Wszak Cichy też się starał, chciał jak najlepiej a potem i tak go Ex podsumowała w tym liście, że mu sie "przykro po ludzku zrobiło". A potem zrobił zasadniczo to samo co ona ... Moje kondolencje.

Happi, ach to jak praca na kasie to faktycznie średnio, ale grunt że jednak udaje Ci się czasem od tego oderwać, życzę Ci żeby z czasem tych chwil było coraz mniej.
Przypomniała mi się jedna rzecz jeszcze, to oczywiście tylko luźny pomysł...
Ale jak widzę, że przypominasz sobie te wszystkie fajne momenty z jego udziałem, to przypomniała mi się moja własna historia. Ja też otrzymałem list jak Cichy od swojej Ex, tylko że krótko po związku i miał całkowicie inny wydźwięk- bez wyjątku pozytywny (aż przesłodzony).
. Moja Ex wypisała w nim wszystkie fajne chwile które spędziliśmy razem, to za co mnie kochała, szanowała itp. Ogólnie cud miód.
Niedawno doszedłem do tego, że prawdopodobnie zrobiła to za namową swojej psychoterapeutki, bo z lektury forum widzę, że jest taki 'zwyczaj" przy rozstaniach, więc to może jest dobry pomysł spisać to wszystko skoro specjaliści tak radzą?

Tylko jeżeli zdecydujesz się na to (lub ktoś inny kto to czyta) to jednak nie wysyłaj tego... Bo mnie paradoksalnie to co przeczytałem powaliło wtedy jeszcze bardziej- niby fajnie coś takiego przeczytać, ale mój wniosek i tak był mniej więcej taki:
"Ale musiałem być beznadziejny, skoro mimo tego wszystkiego co napisała doszło do zerwania..."
Później, jak juz doszedłem do siebie, zrobiłem z tego nawet anegdotę ze swoim udziałem, ale początkowo ten list dołożył mi dodatkowych cierpień.
Tak że jak ktoś planuje wysłać coś takiego "fajnego" byłemu/byłej krótko po rozstaniu, to sugeruje zrobiić to tylko wtedy jak chce mu dokopać tongue

2,102 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 20:37:38)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@Naprędce 
Cóż, lepiej bym tego nie podsumowała. Z drugiej strony biorąc pod uwagę ogólny problem Cichego z rozeznaniem co jest ważne w relacji, gdzie się stawia granice, a co jest atrapą więzi i kwalifikuje do zakończenia, można się było tego spodziewać wink

Z tym listem z pozytywnymi aspektami Waszej relacji to też myślę, że to jakieś dziwne takie.. Wydumane i nastawione na manipulacje jednak.
Coś mi w takiej "wspaniałomyślności" nie pasuje i nie wiem, czy sama chciałabym otrzymać taki list. Bo ewidentnie prowokuje jedynie sprzeczne odczucia.


PS. Dziś o 22:00 wywiad z Zamilską w Czwórce!!! Ja będę słuchac na pewno smile

2,103 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2016-07-15 20:39:40)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Elle- Nie przesądzam ale wierzę, znając ją, że miała jednak dobre intencje (ale wiadomo jak to z dobrymi intencjami ;)
Tym bardziej, ze było to wtedy kiedy zrozumiała jak sądzę, że nie ma już juz żadnych szans na reaktywację tego. Ja odciąłem się wtedy całkowicie, kontaktowaliśmy się chwilę z powodu jakichś prozaicznych spraw które trzeba było zamknąć, ale wszelkie jej nawiązania do tego co sie stało całkowicie ignorowałem, nie podejmowałem tego tematu.
A kiedy wszelki kontakt zanikł, napisała to.
Tak czy inaczej głównym, wprost wyrażonym przesłaniem tego listu była jej prośba/życzenie żebym zapamiętał ten związek właśnie tak jak go opisała lub jakos podobnie. I w gruncie rzeczy po paru miesiącach tak własnie sie stało. End of story- refleksja przy "klinie".

z muzy "burzowo" ode mnie
https://www.youtube.com/watch?v=NrgcRvBJYBE

Edit
O, dzięki za czynk, może nie przegapię.

2,104

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

Nie mam pojęcia.
Ale wiem, że to musiałby być facet, który lubi pracować nad związkiem i się starać, bo ja się szybko zniechęcam. Ale gdyby mi zależało to myślę, że próbowałabym.
Trudne pytanie wink

Tylko z drugiej strony zobacz, jak facet pokazuje, że jemu zależy bardziej niż Tobie, to TEŻ się zniechęcasz, a taki pracujący i pilnujący, byś mu nie uciekła, musiałby siłą rzeczy być taki. Podtrzymywać ten ogień.
Czy myślisz, że sama też byś pracowała nad tym?
Bo to mnie zastanowiło teraz.

Naprędce napisał/a:

Happi, ach to jak praca na kasie to faktycznie średnio, ale grunt że jednak udaje Ci się czasem od tego oderwać, życzę Ci żeby z czasem tych chwil było coraz mniej.
Przypomniała mi się jedna rzecz jeszcze, to oczywiście tylko luźny pomysł...
Ale jak widzę, że przypominasz sobie te wszystkie fajne momenty z jego udziałem, to przypomniała mi się moja własna historia. Ja też otrzymałem list jak Cichy od swojej Ex, tylko że krótko po związku i miał całkowicie inny wydźwięk- bez wyjątku pozytywny (aż przesłodzony).
. Moja Ex wypisała w nim wszystkie fajne chwile które spędziliśmy razem, to za co mnie kochała, szanowała itp. Ogólnie cud miód.
Niedawno doszedłem do tego, że prawdopodobnie zrobiła to za namową swojej psychoterapeutki, bo z lektury forum widzę, że jest taki 'zwyczaj" przy rozstaniach, więc to może jest dobry pomysł spisać to wszystko skoro specjaliści tak radzą?

Tylko jeżeli zdecydujesz się na to (lub ktoś inny kto to czyta) to jednak nie wysyłaj tego... Bo mnie paradoksalnie to co przeczytałem powaliło wtedy jeszcze bardziej- niby fajnie coś takiego przeczytać, ale mój wniosek i tak był mniej więcej taki:
"Ale musiałem być beznadziejny, skoro mimo tego wszystkiego co napisała doszło do zerwania..."
Później, jak juz doszedłem do siebie, zrobiłem z tego nawet anegdotę ze swoim udziałem, ale początkowo ten list dołożył mi dodatkowych cierpień.
Tak że jak ktoś planuje wysłać coś takiego "fajnego" byłemu/byłej krótko po rozstaniu, to sugeruje zrobiić to tylko wtedy jak chce mu dokopać tongue

To nie jest praca na kasie, ale przy komputerze głównie i telefonie, więc nie ma zbyt wiele opcji.
Ale dziękuję, też na to liczę smile

Piszę to w sumie TUTAJ. Tylko z mniejszym natężeniem.
Chociaż myślałam o tym, by zacząć sobie spisywać codziennie to, co czuję, w takiej formie niby pamiętnika, żeby wszystko z siebie wyrzucić.
Dzięki temu chyba też będzie łatwiej monitorować, co się dzieje w mojej głowie z upływem czasu.
Ale sama nie wiem...

Na pewno bym mu tego nie wysłała smile
Nie chcę go ranić, ani nic z tych rzeczy. Nie zasłużył sobie na to wink
I też uważam, że Twoja ex postąpiła bardzo egoistycznie.

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Chciałbym zatrzymać czas, kiedy patrzę na nią...

Witam smile


Ja trzymam się wersji, że to lęk przed bliskością.

Nie wierzę że nie był świadomy tego co robi mówiąc Ci o tym, to co go zaskoczyło to Twoje pytanie o prawdziwe powody.
Widać go to ruszyło.

Pewnie chcieliście tego samego ale czy potrafilibyście być w typowym związku?

2,106 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 21:32:09)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Natknęłam się właśnie na ten cytat: "I know I probably do not cross your mind much anymore but I hope someday you see something that reminds you of me and the things we use to spend hours talking about at night and then your throat gets tight and your heart skips a beat and you finally miss me back.”"

Smutne, jak w tej chwili pasuje.
Zwłaszcza w kontekście przypomnienia sobie jak wiele razy pytał czy tęsknię za nim tak mocno jak on. O ironio wink


Wiem, że było, ale zapętliło mi się:

Happi, pewnie obie tak główką ruszamy teraz jak ona w intro tongue



Mrs.Happiness napisał/a:

Tylko z drugiej strony zobacz, jak facet pokazuje, że jemu zależy bardziej niż Tobie, to TEŻ się zniechęcasz, a taki pracujący i pilnujący, byś mu nie uciekła, musiałby siłą rzeczy być taki. Podtrzymywać ten ogień.
Czy myślisz, że sama też byś pracowała nad tym?
Bo to mnie zastanowiło teraz.

Trudne pytania zadajesz dziś wink

Wierzę, głupio może, że jak jemu by się chciało to mnie też. Ale mogę się mylić, patrząc przez pryzmat dotychczasowych relacji i komu się przestawało 'chcieć'.


Jej Wysokość

Też obstawiam lęk przed bliskością, odrzuceniem - pisałam o tym smile
I tak, bardzo go to pytanie ruszyło, przereagował.

ech

2,107 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-15 21:35:33)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Mrs.Happiness napisał/a:


Nie chcę go ranić, ani nic z tych rzeczy. Nie zasłużył sobie na to wink

Jasne że nie.
Teraz w spokoju wysyła dalej swoje serduszka, czy może już go sprawdziłaś tongue


Elle, tak mi się jeszcze przypomniało.
Po tych traumatycznych wyznaniach następował seks, bo przecież byście nie płakali wink dla mnie to coś normalnego, gorzej jakby wtedy tego zabraklo. Rozładowanie i jeszcze większe poczucie bliskości.

2,108

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

Natknęłam się właśnie na ten cytat: "I know I probably do not cross your mind much anymore but I hope someday you see something that reminds you of me and the things we use to spend hours talking about at night and then your throat gets tight and your heart skips a beat and you finally miss me back.”"

Smutne, jak w tej chwili pasuje.
Zwłaszcza w kontekście przypomnienia sobie jak wiele razy pytał czy tęsknię za nim tak mocno jak on. O ironio wink

sad
Ale te cytaty czasem potrafię człowiekowi "przywalić".
Jakby cegłą dostał.

Elle88 napisał/a:

Happi, pewnie obie tak główką ruszamy teraz jak ona w intro tongue

Haha big_smile

Elle88 napisał/a:

Trudne pytania zadajesz dziś wink

Wierzę, głupio może, że jak jemu by się chciało to mnie też. Ale mogę się mylić, patrząc przez pryzmat dotychczasowych relacji i komu się przestawało 'chcieć'.

No ja mam dzisiaj dzień rozkmin, stąd takie dziwne pytania wink

W sumie rozwiązania są dwa. Albo nie trafiłaś jeszcze na faceta, przy którym rzeczywiście mogłoby Ci się "chcieć". Albo w jakiś sposób to blokujesz i o tym nie wiesz.

Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Jasne że nie.
Teraz w spokoju wysyła dalej swoje serduszka, czy może już go sprawdziłaś tongue

Przyznam bez bicia, że czasem zajrzałam, ale to mi minie.
I wiesz, to nie jest tak, że ja nie wiem, że on postąpił nie fair w ostatnich dniach.
Powiedziałam jemu co o tym myślę. O portalach też mu mówiłam.
Ale skoro przeprosił kilka razy za wszystko, to nie widzę powodu, aby życzyć mu źle. Po co?

2,109

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@Jej Wysokość, seks następował po wyznaniach dotyczących naszego dzieciństwa, tego dlaczego jesteśmy jacy jesteśmy i okazywania "miękkiego podbrzusza" przed sobą. Chociaż tu bardziej on przede mną niż na odwrót.
Nie sądzę by nastąpiłby po TAMTYM wyznaniu wink To inny kaliber wyznania nieco.

2,110 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-15 22:11:18)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

@Jej Wysokość, seks następował po wyznaniach dotyczących naszego dzieciństwa, tego dlaczego jesteśmy jacy jesteśmy i okazywania "miękkiego podbrzusza" przed sobą. Chociaż tu bardziej on przede mną niż na odwrót.
Nie sądzę by nastąpiłby po TAMTYM wyznaniu wink To inny kaliber wyznania nieco.

Ja dokładnie do tego się odniosłam, też mam swoją "przeszłość" w temacie.


Elle kiedy zaczynasz sabotować związki, znajomości?


Happi nie chodzi mi o to, żebyś mu źle życzyła ale wg mnie za bardzo się nad nim nadal rozpływasz.
To nie jest po mojemu wink ja działałam jak skalpel chirurgiczny.
Naturalnie postępuj jak uważasz smile ale rozmiękczasz to wszystko.

2,111

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Elle kiedy zaczynasz sabotować związki, znajomości?


Chyba wtedy jak zaczynają padać poważniejsze słowa, pytania.. i jak facet chce spędzać dużo czasu ze mną.

Ps. No domyślam się, że masz "przeszłość" i to solidną, że tak ten temat jest Ci bliski wink

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Elle kiedy zaczynasz sabotować związki, znajomości?


Chyba wtedy jak zaczynają padać poważniejsze słowa, pytania.. i jak facet chce spędzać dużo czasu ze mną.

Ps. No domyślam się, że masz "przeszłość" i to solidną, że tak ten temat jest Ci bliski wink


W kwesti seksu, tylko po bożemu. Jeden na jeden wink

2,113

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@JejWysokość, ja też jeden na jeden zdecydowanie. A na pewno przez pierwsze 5 lat wink Ale mówiliśmy sobie o fantazjach, więc padły takie słowa, że chciałabym 2 menów wiadomo.. bo to akurat mogłaby być fajna opcja. Tylko, że dla mnie 2 menów to nie zupełnie obcy powiedzmy, ale gdzieś tam też musimy nadawać na 1 falach z tym drugim, tym co ma być "na doczepkę" wink
A dla niego to bez znaczenia, może być laska zgarnięta ze stacji metra i mu obciągnąć. well well..
No rozumiem gdzieś tam - facet, ale o niektórych rzeczach może wolałabym nie wiedzieć? wink Chociaż to też żadne rozwiązanie, bo jak mamy nie być prawdziwi i nie być sobą to nie ma co tracić czasu.

W każdym razie, on kiedyś stwierdził, że 2 menów - tzn. on i jakiś drugi to nie bardzo, bo on z nim nie miałby co robić , ale już np. mógłby popatrzeć jak ja się z nim zabawiam i jakbym chciała to dołączyć...

Powiem tak..  http://i.giphy.com/xTk9ZVv4GDWOx5fSVy.gif

2,114

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Happi nie chodzi mi o to, żebyś mu źle życzyła ale wg mnie za bardzo się nad nim nadal rozpływasz.
To nie jest po mojemu wink ja działałam jak skalpel chirurgiczny.
Naturalnie postępuj jak uważasz smile ale rozmiękczasz to wszystko.

Prawda, nadal się rozpływam. Masz rację.
Ale wolę, by to mi minęło i pozostało miłym wspomnieniem niż znowu jakimś złym, jak w przypadku poprzednich relacji.
Ta jedna była naprawdę dobra. Pod koniec się skomplikowało, ale spędziłam świetny miesiąc i tak chcę to zapamiętać wink

2,115 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2016-07-15 23:24:08)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Hej smile

Happi, wspomnienia na pewno będą, tylko wiadomo teraz to boli, a z czasem nie będzie. Jesteś rozsądna i dasz sobie radę smile Czasem jak coś jest bardzo bolesne, to ludzie chcieliby tabletkę na wymazanie wspomnień, jakby się dało. Kiedyś też myślałam, że byłoby fajnie, nie pamiętać bolesnych rzeczy. Teraz jednak po przemyśleniu myślę, że niekoniecznie, bo człowiekowi potrzebne jest zarówno to co dobre jak i złe, to nas kształtuje. Mogłoby mieć to niefajne konsekwencje, gdyby chcieć to wymazać. Dobre jest też to, że osób, z którymi się bardzo dobrze dogadamy na pewno jest sporo, więc i takiego faceta można spotkać, a jak jeden miał wiele fajnych cech, ale za to nie chciał poważnego związku, to w końcu ktoś kto jednak poważnego związku chce będzie. No i wtedy oboje będziecie całkowicie zaangażowani smile Pamiętam, pisałaś, że nic nie wskazywało, że on jest mniej zaangażowany, ale sama pewnie już wiesz, nie ma co nad tym rozmyślać, bo nie wiemy co było w jego głowie, niektórzy świetnie się czują w towarzystwie dziewczyny, a jednak to nie zawsze jest to, że chcą wejść w związek. Mimo że jesteś świetną i bardzo ładną dziewczyną. No, ale zwykle właśnie faceci chyba chcą tak sobie odbić zawód miłosny... No i to co można u niektórych facetów uznać za dążenie do związku nie zawsze nim jest. Niektórzy w końcu zachowują się jakby byli w związku, a nie są. No, ale porozmawiałaś z nim o tym potem, no i to bolesne, ale dasz radę.

2,116 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-15 23:38:31)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

A ja z tego żalu mam nowego 'ukochanego' aktora porno... W dodatku bardzo mi tamtego przypomina. Przypadek? I don`t think so.. big_smile wink

2,117

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@ Happy daj czas czasowi.  Dasz rade jestes dzielna smile
@ Elle fajny cytat. Przywolal mi w pamieci wszystkich ludzi, ktorzy kiedys byli dla mnie wazni w taki czy inny sposob smile

2,118 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2016-07-16 00:59:21)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Idę tym razem już spać. Śpijcie dobrze smile Dobranoc smile

2,119 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-16 01:52:01)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Alo alo smile

Z dwoma jednocześnie mogłabym co najwyżej jakieś przytulanki, całowanie, chętnie spałabym z nimi w jednym łóżku ale pełnej akcji bym nie chciała wink

Co do tej laski z metra, to teoretycznie taką właśnie bym wolała.
Absolutnie żadne znajome albo specjalne zapoznawanie się.
Chcętnie zdominowałabym jakąś "teenie" ale nie koniecznie z tym właściwym facetem.
Po prostu jak widzę facetów podczas seksu m.in. na filmach to można z nimi wszystko zrobić, takie duże dzieci.
To ich duża słabość.



Wiesz można umownie nie pytać się o szczegóły wink


Tacy co się przyglądaja i nie reagują wink schodzą dla mnie do pozycji cuckiego, a nad takim czuję już zbyt dużą przewagę.


Co to za gwiazdor?

2,120 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-16 02:12:54)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

A już myślałam, że za mocne tematy poruszam i wszystkich zniesmaczyłam doszczętnie wink
Jej Wysokość <dobrze że jesteś> big_smile


Ten aktor to Ryan Madison - nie jest podobny z twarzy do tego "mojego" jakoś bardzo, zresztą nie o to chodzi. Chodzi o temperament, podejście do seksu, intensywność.. kręcą mnie tacy faceci bardzo.
Tylko on jest dominujący mocno i wkręcony w bdsm, dla mnie niekoniecznie musi to być tak ostro. Ale z odpowiednim facetem myślę, że chciałabym spróbować.

W ogóle oni ciekawy bardzo układ mają - tzn ten Ryan z żoną Kelly (to małżeństwo) i oni razem biznes prowadzą. Występują często we 3-kę: tzn. żona, on i jakaś 'teene' właśnie najczęściej smile Nie zawsze ją dominują, ale zawsze on jest stroną aktywną. I generalnie fajnie się to ogląda, ale nie wiem czy swojego STAŁEGO faceta chciałabym nie tyle widzieć jak dotyka i zaspokaja inne kobiety na moich oczach, co byłoby to dla mnie na swój sposób obrzydliwe - jako obce dla mnie ciało i płyny, które mają styczność z jego ciałem, a on potem dotyka mojego. hmm

Ale generalnie myślę, że jemu o taką koncepcję mogło chodzić - tak "nas widział chyba. Na początku wszystko szlo świetnie, ale te jego fantazje nie dawały mi spokoju..

Z drugiej strony jak patrzyłam na to małżeństwo (Ryan z żoną) to widziałam strasznie dużo miłości zrozumienia i fajnej zabawy po prostu. W sumie maja bardzo ciekawy i piękny na swój sposób 'układ'.
Ta kobieta wygląda jak taka rasowa burdel mama big_smile bo ma ogrooomne piersi, nie jest specjalnie atrakcyjna - co przyznam zdziwiło mnie trochę, bo facet jest niczego sobie naprawdę - musi ją bardzo kochać. Z kolei on ma mnóstwo filmów z nastolatkami właśnie, bdsm i ogólnie dominacja. Bardzo fajne w sumie - teenfidelity strona (i produkcja) się nazywa, gdybyś chciała looknąć wink

PS. Napisałaś, że chciałabyś zdominować nastolatkę, ale nie 'z własnym' facetem? No właśnie, dlaczego nie z własnym? smile Cholerna zazdrość co? wink

No właśnie..tacy co się tylko przyglądają to jak klasyczny kakold (musze spolszczać , bo nie przechodzi przez cenzurę chyba), ale nie w wykonaniu dominującego faceta. Wtedy to nie jest typowa obserwacja biernego zupelnie 'rogacza'. To ma inny wydźwięk zupełnie, zwłaszcza, że on może dołączyć kiedy chce i na jakich zasadach chce. To mogłoby być fajne.

2,121 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-16 02:46:13)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Jestem na posterunku wink

Wyszukałam go i miałam filmik, który z nimi lubiłam, oczywiście z teenie big_smile ale nie wiedziałam, że maja w ofercie bdsm.

Świat jest mały wink

Widzisz i tu wychodzi, że nie do końca o urodę chodzi.
A ona typowa burdel mama.
A branży są z pewnością inne pary.

Wiesz myślałam czy mogłabym być w związku z kimś kto lubi bdsm, ale zastanawia mnie to czy on odnalazłby przyjemność w innym seksie (oczywiście swoje fantazje by realizował). Czy moich granicach odczuwałby satysfakcję, bo nie zniosłabym gdyby nie wink

Dlaczego nie ze swoim?
Jak napisałam, ja chciałabym też dominować i facet w takim układzie traci dla mnie coś męskiego, niedostępnego. Jest jak duży chłopiec podjarany chłopiec.
Ale ta dominacja może być właśnie kontrolą przed zazdrością wink to moje rozmyślania, więc ciężko mi jednoznacznie się określić.
Mnie te płyny w wyobraźni nie obrzydzają, bo tak jak Ciebie zrozumiałam bylaby stycznioć tylko przez faceta.

To musiałby być jakiś eksperymentalny związek, albo jeden z dwóch bo potrzebuję też innego wink

Tak wiem że są mężczyźni, którzy się dołączają kiedy chcą, i nie są typowymi rogaczami ( łącznie ze smakowaniem wink )ale wtedy to by chyba dostał ode mnie strzała, że nie reaguje jak mu kobietę r..ą wink

2,122 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-16 02:45:19)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

To widzę, że w tym temacie myślimy podobnie - mnie też nie kręci facet który pozwala i czerpie satysfakcje z tego, że mu kobietę rżną..JEGO kobietę. Moj ex chciał się tak bawić. Posypało nam się to wszystko, bo o ile jestem dość narowista i lubię mieć ostatnie słowo 'na codzień o tyle w łóżku facet ma być facetem i ja mogę się na wiele zgodzić, o ile będzie to odpowiedni facet.

Ja fantazji z kobietami nigdy nie miałam, w żądnym wydaniu - po prostu mnie nie kręcą. Są jak siostry, nie obiekty seksualne.
Choć oczywiście są wyjątki, ale na tyle rzadkie, że nawet nie biorę tego jakoś życiowo pod uwagę. Albo odwrotnie - skoro nie mam takich fantazji to ciężko mi się nad tym w ogole zmóżdżać.

Rozumiem, że jesteś bi ?


"Dominacja jako kontrola przed zazdrością".. A rozwiń? smile bo nie wiem czy dobrze interpretuję.

PS. A gość jest rewelacyjny. Już sporo filmików z nim widziałam, oprócz tych z żoną - bo sorry, ale ona jest dla mnie nieestetyczna po prostu w kadrze hmm  i bardzo mnie kręci..  ON, nie żona wink
<mniam>

2,123 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-16 03:00:03)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Edytowałam wyżej.

Zaraz odpisze smile


Czy ja jestem bi, nie wiem nie próbowałam.
Kobiety mi się podobają, też seksualnie.
Ale jak bym miała próbować to ona miałaby być bardziej aktywna wink

Chodzi mi o to że jak dominuję, mam kontrolę, ja wszystkim kręcę w swoich granicach ale gdzieś podskórnie może siedzieć ta zazdrość.  A to co opisałam to zasłona dymna.

Skojarzyło mi się z Twoim eksem.
Jak będziecie razem to gdzieś pojedziecie, gdzieś Cię zabierze cos takiego było.
Napisałaś o kontroli.
Taka kontrolująca "miłość" daje poczucie bezpieczeństwa.

2,124

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

@Ell

że tak wtrącę - jak Wam się zaczęło sypać w takim emocjonalnym/związkowym sensie, to nie było też przypadkiem tak, że i seks nie był już tak super fascynujący?

2,125

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Wiesz myślałam czy mogłabym być w związku z kimś kto lubi bdsm, ale zastanawia mnie to czy on odnalazłby przyjemność w innym seksie (oczywiście swoje fantazje by realizował). Czy moich granicach odczuwałby satysfakcję, bo nie zniosłabym gdyby nie

JA byłam w związku z kimś takim, z tymże tak jak pisałam - to on lubił bdsm, ale był uległy w 80%. Nie odpowiadało mi to zupełnie. Ale paradoksalnie dzięki niemu częściowo, na zasadzie selekcji negatywnej, powoli zaczynałam się otwierać na tego typu 'zabawy' i układy.. tylko w innej konfiguracji niż z uległym/rogaczem.
I nie, on nie odczuwał żądnej satysfakcji ze 'zwykłego' seksu. Czasem próbowaliśmy, ale widać było, że strasznie się zmusza. To była katastrofa dla obojga. Kompletne niedobranie.


Mnie te płyny w wyobraźni nie obrzydzają, bo tak jak Ciebie zrozumiałam bylaby stycznioć tylko przez faceta.

Niekoniecznie tylko jego. Bo też nie chodziło o to, że ja mam biernie patrzeć.
A jeśli nawet tylko on byłby stroną aktywną z kobietą, no to jakim cudem miałabym nie mieć styczności z jej płynami, gdyby przechodziły przez jego palkę i usta np.? no nieee big_smile

To musiałby być jakiś eksperymentalny związek, albo jeden z dwóch bo potrzebuję też innego wink

Dokładnie. Mnie coś takiego chodzi po głowie od co najmniej 2 lat. Związek z elementami bdsm i 'zwykły/tradycyjny', choć nie tradycyjny do końca, ale taki gdzie uzupełniałabym swoją potrzebę stabilizacji/bezpieczeństwa/wsparcia z 1 facetem.
Narazie nie wiem jak to można pogodzić, ale podejrzewam, że mi się to wyklaruje jak poznam odpowiednich kandydatów, bo tak to działa z reguły wink

2,126 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-16 03:04:26)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
cichyfacet napisał/a:

@Ell

że tak wtrącę - jak Wam się zaczęło sypać w takim emocjonalnym/związkowym sensie, to nie było też przypadkiem tak, że i seks nie był już tak super fascynujący?

Po tej akcji z 'posypaniem' ja to zakończyłam i nie było okazji by sprawdzić jaki byłby 'rekoncyliacyjny seks' wink

Jej Wysokość napisał/a:

Skojarzyło mi się z Twoim eksem.
Jak będziecie razem to gdzieś pojedziecie, gdzieś Cię zabierze cos takiego było.
Napisałaś o kontroli.
Taka kontrolująca "miłość" daje poczucie bezpieczeństwa.

Ten facet o którym tu pisze to nie był mój 'eks', bo nie byliśmy na etapie związku (jeszcze), tylko sypialiśmy ze sobą - on dążył do czegoś więcej, ja nie byłam przekonana.
Nie, mi kontrola ze strony faceta nie daje poczucia bezpieczeństwa - raczej dokładnie odwrotnie.
W takiej konfiguracji to 'bezpieczeństwo' to pozory, bo tracisz niezależność myślenia i decydowania o sobie przede wszystkim.

Zresztą, on za to właśnie mnie tak uwielbiał wink

2,127

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Elle88 napisał/a:

Po tej akcji z 'posypaniem' ja to zakończyłam i nie było okazji by sprawdzić jaki byłby 'rekoncyliacyjny seks' wink

Ale wiesz, wcześniej już były te różne dziwne rozmowy u Was, które pozostawiały Cię z niepokojem, niesmakiem? czy z zakłopotaniem

2,128

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
cichyfacet napisał/a:
Elle88 napisał/a:

Po tej akcji z 'posypaniem' ja to zakończyłam i nie było okazji by sprawdzić jaki byłby 'rekoncyliacyjny seks' wink

Ale wiesz, wcześniej już były te różne dziwne rozmowy u Was, które pozostawiały Cię z niepokojem, niesmakiem? czy z zakłopotaniem

Tak, ale na początku i przez dłuższy czas czułam, że to ja mam kontrolę, bo to jemu bardziej zależało.
Być może sama rozsadziłam tą relację jeszcze zanim on postawił kropkę nad 'i' moją potrzebą prowokowania go i testowania jego wytrzymałości.
Nie wykluczam tego.

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Chodziło mi o niego, że jemu kontrola w miłości mogła dawać poczucie bezpieczeństwa.


Z tym gościem od uległości to lipa hmm ale pewnie większość tych ludzi tak ma, którzy regularnie się tak zabawiają. Nie wiem czy jest stamtąd powrót.
Z mojego planu nici, ale nie tracę nadziei (istnieje opcja dwóch związków ha ha ha).


Elle jak ten mój używałby uroków innej to moich w tym samym czasie nie, co najwyżej ustnie.
No i musiałby używac prezerwatywy, dałoby mi to poczucie że ona jest brudna i do wykorzystania wink wiem jestem chora wink ona też musiałaby się starać!

2,130

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Chodziło mi o niego, że jemu kontrola w miłości mogła dawać poczucie bezpieczeństwa.

O tym, że JEMU dawała to ja doskonale wiem. smile
Dlatego u nas to bardziej rozgrywało się na płaszczyźnie dominacji psychicznej - kto kogo "położy".  Bo fizycznie jego 'dominacja' polegała na tym, że mnie zaspokajał na maksa, bez elementów "służby" z mojej strony - jakby to miało miejsce w typowym układzie bdsm.
Ale tak chciał od początku, wyczul mnie. Dlatego potrzebował jeszcze jednej kobiety, uległej. Skoro mnie nie chciał (na tamtym etapie) tracić chyba.
Wiem, że przede mną miał zawsze totalnie uległe partnerki, które robiły dla niego wszystko co chciał.


Z tym gościem od uległości to lipa hmm ale pewnie większość tych ludzi tak ma, którzy regularnie się tak zabawiają. Nie wiem czy jest stamtąd powrót.

Sama sobie zadaję to pytanie. JA już nie potrafię cofnąć się do czasu, kiedy nie zasmakowałam pewnych rzeczy i wiem, że by mi ich brakowało (tej intensywności i emocji). Wcześniej nie rozumiałam tego, jak ktoś tak mówił. Sama wściekałam się na byłego.. a teraz jakże świetnie go rozumiem big_smile


Z mojego planu nici, ale nie tracę nadziei (istnieje opcja dwóch związków ha ha ha).

A jaki to był plan ? :>


Elle jak ten mój używałby uroków innej to moich w tym samym czasie nie, co najwyżej ustnie.

Rozumiem. Ale to w takim razie sporo kombinowania wink JA bym wolała używać wszystkiego.

No i musiałby używac prezerwatywy, dałoby mi to poczucie że ona jest brudna i do wykorzystania wink wiem jestem chora wink ona też musiałaby się starać!

Hehe. E tam chora, ja też tak mam wink
M.in. dlatego nie miałam ochoty  sypiać z uległym ex partnerem. Uległy = niżej ode mnie. A ja "dopuszczam" do siebie z zasady facetów których traktuję co najmniej na równi.

2,131 Ostatnio edytowany przez cichyfacet (2016-07-16 03:41:03)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Jak tak piszecie o zachowaniach w łożku, to mnie taka refleksja złapała. Ja z moja "ex" miałem dość duży problem, bo ona bardzo nie chciała się dać zdominować. Ile to było takich sytuacji, ze ja ją gdzieś mocniej szarpalem lub/i przyciągałam do siebie czy coś stanowczo mówiłem, to ona się opierała i gdzieś tam za którymś razem wygrywałem z nią z tym, ze to było męczące i bezsensowne z jej strony, w moim odczuciu.

2,132

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Hejka późnym... hm... wieczorem??? big_smile
Jak coś, to ja jestem i czytam, tylko moje doświadczenie jest tak marne, że nie ma o czym opowiadać. Niestety nie podzielę się żadnymi super szokującymi newsami na swój temat, bo choć sama jestem z tych otwartych na różne propozycje, to jedyny chłopak, z którym mnie coś łączyło, nie był jakimś wyszukanym kochankiem. Zresztą sam był dzieciakiem bez doświadczenia. I był z czasem bardzo samolubny w tych sprawach.

A obecnie mi taki, co by mnie, tak sądzę, zaspokajał, przemknął koło nosa.
Także ten... big_smile

Swoją drogą, mnie nie kręci jakiś mega ostry seks. To wiem na pewno. Ale lekka pikanteria, why not?
Byle żadnych trójkątów i naprawdę pokręconych kombinacji w łóżku, a jestem na tak big_smile

2,133 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-16 03:44:37)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Nie obraź się Cichy, ale z Twoim podejściem do niej i ogólnie jak pozwalałeś sobie włazić i robić na głowę, to ja tez bym Ci się nie dała zdominować wink
Poza łóżkiem zachowywałeś się tragicznie, nie wracajmy do tego.

A to idzie w parze.
On np. był dla mnie bardzo męskim facetem i traktowałam go jako 'równego sobie' jak najbardziej. A w niektórych aspektach (z racji wieku i osiągnięć) mnie przerastał.

@Happi. haha. Nie przejmuj się, że narazie nie masz co wspominać w tych tematach - przyjdą z czasem smile

2,134

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Wiem, że z czasem przyjdą i nigdy mi się z tym nie spieszyło, więc akurat to mnie nie martwi. Na razie muszę się do końca pozbierać, wziąć za siebie, a jak się trafi jeszcze kiedyś facet, który zawróci mi w głowie, to nadrobię zaległości big_smile

Póki co mnie znów złapała moja pokręcona tęsknota wink
Choć dzielnie się trzymam i oczywiście ani myślę się do niego odezwać. Tyle dobrego jak na tę chwilę.

2,135 Ostatnio edytowany przez Jej Wysokość Zwiewność (2016-07-16 04:18:51)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Hahahaha Happi chciałam Ci na poprzedniej stronie napisać, żebyś go nie idealizowała bo pewnie egoista w łóżku wink


Cichy nie zdominujesz kobiety w łóżku, jeżeli za dnia jesteś ciapą.
Mówiłam zmień avatar! wink


Kurcze Elle caly czas dzielę facetów.
Chyba mam jakis syndrom madonny i ladacznicy w żeńskim wydaniu big_smile

Co do planu, to miałam na myśli mężczyznę z ciągotami do ostrzejszych zabaw, ale potwierdzasz moje obawy że nie odnajdzie się już w innym seksie sad


Happi nic na siłę wink wyspałaś się?
Za dużo o nim myślisz.


A tak naprawdę to ciężko o dobrego kochanka.
Znowu czuję się jak ofiara systemu.



Gaszę światło


2,136

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Ten mój pierwszy był egoistą w łóżku.
Akurat ten zapowiadał się BARDZO dobrze pod tym względem wink
Są momenty, gdy część mnie żałuje, że nie poprowadziłam tego dalej.

Wyspałam się, bo w dzień troszkę pospałam. Rano byłam zombie.
Ogólnie ciężko mi się śpi ostatnio, niestety. Ale to też przejdzie, musi.
Teraz właśnie większość wieczoru nie myślałam tyle, zresztą kolejny film z Kłamczuszkiem oglądałam. W sensie, kolejną część. To zajęłam myśli tandetnymi ujęciami w Zmierzchu big_smile
Najgorzej jest jak wszyscy już idą spać i zostaję sama.
Wtedy nie ma zmiłuj.

A co do dobrego kochanka, to myślę, że nie tak trudno jak sobie można wyobrażać.
Tylko sęk w tym JAKIEGO dokładnie się szuka. Wiadomo, że taka kobieta, co ma minimalne potrzeby seksualne, uzna za dobrego takiego, którego Ty z Elle byś wyśmiała już w progu big_smile wink

2,137 Ostatnio edytowany przez Elle88 (2016-07-16 12:52:35)

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Kurcze Elle caly czas dzielę facetów.
Chyba mam jakis syndrom madonny i ladacznicy w żeńskim wydaniu big_smile

Też to mam..
Nie rozumiałam jak były to robił (ten uległy), bo mnie traktował jak 'Madonnę' w pewnym momencie i stwierdziłam, że bardzo mi to nie odpowiadało tongue
Ale to jest chyba naturalne, że ludzie, którzy są bardziej rozbudzeni, czy oczekują bardziej wyrafinowanych wrażeń, dzielą w ten sposób.

Faceci też to robią, także nie ma co się obwiniać.
Widzę to za każdym razem jak część facetów, odbiera mnie jako 'materiał na żonkę' wink, a część odwrotnie.

Chyba tylko ci którym wcześniej udało się znaleźć drugą połówkę mają inne spojrzenie na to wszystko, bez tego 'rozdwojenia jaźni'.

2,138

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Witam wszystkich serdecznie. Tak jak pisał jeden użytkownik wyżej skupić się na aktualnych kontaktach, nie poszukiwać nowych. Pisałem z jedną dziewczyną dosyć fajnie cały czas z podtekstami po jakimś czasie dodawałem krótkie pytania. Niestety nie odpowiadała, zapytałem, że znowu omija pytania. A ona tak lepiej. To ja odpisałem w takim razie szkoda mojego czasu. Odpisała, że ma sekrety i coś tam, czyli pewnie kolejna dziewczyna pokaleczona z przebiegiem. Dałem jej kosza nie piszę więcej. Mam na skrzynce jeszcze kilkanaście starszych PW ogarnę je w najbliższym tygodniu żeby wyczyścić skrzynkę. To tyle z sympatii. Na buziaku znowu odezwała się ta starsza kobietka. Wysłałem swój numer ciekawe czy się odezwie trochę mam stracha. I podchodzę z dystansem, że to jakiś żart prowokacja... Podejdę na luzie i powiem, że chcę się spotkać. Na buziaku to tyle. Na badoo nie odpisywałem jakieś stare babki zaglądają po 40 parę lat wszystko wyczyściłem skrzynka pusta. Na obecny moment mam 4 kandydatki na spotkanie już rozmawia się konkretniej. Zobaczymy co dalej. Jakieś wskazówki od doświadczonych użytkowników? Dla mniej doświadczonych? Pozdrawiam i zachęcam do rozmowy.

2,139

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?
luz3rn napisał/a:

Witam wszystkich serdecznie. Tak jak pisał jeden użytkownik wyżej skupić się na aktualnych kontaktach, nie poszukiwać nowych. Pisałem z jedną dziewczyną dosyć fajnie cały czas z podtekstami po jakimś czasie dodawałem krótkie pytania. Niestety nie odpowiadała, zapytałem, że znowu omija pytania. A ona tak lepiej. To ja odpisałem w takim razie szkoda mojego czasu. Odpisała, że ma sekrety i coś tam, czyli pewnie kolejna dziewczyna pokaleczona z przebiegiem. Dałem jej kosza nie piszę więcej. Mam na skrzynce jeszcze kilkanaście starszych PW ogarnę je w najbliższym tygodniu żeby wyczyścić skrzynkę. To tyle z sympatii. Na buziaku znowu odezwała się ta starsza kobietka. Wysłałem swój numer ciekawe czy się odezwie trochę mam stracha. I podchodzę z dystansem, że to jakiś żart prowokacja... Podejdę na luzie i powiem, że chcę się spotkać. Na buziaku to tyle. Na badoo nie odpisywałem jakieś stare babki zaglądają po 40 parę lat wszystko wyczyściłem skrzynka pusta. Na obecny moment mam 4 kandydatki na spotkanie już rozmawia się konkretniej. Zobaczymy co dalej. Jakieś wskazówki od doświadczonych użytkowników? Dla mniej doświadczonych? Pozdrawiam i zachęcam do rozmowy.

big_smile

2,140

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Dobry wieczór! :*
Widzę, że dzisiaj tu wyjątkowo spokojnie. Nikt nie płacze, nikt nie pisze już o wyszukanym seksie.
Szok yikes

Co tam u Was? wink

2,141

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Ha ha, coś się tego seksu czepiła tongue wink  JA tam chętnie pogadam o tym, ale narazie 1. jest za wcześnie 2. jeszcze nie ma mojej 'złej siostry bliźniaczki' Jej Zwiewność wink

A żalić się.. no nie ukrywam, że to nie w moim stylu, mogę tylko powiedzieć, że nadal jestę zakochana w Ryanie <3<3  im więcej na niego patrzę, tym bardziej.
I liczę cichutko na rychłe spotkanie jego kopii wink

2,142

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

A bo płacz i seks to u nas teraz temat przewodni big_smile
Fakt, jeszcze jej nie ma, w ogóle chyba mało kto teraz jest, ale wpadłam zobaczyć co się dzieje, bo u mnie nic nadzwyczajnego wink

Muszę sobie obczaić tego Ryana, bo aż jestem ciekawa co on ma takiego w sobie big_smile
Oczywiście trzymam kciuki za spotkanie kopii! :*

I tak mnie zastanawia... co z tamtym facetem, co z nim pisałaś? wink

2,143

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Obczaj, obczaj... hot stuff!
Ale biorę pod uwagę, że może Ci nie podejść z wyglądu bo gość jest pod 40-kę (albo chwilę po) - dla mnie idealnie <3
Strasznie ze spojrzenia, energii i gestykulacji mi tamtego przypomina, dlatego pewnie tak oszalałam - my kind of guy wink

A co z tamtym.. wstępnie coś tam ustaliliśmy, za bardzo niedługo wszystko będzie wiadomo wink nie omieszkam powiedzieć.

2,144

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

No sprawdziłam go przed chwilką właśnie. Szpetny nie jest, szczególnie jak na swój wiek wink
Ale za stary oczywiście, a zważywszy na profesję, nie mój target big_smile
W sumie jak już przy tym jesteśmy, byłabyś w stanie umawiać się z gwiazdą porno? wink

O, no to świetnie smile Wiem, że emocje trochę opadły, ale trzymam kciuki anyway wink

2,145

Odp: Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Hehehe, wiedziałam wink ale przynajmniej dostrzegasz jego uroki tongue pomimo wieku.

A jak chodzi o profesję to ja jakoś mam słabość do ludzi z tej branży i różnych seksualnych freaków. Lubię ich za otwartość, świadomość siebie i odwagę żeby robić to co im sprawia przyjemność i mają wywalone na opinię społ. Jest mi to gdzieś tam bliskie podejście.

No emocje właśnie są.. jak mu się tak przyjrzałam, to z oczu i postawy widzę, że diabeł musi palić w tym piecu :>

Posty [ 2,081 do 2,145 z 4,549 ]

Strony Poprzednia 1 31 32 33 34 35 70 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Czy portale randkowe, to dobra opcja?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024