Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Strony Poprzednia 1 90 91 92 93 94 134 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5,916 do 5,980 z 8,665 ]

5,916

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Forum też wniosło wiele w moje życie. Teraz nie oczekuję jakiejś wielkiej pomocy czy wsparcia, ale zwykłej rozmowy. Podzielenia się z innymi ludźmi tym co czujemy i zmagamy się na co dzień. To takie ludzkie smile

Ojojku dziękuję Autre! Też uważam że to piękne imię, bardzo nam się podobało. Mi i mojemu... Dopiero w takich sytuacjach człowiek może zobaczyć jak bardzo jest silny. Wydaje nam się, że gdy coś się zdarzy to nas zniszczy. To tak nie działa. Na początku byłam bardzo słaba, teraz jestem już trochę zmęczona, bo jednak pozbieranie się to wielki wysiłek... I mimo tego, że "da się żyć bez powietrza", którym był dla nas partner to i tak jesteśmy trochę wyniszczeni przezywaniem wszystkiego w środku. Jednak z czasem to się zmienia i nie można dać sobie wmówić,  że się nie da rady. Każdy z nas da radę, a lekiem na to wszystko może być czas i nasza silna wola. Nie ma innego leku smile no trochę daleko... Jestem z dolnośląskiego big_smile pojadę może w przyszłym roku, trudno. Nawdychaj się jodku za nas wszystkich smile

Zobacz podobne tematy :

5,917

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Little.owl dziękuję. Wy też wszyscy jesteście wspaniali. To mi się tu właśnie podoba, że każdy się otwiera na tyle ile chce i nie ma jakiegoś oszukiwania tylko każdy pisze co siedzi mu w głowie, bądź na serduchu smile forumowe maleństwo brzmi śmiesznie big_smile bardziej forumowa owieczka (przez moje zafiksowanie owcami i moimi kręconych włosami, które zapewne odziedziczy big_smile)

5,918

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dobrze niech bedzie "mała forumowa owieczka" big_smile
Tak dokładnie,każdy z nas piszę bo potrzebuje wyrzucenia tego z siebie,czasem pogadania a czasem wsparcia ale obojętnie co piszemy bynajmniej ja tak mam wiem,że ktoś się odezwie i napisze. Od dawna czytam forum,było też takim "otwarciem oczu szerzej" pomogło mi podjąć decyzję o rozstaniu. Fajnie jest mieć ludzi,którzy zwyczajnie SĄ.

5,919

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Zgadzam się że wszystkim co napisałaś smile "otwarcie oczu szerzej" jest to zdecydowanie glebę zadanie tego forum smile ewentualnie ściągnięcie klapek z oczu

5,920

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Owieczka Bianeczka ;-) Słodko.

Zimno mnie wygonilo z tej plaży. Jeżeli o 18 jest tak zimno, że chcesz iść do domu, to wiedz, że idzie jesień :-D

Jak tam wieczór? Wiecie,zastanawiam się nad takim zlotym zbiorem zasad po rozstaniu, które byłyby tu na forum. Nie wiem czy już ktoś coś takiego tworzył, ale może byśmy tak wspólnie...? Bo zobaczcie, prawda jest taka, że gdyby Little.owl nie odgrzebała tego tematu, nie pisałabym tutaj. Pewnie nikt by nie pisał,bo temat byłby martwy. I wyobraźcie sobie, że przychodzi taka smutna dusza szukać pomocy na forum i nie wie od czego zacząć i co ma robić.

5,921

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Nawet sie nie zorientowalem ze to juz wieczor smile Ja chwilowo odpoczywam ale zaraz rusze na rower albo pobiegac. A jak u Was moje mile panie? Mam nadzieje, ze samopoczucie na plus. Autre powiem Ci szczerze, ze pierwszy raz w zyciu ciesze sie ze idzie jesien. Sam sie sobie dziwie bo z natury kocham lato.  Pytalas ile mamy lat... ja 34. Jak to sie ma do reszty? Ps. Witam Zakochana w nutach.

5,922

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witam, witam smile ja mam 19 lat

A u nas dalej ukrop, siedze przy wiatraczku. Gdyby było chłodniej to bym się cieszyła smile

Nawet nie wiem jak by się zabrać za taki zbiór? Jest wiele osób, które mają problem przy rozstaniu no i na pewno gdyby mogły trafić odrazu na coś takiego to byłoby im łatwej smile

5,923

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ja pojeździłam ale nie był to do końca dobry pomysł bo wróciły wspomnienia wspólnych wypadów..trzymam się innych tras żeby przypadkowo się nie spotkać.
Ja już relikt big_smile 40 chociaż podobno wyglądam dużo młodziej jednak nie mnie to oceniać smile
Trochę już w życiu przeżyłam ale ciągle mam wiarę,że wszystko przede mną.
Ten zbiór "złotych myśli" to świetny pomysł bo "nasz temat" jak widać jest wiecznie żywy..
O 18 na plaży już pizga? To jak te zakochańce siedzą przy zachodzie słońca wink

5,924

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, czemu się cieszysz? Tak bardzo brakuje Ci jesieni? :-)

Ja mam aktualnie 32 skończone. Dużo to czy mało - sami oceńcie. Szybko zleciało ;-)

A nie wiem jak siedzą,bo mnie wywiało z plaży, nawet ratunkowa ciepła bluza nie pomogła. Zwinęłam się w kulkę, ale cóż z tego, gdy w stopy zimno? :-D

Jak tam nastrój?

A myślałam o takich dobrych radach w punktach, ale z drugiej strony nie wiem czy w którymkolwiek artykule w necie na ten temat to już nie zostało ujęte.

5,925

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

To ja tez sie przyłączę i przywitam chociaz czytam was wszystkich juz od dluzszego czasu.

Melpomena - 35 lat. Singielka od miesiąca ☺

5,926

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Eee tam artykuły smile
Tutaj to coś innego,to bedzie praca zbiorowa. smile
Ja leczę się lodami i ciastkami big_smile za miesiąc bede sie kulać zamiast chodzić wink

5,927

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Melpomena witaj! Super,że jesteś!
Powiększa się nasze stadko big_smile

5,928 Ostatnio edytowany przez Melpomena (2016-09-12 20:27:16)

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

"Złoty zbiór zasad przy rozstaniu" brzmi świetnie  tylko jestem pewna że my wszyscy już dawno te zasady zlamalismy i to wielokrotnie

5,929

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Bo zasady są po to, żeby je łamać :-D
A poważnie, wiem. Ale to mógłby być też kodeks złotych myśli w przypadku złamania się dla każdego z nas :-) Nikt nie obiecywał,że będzie łatwo, ale na pewno będzie warto - że tak zalecę banałem.
Hej Melpomeno :-) Jak się Ciebie zdrabnia? I jak się trzymasz?

5,930

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witaj Melpomeno. Autre a dlatego ciesze sie na nadchodzaca jesien, bo lato kojarzy mi sie z najwieksza aktywnoscia, ktora przez ostatnie lata robilismy wspolnie. Jesien to bedzie mam nadzieje moj punkt zwrotny smile A tymczasem wlaczam tv bo b.dobry film sie zaczyna. Trzymajcie sie dzielnie dziewczyny.

5,931

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Mel całe życie się człowiek uczy wink
Napisałaś w innym temacie,że Twój ex od poczatku twierdził,że wasz związek jest skazany na porażkę,to smutne.

U mnie było inaczej przez pierwsze miesiące żyliśmy we własnym świecie oderwani od rzeczywistości,mimo że mam już trochę za sobą czegoś takiego nie przeżyłam z nikim. Planowaliśmy wspólne życie,mieliśmy wiele planów z których część zrealizowaliśmy,niestety po jakimś czasie zaczęły docierać do mnie pewne rzeczy,które wcześniej odrzucałam. Wiele razy były trudne rozmowy ale ciągle oboje chcieliśmy znaleźć i wypracować "zloty środek " niestety on miał w zwyczaju dużo mowić mało robić ja mam odwrotnie wiec sie wkurzyłam i sie kłóciliśmy. Udało nam się sporo wypracować ale niestety w pewnym momencie poczułam,że nie chce przez kolejne lata tak żyć,bo nie chce go zmieniać. Dlatego odeszłam,wcześniej też próbowałam ale zawsze mnie potrafił " urobić " tym razem jednak wszystko było inaczej i on nie podjął próby "reanimacji trupa"
To tak z grubsza co było u mnie.

5,932

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Możecie mnie zdrabniac Mel tak jak Little.owl. podoba mi się

5,933

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Cos sie dzieje z postami, obcina je

5,934

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Piszesz z telefonu? Jak tak to emotki musisz robić "ręcznie " bo te z telefonu obcinają posty smile

5,935

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Little
On twierdził że nic do mnie nie poczuł przez te lata mimo że tworzyliśmy normalny stabilny związek. Tyle tylko że nigdy nie dał mi odczuć że coś nie gra.
Myślę że to jego nowa miłość pomieszala mu w głowie do tego stopnia ze pogubił się co do nas.

5,936

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Hej Mel smile Takie zasady to byłoby coś. Ech... Wydaje mi się, że gdy go zobacze to stracę tą pewność siebie już wypracowaną troche, a zobaczę go na pewno. 29 Września mielibyśmy trzecią rocznice związku... Cały dzień dzisiaj o nim myśle chociaż mam czym zaprzątać głowę. Też nigdy nie przeżyłam tego co przeżyłam z nim, coś wspaniałego i nie rozumiem dlaczego to się skończyło. Na szczęście przestałam już próbować to zrozumieć, bo to tylko rodzi ból. Od momentu kiedy mnie zostawił minęły ponad trzy miesiące, a mnie ciągle gdzieś tam w środku wierci nadzieja, że zmieni zdanie gdy zobaczy małą. Głupie co? Cóż... Tak to już bywa... Człowiek staje się taki głupi gdy w gre wchodzą emocje i uczucia...

5,937 Ostatnio edytowany przez Melpomena (2016-09-12 21:03:17)

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dzięki Little smile
Tyle się napocilam i przypadło....
Będzie więc na szybko -
Witaj Autre, witaj Camaro.

Trzymam się chyba już coraz lepiej choć najgorzej mam rano. Wszystko wraca, w głowie mętlik... no i weekendy też do niczego. Zawsze był on, wypełniał cały mój wolny czas a teraz nie umiem sobie tego jakoś ogarnąć samej.
Uczę się życia od nowa zupełnie.

Zakochana witaj.
Co do ciebie to czuję że on za jakis czas wróci. Nie przekreslaj go za szybko smile

5,938

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Nic nie poczuł ? Mam teraz cała gamę niecenzuralnych słów. Byliście parą tworzyliście związek a on nic nie czuł....no zajebisty kolo... Bede brutalna wybacz ale byłaś takim "przeczekaniem" aż trafiła się nowa "miłość" i poszedł w długą. No nie jest wart nawet jednej łezki!
Mel masz dokładnie tak samo jak ja ranki i weekendy... sad
A co do naszej "mamuśki "  smile to różnie może być jak zobaczy małą,mam takie wrażenie,że dużo namieszali jego rodzice.
Czuje się trochę jak ta "czarna owca" bo to przecież ja odeszłam. wink

5,939

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Mel, ale coś czuje, że nasi faceci to mają coś takiego wspólnego... Bo mi z kolei powiedział, że od dłuższego czasu już wiedział, że nam nie wyjdzie. Potem jak pytałam o konkrety to stwierdził, że wiedział wtedy jak zanim cokolwiek powiedział to już był pewien, że ja go skrytykuje. No i właściwie źle go traktowałam... I to wszystko mowa o czasie, w którym jestem w ciąży... Nie wiem czy wróci, lecą dni, a on pewnie się już odkochał... Czas spojrzeć prawdzie w oczy, a nie siedzieć i się łudzić, bo może mu się odwidzi... Warto się tak męczyć? I też uważam, że poranki są najgorsze, bo musisz sobie radzić z całą sytuacją na nowo. Ja tak miałam, że wstawałam rano i zdawałam sobie sprawe, że nie jesteśmy razem. I codziennie to samo.
A u Twojego... Coś mu sie wypaliło, znalazł koleżanke do której poczuł coś więcej, więc stwierdził, że do Ciebie to właściwie nic nie czuł... Perfidny dupek... Jestem tylko ciekawa czy to jego nowe uczucie to takie prawdziwe czy raczej forma zauroczenia. Jak zauroczenie to jego "otrząśnięcie" z niego może być ciekawe..

5,940

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Jak mu nie wyjdzie to odezwie sie do Mel bo to "pewniak " w jego miniemaniu. Powie,że ją kocha i że tamta była błędem. smile

5,941

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Też tak myślę właśne, ale już nie chciałam pisać, że wróci "z podkulonym ogonem", bo po co o tym myśleć ;p

A tu taki krótki wierszyk, który mnie urzekł jak go ostatnio poznałam

Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza!

"Miłość" Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Można? Można! smile

5,942

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Little,
masz rację że byłam na "przeczekanie".... i ta świadomość boli jak cholera. Gdyby nie pojawiła się ta nowa to pewnie jeszcze zylabym sobie w nieświadomości jakiś czas. Od kilku lat nawracalam do temat ślubu, dzieci a on zawsze miał tysiąc wymówek. Tylko że kochałam gnojka i myślałam że kiedyś się ogarnie w końcu... Ehh..
Ogarnie się pewnie szybko ale z nową panią sad

Nie czuj się winna odejścia bo gdyby mu zależało walczylby o ciebie i chciałby się zmienić. Jego milczenie mówi wszystko.
Ja walczyłam równy miesiąc. Do wczoraj. W końcu coś we mnie pękło i poczułam że ponizam się przed nim. Usunelam wspólne zdjęcia, smsy, maile wszystko co mogło mi to w jakikolwiek sposób przypominać. Od dziś już tylko do przodu smile

Zakochana,
faceci w większości przypadków dojrzewają późno bądź wcale  wink
Twój może zrozumie jak zobaczy małą. Ludzie często schodzą się po jakimś czasie jeżeli pojawi się dziecko a oni dorosna do rodziny.  On jest jeszcze młody,  może ta sytuacja go przerasta na tą chwilę?
Dla mnie nadziei już nie ma, nie mieliśmy dzieci, nic nas nie łączyło generalnie prócz uczucia...?
On mi nawet powiedział że jeżeli mu nie wyjdzie z nową to do mnie i tak nie wróci bo już nie kocha. Wygaslo,  wypalilo się,  znudziłam mu sie.
DUPEK.

5,943

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Tak to jest. My się zakochujemy, a okazuje się, że nasza "druga połówka" to zwykły dupek... Współczuję Ci, bo aż takich słów nie słyszałam od niego. Mogłabym opowiadać co tam się u mnie działo, ale zrobiłam to już na swoim wątku.  Czy on dojrzeje? Nie wiem. Myślę, że trochę go zamęczyłam wiecie? Jestem, byłam tym typem, który nie miał życia poza facetem. Poswiecalam mu się w całości, bo myślałam, że tak jest najlepiej. Chciałam żeby w trakcie ciąży spędzał ze mną każda chwilę, angażowal się... A on tego po prostu nie czuł, chciał jeszcze wyjść na piwo... A ja chciałam abyśmy oboje nie pili, bo przecież "oboje jesteśmy w ciąży". Może to ja przegięłam? Nawet nie wiedziałam jak mam walczyć, zawsze ja walczyłam. Tylko on mi obiecał, że mnie nie zostawi, cały czas mówił, że mnie kocha, jak bardzo... Nic nie wskazywało na to, że jest, aż tak źle... Ze on chce odejść. Wystarczyła jedna kłótnia i wszystko się skończyło. Nie chce się obarczać już winą. Chciałabym sobie uświadomić, że nikt nie jest idealny i każdy popełnia błędy, ale gdy nie ma rozmowy to za cholere nie da się ich naprawić, albo zapobiec... Ech...

5,944

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Zakochana,

wiersz trafia w sedno:)
Wyslalabym go exowi gdyby nie to że od wczoraj już mi zwisa i powiewa wink

Życzę wam spokojnej nocy i abysmy jutro rano obudziły się w doskonałym nastroju.
Uciekam robić afirmacje smile

5,945

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Będę wrzucać tu co jakiś czas takie mądrości smile będzie można się do nich odnieść, a wiersz idealnie odwzorowuje mój stan smile

Dobrej nocy smile wszystkim również życzę udanej i spokojnej. Bo jutro jest nowy dzień i nie można o tym zapominać ;*

5,946

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Hej ludzie smile
Sorki, ze dopiero teraz odpisuje, ale bylam w pracy. Ktos pytal o wiek, ja mam 30 lat.
Moj ex zostawil mnie dla swojej bylej. Rozkochal mnie w sobie i porzucil, jak sie okazalo, ze tamta jednak chce z nim byc. I teraz sobie sa razem smile to tak w skrocie. Cala historia jest baaaardzo dluga.
Uwierzcie mi, ze z takiego dolka wychodzi sie silniejszym. Bardzo. To jest plus takiego dramatu, ale oczywiscie to nie wymazuje krzywdy, winy tych ludzi, ktorzy nas tak potraktowali.

5,947

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Co jeden to lepszy....
Zakochana uwielbiam Pawlikowską..

Słowiki są dziś nieswoje.
Bzy są jak chmury krzyżyków.
Chcesz zabić serce moje?
Przecież się nie zabija słowików?

To ode mnie tzn od Pawlikowskiej wink

5,948

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Co te chłopy i baby! Rozumy pozjadali? Czemu ludzie, którzy szukają czegoś stałego trafiają na takie niestałe relacje sad to przykre

Pawlikowska jest super. O miłości dużo pisze, a sama nie zaznacz szczęścia mimo bodajże 3 małżeństw. Poza tym takie krótkie wierszyki, a tak dają do myślenia nie? To jest niesamowite

5,949

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Oj, jak pieknie to ujelas! Ludzie, ktorzy szukaja stalych relacji znajduja ludzi, ktorzy sie wycofuja, gdy dla tamtych juz jest za pozno... bo sie zakochali, zaangazowali. Przykre... chodz dzis wiem, ze ja tez madra nie bylam. On jest duzo mlodszy ode mnie, ale przeciez wiek nie powinien swiadczyc o niczym, dopoki ktos sie zachowuje odpowiedzialnie i powaznie. A on mnie tak zamroczyl tymi swoimi gadkami filozoficznymi, tym ze odstawal od swojej grupy rowiesniczej.

5,950

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Jak tak was czytam, dziewczyny, to nasuwa mi się refleksja, że wszystkie zrobiłyśmy ten sam błąd: zapomnialysmy o sobie. To druga osoba była najważniejsza, jej potrzeby, dobre samopoczucie. A wy? Jak stereotyp kobiety, pani domu - zawsze na końcu. Albo japońskiej żony - zawsze dwa kroki w tyle za mężem. Teraz pomyślmy jak to rozwiązać. Wiecie co? Życie to samo poukłada, bo już jesteście tego świadome. Teraz zaczniecie żyć dla siebie, docenić siebie i przyjdzie taki moment, że eksa wryje w ziemię i zapyta: o co kaman? Bo zostawili kobiety zalęknione, niepewne własnej wartości, uwieszające się na nich a patrzą na radosne, pełne życia i niezależne laski, które mają ich w d...
Jeżeli zrozumiecie, że ta kobieta w lustrze nie jest waszym wrogiem, który bezlitośnie pokazuje ile wam faldek przybyło albo zmarszczek a waszą przyjaciółką, siostrą do opiekowania się, będziecie się zachowywać inaczej w stosunku do siebie.
I nieważne jakie by nie były wasze historie, punkt jest wspólny. Myślicie, że co przyciąga ich do innych kobiet albo odpycha od was? Właśnie pewność siebie i dbanie o własne interesy. Nie życzę wam, żeby wrócili do was, bo myślę, że wszystko jest po coś. Jeśli tak się zdarzy, że mają wrócić, to niech zobaczą niezależność w was, która ustawi was na pozycji wygrywajacych i dyktujacych warunki. Bo kobieta pewna siebie nie płacze po kątach. Ona wie, że skoro facet już ją rzuca, to na nią nie zasługuje. Ale bardziej niż powrotu byłych życzę wam tego autorozwoju i spotkania fantastycznych partnerów, którzy docenią jaki skarb mają.

5,951

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witajcie kochani,Ehh te ranki...
Autre u mnie było odwrotnie tzn on twierdził,że jestem silna i niezależna i nie pozwalam się sobą opiekować. Tylko,że to widział on w gruncie rzeczy potrzebowałam kogoś dla kogo bede mogła być "mała dziewczynka" ale często to ja musiałam podejmować decyzje bo on miewał z tym problem. Czasem miałam wrażenie,że byłam facetem w tym związku sad

5,952

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Właśnie dostałam zdjęcia z ostatniej wspólnej imprezy sad mam ścisk w żołądku,oczy pełne łez i cała się trzęsę.
Przeszło mi przez głowę żeby wysłać mu te zdjecia ale się powstrzymałam. Boli strasznie boli sad

5,953 Ostatnio edytowany przez Girl_full_of_dreams (2016-09-13 09:14:11)

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre uwielbiam Cie! Lepiej bym tego nie ujela smile
Jesli chodzi o mnie, ja juz jestem na etapie bycia silna i niezalezna. Zyje dla siebie i siebie doceniam. Ale zajelo mi to troche czasu... on tego nie widzi, dziela nas tysiace kilometrow. Jedynie poprzez facebooka moze cos podpatrzec, a ja sie nie chwale wszysktim, co robie, wiec hm...
W pewnym momencie zapomnialam o sobie, to prawda ale wiecie co, on wszystko dla mnie robil. Opiekowal sie mna gdy bylam chora, robil sniadania do lozka, chodzil na zakupy. Byl troskliwy i dobry. No i gdzie tu sens? Uspil moja czujnosc, sprawil, ze go szczerze pokochalam, bo byl taki kochany i czuly?
Jedno wiem na pewno, w zyciu nie pozwolilabym mu do siebie wrocic!
A tak w ogole snil mi sie dzis rano, az sie obudzilam z wrazenia. Wlasnie, ze chce do mnie wrocic. Dobre zarty big_smile

Little, wiem jak to boli. Jedyne co moge powiedziec, co mowili mi wszyscy, gdy bylam w takim stanie jak Ty teraz, ze to minie. Wiem, ze to nie wierzysz, ale musisz pozwolic sobie na ta zalobe po nim, nie tlumic tego. Ale pamietaj, musisz pozniej wstac i isc dalej!!!

5,954

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Little.owl, zdjęcia są dla Ciebie, nie dla niego. Zapakuj je w folder i nie dorabiaj teorii jak było wspaniale. Pamiętaj, że byłaś tam z człowiekiem, który nawet nie zadał sobie trudu na tyle,by Cie poznać i wiedzieć, że potrzebujesz opieki. Z facetem, który nawet o Ciebie nie walczy. Co on Ci daje,czego nie dasz sobie sama? Nie ma takiej rzeczy, uwierz mi. Nawet takich emocji nie ma. Płaczesz za iluzją, kochana. Rozumiem Cię, wiem jak się czujesz, ale nie możesz się temu poddawać. Poplacz, jeśli musisz a potem wstań i powiedz, że dasz radę. Bo dasz, wiem to :-)

5,955

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witajcie

Autre,  jesteś bardzo mądra kobieta wiesz?  Dobrze się czyta to co piszesz bo jest w tym wiele racji.
Kiedy poznałam mojego ex byłam bardzo pewna siebie, radosna i to go przyciagnelo.  Połączył nas intelekt i to było głównym spoiwem. Z czasem czułam że on mnie tłamsi,  straciłam gdzieś ta radość życia i pokazałam że zaczęłam się uzalezniac od jego humorow i samopoczucia. To to denerwowalo i zaczęło się oddalanie ode mnie. Straciłam siebie w tym związku. To był błąd.

Girl_full_of_dreams.,
jak długo byliscie razem i dlaczego on rozstał się ze swoją ex zanim cię poznał?
Wyczytałam w twoich postach ze mieszkasz w UK. Ja też smile  mieszkam na południu a ty?

Wiecie ja już nie chciałabym żebyśmy się zeszli kiedykolwiek. Po tym jak mnie potraktował czulabym  ze straciłam całkiem godność i szacunek do siebie pozwalając na powrót.
Tak jak pisze Autre trzeba pozwolić sobie odżałować to co było, zadbać o siebie i pokochać się a potem zgodnie z prawem przyciągania przywołać tego jedynego smile

5,956

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Poki co ja z prawem przyciagania przyciagam samych dupkow neutral
Mel u mnie bylo to samo, tez sie napatoczyl, bo bylam pewna siebie, usmiechnieta, pelna zycia. Potem on to zycie ze mnie wyssal. Byl, wciaz jest, najwiekszym rozczarowaniem w moim zyciu. Nikt mnie tak bardzo nie zawiodl jak on.
I wlasnie, szacunek do siebie przede wszystkim! Dlaczego mialabym pozwolic, zeby taki ktos do mnie wrocil?
Bylismy ze soba bardzo krotko. Dwa miesiace. Ale mnie sie zdawalo, ze jakby dwa lata. To byl bardzo intensywny zwiazek. Wlasciwie kiedy go poznalam, on byl z tamta ex obecna, ja tez mialam kogos. Dopiero pozniej ja zerwalam z tym kolesiem, odzylam a on tez pojechal na urlop do Polski, rzekomo zerwal z nia a jak wrocil od razu "rzucil" sie na mnie. Twierdzil na poczatku naszej 'przyjazni' bo od tego sie zaczelo, ze on dalej cos do niej czuje itd. Wtedy, na tym etapie, to by mnie to naprawde nie dotknelo, ze nic wiecej miedzy nami nie bedzie. Ale on postanowil, ze jednak poplynie... ze pojdzie w to na maksa. A ja  nie protestowalam. A musze powiedziec, ze miedzy nami byl ogien, niesamowita chemia, porozumienie dusz. Wszystko gralo. To mogla byc piekna milosc. Ale on za moimi plecami wciaz mial kontakt z tamta. I w koncu go odbila.

Jesli chodzi o UK ja mieszkam bardziej na srodku smile

5,957

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre Ty moja pocieszycielko smile
Trafiłaś w sedno! Nie zadał sobie wielkiego trudu żeby mnie poznać,jednak najważniejsze co napisałaś to to co on mi dawał czego nie mogę dać sobie sama? NIC.
Nawet nie wiesz jak tymi słowami trafiłaś do mnie! Przypominaj w chwilach mojego zwątpienia smile
Dziewczyny i Camaro smile wybaczcie,że tak marudzę ale jest mi lepiej jak to z siebie wyrzucam.

5,958

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Od tego tu jestesmy, zeby sobie pomagac! smile

5,959

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Little, marudź ile chcesz, w grupie razniej się narzeka niż samemu smile
My wszyscy na tym samym wózku jedziemy także nie ma problemu wink

Girl,
szkoda że nie mieszkasz bliżej, byłaby szansa na jakąś kawę może smile
Widzisz może lepiej że poszedł do ex. Facet który nie wie czego chce i za plecami kręci i mataczy nie jest wart nawet wspomnień.
Tylko szkoda że zdążył rozkochac i oswoić a potem rzucił sad

5,960

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Moze kiedys sie uda na kawe, nie zakladajmy od razu, ze nie big_smile
Dlugo jestes w Anglii juz?

Po prostu wniosek jest jeden. Albo sie z kims jest na sto procent i sie ta osobe kocha albo nie. Nie ma nic po srodku.
W moim przypadku wniosek taki, ze nie kochal ani mnie ani tamtej. Choc teraz z nia jest neutral Bo gdyby ja kochal nigdy nie bylby ze mna. Nie toleruje czegos takiego jak "ojej dopiero jak bylem z tamta zrozumialem ze kocham tylko ta" tzn nie przemawia to do mnie. Bzdura. Albo kogos kochasz albo nie, bez zadnego testowania.
Czy nie tak?

5,961

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

No tak . My to wiemy, oni niekoniecznie.
Myślę że mój ex też nie kochał ani mnie ani nie pokocha tamtej. Nie dał sobie czasu na poznanie czego i kogo tak naprawdę chce. Nie da się budować normalnego związku wskakujac z jednego łóżka w drugie bez zastanowienia i czasu dla siebie.
Trochę mi szkoda tej dziewczyny, jest dużo młodsza od niego i nie chciałabym żeby ja skrzywdził. Bo niestety po tym co pokazał sobą przy rozstaniu nie sądzę że potrafi uszczęśliwić nową kobietę sad

W Anglii mija mi 9 rok więc już weteranem jestem.

5,962

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Girl dokładnie tak jak piszesz albo coś jest albo nie ma,a on sam nie wiedział czego chce i zwyczajnie nie chciał być sam.
To tchórze i egoiści a co jeden to lepszy,jak to mawiam "bez godności i honoru" smile

5,963

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Co za gnoje... wspolczuje wam, fajne z was kobiety, a tak potraktowane...
Moj ex nie chcial byc sam do tego stopnia, ze wykorzystal mnie jak scierke, coz to za perfidny egoizm... tak sie nie traktuje ludzi. Zwlaszcza, ze wiedzial, ze jestem osoba emocjonalna, z dobrym sercem.
Kiedys powiedzial mi, jak juz cos zaczelo mi smierdziec, bo spytalam wprost, czy mam szanse z nia w razie czego, ze nie, nie mam zadnych szans z jego ex. Juz wtedy powinnam dac mu w pysk i wywalic go za drzwi. A on wtedy powiedzial, ze nie zrywa ze mna, ze chce ze mna byc. Ojej, taki kochaaaany, ze tego nie zrobil, bo czekal do ostatniej chwili jak tchorz, zeby wyjechac z powrotem do Polski i nigdy nie wrocic a zanim sie zawinal, to jeszcze sie pozaspokajac w kazdym tego slowa znaczeniu.

Ulala, 9 lat to duzo. U mnie minelo tylko i az 3 smile

5,964

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ja czasem też miewalam wątpliwości co do nas ale chyba łudziłam się że coś się zmieni i z roku na rok zwyczajnie przywiazywalam się coraz mocniej. Były plany,marzenia a na koniec on oświadczył że nigdy nie chciał mieć że mną rodziny, dzieci... szkoda że nie doszedł do takich wniosków wcześniej zamiast zmarnować mi najlepsze lata. 
Little,
Egoisci? Tak. Tchórze? Jak najbardziej smile  jeśli się czuje że to ta jedyna to walczy się całym sobą o też związek. W naszych przypadkach panowie odpuscili.  Pocieszające jest jednak to że "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo" smile
Ktoś starszy i mądry powiedział mi ostatnio ze on odchodząc zrobił mi wielką przysługę i przygotował miejsce dla tego właściwego który niebawem nadejdzie.
I tego się trzymajmy smile

5,965

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Girl
to ja tego wogole nie rozumiem...skoro zerwał z nią dla ciebie a jednocześnie uważał że nie masz z nią szans to po jaki diabeł właściwie ją zostawił? Czemu się rozstali??  Chciał sobie poprobowac czegoś nowego najwidoczniej.
Kolejny raz facet okazuje się niedojrzalym emocjonalnie dupkiem sad

I właśnie nie wiem co jest z nami wszystkimi, fajnymi mądrymi kobietami ze dostajemy tak po tylkach.  Jak to jest ze dobry facet trafia na małpę a dobra kobieta na dupka?

5,966

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Mel, ale beznadziejny koles Ci sie trafil, szok... sad To na jaka cholere z Toba byl, jesli tak naprawde tego chyba nie chcial, zmarnowal tylko twoj cenny czas ale zgadzam sie z tym, co napisalas, mi tez ktos powiedzial, ze powinnam Bogu dziekowac, ze juz z nim nie jestem. I wlasciwie, to tak jest.
Mel, on nie zerwal z nia dla mnie. Zerwal bo im sie nie ukladalo i zrobil sobie ze mnie zabawke do pocieszenia, a kiedy znow zachcieli ze soba byc, wywalil mnie do kosza. Teraz juz to wiem. Czasem mysle, ze on po prostu chcial tylko umilic sobie czas w UK, tylko tyle. Przyszla pora powrotu to zerwal. Nie wiem nawet, czy ta jego zdaje sobie sprawe, co on tu wyprawial. Watpie, a ja nigdy jej nie poinformowalam, moze to blad.
To, ze byl niedojrzaly, to wiem. Pisalam juz, byl sporo mlodszy ale dogadywalismy sie bez slow, zapewne dlatego, ze ja mam te 30 lat ale nie wygladam i sie nie czuje. Poza tym on stworzyl taki wizerunek siebie samego, ze glowa mala. A to wszystko sie okazalo po prostu jedna wielka obluda. Wydawal sie inny, dojrzaly. A tu zonk.
Czasem mowil, ze moze jestem ta jedyna. Powtorzyl to kilka razy. Kobiece serce pamieta takie rzeczy...
Dzis juz wiem, ze on doskonale wiedzial, co ja chce uslyszec.

5,967

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dlaczego takie dzieje? Myślę, że dojrzewamy jako ludzie i jest to nam potrzebne. Gdzieś w wątku mignelo mi dobre porównanie. Jeśli włączasz odtwarzacz mp3 i połowa piosenek jest fajnych, połowa nie, to co zrobisz? Wybierzesz tryb losowy czy najpierw złe, potem dobre lub na odwrót? Tak samo w życiu. Musi być coś złego, żeby mogło nadejść coś dobrego :-) No i popatrzcie, naprawdę chcialybyscie mieć takich desperatów za partnerów? Powiem na swoim przykładzie, żeby nikogo nie urazić. Takich, którzy proszą o kontakt, sami go inicjują, choć to druga strona obiecała, ale zapomniała, którzy dają ile mogą i są slodcy nawet gdy nie macie humoru? Bo ja samej siebie mam dość, gdy to wspominam a co dopiero kogoś.

A teraz już połowa dnia za nami, to będzie ćwiczenie. Do końca dnia macie czas,ok? I pisać na forum odpowiedzi, chyba że wolicie wie nie uzewnetrzniać, ale jeśli  tak, to przynajmniej szczerze napiszcie czy zrobiliście. Ja was nie sprawdzę, ale to dla was. Pomyśl za co jesteś sobie dziś wdzięczna. Ambitnie, więc niech to będą trzy rzeczy. Trzy zdarzenia. Żeby nie było,że się wylamuje, to zaczynam.
Jestem wdzięczna sobie za to, że nie karmię się nienawiścią do mojej partnerki. Za to, że chciało mi się posłać łóżko, bo teraz wygodnie mi się na nim leży. I za umiejętność empatii, bo bardzo mi pomaga w zrozumieniu ludzkich historii.

Little.owl, ok,masz jak w banku. A gdy mnie dopadaja czarne myśli, to przemawiam do siebie czy naprawdę chcę być w związku z kimś, kto przez rok mnie nie docenił, kto jest na innym poziomie niż ja (nie mówię, że gorszym) - gdy ja jestem nastawiona na dialog, partnerstwo jak w małżeństwie a ktoś - o, spieprzyło się, to ja muszę pomyśleć czy Cię jeszcze chcę. (Gdyby moje poczucie wartości jakoś tam nie stało, teraz plakalabym w poduszkę) Więc wtedy mi o tym przypomnij ;-)

Jak się dziś trzymacie?

5,968

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre,
Przybijam piątkę smile smile smile
A wiesz że ja od 2 tygodni właśnie prowadzę swój dziennik wdziecznosci??  Bardzo mi to pomaga zrozumieć wszystko i poukładać swoje emocje i uczucia.
Co wieczór pisze 10 rzeczy za które jestem dziś wdzięczna i staram się naprawde szczerze dziękować za nie Bogu, opatrzności. To pomaga pozbyć się żalu i wybaczyć partnerowi jak i sobie samej.
A więc moja wdzięczność na dzis:
Dziękuję sobie że uśmiecham się dziś do ludzi i przełamuje własną nieśmiałość.
Dziękuję sobie że nawiazalam fajną relację z moim wspollokatorami.
Dziękuję sobie że dzis daje sobie radę w sytuacjach które kiedyś wydawały się nie do przeskoczenia.

5,969

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre! Uwielbiam Cie czytac, pisz wiecej! smile
Pisanie tu o mojej historii i moim ex juz mnie nie rusza. Zero emocji. Chlodne spojrzenie. Wreszcie umiem podejsc do tego z dystansem.

Mi dzien mija naprawde spoko. Dzis wolne, sprzatam, robie zakupy, potem nalesniki bede smazyc. Zaraz pojde na dlugi spacer z psem, poopalam sie. Enjoy the little things smile

W odpowiedzi na twoje pytanie odnosnie trzech rzeczy, za ktore jestem sobie wdzieczna- za to, ze mialam w sobie sile i odcielam sie od mojego ex po zerwaniu, on sie do mnie dobijal, niewiadomo po co, pisal, a ja go olewalam, bylam konsekwentna. Wyszlo mi to na dobre. Za to, ze w koncu potrafie cieszyc sie kazdym dniem i przestalam ciagle narzekac i widziec wszystko w ciemnych barwach. I za to, ze za chwile zrobie gore nalesnikow z syropem klonowym i je pochlone i to bedzie takie pyszne big_smile

5,970

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

U mnie dzisiaj maly kryzys. Obawa przed samotnoscia i analizowanie tego co bylo. Mimo wsystko odczuwam jej brak - jakby czesc mnie zostala wyrwana. A co do pytania. Za co jestem sobie dzisjaj wdzieczny? Ze staram sie byc mily dla wspolpracownikow mimo podlego nastroju, ze jestem swiadomy swoich wad i chce nad nimi pracowac, ze mimo niesprzyjajcego czasu wierze w lepsze jutro.

5,971

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, świetnie się trzymasz, ale widzę, że też walczysz z iluzją. Widzisz kobietę, która nie wróci. Taką, którą sobie wyobrażasz, ale która już taka nie jest. Powiem Ci coś, byłam z moją pierwszą kobietą niemal 7 lat. Skończyło się na zdradzie emocjonalnej, nie z mojej strony. Jak się dowiedziałam co wyprawiala po rozstaniu, naprawdę wolałam nie myśleć co się działo, gdy rano wychodzilam do pracy i wieczorem wracałam. Skończyło się na przemocy psychicznej, zerowym poczuciu własnej wartości i spadku wiary w ludzi (jeśli chodzi o temat zdrady, do dziś jestem mega ostrożna, jeśli mam zaufać). I mówię Ci o tym nie dlatego, żebyś mnie podziwiać, że jakoś stanelam na nogi, by wejść w kolejny związek, ale po to, żebyś, brutalnie powiem, odpuścił sobie tę k..., bo to już nie jest kobieta, która nie może być wierna jednemu mężczyźnie, który o nią dba. Rozumiem Twoją wściekłość. Niestety, będzie bolało, ale wiesz jaki jest tego plus? W każdą znajomość będziesz wchodził bardziej świadomy tego, czego oczekujesz i będziesz wiedział na ile kobiecie pozwolisz. I a propos zdrady,będziesz miał system wczesnego ostrzegania, który działa bez zarzutu :-) Tak więc spokojnie, wyzyj się, uszy do góry i do przodu. Jesteś mega odważnym i dzielnym mężczyzną, mało takich :-)

Ale mi slodzicie aż miło :-D Żebyście jeszcze orientację zmieniły, to może byśmy się na randkę umowily a tak... :-P Nie zbrzydli wam Ci faceci? ;-)

Piszę ile mogę, net w telefonie w hotelu, czasem jak na plaży zlapię, to wiecie jak jest :-) 
Dobrze, że jesteście :-)

5,972

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Jeżeli ktoś dokonuje wyboru i Ty nie jesteś jedyną naturalną i bezsprzeczną odpowiedzią to znaczy, że nigdy nią nie byłaś i nie będziesz. Jeżeli ktoś przekłada Cie ponad inne wirtualne znajomości, to znaczy, że jesteś zbędnym elementem w życiu danej osoby. Nie oszukuj się. To fakt. Przestań ranić samą siebie i pozwól odejść razem z tymi osobami, które były ważniejsze. W życiu tak jest, że nie możesz nikogo zatrzymać siłą. Skup się na sobie, żyj w zgodzie i spokoju z samą sobą. Nie istniejesz po to, żeby być opcją w czyimś telefonie.

Tak Autre, masz rację. Gdzieś po drodze wszystkie zgubiłyśmy własne poczucie wartości. Zatraciliśmy się w tym, aby być jak najlepszą wersją swojej drugiej połówki. Problem polega na tym, że większą przysługę zrobilibyśmy naszym związkom i sobie samym stając się lepsza wersją samych siebie. Miłość robi w głowie totalną rozpierduche big_smile jak mogłam pomyśleć, że oddając całą siebie cokolwiek uzyskam. Ściągając całą osłonę i pokazując wszystkie słabości. Liczyłam na to, że potraktuje to jak największy skarb i zamknie w kuferku pod kluczem. Aby tylko on miał do mnie dostęp. Najgorsze jest to, że tak ładnie kłamał

5,973

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dzieki Autre. U mnie glownym powodem, ktory powoduje ta iluzje jest fakt, ze nie zlapalem jej za reke a ona do konca sie nie przyznala. Mimo ze bylo mase sygnalow ostrzegawczych. Niestety te wczesne zbagatelizowalem. Masz racje, ze teraz moj system wczesnego ostrzegania bedzie dzialal jak szwajcarski zegarek. Mimo wszystko wolalbym wiedziec, zlapac na goracym uczynku, albo uslyszec to od niej w twarz. Tu bylo jednak zupelnie inaczej. Mimo wszystko wiem... wszystko co mowisz hest prawda. Jej juz nie ma i naszego zwiazku tez nie ma. Mimo wszystko nie potrafie do konca odrzucic tych mysli - mimo ze bardzo chce.

5,974

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, to inaczej spróbuję.
A gdybym Ci powiedziała, że laska cud urody, że tylko brać czeka na Ciebie. Charakter też pierwsza klasa. Jakieś wady tam ma, ale to musisz odkryć, w końcu ideałów nie ma. Gdybym Ci powiedziała teraz i tutaj, że możesz z nią być, jeśli tylko ogarniesz się, przestaniesz myśleć o tamtej i przepracujesz wasze rozstanie, żeby nie popełnić znów tych samych błędów? To co byś wtedy zrobił? :-)
A uwierz mi, że tak będzie, bo poprzez poznanie siebie i ulepszenie możesz przyciągnąć kogoś równie mądrego. I na tym samym poziomie emocjonalnym. Kluczem jest miłość do siebie samego,bo to uczucie potem ewoluuje w relacji z drugą osobą. Jeśli się mylę, to czemu z jednymi osobami nam dobrze a przy innych lapiemy doła? :-) Właśnie dlatego, że przyciagamy podobnych sobie.

5,975

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Moja droga Autre, odpowiedz moze byc tylko jedna. Wlasnie moim najwiekszym problemem w tej chwili jest spadek samooceny i brak milosci  , czy bardziej akceptacji samego siebie. Ale mam tego swiadomosc i to wlasnie glowna rzecz, ktora chche odzyskac. Tak jak mowisz, gdy wroce na wlasciwa sciezke, wtedy pojawi sie ta wlasciwa smile Tylko czasem chcialoby sie miec wszystko tu i teraz, niestety ten mechanizm nie dziala tak latwo i szybko. Czytalem dzisiaj fajne wytlumaczenie cierpienia i tego jak wplywa na nasze zycie. Autor porownal je do powstania perły. Poczytajcie w jaki sposob powstaja perly smile milego dnia

5,976

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
Autre napisał/a:

Camaro, to inaczej spróbuję.
A gdybym Ci powiedziała, że laska cud urody, że tylko brać czeka na Ciebie. Charakter też pierwsza klasa. Jakieś wady tam ma, ale to musisz odkryć, w końcu ideałów nie ma. Gdybym Ci powiedziała teraz i tutaj, że możesz z nią być, jeśli tylko ogarniesz się, przestaniesz myśleć o tamtej i przepracujesz wasze rozstanie, żeby nie popełnić znów tych samych błędów? To co byś wtedy zrobił? :-)
A uwierz mi, że tak będzie, bo poprzez poznanie siebie i ulepszenie możesz przyciągnąć kogoś równie mądrego. I na tym samym poziomie emocjonalnym. Kluczem jest miłość do siebie samego,bo to uczucie potem ewoluuje w relacji z drugą osobą. Jeśli się mylę, to czemu z jednymi osobami nam dobrze a przy innych lapiemy doła? :-) Właśnie dlatego, że przyciagamy podobnych sobie.

Piszesz o mnie kochana ? big_smile nocleg pod jedną kołdrą mamy już zaklepany wink
A tak poważnie...za co jestem wdzięczna..
Za to,że nie żywię do niego urazy
Za to,że mam Was smile
Za to,że wieczorem idę na kolacje ze znajomymi.
Kiedyś już pisałam,że cieszę sie z drobiazgów takich jak słońce czy miłe słowo.
Stanowczo druga część dnia lepsza dla mnie.
Czytam wasze wypowiedzi i myśle sobie,że coraz mniej wartościowych ludzi z kręgosłupem moralnym. Związki albo relacje opierają się na "chwilowych kaprysach" bo ludzie nie potrafią byc sami..
Faceci to często pizdy bez godności i jaj a kobiety łajdaczą się nie szanując siebie samych i przy okazji partnerów. Zdrada czy relacje z zajętymi ludźmi stały się czymś wręcz "akceptowanym".
Ja stanowczo jestem z innej bajki...
Zobaczcie ile atrakcyjnych kobiet czy mężczyzn jest samych? Przecież nie mogą narzekać na brak zaintesowania. To jesteśmy my,ludzie nie poddający się trendom,myślący i czujący,przez to cierpiący podwójnie.
Co do przyciągania partnerów to czasem patrzę na piękne kobiety czy mężczyzn,którzy męczą sie w związku z mocno przeciętnym partnerem ale nie są sami. Nieważne jaki byle był.
Jest takie mądre powiedzenie,które towarzyszy mi od lat.
Lepsze NIC niż COKOLWIEK.

5,977

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witaj camaro81 rowiesniku smile
Rozumiem jak się czujesz. Boisz się samotności, myślisz że nie znajdziesz drugiej takiej, idealizujesz byłą bo pamiętasz teraz większość dobrych chwil zamiast złych.
Powiem Ci zrób tak: weź kartkę i zapisz ją z jednej strony zaletami a na drugiej wymien wady ktore poznales u niej. Przeczytaj kilka razy i pomysl czy chciałbyś aby ta osoba ponownie weszła w twoje życie?  Czy wybaczylbys to co zrobiła? Czy spojrzalbys w oczy rodzinie i przyjaciołom którzy pomagają ci teraz wiedząc przez co przychodzisz?
Mnie to bardzo pomogło. Otrzymałam jasny przekaz ze ten mężczyzna już nie ma prawa odebrać mi własnej godności i szacunku do samej siebie. Koniec i kropka.
Też się boję samotności jak cholera, stara jestem a większość fajnych mezczyzn w moim wieku już zajęta ale staram sie myslec optymistycznie i naprawdę nie zamykac sie na ludzi.

Boże, daj mi siłę abym pogodził się z tym czego zmienić nie mogę.
Odwagę abym mógł zmienić to co zmienić mogę.
I mądrość abym umiał odróżnić jedno od drugiego.

smile

5,978

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, dlatego z myślą o Tobie zachęciłam do tego ćwiczenia wdzięczności. Dziennik wdzięczności to super pomysł, bo uczy optymizmu. Fajnie byłoby obok lub na drugiej stronie dopisać też za co jesteśmy wdzięczni sobie :-) Bo popatrz, rzadko to robimy. Łatwiej nam docenić coś, kogoś niż siebie. To buduje samoocenę. Ja jeszcze robię słynne ćwiczenie z 'kocham Cię ' do lustra, ale tak szxzerze, jak mi się przypomni. Częściej prowadzę tzw. ' mój prywatny dziennik zajebistości', w którym piszę afirmację i sobie go czytam, gdy mam doła.

Little.owl, no wiesz, ja Cię chciałam z Camaro kłaść pod tą koldrą, ale skoro żeś się na mnie uparła :-P I tak, czuję, że my byśmy się dogadaly. A wiesz odkąd to wiem? Odkąd napisałaś, że bez względu na płeć partnera cierpi się tak samo:-) Jakoś tak mi raźniej, że nie muszę udawać.

5,979

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ale ja lubie Was czytac! smile kazdy z nas ma cos fajnego do powiedzenia. I powiem wam, ze  to jest nasza wartosc, nasza sila. Tego sie trzymajmy smile
Wniosek, do jakiego ostatnio doszlam- to musialo sie stac, zebym wlasnie stala sie lepsza wersja siebie, co wycierpialam, to moje ale nigdy w zyciu nie czulam sie lepiej niz teraz. Taki paradoks. Tylko czy to tlumaczy mojego ex? Wymazuje jego winy? Mimo wszystko nie, prawda?

5,980

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Mel, uwielbiam Cię za ten ostatni post :-)
Girl, nie usprawiedliwia i nie o to tu chodzi. Uwierz, życie i ludzie go rozliczą, taka karma. Ty możesz tylko zająć się sobą i życzyć mu jak najlepiej.

A znacie taką piosenkę?
"Zacznę wierzyć w to, że żyć bez Ciebie się da.
Obiecam otrzeć swe łzy, już wiem nie po to mam być by się zadreczać" i dalej leci ' co może przyjść, tego nigdy nie wiesz. Za całe zło przestań winić siebie. Wiarę masz, siłę masz by zmienić to'. :-)

Posty [ 5,916 do 5,980 z 8,665 ]

Strony Poprzednia 1 90 91 92 93 94 134 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024