Odchodze z forum - Netkobiety.pl

Salomonka napisał/a:

paslawek napisał/a:

To dobre sama z nim dyskutowałaś w 30 latku i nie tylko tam
coś masz jednak z pamięcią
" jest dobra ale krótka"

Z żadnym "Tadziem" nigdzie nie dyskutowałam.

.

https://www.netkobiety.pl/t129002.html
reszta twojego postu to jakieś pierdoły, więc se daruje odpowiadanie na te bzdury i żale

UserNew napisał/a:

KoralinaJones napisał/a:

Nie mogę się doczekać.
Coś mi się wydaje, że Ty już tam jednak byłeś .

Ja też

Niemożliwe! Ktoś Cię tego wieczora podmienił?

UserNew napisał/a:

Dlaczego niby? Potrafię sobie zwizualizować Ciechocinek, bo wiem z czego słynie

Tylko zwizualizowałeś? To duże niedopatrzenie z Twojej strony, biorąc pod uwagę odległość, która dzieli Cię od tego miasta i miasta w pobliżu, którego znajduje się ten przybytek rozpusty .

UserNew napisał/a:

Ostrzegam Cię Koralina, że tańczę podobnie do tego pana w 28sek. Mówię Ci to po to, żebyś nie była zawiedziona i nie marudziła, że Ci przypał robię

https://youtu.be/TGtMPSetpjo?si=BsGDFReQTIhxYwsG

Nie wierzę, że to odsłuchałeś .

KoralinaJones napisał/a:

UserNew napisał/a:

Ja też

Niemożliwe! Ktoś Cię tego wieczora podmienił?

UserNew napisał/a:

Dlaczego niby? Potrafię sobie zwizualizować Ciechocinek, bo wiem z czego słynie

Tylko zwizualizowałeś? To duże niedopatrzenie z Twojej strony, biorąc pod uwagę odległość, która dzieli Cię od tego miasta i miasta w pobliżu, którego znajduje się ten przybytek rozpusty .

UserNew napisał/a:

Ostrzegam Cię Koralina, że tańczę podobnie do tego pana w 28sek. Mówię Ci to po to, żebyś nie była zawiedziona i nie marudziła, że Ci przypał robię

https://youtu.be/TGtMPSetpjo?si=BsGDFReQTIhxYwsG

Nie wierzę, że to odsłuchałeś .

Dlaczego podmienił?

Do Ciechocinka google maps pokazuje mi ponad 240km

EDIT:
Tak, odsłuchałem i nawet obejrzałem cały ten "teledysk"

KoralinaJones napisał/a:

UserNew napisał/a:

Dlaczego podmienił?

Do Ciechocinka google maps pokazuje mi ponad 240km

Nie przesadzaj — mnie pokazuje 423, ale co to dla Ciebie? Przecież to rzut beretem! Będzie musiał po mnie przyjechać, nie ma wyjścia .

UserNew napisał/a:

EDIT:
Tak, odsłuchałem i nawet obejrzałem cały ten "teledysk"

Nie ukrywam — jestem z Ciebie dumna!

Troszkę będę musiał naddać drogi XD zaproponowałbym Ci zamianę w trakcie i to ja byłbym passenger princess, ale nie wiem, czy poradziłabyś sobie

To miłe Teraz mi to siedzi w głowie, ehhh W Ciechocinku, w Ciechocinku...

Przecież byśmy nie dojechali tam nigdy na pewno nie w jednym kawałku

KoralinaJones napisał/a:

UserNew napisał/a:

Przecież byśmy nie dojechali tam nigdy na pewno nie w jednym kawałku

Tchórzysz?   Zaufaj mi — pozwól, że poprowadzę za Ciebie. Obiecuję, że droga będzie przyjemniejsza niż się spodziewasz .

To nie Tesla, nie ma autopilota, czyli nie możemy razem siedzieć na tym samym siedzeniu, if u know…

KoralinaJones napisał/a:

UserNew napisał/a:

To nie Tesla, nie ma autopilota, czyli nie możemy razem siedzieć na tym samym siedzeniu, if u know…

Nie uprzedzaj faktów .  Co Ty, taki w gorącej wodzie kąpany? Najpierw dam sobie radę z każdym rondem po drodze, a potem zobaczymy, co dalej .

Dla ułatwienia będziesz miała tylko gaz i hamulec, bez sprzęgła. Lewa noga odpoczywa

KoralinaJones napisał/a:

UserNew napisał/a:

Dla ułatwienia będziesz miała tylko gaz i hamulec, bez sprzęgła. Lewa noga odpoczywa

Cieszę się na samą myśl — to zapowiada niezłą jazdę .

Tylko niestety z trzymanką, rączki muszą być na kierownicy, albo chociaż lewa

Sie rozpędził Młody
Ciechocinek rządzi
Julka ony ci trollujom

W uzgodnieniu z Julką chciałem na końcu tylko napisać, że Julka i ja mocno bardzo się kochamy i rozmawiamy ze sobą jak dawniej, a Was wszystkich żegnamy raz na zawsze

Jesteś bez serca

Dzięki bogu, nasze modlitwy zostaly wysłuchane, choć my niewierzący

Mam nadzieję, że nie wrócicie znowu pod innymi nickami jak to macie w zwyczaju.

KoralinaJones napisał/a:

Miklosza, one Cię nie rozumieją. To są zgorzkniałe hieny. Nie ma sensu komentować tych "pełnych empatii monologów", gdzie każda obelga ma formę troskliwej sugestii. Im bardziej duszą, tym cieplej się uśmiechają.

Internet to bezkarne podwórko dla samozwańczych świętych i katów w jednym. Tu każdy, kto ma dostęp do Wi-Fi i trochę frustracji, może wylewać na innych swoją pogardę, zawiniętą w papier do pakowania z napisem "troska".  Posty takich jak one cuchną satysfakcją z cudzego upokorzenia. Bo sieć daje jedno: swobodę bicia, bez ryzyka ciosu zwrotnego. A im bardziej się pastwią, tym chętniej klikają "serduszko" pod własnym komentarzem.

Im należy współczuć. To biedne stworzenia.

Ale się odpaliła
Wątki Ci się nie pomyliły?

Nie dość, że troll, to jeszcze podjął własną i niezależną decyzję o odejściu z forum, oczywiście swoim standardem wszem i wobec informując o tym wszystkich zgromadzonych, zatem trudno, żeby tu odprawiać jakieś pieśni żałobne.
Pomijam przy tym, że rzekoma decyzja zapewne miała służyć narobieniu wokół siebie hałasu, bo Julka i tak rychło wróci. Trolle tak już mają.

Zatem pomyśl następnym razem, zanim znowu wymyślisz coś równie jadowitego, a jednak bez sensu

Nic mi się nie pomyliło. To Wy jesteście największymi trollami  - hipokrytami na tym forum – zgorzkniałe sekutnice z manią wyższości, które zatruwają swoim jadem każdy temat, który im się nie spodoba.

Julka jest trollem. I to takim z pogranicza średnio rozwiniętego bota, który zapewnia temu forum po prostu ruch.

KoralinaJones napisał/a:

.... To są zgorzkniałe hieny. .

Zapamiętaj sobie te słowa, gdy znowu będziesz narzekać że tobie albo Julce ktoś ubliża.

Ile serduszek sobie życzysz?

Popatrz, nawet mi się empatia odpaliła, bo naprawdę wzbudzasz we mnie jakieś ckliwe uczucia. Jak dziecko, które się zgubiło i chce do mamy.

Salomonka napisał/a:

KoralinaJones napisał/a:

.... To są zgorzkniałe hieny. .

Zapamiętaj sobie te słowa, gdy znowu będziesz narzekać że tobie albo Julce ktoś ubliża.

Ile serduszek sobie życzysz?

Popatrz, nawet mi się empatia odpaliła, bo naprawdę wzbudzasz we mnie jakieś ckliwe uczucia. Jak dziecko, które się zgubiło i chce do mamy.

Ostatnia użytkowniczka, która tak bezczelnie pojechała po mnie, dziś ma już prawie wszystkie swoje wypowiedzi i tematy wycięte z forum. Może więc lepiej nie przesadzać i pomyśleć dwa razy, zanim zaczniesz robić wokół siebie cyrk — bo konsekwencje potrafią uderzyć szybciej i mocniej, niż się spodziewasz. Tęsknisz za tym trollem, co?

KoralinaJones napisał/a:

Salomonka napisał/a:

Zapamiętaj sobie te słowa, gdy znowu będziesz narzekać że tobie albo Julce ktoś ubliża.

Ile serduszek sobie życzysz?

Popatrz, nawet mi się empatia odpaliła, bo naprawdę wzbudzasz we mnie jakieś ckliwe uczucia. Jak dziecko, które się zgubiło i chce do mamy.

Ostatnia użytkowniczka, która tak bezczelnie pojechała po mnie, dziś ma już prawie wszystkie swoje wypowiedzi i tematy wycięte z forum. Może więc lepiej nie przesadzać i pomyśleć dwa razy, zanim zaczniesz robić wokół siebie cyrk — bo konsekwencje potrafią uderzyć szybciej i mocniej, niż się spodziewasz. Tęsknisz za tym trollem, co?

O matko... Ale cię wzięło, przestajesz nad sobą panować a ja nie lubię zbyt pobudzonych ludzi, są nieprzewidywalni.
Karolina... Trochę mnie znasz, więc wiesz że do strachliwych dzierlatek nie należę, więc daruj sobie te grube podskoki w moim kierunku.

Naprawdę wychodzi na to, że nie rozumiesz riposty, repliki, odzewu i szybko popadasz w gniew. Jeśli moje odpowiedzi są bezczelne, to twoje są poniżej każdego poziomu.. Najbardziej jednego:  Poziomu mułu w wysychającym jeziorze.

Wzięło mnie odpowiednio proporcjonalnie do tego jak Ciebie i Twoje koleżanki na Julkę, czy może trochę mniej? Może za mało sie staram, w końcu Wy tyle wysilku włożyłyście w tępienie tego trolla, to może powinnam się bardziej przyłożyć?
Chociaż Julka takiego talentu nie miała ja Twoje ulubienica, Twój troll.

wieka napisał/a:

Jack Sparrow napisał/a:

Julka jest trollem. I to takim z pogranicza średnio rozwiniętego bota, który zapewnia temu forum po prostu ruch.

Dokładnie
Ale jak ze wszystkim, jedni będę za, drudzy przeciw, bez sensu te przepychanki.

Gdyby na tym forum była realna moderacja, Sparrow już dawno wyleciałby za ten post z wulgaryzmami – więc na jego miejscu raczej bym nie narzekała, że brak moderacji rzekomo otwiera drzwi trollom. Bo prawda jest taka, że to właśnie dzięki tej bezkarności sam się tu wciąż utrzymuje. Hipokryzja w najczystszej postaci.

KoralinaJones napisał/a:

wieka napisał/a:

Dokładnie
Ale jak ze wszystkim, jedni będę za, drudzy przeciw, bez sensu te przepychanki.

Gdyby na tym forum była realna moderacja, Sparrow już dawno wyleciałby za ten post z wulgaryzmami – więc na jego miejscu raczej bym nie narzekała, że brak moderacji rzekomo otwiera drzwi trollom. Bo prawda jest taka, że to właśnie dzięki tej bezkarności sam się tu wciąż utrzymuje. Hipokryzja w najczystszej postaci.

Japa tam trollu jeden.

Zerknij na datę mojej rejestracji tępa dzido. Byłem tu za czasów moderacji. Także kolejna skucha.

Macie swojego rozmówcę.  Poziom pierwsza klasa! Jaki odważny bo nie ma moderacji. Oczywiście, że za tamten wpis nie byłoby Cię dawno na forum, więc już nie musisz tak o tym przypominać na każdym kroku jaki jesteś sfrustrowany sort.

Jesteś tu bo nie ma moderacji więc sam zamknij japę.

KoralinaJones napisał/a:

Macie swojego rozmówcę.  Poziom pierwsza klasa! Jaki odważny bo nie ma moderacji. Oczywiście, że za tamten wpis nie byłoby Cię dawno na forum, więc już nie musisz tak o tym przypominać na każdym kroku jaki jesteś sfrustrowany sort.

Jesteś tu bo nie ma moderacji więc sam zamknij japę.

Byłem za moderacji i jestem wciąż. Słownictwo dostosowuję do twojego poziomu zdolności kognitywnych. Także idąc tym tropem: nie zesraj się tam

paslawek napisał/a:

Jack Sparrow napisał/a:

Zerknij na datę mojej rejestracji tępa dzido. .

Odważnie chwacko napisał zuch

No bawi mnie po prostu takie buńczuczne, babcine "taki mocny, bo nie ma moderacji". Tylko no właśnie.....byłem tu jeszcze za jej czasów. Przeżyłem ergo umiem się dostosować. Karolinka natomiast sama by stąd została wyjebana razem z drzwiami, którymi tutaj weszła za multikonta i prowokowanie ciągłych wycieczek personalnych.

KoralinaJones napisał/a:

Eldorado w życiu, to forum .

...i oddać życie za podpaski a raczej ich brak w kibelkach
czy jakoś tak

KoralinaJones napisał/a:

Eldorado w życiu, to forum .

...i oddać życie za podpaski a raczej ich brak w kibelkach
czy jakoś tak

Jak wam tu źle, to nikt was tu nie trzyma.