różnica wieku ... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » różnica wieku ...

Strony Poprzednia 1 4 5 6

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 326 do 377 z 377 ]

326

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:

Jaki ma sens "zdobywnie " młodziutkiej studentki 10/10 przez 40 czy 50 latka, skoro może on związać się ze swoją rówieśniczką (plus minus 5 lat)? Po co mu taka studentka?


Popatrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał?

Fajny seks? Nope.

Seksowne, młode i jędrne ciało? Też nie.

Czy mając ciebie u boku będzie wzbudzać zazdrość kolegów? Pomyśl. To trochę jakby na zlot fanów niemieckiej motoryzacji, gdzie wszyscy są porszakami czy limitowanymi seriami mercedesów ktoś podjechał....passatem.

Nie zrozum mnie źle. Passat nie bez przyczyny jest popularny w pewnych kręgach. Ale to nie są kręgi ludzi srających pieniędzmi, którzy szukają kolejnej podniety na chwile albo akcesorium na weekendowy event, żeby powkurwiać kolegów.



-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

"Pop"atrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał? "


Na zawodowej to zdobył wszystko co chciał. Na miłosno uczuciowej nie ma nic. Tylko kobiety, które dymają go na pieniądze, a jak już sie obłowią, to sobie znajdą młodszego do życia.

Zobacz podobne tematy :

327

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:

-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

Bo sa dwie kategorie mężczyzn. Z jednymi kobiety chodza do łóżka, bo same tego chcą, a z innymi, bo mężczyźni im za to płacą.

328 Ostatnio edytowany przez Halina3.1 (2024-02-22 15:29:29)

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Bo niczym innym nie musza takiej imponowac a czesto ona tancy jak jej zagraja. Te boomersy co z nimi pracowalam, to czesc tez wybierala takie laski. To widac na jakies eventy kto przychodzi z utrzymanka albo z tutka. (bo zdarzaly sie tez relacje typu sponsoring). Mielismy czasem eventy w stylu gala charytatywna albo jakies biznesowe rzeczy i jak przychodzil dziadunio 75 lat z laska 25-27 zrobiona cos z stylu hugh hefner i jego blondynki, to wiadomo, ze ona raczej nie byla z nim z wielkiej milosci xd


I nic ci nie daje do myślenia, że takie 'kasiaste dziadersy' jednak nie mają problemu, aby takie lachony znaleźć? Które bez zająknięcia, z uśmiechem na ustach najpierw pokażą się publicznie z takim 'oblechem', a potem wypucują mu gałę na wysoki połysk i dadzą ze sobą zrobić absolutnie wszystko, na co tylko koleś będzie miał ochotę?

A co maja mi dawac do myslenia? Kurwa to najstarszy zawod swiata. Byly sa i beda.

Zastanawiasz sie dalej dlaczego sa mlode kobiety chetne na taki zarobek i dlacego jest roznica miedzy iloscia damskich vs meskich prostytutek. Roznica jest z prostej przyczyny popytu i podarzy. Nie ma bowiem tyle kobiet chetnych zaplacic za seks z facetami, zwlaszcza, ze nam jest latwiej zdobyc seks. Nie odwala nam tak na starosc zeby sie chwalic kto u naszego boku jest uwieszony, ani czesc z nas nie bylaby pewnie w stanie wytrzymac spotkan tylko na seks z mlodym siuskiem z ktorym nie ma o cym gadac w wieku naszego syna. Do tego trzeba zeby instynkty chuciowe przeslanialy przyzwoitosc, co dzieje sie u mezczyzn. Kobiety nie maja takiego pedu do zdobywania i pokazywania swojej zdobyczy przed stadem jaki maja faceci.
Na koncu kobiety jednak czesciej sa strona mniej korzystnie ustawiona finansowo i w tym wieku maja inne rzeczy na glowie niz placic za segzy z jurnymi mlodzikami.

A i hugh hefner ucielesnieniem playboya to jest chyba tylko w bardzo specyficznych kregach, bo dla reszty byl obrzydliwych starym ramolem wykorzystujacym glupote lub chciwosc kobiet z problemami.

Jest jeszcze kwestia tego, ze facet zeby byc prostytutka hetero to musi dosc sprawnie i dlugo zaspokajac kobiety w lozku. Damskiej prostytutce to raczej nie robi roznicy czy seks bedzie 3 minuty czy 15 a meskiej jakby robi jesli jakas seniorka zaplaci za godzine a on skonczy po 2 minutach xddd

329

Odp: różnica wieku ...
Anewe napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

I nic ci nie daje do myślenia, że takie 'kasiaste dziadersy' jednak nie mają problemu, aby takie lachony znaleźć? Które bez zająknięcia, z uśmiechem na ustach najpierw pokażą się publicznie z takim 'oblechem', a potem wypucują mu gałę na wysoki połysk i dadzą ze sobą zrobić absolutnie wszystko, na co tylko koleś będzie miał ochotę?

A ty myślisz, że faceci się nie prostytuują za hajs? Że kobieta miałaby problem znaleźć jakiegoś typa, który za $$$ zrobi coś, czym raczej nie pochwaliłby się kolegom? big_smile
Napisz ogłoszenie:
Kobieta 49-letnia poszukuje chłopca 20-25 lat, który przyjdzie do niej do mieszkania i będzie szczekał, chodził na smyczy, aportował piłeczki i na koniec wyliże pani stópki. Wynagrodzenie 10000 zł za trzygodzinne spotkanie od 19 do 22. Myślisz, że ile byłoby odpowiedzi np Warszawie? lol

Jak bylam na apkach randkowych to widzialam dosc czesto "ogloszenia" mlodych facetow, ze wyczyszcza jakiejs starszej mezatce komin na boku iles razy w tygodniu w zamian za "wspomozenie". Czyli pewnie studenci co zamiast dorabiac na uberze cala noc wola zyskiwac tuition support szybciej xd

330

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:
Anewe napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

I nic ci nie daje do myślenia, że takie 'kasiaste dziadersy' jednak nie mają problemu, aby takie lachony znaleźć? Które bez zająknięcia, z uśmiechem na ustach najpierw pokażą się publicznie z takim 'oblechem', a potem wypucują mu gałę na wysoki połysk i dadzą ze sobą zrobić absolutnie wszystko, na co tylko koleś będzie miał ochotę?

A ty myślisz, że faceci się nie prostytuują za hajs? Że kobieta miałaby problem znaleźć jakiegoś typa, który za $$$ zrobi coś, czym raczej nie pochwaliłby się kolegom? big_smile
Napisz ogłoszenie:
Kobieta 49-letnia poszukuje chłopca 20-25 lat, który przyjdzie do niej do mieszkania i będzie szczekał, chodził na smyczy, aportował piłeczki i na koniec wyliże pani stópki. Wynagrodzenie 10000 zł za trzygodzinne spotkanie od 19 do 22. Myślisz, że ile byłoby odpowiedzi np Warszawie? lol

Jak bylam na apkach randkowych to widzialam dosc czesto "ogloszenia" mlodych facetow, ze wyczyszcza jakiejs starszej mezatce komin na boku iles razy w tygodniu w zamian za "wspomozenie". Czyli pewnie studenci co zamiast dorabiac na uberze cala noc wola zyskiwac tuition support szybciej xd

To tak nie działa. Wtedy ta 49 latka byłaby obiektem kpin, że na starej... młody...się cwiczy, ze chłopak jest z nią dla kasy i ze ją wykorzystuje. O tej 49 latce nie powie się, ze zawodowo osiągneła wszystko i teraz to ona korzysta z życia.
Ale odwrotnie to tak, 49 latek sponsorujacy młode kobiety, ustawiony zwodowo wzbuda podziw.

To coś co tu już było maglowane X razy, mężczyzna , który jest kawalerem i jest doświadczony seksualnie, miał ileś tam partnerek - jest w porzadku, zdobywał doświadczenie, a że był wolny, nie krzywdził nikogo tylko używał życia.
Kobieta, która jest wolna, nie krzywdzi nikogo, i miała wielu partnerów, jest doświadczona seksualnie - to szmata i wyciruch i porzadny mężczyzna się z taką nie będzie zadawał na poważnie. Ewentualnie ją wylkorzysta i porzuci bo ona tylko do tego sie nadaje.

331

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:
Anewe napisał/a:

A ty myślisz, że faceci się nie prostytuują za hajs? Że kobieta miałaby problem znaleźć jakiegoś typa, który za $$$ zrobi coś, czym raczej nie pochwaliłby się kolegom? big_smile
Napisz ogłoszenie:
Kobieta 49-letnia poszukuje chłopca 20-25 lat, który przyjdzie do niej do mieszkania i będzie szczekał, chodził na smyczy, aportował piłeczki i na koniec wyliże pani stópki. Wynagrodzenie 10000 zł za trzygodzinne spotkanie od 19 do 22. Myślisz, że ile byłoby odpowiedzi np Warszawie? lol

Jak bylam na apkach randkowych to widzialam dosc czesto "ogloszenia" mlodych facetow, ze wyczyszcza jakiejs starszej mezatce komin na boku iles razy w tygodniu w zamian za "wspomozenie". Czyli pewnie studenci co zamiast dorabiac na uberze cala noc wola zyskiwac tuition support szybciej xd

To tak nie działa. Wtedy ta 49 latka byłaby obiektem kpin, że na starej... młody...się cwiczy, ze chłopak jest z nią dla kasy i ze ją wykorzystuje. O tej 49 latce nie powie się, ze zawodowo osiągneła wszystko i teraz to ona korzysta z życia.
Ale odwrotnie to tak, 49 latek sponsorujacy młode kobiety, ustawiony zwodowo wzbuda podziw.

To coś co tu już było maglowane X razy, mężczyzna , który jest kawalerem i jest doświadczony seksualnie, miał ileś tam partnerek - jest w porzadku, zdobywał doświadczenie, a że był wolny, nie krzywdził nikogo tylko używał życia.
Kobieta, która jest wolna, nie krzywdzi nikogo, i miała wielu partnerów, jest doświadczona seksualnie - to szmata i wyciruch i porzadny mężczyzna się z taką nie będzie zadawał na poważnie. Ewentualnie ją wylkorzysta i porzuci bo ona tylko do tego sie nadaje.

W takich ukladach to byloby po ciuchu, ona by zdradzala meza majac lepszy seks z mlodym i wysportowanym, on by mial kase na studia i w zalozeniu nikt by nawet nie wiedzial. Takie uklady istnieja i mysle, ze sa czestrze niz Jack mysli, ze sa.

A to, ze kobietom sie bardziej obrywa za kontakty seksualne, to przeciez zawsze tak bylo. To chyba kwestia biologii i bezmyslnego dawania upustu swoim instynktow ze strony samocow, ze kobiete ktora korzysta z zycia traktuja jakby robila cos okropnego ale sami chca zaliczyc jak najwiecej samic.

332 Ostatnio edytowany przez rossanka (2024-02-22 15:48:52)

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:
rossanka napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Jak bylam na apkach randkowych to widzialam dosc czesto "ogloszenia" mlodych facetow, ze wyczyszcza jakiejs starszej mezatce komin na boku iles razy w tygodniu w zamian za "wspomozenie". Czyli pewnie studenci co zamiast dorabiac na uberze cala noc wola zyskiwac tuition support szybciej xd

To tak nie działa. Wtedy ta 49 latka byłaby obiektem kpin, że na starej... młody...się cwiczy, ze chłopak jest z nią dla kasy i ze ją wykorzystuje. O tej 49 latce nie powie się, ze zawodowo osiągneła wszystko i teraz to ona korzysta z życia.
Ale odwrotnie to tak, 49 latek sponsorujacy młode kobiety, ustawiony zwodowo wzbuda podziw.

To coś co tu już było maglowane X razy, mężczyzna , który jest kawalerem i jest doświadczony seksualnie, miał ileś tam partnerek - jest w porzadku, zdobywał doświadczenie, a że był wolny, nie krzywdził nikogo tylko używał życia.
Kobieta, która jest wolna, nie krzywdzi nikogo, i miała wielu partnerów, jest doświadczona seksualnie - to szmata i wyciruch i porzadny mężczyzna się z taką nie będzie zadawał na poważnie. Ewentualnie ją wylkorzysta i porzuci bo ona tylko do tego sie nadaje.

W takich ukladach to byloby po ciuchu, ona by zdradzala meza majac lepszy seks z mlodym i wysportowanym, on by mial kase na studia i w zalozeniu nikt by nawet nie wiedzial. Takie uklady istnieja i mysle, ze sa czestrze niz Jack mysli, ze sa.

A to, ze kobietom sie bardziej obrywa za kontakty seksualne, to przeciez zawsze tak bylo. To chyba kwestia biologii i bezmyslnego dawania upustu swoim instynktow ze strony samocow, ze kobiete ktora korzysta z zycia traktuja jakby robila cos okropnego ale sami chca zaliczyc jak najwiecej samic.

Nie tylko tu.
Zobacz co piszą o samotnych matkach  że to kobiety drugiej kategorii, że pewnie się puszczały, albo wyszły za bad boya, to teraz on je zostawił i mają za swoje, a inny mężczyzna się z nimi nie zwiąże bo nie będzie wychowywał dzieci innego faceta.

A teraz zobacz, samotny ojciec- boże jak on wspaniałe sam te dzieci wychowuje, żona go zostawiła i wyjechała, co za szmata  no ale on sobie znajdzie porządna kobietę, która będzie matkowała jego dzieciom. Ani słowa, że puszczal się to ma za swoje, albo wzia sobie za żonę jaką bad boykę, samice alfa to niech teraz nie płacze
wink.

333

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:
rossanka napisał/a:

To tak nie działa. Wtedy ta 49 latka byłaby obiektem kpin, że na starej... młody...się cwiczy, ze chłopak jest z nią dla kasy i ze ją wykorzystuje. O tej 49 latce nie powie się, ze zawodowo osiągneła wszystko i teraz to ona korzysta z życia.
Ale odwrotnie to tak, 49 latek sponsorujacy młode kobiety, ustawiony zwodowo wzbuda podziw.

To coś co tu już było maglowane X razy, mężczyzna , który jest kawalerem i jest doświadczony seksualnie, miał ileś tam partnerek - jest w porzadku, zdobywał doświadczenie, a że był wolny, nie krzywdził nikogo tylko używał życia.
Kobieta, która jest wolna, nie krzywdzi nikogo, i miała wielu partnerów, jest doświadczona seksualnie - to szmata i wyciruch i porzadny mężczyzna się z taką nie będzie zadawał na poważnie. Ewentualnie ją wylkorzysta i porzuci bo ona tylko do tego sie nadaje.

W takich ukladach to byloby po ciuchu, ona by zdradzala meza majac lepszy seks z mlodym i wysportowanym, on by mial kase na studia i w zalozeniu nikt by nawet nie wiedzial. Takie uklady istnieja i mysle, ze sa czestrze niz Jack mysli, ze sa.

A to, ze kobietom sie bardziej obrywa za kontakty seksualne, to przeciez zawsze tak bylo. To chyba kwestia biologii i bezmyslnego dawania upustu swoim instynktow ze strony samocow, ze kobiete ktora korzysta z zycia traktuja jakby robila cos okropnego ale sami chca zaliczyc jak najwiecej samic.

Nie tylko tu.
Zobacz co piszą o samotnych matkach  że to kobiety drugiej kategorii, że pewnie się puszczały, albo wyszły za bad boya, to teraz on je zostawił i mają za swoje, a inny mężczyzna się z nimi nie zwiąże bo nie będzie wychowywał dzieci innego faceta.

A teraz zobacz, samotny ojciec- boże jak on wspaniałe sam te dzieci wychowuje, żona go zostawiła i wyjechała, co za szmata  no ale on sobie znajdzie porządna kobietę, która będzie matkowała jego dzieciom. Ani słowa, że puszczal się to ma za swoje, albo wzia sobie za żonę jaką bad boykę, samice alfa to niech teraz nie płacze
wink.


Tak jest, bo wszystko co dotyczy kobiet na przestrzeni dziejow wzbudza wieksze kontrowersje. Samcza hipokryzja nie zna granic w tej kwestii. Ale to oni najbardziej placza z powodu "podwojnych standardow" stosowanych przez kobiety.
Ogolnie samce traktuja nas jako dobro stada i dostaja wscieklizny jesli jakas kobieta wychodzi poza skale zachowan przez nich dopuszczalna. To przeciez oni decydowali przez wieki o naszym zyciu, edukacji, stanie materialnym a nawet w obecnych czasach chca decydowac o naszych macicach.
Na szczescie kobiety sa bardziej wytrzymale, wiec byly w stanie zniesc zycie w tym bagnie i powoli ale skutecznie walczyc o swoje.

334 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-22 16:23:48)

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:
rossanka napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

W takich ukladach to byloby po ciuchu, ona by zdradzala meza majac lepszy seks z mlodym i wysportowanym, on by mial kase na studia i w zalozeniu nikt by nawet nie wiedzial. Takie uklady istnieja i mysle, ze sa czestrze niz Jack mysli, ze sa.

A to, ze kobietom sie bardziej obrywa za kontakty seksualne, to przeciez zawsze tak bylo. To chyba kwestia biologii i bezmyslnego dawania upustu swoim instynktow ze strony samocow, ze kobiete ktora korzysta z zycia traktuja jakby robila cos okropnego ale sami chca zaliczyc jak najwiecej samic.

Nie tylko tu.
Zobacz co piszą o samotnych matkach  że to kobiety drugiej kategorii, że pewnie się puszczały, albo wyszły za bad boya, to teraz on je zostawił i mają za swoje, a inny mężczyzna się z nimi nie zwiąże bo nie będzie wychowywał dzieci innego faceta.

A teraz zobacz, samotny ojciec- boże jak on wspaniałe sam te dzieci wychowuje, żona go zostawiła i wyjechała, co za szmata  no ale on sobie znajdzie porządna kobietę, która będzie matkowała jego dzieciom. Ani słowa, że puszczal się to ma za swoje, albo wzia sobie za żonę jaką bad boykę, samice alfa to niech teraz nie płacze
wink.


Tak jest, bo wszystko co dotyczy kobiet na przestrzeni dziejow wzbudza wieksze kontrowersje. Samcza hipokryzja nie zna granic w tej kwestii. Ale to oni najbardziej placza z powodu "podwojnych standardow" stosowanych przez kobiety.
Ogolnie samce traktuja nas jako dobro stada i dostaja wscieklizny jesli jakas kobieta wychodzi poza skale zachowan przez nich dopuszczalna. To przeciez oni decydowali przez wieki o naszym zyciu, edukacji, stanie materialnym a nawet w obecnych czasach chca decydowac o naszych macicach.
Na szczescie kobiety sa bardziej wytrzymale, wiec byly w stanie zniesc zycie w tym bagnie i powoli ale skutecznie walczyc o swoje.

To prawda ,ze jestesmy bardziej wytrzymale niz faceci oni to nawet z katarem umieraja, a jak maja 36.7 goraczki to pisza testament

335

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

Bo sa dwie kategorie mężczyzn. Z jednymi kobiety chodza do łóżka, bo same tego chcą, a z innymi, bo mężczyźni im za to płacą.


To nie są dwa rodzaje mężczyzn, tylko dwa rodzaje kobiet. Dla 90% facetów nie ma znaczenia z jakiego powodu laska się przed nim wypina. Seks to nie związek długoterminowy.

336 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2024-02-22 17:52:57)

Odp: różnica wieku ...

Jack;)
Wyobraź sobie że na drodze poszukiwania towarzysza życia niedawny czas temu, ja lat wtedy 52 spotkałam takich mężczyzn jak piszesz, sami mnie w sumie znaleźli
Byli to Panowie z różnych środowisk moi rowiesnicy.
Mieli ukryte konta na portalu, sami do mnie napisali.
Spotkaliśmy się na tradycyjne randki, gdzie było duzp czasu by porozmawiać.
Oni widzieli moje foto, ale też znali prawdziwy wiek i z wyjątkiem 1 osoby gdzie rozmowa się nie kleila na żywo,  wszyscy chcieli kontynuować znajomość z  rówieśniczką.
Zgadnij dlaczego? Jesli Ci starczy wyobrażni
Myślę że niekoniecznie to czego Ty czy Twoi przyjaciele szukają jest miarodajne dla całego uniwersum męskiego świata.

337

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Zastanawiasz sie dalej dlaczego sa mlode kobiety chetne na taki zarobek i dlacego jest roznica miedzy iloscia damskich vs meskich prostytutek


Nie. Nie zastanawiam się. To wy tutaj kreujecie rzeczywistość, według której (prawie) żadna dziewoja nie wypnie się przed brzydkim (generalnie nie pociągającym ją) facetem. A jak sama to słusznie zauważasz - takich babek nie brakuje.

Nie odwala nam tak na starosc zeby sie chwalic kto u naszego boku jest uwieszony, ani czesc z nas nie bylaby pewnie w stanie wytrzymac spotkan tylko na seks z mlodym siuskiem z ktorym nie ma o cym gadac w wieku naszego syna.

Chciałbym tylko tak nieśmiało zauważyć, że wibrator to wynalazek dla kobiet, który miał leczyć ich 'histerie', bo niedoruchane babsztyle, których nie chciał wyobracać żaden koleś, odpierdalały maniany. smile

Kobiety nie maja takiego pedu do zdobywania i pokazywania swojej zdobyczy przed stadem jaki maja faceci.

Oczywiście. I dlatego, ze kobieta nie jest 'zdobywczynią', to taka, która miała wielu facetów uważana jest za łątwą. Bo to nie ona zdobywa. Ona jest zbywana. Przez byle kogo.


A i hugh hefner ucielesnieniem playboya to jest chyba tylko w bardzo specyficznych kregach, bo dla reszty byl obrzydliwych starym ramolem wykorzystujacym glupote lub chciwosc kobiet z problemami.

Nope. Czy tobie się to podoba czy nie, to Hugh był legendą, która wywróciła rynek do góry nogami.


est jeszcze kwestia tego, ze facet zeby byc prostytutka hetero to musi dosc sprawnie i dlugo zaspokajac kobiety w lozku. Damskiej prostytutce to raczej nie robi roznicy czy seks bedzie 3 minuty czy 15 a meskiej jakby robi jesli jakas seniorka zaplaci za godzine a on skonczy po 2 minutach xddd

A w jakiej ty bajce żyjesz? Tobie się wydaje, ze ci wszyscy aktorzy branży porno to jadą bez wspomagaczy?

W takich ukladach to byloby po ciuchu, ona by zdradzala meza majac lepszy seks z mlodym i wysportowanym, on by mial kase na studia i w zalozeniu nikt by nawet nie wiedzial. Takie uklady istnieja i mysle, ze sa czestrze niz Jack mysli, ze sa.

Są rzadsze niż tobie się wydaje. Ale owszem - istnieją i mają się dobrze. Tylko w takiej sytuacji, o ile ta babka nie jest jakoś super szpetna, to takiego kolesia koledzy klepią po pleckach, że dobrze się ustawił. W odwrotnej sytuacji, kiedy to starszawy koleś bawi się w sponsoring młódki.....to też jest klepany po plecach przez kumpli.


A to, ze kobietom sie bardziej obrywa za kontakty seksualne, to przeciez zawsze tak bylo. To chyba kwestia biologii i bezmyslnego dawania upustu swoim instynktow ze strony samocow, ze kobiete ktora korzysta z zycia traktuja jakby robila cos okropnego ale sami chca zaliczyc jak najwiecej samic.

To scheda po czasach słusznie minionych, kiedy to liczyło się pochodzenie, pierworództwo i dziedziczenie. Bo wtedy ojciec nigdy nie miał 100% pewności czy faktycznie jest ojcem. Reszta wynika - paradoksalnie - z wychowania serwowanego przez matki. I rosną potem takie Shini czy inne Raki, które koniec końców wchodzą w związki i wychodzi z nich cały kwas zaborczych i nadopiekuńczych matek.




To jest dość pocieszny temat. Bo wypowiadając się na ten temat.....teoretyzujecie. W tym wątku (a generalnie na tym forum) mamy jedną cnotkę większą od drugiej, czy w ręcz w ogóle babki pokroju ross, żyjące w wieloletnim celibacie, a wypowiadające się o realiach na co, kiedy, z jakiego powodu i czy z radością inne małoletnie babki umawiają się na niezobowiązujące znajomości.

338

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

Bo sa dwie kategorie mężczyzn. Z jednymi kobiety chodza do łóżka, bo same tego chcą, a z innymi, bo mężczyźni im za to płacą.


To nie są dwa rodzaje mężczyzn, tylko dwa rodzaje kobiet. Dla 90% facetów nie ma znaczenia z jakiego powodu laska się przed nim wypina. Seks to nie związek długoterminowy.

Ankieta.
Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

339

Odp: różnica wieku ...

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.

340

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Tak jest, bo wszystko co dotyczy kobiet na przestrzeni dziejow wzbudza wieksze kontrowersje. Samcza hipokryzja nie zna granic w tej kwestii. Ale to oni najbardziej placza z powodu "podwojnych standardow" stosowanych przez kobiety.
Ogolnie samce traktuja nas jako dobro stada i dostaja wscieklizny jesli jakas kobieta wychodzi poza skale zachowan przez nich dopuszczalna. To przeciez oni decydowali przez wieki o naszym zyciu, edukacji, stanie materialnym a nawet w obecnych czasach chca decydowac o naszych macicach.
Na szczescie kobiety sa bardziej wytrzymale, wiec byly w stanie zniesc zycie w tym bagnie i powoli ale skutecznie walczyc o swoje.


Kontrowersje? Nie bardzo. Tu wszystko rozchodzi się o okoliczności. A nie o sam fakt jakiegoś tam zachowania.


Z tą walką 'o swoje' to bym nie przesadzał. Bo prawa kobietom zostały nadane przez mężczyzn, a nie wywalczone. To nie jest efekt jakiejś wojującej rewolucji, zamieszek czy czegokolwiek w ten deseń. To jest efekt głównie przemian gospodarczych, rewolucji przemysłowej oraz.....hiszpanki i wojen światowych. Po prostu wysiepało facetów do tego stopnia, że bez nadania praw kobietom (i nowych obowiązków) funkcjonowanie krajów nie byłoby możliwe.

341

Odp: różnica wieku ...
Ela210 napisał/a:

Jack;)
Wyobraź sobie że na drodze poszukiwania towarzysza życia niedawny czas temu, ja lat wtedy 52 spotkałam takich mężczyzn jak piszesz, sami mnie w sumie znaleźli
Byli to Panowie z różnych środowisk moi rowiesnicy.
Mieli ukryte konta na portalu, sami do mnie napisali.
Spotkaliśmy się na tradycyjne randki, gdzie było duzp czasu by porozmawiać.
Oni widzieli moje foto, ale też znali prawdziwy wiek i z wyjątkiem 1 osoby gdzie rozmowa się nie kleila na żywo,  wszyscy chcieli kontynuować znajomość z  rówieśniczką.
Zgadnij dlaczego? Jesli Ci starczy wyobrażni
Myślę że niekoniecznie to czego Ty czy Twoi przyjaciele szukają jest miarodajne dla całego uniwersum męskiego świata.


A ja nie piszę o całym uniwersum. Ale jak sama piszesz.....raczej nie byli to panowie, którzy chcieliby ciebie na event, żeby pochwalić się przed kolegami, czy na proste ruchanko, nieprawdaż?

342

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.


Ja mam lepszy. To wszak 'damskie' forum.


Drogie panie, biorące udział w tej dyskusji - ile z was prowadziło rozwiązły tryb życia często i gęsto zmieniając partnerów jedynie z chęci przygody i fajnego seksu?

343

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.


Ja mam lepszy. To wszak 'damskie' forum.


Drogie panie, biorące udział w tej dyskusji - ile z was prowadziło rozwiązły tryb życia często i gęsto zmieniając partnerów jedynie z chęci przygody i fajnego seksu?

Ale chodzi o okres, gdy kobieta była sama, bez męża czy partnera, czy o okres gdy była w związku nieformalnym albo i już małżeńskim?

344

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Jack;)
Wyobraź sobie że na drodze poszukiwania towarzysza życia niedawny czas temu, ja lat wtedy 52 spotkałam takich mężczyzn jak piszesz, sami mnie w sumie znaleźli
Byli to Panowie z różnych środowisk moi rowiesnicy.
Mieli ukryte konta na portalu, sami do mnie napisali.
Spotkaliśmy się na tradycyjne randki, gdzie było duzp czasu by porozmawiać.
Oni widzieli moje foto, ale też znali prawdziwy wiek i z wyjątkiem 1 osoby gdzie rozmowa się nie kleila na żywo,  wszyscy chcieli kontynuować znajomość z  rówieśniczką.
Zgadnij dlaczego? Jesli Ci starczy wyobrażni
Myślę że niekoniecznie to czego Ty czy Twoi przyjaciele szukają jest miarodajne dla całego uniwersum męskiego świata.


A ja nie piszę o całym uniwersum. Ale jak sama piszesz.....raczej nie byli to panowie, którzy chcieliby ciebie na event, żeby pochwalić się przed kolegami, czy na proste ruchanko, nieprawdaż?

Eventy typu XXI zjazd  Hodowców Drobiu w Zabrzu. Ela dużo straciłaś:D

345 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2024-02-22 18:33:02)

Odp: różnica wieku ...

Jack, zapytaj kolegi który ma pecha dk kobiet w życiu, czego zazdrości kumplom: ruchanka czy kobiety na życie?
A może męskie przyjaźnie wykluczają okazywanie słabości w sensie pragnienia miłości po prostu?
I skąd przypuszczenie, że którakolwiek z wypowiadających się tu kobiet ma za punkt ambicji być wybraną do ruchanka?
Tym bardziej że większość tutaj ma ok 35 - 50 lat a nie 25?

346

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
rossanka napisał/a:

Bo sa dwie kategorie mężczyzn. Z jednymi kobiety chodza do łóżka, bo same tego chcą, a z innymi, bo mężczyźni im za to płacą.


To nie są dwa rodzaje mężczyzn, tylko dwa rodzaje kobiet. Dla 90% facetów nie ma znaczenia z jakiego powodu laska się przed nim wypina. Seks to nie związek długoterminowy.

Ankieta.
Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Ta ankieta sie nie uda, bo musieliby wypowiadac sie faceci ktorych stac na utrzymanki a tych z forum raczej nie stac i to tez bywa czynnikiem ich mizoginii.

347

Odp: różnica wieku ...

Nie znam par gdzie on ma dobrze po 40 stce a ona ledwo 20pare, chyba że sponsoring czy tylko łóżko, ale to mnie nie interesuje, ile ona ma lat czy 19 czy 90.
Co komu w łóżku pasuje.kolega się ostatnio ożenił z kobietą w swoim wieku, czyli pod 50 kę. Nawet żeśmy się dziwili, bo już był żonaty, więc nue wierzyliśmy, że weźmie ślub  a tu proszę.

348

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

To nie są dwa rodzaje mężczyzn, tylko dwa rodzaje kobiet. Dla 90% facetów nie ma znaczenia z jakiego powodu laska się przed nim wypina. Seks to nie związek długoterminowy.

Ankieta.
Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Ta ankieta sie nie uda, bo musieliby wypowiadac sie faceci ktorych stac na utrzymanki a tych z forum raczej nie stac i to tez bywa czynnikiem ich mizoginii.

Poczekaj, może się ktoś jeszcze wypowie.

349

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:

Nie. Nie zastanawiam się. To wy tutaj kreujecie rzeczywistość, według której (prawie) żadna dziewoja nie wypnie się przed brzydkim (generalnie nie pociągającym ją) facetem. A jak sama to słusznie zauważasz - takich babek nie brakuje.

Chciałbym tylko tak nieśmiało zauważyć, że wibrator to wynalazek dla kobiet, który miał leczyć ich 'histerie', bo niedoruchane babsztyle, których nie chciał wyobracać żaden koleś, odpierdalały maniany. smile


Nie, wynalazek taki jak dildo a w pozniejszych czasach wibrator jest stary ja swiat. A i tego wynalazku uzywaly i uzywaja nie tylko kobiety tak btw. wielu facetow lubi masaz prostaty, tylko niewielu sie przyzna xd
To w pozniejszym okresie "leczono" tym tzw. histerie a w tych zbrodniarskich czasach histeria nazywano sytuacje kiedy np kobieta nie byla szczesliwa w malzenstwie do ktorego zostala zmuszona lub chciala studiowac tudziez wyrazala glosno jakakolwiek opinie.


Jack Sparrow napisał/a:

Oczywiście. I dlatego, ze kobieta nie jest 'zdobywczynią', to taka, która miała wielu facetów uważana jest za łątwą. Bo to nie ona zdobywa. Ona jest zbywana. Przez byle kogo.

Nope. Czy tobie się to podoba czy nie, to Hugh był legendą, która wywróciła rynek do góry nogami.

No widzisz, to jest jedna z roznic pokoleniowych. Dla ciebie ten oblech byl legenda, dla mlodszych facetow, ktorzy nie wychowali sie na gazetach porno, bo wtedy biznes porno byl juz rozhulany i ogolnodostepny, po prostu oblechem.


Jack Sparrow napisał/a:

A w jakiej ty bajce żyjesz? Tobie się wydaje, ze ci wszyscy aktorzy branży porno to jadą bez wspomagaczy?

To nie bylo na serio.

Jack Sparrow napisał/a:

Są rzadsze niż tobie się wydaje. Ale owszem - istnieją i mają się dobrze. Tylko w takiej sytuacji, o ile ta babka nie jest jakoś super szpetna, to takiego kolesia koledzy klepią po pleckach, że dobrze się ustawił. W odwrotnej sytuacji, kiedy to starszawy koleś bawi się w sponsoring młódki.....to też jest klepany po plecach przez kumpli.

No sa rzadsze, popyt jest nizszy.

Jack Sparrow napisał/a:

To scheda po czasach słusznie minionych, kiedy to liczyło się pochodzenie, pierworództwo i dziedziczenie. Bo wtedy ojciec nigdy nie miał 100% pewności czy faktycznie jest ojcem. Reszta wynika - paradoksalnie - z wychowania serwowanego przez matki. I rosną potem takie Shini czy inne Raki, które koniec końców wchodzą w związki i wychodzi z nich cały kwas zaborczych i nadopiekuńczych matek.

Shini i Raka jak mniemam mieli tez ojcow. To jest rowniez pozostalosc po czasach slusznie minionych, ze odpowiedzialnosc za zjebanie doroslych dzieci zawala sie glownie na matki. A gdzie byli ojcowie? Otoz byli z piwkiem pred telewizorkiem.


Jack Sparrow napisał/a:

To jest dość pocieszny temat. Bo wypowiadając się na ten temat.....teoretyzujecie. W tym wątku (a generalnie na tym forum) mamy jedną cnotkę większą od drugiej, czy w ręcz w ogóle babki pokroju ross, żyjące w wieloletnim celibacie, a wypowiadające się o realiach na co, kiedy, z jakiego powodu i czy z radością inne małoletnie babki umawiają się na niezobowiązujące znajomości.

Helol, a wy co robicie?
Kazdy tutaj teoretyzuje.

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:

Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Podstawowe


rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.

Nigdy tak nie zdobywałem kobiet. A gdy się swego czasu kręciłem z takimi młodymi, nie było to wcale komentowane.
Czasem ktoś krzywo albo podejrzliwie spojrzał.
Normą były takie spojrzenia z kierunku wieloletnich małżonek, matron, które lubiły krótko trzymać swoich mężów. Tak samo jeśli chodzi o tych mężów.
Raczej zazdrość niż wyrazy uznania.
Głupie sytuacje się zdarzały, które nie miały miejsca gdy byłem w relacjach z kobietami w zbliżonym wieku.
Ludzie mają problem gdy widzą coś takiego.

351

Odp: różnica wieku ...
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
rossanka napisał/a:

Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Podstawowe


rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.

Nigdy tak nie zdobywałem kobiet. A gdy się swego czasu kręciłem z takimi młodymi, nie było to wcale komentowane.
Czasem ktoś krzywo albo podejrzliwie spojrzał.
Normą były takie spojrzenia z kierunku wieloletnich małżonek, matron, które lubiły krótko trzymać swoich mężów. Tak samo jeśli chodzi o tych mężów.
Raczej zazdrość niż wyrazy uznania.
Głupie sytuacje się zdarzały, które nie miały miejsca gdy byłem w relacjach z kobietami w zbliżonym wieku.
Ludzie mają problem gdy widzą coś takiego.


Pkt w2 pytałam o reakcje kolegów, nie kobiet ale oki
Dzieki za odpowiedz smile

352

Odp: różnica wieku ...
Ela210 napisał/a:

Jack, zapytaj kolegi który ma pecha dk kobiet w życiu, czego zazdrości kumplom: ruchanka czy kobiety na życie?
A może męskie przyjaźnie wykluczają okazywanie słabości w sensie pragnienia miłości po prostu?
I skąd przypuszczenie, że którakolwiek z wypowiadających się tu kobiet ma za punkt ambicji być wybraną do ruchanka?
Tym bardziej że większość tutaj ma ok 35 - 50 lat a nie 25?

To jak u naszych inceli. Deklarują chęć posiadania partnerki, ale są zafiksowani na punkcie seksu.


I skąd przypuszczenie, że którakolwiek z wypowiadających się tu kobiet ma za punkt ambicji być wybraną do ruchanka?

Bo teoretyzujecie jak nasi forumowi incele. Tym czasem żadna z was nie ma wyglądu, aby się kwalifikować, a po drugie ani nie prowadzi takiego trybu życia, ani nawet nie znacie nikogo takiego.

353

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Nie, wynalazek taki jak dildo a w pozniejszych czasach wibrator jest stary ja swiat. A i tego wynalazku uzywaly i uzywaja nie tylko kobiety tak btw. wielu facetow lubi masaz prostaty, tylko niewielu sie przyzna xd

A skąd taki wniosek? Przecież to powszechnie znana sprawa, że męski odpowiednik punktu G jest dostępny przez zadek. I teoretycznie jak babka robi loda i umie odpowiednio paluszkiem posmyrać, to orgazm jest mega potężny. Ale też nie każdy to lubi. Próbowałem i dla mnie nic nadzwyczajnego.


Dla ciebie ten oblech byl legenda, dla mlodszych facetow, ktorzy nie wychowali sie na gazetach porno, bo wtedy biznes porno byl juz rozhulany i ogolnodostepny, po prostu oblechem.

Nie dla mnie. Dla branży. I nie - to nie porno. Ci młodsi wbrew pozorom mają granice przesunięte o wiele dalej i większość przestaje rozróżniać erotykę od pornografii, bo tyle się pornuchów na necie naoglądali, że nawet nie wiedzą jak wyglądają naturalne piersi. To jedna z przyczyn dlaczego ludzie uprawiają obecnie mniej seksu niż ~20 lat temu i czemu jest on co raz gorszy jakościowo. Podobnie młode dziewczyny obecnie nie mają bladego pojęcia co to seksapil, czy nie specjalnie potrafią flirtować, bo dla nich 'sexy' to jest świecenie dupą w internetach z kaczym dziobem na ryju.


Shini i Raka jak mniemam mieli tez ojcow. To jest rowniez pozostalosc po czasach slusznie minionych, ze odpowiedzialnosc za zjebanie doroslych dzieci zawala sie glownie na matki. A gdzie byli ojcowie? Otoz byli z piwkiem pred telewizorkiem.

Logika z dupy. Ojcowie byli, ale kompletnie zdominowani przez swoje żony w tym aspekcie. W wielu rodzinach to tak funkcjonuje, że ojcowie mają niewiele do powiedzenia w temacie wychowania dzieci, bo co tam facet może wiedzieć, przecież nie on rodził. To jest seksizm w czystej postaci. I jego konsekwencje praktyczne.


Helol, a wy co robicie?
Kazdy tutaj teoretyzuje.

A skąd ten pomysł? W momentach kiedy nie byłem w stałym związku prowadziłem mocno rozpustny styl życia. Zdarzało mi się też spotykać z mężatkami, chadzać do różnych klubów itp. Miewałem też propozycje sponsoringu (w różne strony) czy innych układów. Ale to nie moja bajka za bardzo. Nie mieszam przyjemności z interesem, a poza tym, że ogólnie fascynuje mnie ludzkie ciało i jego działanie, to w temacie seksu jestem raczej sapioseksualny.

354

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:

A skąd taki wniosek? Przecież to powszechnie znana sprawa, że męski odpowiednik punktu G jest dostępny przez zadek. I teoretycznie jak babka robi loda i umie odpowiednio paluszkiem posmyrać, to orgazm jest mega potężny. Ale też nie każdy to lubi. Próbowałem i dla mnie nic nadzwyczajnego.

Stad, ze czesc fcetow wstydzi sie tego z jakiegos dziwnego powodu. Uwazaja chyba, ze przez zabawy analne z hetero zminia sie w homo idk.

To moze slabo smyrala xd

Jack Sparrow napisał/a:

Nie dla mnie. Dla branży. I nie - to nie porno.


Pisales jakby on byl dla ciebie legenda. Co zrobil takiego, no ponad 70 lat temu zaczal wydawac magazyn z nudesami ktore zdobyl po cichu i wydal bez pozwolenia glownej zainteresowanej, MM, zeby wybic sie na jej fejmie. I zarobil na tym miliony bez dzielenia sie z nia. To prawie zrujnowalo kariere Marilyn i bardzo sie odbilo na jej dosc juz watlym zdrowiu psychicznym. Pozniej ruchal jak krolik klony takich samych blond dmuchanych lal z problematycznych domow, na takich zerowal. Mozesz poczytac co pozniej o nim mowily.
Legenda to by imo byl jakby np pracowal na wynalezieniem wifi jak Hedy Lamar. 

Jack Sparrow napisał/a:

Ci młodsi wbrew pozorom mają granice przesunięte o wiele dalej i większość przestaje rozróżniać erotykę od pornografii, bo tyle się pornuchów na necie naoglądali, że nawet nie wiedzą jak wyglądają naturalne piersi. To jedna z przyczyn dlaczego ludzie uprawiają obecnie mniej seksu niż ~20 lat temu i czemu jest on co raz gorszy jakościowo. Podobnie młode dziewczyny obecnie nie mają bladego pojęcia co to seksapil, czy nie specjalnie potrafią flirtować, bo dla nich 'sexy' to jest świecenie dupą w internetach z kaczym dziobem na ryju.

Zgadzam sie. Jest obecnie epidemia ludzi uzaleznionych od porno i czerpiacych z tych filmow fantazje. To jest porazka rzesze mlodych ludz ktorzy uciekaja w porno, bo nie radza sobie ze wiatem i ze soba.
Kacze dzioby nope, ale sztuczne cycki sa ok jak sa dobrze zrobione.


Jack Sparrow napisał/a:

Logika z dupy. Ojcowie byli, ale kompletnie zdominowani przez swoje żony w tym aspekcie. W wielu rodzinach to tak funkcjonuje, że ojcowie mają niewiele do powiedzenia w temacie wychowania dzieci, bo co tam facet może wiedzieć, przecież nie on rodził. To jest seksizm w czystej postaci. I jego konsekwencje praktyczne.

Ze wszystkich zajec z logiki mialam 5 i dalej wszystko u mnie w porzadku pod tym wzgledem.
Mylisz sie, Shini pare watkow temu sam o ty pisal. Tez przyslo mi na mysl, ze moze matka byla dominujaca i rzadzila w domu ale nie. To ojciec byl "nieobecny". Tzn obecny byl fizycznie ale niedostepny emocjonalnie. To nie zaden seksizm i dominacja kobiety, tylko wybor ojca zeby sie nie udzielac w kwestiach wychowawczych.
Nie wiem jak u Raki.


Jack Sparrow napisał/a:

A skąd ten pomysł? W momentach kiedy nie byłem w stałym związku prowadziłem mocno rozpustny styl życia. Zdarzało mi się też spotykać z mężatkami, chadzać do różnych klubów itp. Miewałem też propozycje sponsoringu (w różne strony) czy innych układów. Ale to nie moja bajka za bardzo. Nie mieszam przyjemności z interesem, a poza tym, że ogólnie fascynuje mnie ludzkie ciało i jego działanie, to w temacie seksu jestem raczej sapioseksualny.

Aha, ok. Tez jestem sapioseksualna ale chyba w wiekszym natezeniu.
Mialam roznych propozycji od cholery i prob zarywania ale ludzie mnie brzydza. Tzn potrafie doceniac ich urode ale zeby bylo cokolwiek wiecej to najpierw musi kliknac intelektualnie i musze wiedziec, ze ta osoba nie sprzeda mi kily czy innego hiv i nie jest fleja. Na mysl o blizszych kontaktach mnie odrzuca. Rozwiazlosc nie jest dla mnie mozliwa, za rzadko trafialy mi sie osoby z ktorymi chcialam cos wiecej.

355

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Stad, ze czesc fcetow wstydzi sie tego z jakiegos dziwnego powodu. Uwazaja chyba, ze przez zabawy analne z hetero zminia sie w homo idk.

Temat seksu i seksualności to generalnie w większości wypadków tabu w naszym kraju. Niewielu facetów rozmawia o goleniu jajec, jak smyrać kobietę czy co im się podoba w łóżku, a co nie. To, że ja znam realia to wynika w dużej mierze z faktu, że sam nie czuję granic i często w związku z tym je przekraczam lub prowokuję określone sytuacje/wyznania.


Pisales jakby on byl dla ciebie legenda

A gdzie tam padło 'dla mnie' ? To po prostu legenda branży. To, ze ogólnie kawał chuja? Niewielu to obchodzi. Z tego co pamiętam, to i tak pochowali obok MM. wink


Legenda to by imo byl jakby np pracowal na wynalezieniem wifi jak Hedy Lamar.

Acha. I idź na ulicę i zapytaj randoma czy znał tego i tamtego i co wynalazł, a zapytaj czy słyszał o Playboyu i Hefnerze. No tak jakby....z czym do ludzi. smile


Kacze dzioby nope, ale sztuczne cycki sa ok jak sa dobrze zrobione.

Ok, tu nie chodzi o plastykę, która ma naprawić błędy natury czy młodości typu zaburzenia odżywiania, przez co pogłębiają się dziwne niesymetryczności ciała, ale tu chodzi o robinie cycków 'bo tak' i 'żeby większe były' rodem bimbały z tanich pornuchów.

I tak - to jest porażka. I to zarówno u kobiet, jak i facetów. Bo promowanie treści ala Only Fans jako coś 'normalnego' wypacza okrutnie oczekiwania co do seksu i tego jak ludzie reagują na siebie nawzajem w niewyreżyserowanych okolicznościach.


Ze wszystkich zajec z logiki mialam 5 i dalej wszystko u mnie w porzadku pod tym wzgledem.
Mylisz sie, Shini pare watkow temu sam o ty pisal.

Shini to wielokrotnie zmieniał historie. Raz pisał jak to był zachuchany przez matkę, a innym razem jak to się nad nim pastwiła psychicznie za słabe oceny.


To nie zaden seksizm i dominacja kobiety, tylko wybor ojca zeby sie nie udzielac w kwestiach wychowawczych.

O ile ojciec ma jakikolwiek związek emocjonalny z dzieckiem, to jego wycofanie się z roli jest zawsze podyktowane tym samym - seksizmem i dominacją temu przez matkę dziecka.


Aha, ok. Tez jestem sapioseksualna ale chyba w wiekszym natezeniu.
Mialam roznych propozycji od cholery i prob zarywania ale ludzie mnie brzydza.

A mnie fascynują. I mam duże libido. Bardzo. Dlatego jak się wypowiadam w takich tematach to albo piszę z doświadczenia własnego, albo zaobserwowanych zachowań w bezpośrednim otoczeniu. Z takimi rzeczami to bardzo często to jest takie coś, ze jak zapytasz kogokolwiek czy śmieci, to nikt się nie przyzna. Ale wystarczy przejść się po miejskich terenach zielonych czy na wlocie/wylocie do lasu i realia widać gołym okiem.

356

Odp: różnica wieku ...

Co do zjebania umysłów młodych ludzi to przypomniała mi sie afera bodajże  z adidas, gdzie koncepcja na reklamę damskiej lini odzieży sportowej było to, że na głównej stronie, bez żadnych ograniczeń wiekowych ani ostrzeżeń pojawił sie na cała stronę kolarz z kobiecych piersi.

I wiecie dzie była w tym największa kontrowersja?
nie w tym ze dzieciaki mogły sobie pooglądać kobiecie piersi , ale w tym ze nagle na rożnych platformach społecznościowych młodzi mężczyźni pokazywali zdjęcia tego z opisami "jakie paskudne cycki" że obrzydliwe, ze małe, ze za duże sutki itp itd.

A były to normalne kobiecie piersi.

Tak bardzo porno przeorało im psychikę

357

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Stad, ze czesc fcetow wstydzi sie tego z jakiegos dziwnego powodu. Uwazaja chyba, ze przez zabawy analne z hetero zminia sie w homo idk.

Temat seksu i seksualności to generalnie w większości wypadków tabu w naszym kraju. Niewielu facetów rozmawia o goleniu jajec, jak smyrać kobietę czy co im się podoba w łóżku, a co nie. To, że ja znam realia to wynika w dużej mierze z faktu, że sam nie czuję granic i często w związku z tym je przekraczam lub prowokuję określone sytuacje/wyznania.

Nie tylko w waszym. W zachodnich tez.


Jack Sparrow napisał/a:

A gdzie tam padło 'dla mnie' ? To po prostu legenda branży. To, ze ogólnie kawał chuja? Niewielu to obchodzi. Z tego co pamiętam, to i tak pochowali obok MM. wink

No wiem, straszne to.

Jack Sparrow napisał/a:

Acha. I idź na ulicę i zapytaj randoma czy znał tego i tamtego i co wynalazł, a zapytaj czy słyszał o Playboyu i Hefnerze. No tak jakby....z czym do ludzi. smile

To niestety norma, ze ludzie nie interesuja sie naukowymi wynalazkami, za to namietnie czytaja ploty. Maja gdzies historie inna niz celebrycka i karmia sie mainstreamowa papka. Ktos w koncu konsumuje caly ten shit.

Jack Sparrow napisał/a:

Ok, tu nie chodzi o plastykę, która ma naprawić błędy natury czy młodości typu zaburzenia odżywiania, przez co pogłębiają się dziwne niesymetryczności ciała, ale tu chodzi o robinie cycków 'bo tak' i 'żeby większe były' rodem bimbały z tanich pornuchów.

I tak - to jest porażka. I to zarówno u kobiet, jak i facetów. Bo promowanie treści ala Only Fans jako coś 'normalnego' wypacza okrutnie oczekiwania co do seksu i tego jak ludzie reagują na siebie nawzajem w niewyreżyserowanych okolicznościach.

Tak, porno bimbaly to jest obrzyslistwo. W latach 90 i wczesnych 2000 to bylo modne, zastanawialamm sie jak im skora nie strzelila na cyckach. Wydawala sie na maksa naciagnieta.

OF to tez jest zakala internetu obecnych czasow, to wypacza podejscie do drugiej osoby, do relacji, do zwiazkow, wypacza oczekiwania. Dlugo by wymieniac.


Jack Sparrow napisał/a:

Shini to wielokrotnie zmieniał historie. Raz pisał jak to był zachuchany przez matkę, a innym razem jak to się nad nim pastwiła psychicznie za słabe oceny.

O ile ojciec ma jakikolwiek związek emocjonalny z dzieckiem, to jego wycofanie się z roli jest zawsze podyktowane tym samym - seksizmem i dominacją temu przez matkę dziecka.

Tylko, ze tacy ojcowie nie maja zwiazku emocjonalnego, sa emocjonalnie niedostepni. Wlasnie w tym jest caly problem. Apodyktyczne matki tez zreszta maja cala game problemow ze soba ale bez przesady, usprawiedliwiasz facetow ktorzy maja gdzies wychowanie wlasnych dzieci.

Jack Sparrow napisał/a:

A mnie fascynują. I mam duże libido. Bardzo. Dlatego jak się wypowiadam w takich tematach to albo piszę z doświadczenia własnego, albo zaobserwowanych zachowań w bezpośrednim otoczeniu. Z takimi rzeczami to bardzo często to jest takie coś, ze jak zapytasz kogokolwiek czy śmieci, to nikt się nie przyzna. Ale wystarczy przejść się po miejskich terenach zielonych czy na wlocie/wylocie do lasu i realia widać gołym okiem.

Wiekszosc ludzi dla mnie nie jest fascynujaca, z wyjatkiem jakichs pojedynczych jednostek a libido mam raczej w normie. Seks jest imo potrzeby to blow off steam ale to nie zadne wielkie mecyje. Jak bylam sama, to znalazlam sobie fwb i to mi zupelnie wystarczalo. A jakbym nie znalazla fwb, to bym sobie sprawila dildo i tez bym przezyla. Jednak niechec do wiekszosci ludzi wygrywa u mnie z popedem.

358

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Ktos w koncu konsumuje caly ten shit.

Bo tak zostali zmanipulowani/wytresowani. To nie jest kwestia wyboru, tylko zaprogramowanego działania. Coś jak social media czy kasyna. One mają specyficzne działanie na specyficzne ośrodki w mózgu. Uzależniają, rozdrażniają emocjonalnie i stresowo powodując chęć reakcji.


tylko, ze tacy ojcowie nie maja zwiazku emocjonalnego, sa emocjonalnie niedostepni

Nope. To jest efekt kultu 'matki-polki' i nieustającej promocji i nagonki, ze co facet może wiedzieć, nie on rodził. Co facet moze wiedziec, nie on karmił cycem. I tak w koło macieju. Aż wielu facetów zaczyna w to wierzyć, kiedy są ciągle strofowani.

Ojciec Shiniego w domu akurat był. I dostępny emocjonalnie był. I starał się go uczyć różnych kwestii, ale ciężko się przebić przez mur matki, która obsługuje syna do tego stopnia, ze ten mając niemal30 lat na karku nie potrafi sobie obiadu samodzielnie zrobić. To nie jest kwestia usprawiedliwiania. Tylko to jest ta druga strona monety, o której rzadko się mówi.

Jednak niechec do wiekszosci ludzi wygrywa u mnie z popedem.

O ile nie jesteś biseksualna - to chodziło ci o 'mężczyzn'.

359

Odp: różnica wieku ...
Szeptuch napisał/a:

Co do zjebania umysłów młodych ludzi to przypomniała mi sie afera bodajże  z adidas, gdzie koncepcja na reklamę damskiej lini odzieży sportowej było to, że na głównej stronie, bez żadnych ograniczeń wiekowych ani ostrzeżeń pojawił sie na cała stronę kolarz z kobiecych piersi.

I wiecie dzie była w tym największa kontrowersja?
nie w tym ze dzieciaki mogły sobie pooglądać kobiecie piersi , ale w tym ze nagle na rożnych platformach społecznościowych młodzi mężczyźni pokazywali zdjęcia tego z opisami "jakie paskudne cycki" że obrzydliwe, ze małe, ze za duże sutki itp itd.

A były to normalne kobiecie piersi.

Tak bardzo porno przeorało im psychikę

No przeoralo, Ogladalam jak Rock Oglada material Nauka, to lubie z Kanalu Zero. Rock jest chyba ok 50tki i twierdzil, ze jego pornografia ominela, bo nie byla ogolno dostepna i on calkiem inaczej na to patrzy. W czasach mojego dorastania porno bylo ogolnie dostepne dla kazdego w internecie, nawet jak mlody czlowiek nie chcial wchodzic na takie stronki, to i tak predzej czy pozniej sie na to natknal, bo wtedy internet, to byl dziki zachod.
Wtedy czesc chlopcow namietnie grala w gry a czesc niestety uzalezniala sie od porno albo jedno i drugie. Ale wsrod dziewczyn to nie bylo popularne i nigdy chyba nie spotkalam sie z tym, zeby jakas przyznala sie do ogladania. No a teraz wg materialu z KZ, to procent mlodych kobiet i mezczyzn ogladajacych coraz to bardziej wyuzdana pornografie sie zrownuje. Nastolatki wchodza mniej wiecej raz na miesiac a podobmo 60% dziewczat stosuje w lozku metody ktore tam ogladaja np podduszanie.
Panie, o takich rzeczach za moich czasow, nie tak znowu odleglych, to nikt nawet nie slyszal...

A tak pozatym, to wracajac do starszych facetow i tego czy podobaja sie mlodszym, to np z takim Rockiem mysle, ze moglabym pojsc na randke. Intelektualnie jest pociagajacy. Fizycznie tez daje rade.

360

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:


Bo tak zostali zmanipulowani/wytresowani. To nie jest kwestia wyboru, tylko zaprogramowanego działania. Coś jak social media czy kasyna. One mają specyficzne działanie na specyficzne ośrodki w mózgu. Uzależniają, rozdrażniają emocjonalnie i stresowo powodując chęć reakcji.

Tez prawda. Ludzie sie nie zastanawiaja nawet nad tym jaki kontent konsumuja. I to dotyczy nas wszystkich, nie to, ze uwazam sie ponad to, tylko czesc siega dalej, do innych zrodel a czesc zawsze pozostaje w mainstreamie.

Jack Sparrow napisał/a:

Nope. To jest efekt kultu 'matki-polki' i nieustającej promocji i nagonki, ze co facet może wiedzieć, nie on rodził. Co facet moze wiedziec, nie on karmił cycem. I tak w koło macieju. Aż wielu facetów zaczyna w to wierzyć, kiedy są ciągle strofowani.

Ojciec Shiniego w domu akurat był. I dostępny emocjonalnie był. I starał się go uczyć różnych kwestii, ale ciężko się przebić przez mur matki, która obsługuje syna do tego stopnia, ze ten mając niemal30 lat na karku nie potrafi sobie obiadu samodzielnie zrobić. To nie jest kwestia usprawiedliwiania. Tylko to jest ta druga strona monety, o której rzadko się mówi.

To ja znam inna wersje, taka, ze ojciec go nie nauczyl wiele i emocjonalnie dostepny nie byl.

Co do kultu matki polki to jest ciekawe zjawisko ale nie wiem o nim nic poza ogolnie dostepnymi stereotypami i obserwacja wlasna nieliczych jednostek. Musze wiecej poczytac o tym zjawisku.


Jack Sparrow napisał/a:

O ile nie jesteś biseksualna - to chodziło ci o 'mężczyzn'.

Przeciez pisalam, ze tez jestem sapioseksualna. Plec mnie nie interesuje, wyglad tez nie jest dla mnie jakos bardzo wazny. To co czlowiek ma w glowie sie dla mnie liczy i czy intelektualnie nadajemy na tych samych falach.
Chociaz czesc zycia przezylam w przekonaniu, ze jestem biseksualna, bo wtedy nie uczono o innych orientacjach. Glownie bylo hetero, bi i gay.

361

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

Panie, o takich rzeczach za moich czasow, nie tak znowu odleglych, to nikt nawet nie slyszal...


Za twoich czyli których? Rewolucji seksualnej, legalnym dostępnie do większości narkotyków i komunach 'dzieci 'kwiatów' ? wink


'Za moich czasów' to większość ludzi robiła to, co dzisiejsza młodzież najwyżej ogląda. Może z wyjątkiem jakiegoś wyuzdanego porno z klaunami, czy innego hardcore'u wink, ale co do zasady to naprawdę dużo się działo. Tylko skoro aż taką masz niechęć do ludzi, to najzwyczajniej w świecie cię to ominęło.

Chciałbym tylko nieśmiało zauważyć, że to nie gdzie indziej, a właśnie w Polsce Lisa Sparxxx ustanowiła niepobity do dziś rekord w ilości stosunków seksualnych w ciągu jednej doby. 919 razy. W 2004 roku, na targach Eroticon o ile dobrze pamiętam.


Także ten....pewne treści były zawsze. Tylko nie były tak powszechnie dostępne.

362

Odp: różnica wieku ...
Halina3.1 napisał/a:

To ja znam inna wersje, taka, ze ojciec go nie nauczyl wiele i emocjonalnie dostepny nie byl.

Tia. On wiecznie zmieniał wersje. W jednej z wersji przyczyną jego braku czasu było m.in to, że ojciec zawsze miał dla niego 'bojowe zadanie'. Przy czym ojcowie wychowują właśnie taki sposób - uczą umiejętności praktycznych poprzez zadania do realizacji. To, że Shini nic z tego nie wyciągnał to właśnie przez matkę, która wedle jednej z ostatnich wersji, do jakich dobrnęły dziewczyny tutaj, stosowała wobec niego przemoc emocjonalną.


Kult matki to generalnie chodzi właśnie o fakt, że deprecjonuje się rolę ojca i uwstecznia jego rolę jedynie do dawcy nasienia. Bo matka to matka i ona zawsze wie najlepiej. Skoro nie ma innych popularnych wzorców to wielu facetów ostatecznie się wycofuje i poddaje. Ile można bowiem walczyć o pietruszke. A mam akurat okna na plac zabaw i takie pokraczne sytuacje widzę non stop typu darcie japy na kolesia, bo.....źle wózek pcha.

363

Odp: różnica wieku ...
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
rossanka napisał/a:

Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Podstawowe


rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.

Nigdy tak nie zdobywałem kobiet. A gdy się swego czasu kręciłem z takimi młodymi, nie było to wcale komentowane.
Czasem ktoś krzywo albo podejrzliwie spojrzał.
Normą były takie spojrzenia z kierunku wieloletnich małżonek, matron, które lubiły krótko trzymać swoich mężów. Tak samo jeśli chodzi o tych mężów.
Raczej zazdrość niż wyrazy uznania.
Głupie sytuacje się zdarzały, które nie miały miejsca gdy byłem w relacjach z kobietami w zbliżonym wieku.
Ludzie mają problem gdy widzą coś takiego.

To było paniom objaśnić w czym rzecz tongue

Ze starą żoną wieczny kłopot - to przynieś herbatkę, to popraw poduszkę, przykryj, odkryj...
A młoda  żona wieczór wyjdzie, rano przyjdzie, całą noc spokojnie prześpisz.

364

Odp: różnica wieku ...
Jack Sparrow napisał/a:
Halina3.1 napisał/a:

Panie, o takich rzeczach za moich czasow, nie tak znowu odleglych, to nikt nawet nie slyszal...


Za twoich czyli których? Rewolucji seksualnej, legalnym dostępnie do większości narkotyków i komunach 'dzieci 'kwiatów' ? wink


'Za moich czasów' to większość ludzi robiła to, co dzisiejsza młodzież najwyżej ogląda. Może z wyjątkiem jakiegoś wyuzdanego porno z klaunami, czy innego hardcore'u wink, ale co do zasady to naprawdę dużo się działo. Tylko skoro aż taką masz niechęć do ludzi, to najzwyczajniej w świecie cię to ominęło.

Chciałbym tylko nieśmiało zauważyć, że to nie gdzie indziej, a właśnie w Polsce Lisa Sparxxx ustanowiła niepobity do dziś rekord w ilości stosunków seksualnych w ciągu jednej doby. 919 razy. W 2004 roku, na targach Eroticon o ile dobrze pamiętam.


Także ten....pewne treści były zawsze. Tylko nie były tak powszechnie dostępne.

Przeciez wlasnie o to sie rozchodzi - o powszechna dostepnosc. Bo to, ze takie rzeczy byly to wiadomo.

Odp: różnica wieku ...
Agnes76 napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
rossanka napisał/a:

Panowie, czy ma dla Was znaczenie, z jakiego powodu się laska przed Wami wypina czy nie ma znaczenia?

Podstawowe


rossanka napisał/a:

Pytanie nr 2 do panow:

Czy koledzy gratulują Wam, że "zdobyliscie" atrakcyjną 20 latkę (zdobyliście pienięznie) I klepią Was po plecach z tego powodu?

Tu można pisać anonimowo.

Nigdy tak nie zdobywałem kobiet. A gdy się swego czasu kręciłem z takimi młodymi, nie było to wcale komentowane.
Czasem ktoś krzywo albo podejrzliwie spojrzał.
Normą były takie spojrzenia z kierunku wieloletnich małżonek, matron, które lubiły krótko trzymać swoich mężów. Tak samo jeśli chodzi o tych mężów.
Raczej zazdrość niż wyrazy uznania.
Głupie sytuacje się zdarzały, które nie miały miejsca gdy byłem w relacjach z kobietami w zbliżonym wieku.
Ludzie mają problem gdy widzą coś takiego.

To było paniom objaśnić w czym rzecz tongue

Ze starą żoną wieczny kłopot - to przynieś herbatkę, to popraw poduszkę, przykryj, odkryj...
A młoda  żona wieczór wyjdzie, rano przyjdzie, całą noc spokojnie prześpisz.

A po co tłumaczyć? Przecież takie wiedzą lepiej.
Nawet to, kiedy niewiasta z domu wychodzi i kiedy wraca;)
Co do herbatki i poduszki, to nie wiem. Jeszcze nie ten wiek. Ale wierzę na słowo tongue

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Dla mnie sam wiek nie jest żadnym kryterium. Spotykałem się że sporo młodszymi, ale też ze starszymi. Jedne i drugie miały zalety i wady.

366

Odp: różnica wieku ...
Agnes76 napisał/a:

Ze starą żoną wieczny kłopot - to przynieś herbatkę, to popraw poduszkę, przykryj, odkryj...
A młoda  żona wieczór wyjdzie, rano przyjdzie, całą noc spokojnie prześpisz.

Albo i niespokojnie smile
Ja akurat nie mam nic do małżeństw z dużą różnicą wieku, ważne żeby ludzie właściwie się dobrali. Znam małżeństwo, gdzie on jest od niej 43 lata starszy i znam takie, gdzie ona jest starsza od niego o 22 lata. Oba są szczęśliwe i obchodzą coraz to nowe rocznice ślubu. I nie chodzi na pewno o kasę, bo ani w tym pierwszym ani tym bardziej drugim przypadku, zawrotna nie jest. Nie chodzi o paszport, wizę, ani pozwolenie na pobyt bo oboje są Niemcami z dziada pradziada. Czasem po prostu miłość nie wybiera... smile

367

Odp: różnica wieku ...
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Jaki ma sens "zdobywnie " młodziutkiej studentki 10/10 przez 40 czy 50 latka, skoro może on związać się ze swoją rówieśniczką (plus minus 5 lat)? Po co mu taka studentka?


Popatrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał?

Fajny seks? Nope.

Seksowne, młode i jędrne ciało? Też nie.

Czy mając ciebie u boku będzie wzbudzać zazdrość kolegów? Pomyśl. To trochę jakby na zlot fanów niemieckiej motoryzacji, gdzie wszyscy są porszakami czy limitowanymi seriami mercedesów ktoś podjechał....passatem.

Nie zrozum mnie źle. Passat nie bez przyczyny jest popularny w pewnych kręgach. Ale to nie są kręgi ludzi srających pieniędzmi, którzy szukają kolejnej podniety na chwile albo akcesorium na weekendowy event, żeby powkurwiać kolegów.



-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

"Pop"atrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał? "


Na zawodowej to zdobył wszystko co chciał. Na miłosno uczuciowej nie ma nic. Tylko kobiety, które dymają go na pieniądze, a jak już sie obłowią, to sobie znajdą młodszego do życia.

Po co młodziutkiej studentce śmierdzący stary dziad?

368 Ostatnio edytowany przez Nowe_otwarcie (2024-02-27 00:38:56)

Odp: różnica wieku ...
apc napisał/a:
rossanka napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Popatrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał?

Fajny seks? Nope.

Seksowne, młode i jędrne ciało? Też nie.

Czy mając ciebie u boku będzie wzbudzać zazdrość kolegów? Pomyśl. To trochę jakby na zlot fanów niemieckiej motoryzacji, gdzie wszyscy są porszakami czy limitowanymi seriami mercedesów ktoś podjechał....passatem.

Nie zrozum mnie źle. Passat nie bez przyczyny jest popularny w pewnych kręgach. Ale to nie są kręgi ludzi srających pieniędzmi, którzy szukają kolejnej podniety na chwile albo akcesorium na weekendowy event, żeby powkurwiać kolegów.



-edit- oczywiście dochodzi jeszcze aspekt satysfakcji. Bo babki tej samej kategorii (te wspomniane 10/10) za młodu nierzadko takich kolesi zbywały na poczekaniu, tak na pewnym etapie życia mu się to odwróciło i najzwyczajniej w świecie korzysta jak może.

"Pop"atrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał? "


Na zawodowej to zdobył wszystko co chciał. Na miłosno uczuciowej nie ma nic. Tylko kobiety, które dymają go na pieniądze, a jak już sie obłowią, to sobie znajdą młodszego do życia.

Po co młodziutkiej studentce śmierdzący stary dziad?

Istotnie: tylko sponsoring (czyli nazywając rzeczy po imieniu: prostytucja indywidualna) wydaje się wiarygodną odpowiedzią. Prawdziwego uczucia raczej nie ma co w takim układzie szukać wink

369

Odp: różnica wieku ...
Nowe_otwarcie napisał/a:
apc napisał/a:
rossanka napisał/a:

"Pop"atrz w lustro. Co możesz dać kolesiowi, który na drodze zawodowej zdobył wszystko, czego chciał? "


Na zawodowej to zdobył wszystko co chciał. Na miłosno uczuciowej nie ma nic. Tylko kobiety, które dymają go na pieniądze, a jak już sie obłowią, to sobie znajdą młodszego do życia.

Po co młodziutkiej studentce śmierdzący stary dziad?

Istotnie: tylko sponsoring (czyli nazywając rzeczy po imieniu: prostytucja indywidualna) wydaje się wiarygodną odpowiedzią. Prawdziwego uczucia raczej nie ma co w takim układzie szukać wink

Czyli facet świadomi wchodzi w układ wiedząc, kim jest dla takiej partnerki.

370

Odp: różnica wieku ...
Agnes76 napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
apc napisał/a:

Po co młodziutkiej studentce śmierdzący stary dziad?

Istotnie: tylko sponsoring (czyli nazywając rzeczy po imieniu: prostytucja indywidualna) wydaje się wiarygodną odpowiedzią. Prawdziwego uczucia raczej nie ma co w takim układzie szukać wink

Czyli facet świadomi wchodzi w układ wiedząc, kim jest dla takiej partnerki.

Moim zdaniem tak. I laska ma dokładnie ten sam status co nowe auto czy nowy domek letni lub drogi zegarek.

371

Odp: różnica wieku ...

Ja sobie mam obecnie 4 chlopakow I jeden ma 37 lat, drugi 36, trzeci 38,-czyli wszyscy trzej starsi a czwarty jest mlodszy o 2 lata ma 32 lata takze kazdy z nich po30 tce i narazie jest super

372 Ostatnio edytowany przez onaanna (2024-02-27 23:39:08)

Odp: różnica wieku ...
JuliaUK33 napisał/a:

Ja sobie mam obecnie 4 chlopakow I jeden ma 37 lat, drugi 36, trzeci 38,-czyli wszyscy trzej starsi a czwarty jest mlodszy o 2 lata ma 32 lata takze kazdy z nich po30 tce i narazie jest super

I we wszyskich 4 jestes zakochana? wink

373

Odp: różnica wieku ...
Nowe_otwarcie napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

Istotnie: tylko sponsoring (czyli nazywając rzeczy po imieniu: prostytucja indywidualna) wydaje się wiarygodną odpowiedzią. Prawdziwego uczucia raczej nie ma co w takim układzie szukać wink

Czyli facet świadomi wchodzi w układ wiedząc, kim jest dla takiej partnerki.

Moim zdaniem tak. I laska ma dokładnie ten sam status co nowe auto czy nowy domek letni lub drogi zegarek.

I zapewne otrzyma od niej tyle samo uczucia ile dałby mu nowy domek, auto albo drogi zegarek wink

374

Odp: różnica wieku ...
onaanna napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Ja sobie mam obecnie 4 chlopakow I jeden ma 37 lat, drugi 36, trzeci 38,-czyli wszyscy trzej starsi a czwarty jest mlodszy o 2 lata ma 32 lata takze kazdy z nich po30 tce i narazie jest super

I we wszyskich 4 jestes zakochana? wink

Tak

375

Odp: różnica wieku ...
Agnes76 napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

Czyli facet świadomi wchodzi w układ wiedząc, kim jest dla takiej partnerki.

Moim zdaniem tak. I laska ma dokładnie ten sam status co nowe auto czy nowy domek letni lub drogi zegarek.

I zapewne otrzyma od niej tyle samo uczucia ile dałby mu nowy domek, auto albo drogi zegarek wink

Jeśli do końca relacji zachowają się jej pierwotne założenia, to TAK.

376

Odp: różnica wieku ...
Agnes76 napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

Czyli facet świadomi wchodzi w układ wiedząc, kim jest dla takiej partnerki.

Moim zdaniem tak. I laska ma dokładnie ten sam status co nowe auto czy nowy domek letni lub drogi zegarek.

I zapewne otrzyma od niej tyle samo uczucia ile dałby mu nowy domek, auto albo drogi zegarek wink


I tak jakby nikogo to nie obchodzi. Babka (lub utrzymanek - bez różnicy) w takim układzie ma cieszyć oko, dobrze ruchać i nie robić problemów/dram. W zamian otrzymuje różne prezenty. To jest prosty układ.

377

Odp: różnica wieku ...

Może trzeba najpierw  w takiej relacji z większą  różnica wieku być, by się wypowiadać.
Inaczej to tylko czyjeś  wyobrażenia sorry.
To że sobie ktoś czegoś  nie wyobraża w relacji między dorosłymi ludźmi,  na przykład innej motywacji niż pieniądze czy seks w celu tylko seksu, to już świadczy o nim.

Posty [ 326 do 377 z 377 ]

Strony Poprzednia 1 4 5 6

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » różnica wieku ...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024