Różnica w wykształceniu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Różnica w wykształceniu

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 261 do 264 z 264 ]

261 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2024-12-03 12:37:16)

Odp: Różnica w wykształceniu

Oczywiście, że świadczy.. czy raczej powinno świadczyć.

Problem cały w tym, że pewne określone czynności, działania czy też kroki, jakie podejmujemy, uchodzące za przejaw elementarnych zasad moralnych czy zwyczajnej przyzwoitości, uznawane są obecnie nieraz za wyczyn. Coś, co wydaje się oczywistością, staje się w oczach społeczeństwa za dziwactwo, naiwność czy przejaw głupoty. W przypadku, kiedy znajdę portfel z pieniędzmi i dokumentami a potem zaniosę to na policję, zamiast sobie tą kasę przywłaszczyć, zostaję zwyzywany od frajerów - pytanie brzmi co takiego się zmieniło w relacjach społecznych, że tego typu zachowania będą wyśmiewane. To wprawdzie jedynie przykład obrazowy, ukazujący jednak powolny upadek pewnych wartości na rzecz czystego egoizmu.
Jeśli zaś udzielanie się w organizacji charytatywnej czy wspomnianym schronisku, czyli de facto działalność dobroczynna o charakterze wolontariackim bywa traktowana z politowaniem(niekoniecznie tutaj), to ja naprawdę żałuję, że żyję w takim bagnie. Skoro pomoc czy wsparcie innej osoby bądź zwierzęcia staje się dziwactwem, zaś cały wyścig po więcej kasy i prestiżu normą, to ja to pie***.. Ciężko mi się pogodzić z tym, że owa działalność w schronisku czy też podobne aktywności stają się czymś, za co można kogoś podziwiać. Tak, jakby to było tak bardzo niezwykłe, że chce się innym pomagać.

Zobacz podobne tematy :

262

Odp: Różnica w wykształceniu
bagienni_k napisał/a:

Mi samemu świadomość, że komuś imponuję poprzez swoje zajęcia, pracę czy różne zdolności, niespecjalnie obchodzi. Wolę, aby druga osoba mnie doceniała za charakter, podejście do ludzi i szacunek okazywany innym, jak również zaradność, wsparcie i okazywane uczucia.

Docenianie to coś innego niż imponowanie. Np. doceniam, że narzeczony jest czuły, okazuje uczucia, wspiera mnie itd., ale przecież nie imponuje mi tym, że mnie przytula. No, pewnie jakimś epickim przykładem wsparcia mógłby zaimponować, ale tu już chodziłoby w gruncie rzeczy o coś innego niż o sam fakt, że wspiera.
Imponują rzeczy szczególne, bardziej wymagające i chyba raczej, hm, wypracowane. Czyli nie to, że w normalnych chwilach okazuje innym szacunek, ale że zachowa się nienagannie w trudnej sytuacji - i inne sprawy w tym stylu.

263

Odp: Różnica w wykształceniu

Może i prezentuję nieco zbyt wąskie lub jednorodne horyzonty.. Dla mnie te dwie kwestie się mocno przenikają.

Jednak nie o to tutaj chodzi..

Chodzi o to, że określone postawy czy też podejście bywa traktowane jako coś szczególnego, wręcz nadzwyczajnego czy nawet ekstrawaganckiego. Wspomniana działalność w schronisku dla zwierząt lub udzielanie się w innej organizacji charytatywnej rzeczywiście powinna być uważana za wyjątkową czy nie daj Boże przejaw naiwności? Kiedyś sam zostałem skrytykowany za działalność, która nie przynosi bezpośrednio żadnego zysku w postaci pieniędzy? Zatem pytanie brzmi czy wszystko będziemy przekładać na kasę? Skoro robię coś bezinteresownie czy będzie to przejawem mojej głupoty?
Zachowanie w trudnych sytuacjach bywa bardzo często wyznacznikiem naszej dojrzałości i zaradności, niewątpliwie warto zwracać na to uwagę.

264

Odp: Różnica w wykształceniu

Ale skąd nagle przeliczanie na kasę?

Ludzie są różni, każdemu będzie imponować coś innego, bo inne wartości uzna za ważne, inne rzeczy za godne podziwu, do innych jest przyzwyczajony.

Pokusiłabym się o stwierdzenie, że najczęściej podziwiamy za to, co jest dla nas ważne, ale ocena "poziomu danej rzeczy" zależy od naszych doświadczeń. Czyli:
- dla Kasi nie liczy się intelekt, więc jej to nie zaimponuje,
- dla Zosi intelekt był ważny, nie miała takich osób w swoim środowisku, więc zaimponuje jej ktoś inteligentny, przy czym jej ocena będzie łagodna,
- dla Basi intelekt jest podstawą, ale od zawsze była otoczona inteligentnymi ludźmi, więc to, co inni uznają za wyjątkowe, dla niej będzie normą = zaimponuje jej ktoś inteligentny, ale jej ocena będzie surowa.

Tak samo z tą pomocą. Inaczej zareaguje ktoś, kto całe życie otaczał się wolontariuszami, a inaczej ten, kto właśnie był za to wyśmiewany. Wtedy bez problemu może podziwiać drugą osobę, która też pomaga.

Posty [ 261 do 264 z 264 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Różnica w wykształceniu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024