Akceptowalna sylwetka faceta - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Akceptowalna sylwetka faceta

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 391 do 455 z 578 ]

391

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Powiem Ci, że określenie sekta może być bardzo bliskie prawdy big_smile. Poza tym od razu zaznaczyłam że ja tam nie rekrutuję a jedynie naganiam tongue Tak trochę w zasadzie przy okazji big_smile.

Przerażasz mnie yikes źle mi się to kojarzy, sekty zawsze są złe i wykorzystują niewinne owieczki. Jeśli potrzebujesz pomocy, mrugnij dwa razy.

I wpadnij z deszczu pod rynnę tongue. Nie, dziękuję.

To była Twoja jedyna szansa, kolejny raz ręki nie wyciągne, nawet jeśli byś tego chciała.

Zobacz podobne tematy :

392 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-06-26 19:25:21)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Można tak powiedzieć big_smile.

Szkoda chłopa,

Niekoniecznie. Podejrzewamy, że odszedł wraz ze swoją, nieakceptowaną tutaj, oblubienicą. Taka romantyczna historia...

No to bardzo źle podejrzewacie wink smile


Gary napisał/a:
NewUser napisał/a:
Gary napisał/a:


Pewien pan niebezpieczną grę prowadził...

I co się z nim stało? Zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach?

Chyba zginął w wodzie a całe życie był na rowerze....

Z tym na rowerze to mozesz mieć rację wink smile Byłem i jestem smile


KoralinaJones napisał/a:
rossanka napisał/a:
Gary napisał/a:

Chyba zginął w wodzie a całe życie był na rowerze....

Ale chyba wodnym, jakas duża woda tam była w okolicy. smile

Utonął w morzu, ale miłości tongue.

Piękny scenariusz big_smile big_smile big_smile
Aż sobie zrobię zrzut ekranu big_smile
.
.
.
"- Panie , to pan nic nie wiesz?
: Przecie ja panie w delegacji byłem z samego komitetu wysłany, a tu pogrzeb wyprawili i jeszcze te kwiaty na powitanie z samolotu..,Do Afryki wysłany zbadać, czy krzyżackich mieczy tam nie widzieli i czy wszystkie autosrady  nie prowadzą pod górkę.
- Te kwiaty , no bo, właśnie, ta miłość ..
: Ale jaka miłość, do tych upałów i murzyńskich chatek? Weź pan zapier..j bez parasola w klapkach po tym gorącym piachu. Dobrze , że koleżankę po drodze spotkałem. Pogadaliśmy o pierdolach , przynajmniej wesoło było.
- O to się tu odje..ła telenovela Panie dyrektorze, łocórciu, ty już długo dziewicą nie będziesz
:Mieciu, mam willę w stanach więc biorę to wszystko na własną odpowiedzialność,- Pani poda skrzynkę wódki i dwie oranżady" big_smile big_smile big_smile

393

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
klipozor napisał/a:

Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie tego negował, że ładnym żyje się wygodniej, ale na tym forum nie piszą ci ładni, tylko ci drudzy, którzy chcą czy nie chcą, to muszą nadrabiać czymś innym, żeby mieć jakiekolwiek wyniki.

Jak mam nadrabiać, skoro kobiety na wstępie mnie odrzucają i nie dają szans, by się wykazać? Nie spełniam podstawowych kryteriów wyglądowych, więc z automatu jestem dyskwalifikowany.
.

Ale raka, właśnie sam opisałeś rozwiązanie wszystkich swoich problemów. Nie spełniasz kryteriów wyglądowych. To dlatego jestes odrzucany. Proste.
Nie rozumiem, czego w taki razie oczekujesz?

394

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Przerażasz mnie yikes źle mi się to kojarzy, sekty zawsze są złe i wykorzystują niewinne owieczki. Jeśli potrzebujesz pomocy, mrugnij dwa razy.

I wpadnij z deszczu pod rynnę tongue. Nie, dziękuję.

To była Twoja jedyna szansa, kolejny raz ręki nie wyciągne, nawet jeśli byś tego chciała.

sad Niedobrze, bo sekty nie boję się wcale a pająków bardzo.

395

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
2odiak napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rossanka napisał/a:

Ale chyba wodnym, jakas duża woda tam była w okolicy. smile

Utonął w morzu, ale miłości tongue.

Piękny scenariusz big_smile big_smile big_smile
Aż sobie zrobię zrzut ekranu big_smile
.

Na pamiątkę, na dowód czy w ramach pokrzepienia?

396 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 22:13:06)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
Herne napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
klipozor napisał/a:

Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie tego negował, że ładnym żyje się wygodniej, ale na tym forum nie piszą ci ładni, tylko ci drudzy, którzy chcą czy nie chcą, to muszą nadrabiać czymś innym, żeby mieć jakiekolwiek wyniki.

Jak mam nadrabiać, skoro kobiety na wstępie mnie odrzucają i nie dają szans, by się wykazać? Nie spełniam podstawowych kryteriów wyglądowych, więc z automatu jestem dyskwalifikowany.
.

Ale raka, właśnie sam opisałeś rozwiązanie wszystkich swoich problemów. Nie spełniasz kryteriów wyglądowych. To dlatego jestes odrzucany. Proste.
Nie rozumiem, czego w taki razie oczekujesz?

Jeszcze raz. Aby Panie obniżyły wymagania co do wyglądu, nie odrzucały z góry, nie były uprzedzone i dały szansę mimo tego, że facet kompletnie nie jest w ich guście, co jest odbierane ściśle osobiście wink.

W drugą stronę to jednak nie działa, ale na tym ma polegać dziejowa sprawiedliwość big_smile.

397

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

I wpadnij z deszczu pod rynnę tongue. Nie, dziękuję.

To była Twoja jedyna szansa, kolejny raz ręki nie wyciągne, nawet jeśli byś tego chciała.

sad Niedobrze, bo sekty nie boję się wcale a pająków bardzo.

Jak chyba większość kobiet na tym świecie. Jesteś większa i silniejsza, to jakoś sobie poradzisz. Ciesz się, że mieszkasz w Polsce (choć świta mi, że kiedyś coś gdziś pisałaś, że żyjesz poza granicami naszego PIĘKNEGO kraju), a nie na przykład w Australii, czy gdzieś w Ameryce Południowej, bo mogłabyś zejść na zawał, choć w Twoim wieku jest już chyba podwyższony stopień ryzyka, co nie? big_smile big_smile
Tylko nie w szczepionke! smile
Dużo tu chłopców/chłopów się kręci, pewnie niejeden założyłby dla Ciebie durszlak na głowę, a z łyżki drewnianej zrobił mieczyk i stanałby do walki z tym pająkiem, żeby Cię tylko uchronić od tego wielokończynowego zła, phiiii smile

398

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

To była Twoja jedyna szansa, kolejny raz ręki nie wyciągne, nawet jeśli byś tego chciała.

sad Niedobrze, bo sekty nie boję się wcale a pająków bardzo.

Jak chyba większość kobiet na tym świecie. Jesteś większa i silniejsza, to jakoś sobie poradzisz. Ciesz się, że mieszkasz w Polsce (choć świta mi, że kiedyś coś gdziś pisałaś, że żyjesz poza granicami naszego PIĘKNEGO kraju), a nie na przykład w Australii, czy gdzieś w Ameryce Południowej, bo mogłabyś zejść na zawał, choć w Twoim wieku jest już chyba podwyższony stopień ryzyka, co nie? big_smile big_smile
Tylko nie w szczepionke! smile
Dużo tu chłopców/chłopów się kręci, pewnie niejeden założyłby dla Ciebie durszlak na głowę, a z łyżki drewnianej zrobił mieczyk i stanałby do walki z tym pająkiem, żeby Cię tylko uchronić od tego wielokończynowego zła, phiiii smile

Eeeee big_smile Miałam nadzieję że dłużej wytrzymasz big_smile To teraz chwila prawdy. Czyim jesteś multi?

399 Ostatnio edytowany przez NewUser (2023-06-26 22:50:53)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

sad Niedobrze, bo sekty nie boję się wcale a pająków bardzo.

Jak chyba większość kobiet na tym świecie. Jesteś większa i silniejsza, to jakoś sobie poradzisz. Ciesz się, że mieszkasz w Polsce (choć świta mi, że kiedyś coś gdziś pisałaś, że żyjesz poza granicami naszego PIĘKNEGO kraju), a nie na przykład w Australii, czy gdzieś w Ameryce Południowej, bo mogłabyś zejść na zawał, choć w Twoim wieku jest już chyba podwyższony stopień ryzyka, co nie? big_smile big_smile
Tylko nie w szczepionke! smile
Dużo tu chłopców/chłopów się kręci, pewnie niejeden założyłby dla Ciebie durszlak na głowę, a z łyżki drewnianej zrobił mieczyk i stanałby do walki z tym pająkiem, żeby Cię tylko uchronić od tego wielokończynowego zła, phiiii smile

Eeeee big_smile Miałam nadzieję że dłużej wytrzymasz big_smile To teraz chwila prawdy. Czyim jesteś multi?

Czym jestem?
Aaa wiem, multikontem?

400 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 22:51:26)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Jak chyba większość kobiet na tym świecie. Jesteś większa i silniejsza, to jakoś sobie poradzisz. Ciesz się, że mieszkasz w Polsce (choć świta mi, że kiedyś coś gdziś pisałaś, że żyjesz poza granicami naszego PIĘKNEGO kraju), a nie na przykład w Australii, czy gdzieś w Ameryce Południowej, bo mogłabyś zejść na zawał, choć w Twoim wieku jest już chyba podwyższony stopień ryzyka, co nie? big_smile big_smile
Tylko nie w szczepionke! smile
Dużo tu chłopców/chłopów się kręci, pewnie niejeden założyłby dla Ciebie durszlak na głowę, a z łyżki drewnianej zrobił mieczyk i stanałby do walki z tym pająkiem, żeby Cię tylko uchronić od tego wielokończynowego zła, phiiii smile

Eeeee big_smile Miałam nadzieję że dłużej wytrzymasz big_smile To teraz chwila prawdy. Czyim jesteś multi?

Czym jestem?

Multikontem.

401

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Eeeee big_smile Miałam nadzieję że dłużej wytrzymasz big_smile To teraz chwila prawdy. Czyim jesteś multi?

Czym jestem?

Multi kontem.

Hehe a skąd takie wnioski? Mogę Cię zapewnić, że nikogo big_smile

402

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Czym jestem?

Multi kontem.

Hehe a skąd takie wnioski? Mogę Cię zapewnić, że nikogo big_smile

To przecież oczywiste big_smile.

403

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Multi kontem.

Hehe a skąd takie wnioski? Mogę Cię zapewnić, że nikogo big_smile

To przecież oczywiste big_smile.

No właśnie nie za bardzo big_smile trafiłem w coś, co wiedzą tylko nieliczni, czy o co chodzi? big_smile o mieszkanie poza PL?

404 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 22:58:14)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Hehe a skąd takie wnioski? Mogę Cię zapewnić, że nikogo big_smile

To przecież oczywiste big_smile.

No właśnie nie za bardzo big_smile trafiłem w coś, co wiedzą tylko nieliczni, czy o co chodzi? big_smile o mieszkanie poza PL?

Chodzi o to, że dzisiejszym wpisem się multi zdemaskowało, bo nie wytrzymało big_smile. Zresztą pierwszym też big_smile.

405

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

To przecież oczywiste big_smile.

No właśnie nie za bardzo big_smile trafiłem w coś, co wiedzą tylko nieliczni, czy o co chodzi? big_smile o mieszkanie poza PL?

Chodzi o to, że dzisiejszym wpisem się multi zdemaskowało, bo nie wytrzymało big_smile. Zresztą pierwszym też big_smile.

Ja pier***e XD nie wiem w ogóle o co Ci chodzi, jaśniej proszę big_smile

406

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

No właśnie nie za bardzo big_smile trafiłem w coś, co wiedzą tylko nieliczni, czy o co chodzi? big_smile o mieszkanie poza PL?

Chodzi o to, że dzisiejszym wpisem się multi zdemaskowało, bo nie wytrzymało big_smile. Zresztą pierwszym też big_smile.

Ja pier***e XD nie wiem w ogóle o co Ci chodzi, jaśniej proszę big_smile

Mnie o nic nie chodzi big_smile. Stwierdzam fakt big_smile.

407

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Chodzi o to, że dzisiejszym wpisem się multi zdemaskowało, bo nie wytrzymało big_smile. Zresztą pierwszym też big_smile.

Ja pier***e XD nie wiem w ogóle o co Ci chodzi, jaśniej proszę big_smile

Mnie o nic nie chodzi big_smile. Stwierdzam fakt big_smile.

Dobrze. Niech Ci będzie, że jestem multi, choć nie wiem skąd te wnioski big_smile

408

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ja pier***e XD nie wiem w ogóle o co Ci chodzi, jaśniej proszę big_smile

Mnie o nic nie chodzi big_smile. Stwierdzam fakt big_smile.

Dobrze. Niech Ci będzie, że jestem multi, choć nie wiem skąd te wnioski big_smile

To miłej zabawy na forum pod nowym nikiem.

409

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Mnie o nic nie chodzi big_smile. Stwierdzam fakt big_smile.

Dobrze. Niech Ci będzie, że jestem multi, choć nie wiem skąd te wnioski big_smile

To miłej zabawy na forum pod nowym nikiem.

Haha, nie wytrzymam big_smile napisz mi proszę, skąd Ci się to wzięło. Wmawiasz mi jakąś nieprawdę.

410

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Dobrze. Niech Ci będzie, że jestem multi, choć nie wiem skąd te wnioski big_smile

To miłej zabawy na forum pod nowym nikiem.

Haha, nie wytrzymam big_smile napisz mi proszę, skąd Ci się to wzięło. Wmawiasz mi jakąś nieprawdę.

A jaka jest prawda?

411

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

To miłej zabawy na forum pod nowym nikiem.

Haha, nie wytrzymam big_smile napisz mi proszę, skąd Ci się to wzięło. Wmawiasz mi jakąś nieprawdę.

A jaka jest prawda?

Że nie jestem multi, ale nie zamierzam Cię do tego przekonywać 10 razy smile

412

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Haha, nie wytrzymam big_smile napisz mi proszę, skąd Ci się to wzięło. Wmawiasz mi jakąś nieprawdę.

A jaka jest prawda?

Że nie jestem multi, ale nie zamierzam Cię do tego przekonywać 10 razy smile

Nie dość, że multi to jeszcze troll tongue.

413

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A jaka jest prawda?

Że nie jestem multi, ale nie zamierzam Cię do tego przekonywać 10 razy smile

Nie dość, że multi to jeszcze troll tongue.

Tak jak napisałem, nie zamierzam Cię przekonywać, bo jakoś nieszczególnie mi zależy na tym. Szkoda, bo zaczynałem Cię lubić, ale tak ociupinkę smile

414 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 23:21:49)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Że nie jestem multi, ale nie zamierzam Cię do tego przekonywać 10 razy smile

Nie dość, że multi to jeszcze troll tongue.

Tak jak napisałem, nie zamierzam Cię przekonywać, bo jakoś nieszczególnie mi zależy na tym. Szkoda, bo zaczynałem Cię lubić, ale tak ociupinkę smile

Ociupinka w zupełności wystarczy. Przy silniejszej sympatii z Twojej strony jeszcze bym mogła zejść na zawał z wrażenia big_smile.

415 Ostatnio edytowany przez NewUser (2023-06-26 23:28:11)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Nie dość, że multi to jeszcze troll tongue.

Tak jak napisałem, nie zamierzam Cię przekonywać, bo jakoś nieszczególnie mi zależy na tym. Szkoda, bo zaczynałem Cię lubić, ale tak ociupinkę smile

Ociupinka w zupełności wystarczy.

Dla mnie na pewno, ale ociupinka dobija do zera, bo próbujesz mi wmówić nieprawdę. Jesteś w stanie chociaż mi napisać skąd takie wnioski? Co było kluczem, bo mnie to zastanawia. Mieszkasz w Australii, czy gdzieś w Ameryce PD, czy jeszcze co innego. np. durszlak XD

Wydaje Ci się. Mam 150cm, ważę 150kg, nie mam górnej jedynki, zez rozbieżny i wiele innych big_smile

416

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

big_smile

417

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

418 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 23:39:31)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

No mówię że multi jak nic big_smile.

419

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

No mówię że mulit jak nic big_smile.

To weź powiedz chociaż kim jestem według Ciebie big_smile

420

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

Wiem, ale nie powiem big_smile.

421

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

Jak chcesz. Dobranoc.

422 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-26 23:51:31)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

Możliwe, że z wiekiem. A jakie to byly sprawy w których chciałeś się ze mną dogadać a było ciężko?

423 Ostatnio edytowany przez rakastankielia (2023-06-27 00:18:14)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
Herne napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Jak mam nadrabiać, skoro kobiety na wstępie mnie odrzucają i nie dają szans, by się wykazać? Nie spełniam podstawowych kryteriów wyglądowych, więc z automatu jestem dyskwalifikowany.
.

Ale raka, właśnie sam opisałeś rozwiązanie wszystkich swoich problemów. Nie spełniasz kryteriów wyglądowych. To dlatego jestes odrzucany. Proste.
Nie rozumiem, czego w taki razie oczekujesz?

Jeszcze raz. Aby Panie obniżyły wymagania co do wyglądu, nie odrzucały z góry, nie były uprzedzone i dały szansę mimo tego, że facet kompletnie nie jest w ich guście, co jest odbierane ściśle osobiście wink.

W drugą stronę to jednak nie działa, ale na tym ma polegać dziejowa sprawiedliwość big_smile.

Jak nie działa, skoro mi się podoba 90% dziewczyn? To wy usilnie wmawiacie nam wszystkim, że kobiety ponoć patrzą na wygląd w mniejszym stopniu niż mężczyźni.

424

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
Herne napisał/a:

Ale raka, właśnie sam opisałeś rozwiązanie wszystkich swoich problemów. Nie spełniasz kryteriów wyglądowych. To dlatego jestes odrzucany. Proste.
Nie rozumiem, czego w taki razie oczekujesz?

Jeszcze raz. Aby Panie obniżyły wymagania co do wyglądu, nie odrzucały z góry, nie były uprzedzone i dały szansę mimo tego, że facet kompletnie nie jest w ich guście, co jest odbierane ściśle osobiście wink.

W drugą stronę to jednak nie działa, ale na tym ma polegać dziejowa sprawiedliwość big_smile.

Jak nie działa, skoro mi się podoba 90% dziewczyn? To wy usilnie wmawiacie nam wszystkim, że kobiety ponoć patrzą na wygląd w mniejszym stopniu niż mężczyźni.

Ale z taką która jest w tych 10% które Ci się nie podobają, nie umówiłbyś się, tak?

425

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:

Wiem, ale nie powiem big_smile.

No dobra ,to ja i mój kolejny eksperyment taki z żartem w tle big_smile

426

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Wiem, ale nie powiem big_smile.

No dobra ,to ja i mój kolejny eksperyment taki z żartem w tle big_smile


Hahaha big_smile Czyli między innymi dobrze typowałam tongue Banda świrów tongue

427

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
paslawek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Wiem, ale nie powiem big_smile.

No dobra ,to ja i mój kolejny eksperyment taki z żartem w tle big_smile


Hahaha big_smile Czyli między innymi dobrze typowałam tongue Banda świrów tongue

big_smile

428

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Jeszcze raz. Aby Panie obniżyły wymagania co do wyglądu, nie odrzucały z góry, nie były uprzedzone i dały szansę mimo tego, że facet kompletnie nie jest w ich guście, co jest odbierane ściśle osobiście wink.

W drugą stronę to jednak nie działa, ale na tym ma polegać dziejowa sprawiedliwość big_smile.

Jak nie działa, skoro mi się podoba 90% dziewczyn? To wy usilnie wmawiacie nam wszystkim, że kobiety ponoć patrzą na wygląd w mniejszym stopniu niż mężczyźni.

Ale z taką która jest w tych 10% które Ci się nie podobają, nie umówiłbyś się, tak?

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

429

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

Możliwe, że z wiekiem. A jakie to byly sprawy w których chciałeś się ze mną dogadać a było ciężko?

Zadawałem Ci proste pytanie, a Ty odpowiadałaś na nie, jak gimnazjalistka stojąca przy tablicy na lekcji fizyki, która wolałaby pogadać z nauczycielem o swoich nowych pazurkach, a nie o zasadach dynamiki Newtona smile

430

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:

usilnie wmawiacie nam wszystkim, że kobiety ponoć patrzą na wygląd w mniejszym stopniu niż mężczyźni.

Jeśli ten mężczyzna posiada inne cechy, których ta konkretna dziewczyna szuka u swojego potencjalnego partnera. I to samo działa w drugą stronę. Niczym nie poparte przekonanie o własnej zajebistości, to nie jest cecha, gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości. Przynajmniej 10 razy w tym wątku pało pytanie - co poza stękaniem i jęczeniem, że żadna was nie chce, moglibyście zaoferować dziewczynie, która potencjalnie mogłaby chcieć - i do dzisiaj nie pojawiła się ani jedna odpowiedź cokolwiek mówiąca na temat jacy jesteście, tylko w kółko macieju kopiuj/wklej, że ładni mają lepiej, że nic się nie da, że świat jest niesprawiedliwy, bo fajne laski chcą być z fajnymi facetami.

431

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:

Ciężko się dogadać z Tobą. Zawsze taka byłaś, czy to z wiekiem się tak robi? tongue

Możliwe, że z wiekiem. A jakie to byly sprawy w których chciałeś się ze mną dogadać a było ciężko?

Zadawałem Ci proste pytanie, a Ty odpowiadałaś na nie, jak gimnazjalistka stojąca przy tablicy na lekcji fizyki, która wolałaby pogadać z nauczycielem o swoich nowych pazurkach, a nie o zasadach dynamiki Newtona smile

Dokładnie tak.

432

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Jak nie działa, skoro mi się podoba 90% dziewczyn? To wy usilnie wmawiacie nam wszystkim, że kobiety ponoć patrzą na wygląd w mniejszym stopniu niż mężczyźni.

Ale z taką która jest w tych 10% które Ci się nie podobają, nie umówiłbyś się, tak?

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

433

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Ale z taką która jest w tych 10% które Ci się nie podobają, nie umówiłbyś się, tak?

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

434

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

KTO WYBRZYDZA TEN NIE RUCHA

435 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-27 09:53:12)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

No sorry, ale tak, bo wybieramy spośród tych którzy nam się podobają niezależnie jaki procent jakiejś całości tworzą.  Sorry nie jesteśmy w sklepie. A w czołówce to można być, ale maratonu kolarskiego.
Sorry ale już sam sposób w jaki o tym piszesz jest odpychający. Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

436 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-27 09:48:14)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

Dubel

437

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:

Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

No właśnie.

Gdzie ja np kilka % szans na sukces traktuję jak wyzwanie big_smile

438

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
Jack Sparrow napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

No właśnie.

Gdzie ja np kilka % szans na sukces traktuję jak wyzwanie big_smile

% to się co najwyżej za kołnierz nie wylewa tongue.

439

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta

big_smile

Tak czytam ten i inne wątki i takie mam wrażenie graniczące z pewnością, że te nasze forumowe incele zrobią absolutnie wszystko, każdego fikołka logicznego, aby uzasadnić swój nieskalany stan i obarczyć odpowiedzialnością za to kogoś innego, niż siebie samego.

Ja rozumiem, że ktoś może być w czarnej dupie, ale koledzy się tam już moszczą....

440

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

Ale może te konkretne dziewczyny też akceptują 90% facetów, a nawet 99%, a ty jesteś w tym 1% akurat, więc nie biorą cię pod uwagę, bo nie są desperatkami.

441

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
Jack Sparrow napisał/a:

big_smile


Ja rozumiem, że ktoś może być w czarnej dupie, ale koledzy się tam już moszczą....

Jedno się stało dzięki tego typu wątkom - bardzo skutecznie chcąc/nie chcąc odstraszyli i zniechęcili do pisania
"potencjalny" swój target czyli swoje rówieśniczki z forum dedykowanym kobietom
Być może chcieli uzdrowić w ten sposób miejsce zwane w środowisku BS i wykopu "rakowym" nie wiem
Całość tej "misji" czy wykorzystania chaotycznych działań niektórych jednostek jak wątki Włodka, w szczególe i w ogóle nieistotne czy zaplanowana czy nie
jest takim narzędziem do tworzenia u inceli barier,to nie tylko użalanie się wylewanie frustracji próba zmiany świata czy stanu rynku matrymonialno seksualnego.
To jest rozpacz i wesoła zabawa w misję jednocześnie w wirtualnym świecie znanym i kochanym ponad zdrowy rozsądek.

442

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:

I przestań już smęcić o tym wyglądzie. Tu na forum chyba żadna z kobiet Cię nie widziała, więc nie ma to wpływu na naszą ocenę. A jak myślisz, ile użytkowniczek ma Ciebie za fajnego faceta?

Ale na żywo nie rozmawiam o swoich problemach ze znalezieniem partnerki i nie marudzę, więc to, jakie wy macie zdanie na mój temat nie ma przełożenia na rzeczywistość. W realu jestem inny.

Ma. Ty to nie tylko treść, którą produkujesz. O ile nie masz osobowości wielorakiej, Raka tutaj i Raka w realu to ta sama osoba. Ja też pewnie nie rozmawiam na każdy temat, na który wypowiadałam się tutaj, ale przecież to niczego nie zmienia: moje myśli, poglądy, przekonania, doświadczenia, charakter itd. są wciąż takie same, a one determinują nie tylko moje słowa, ale i zachowanie, sposób bycia, reakcje, nastawienie itd. I niektóre z tych rzeczy są widoczne na pierwszy rzut oka.

Raka napisał/a:

Dla dziewczyny mógłbym wziąć wolne. Nawet jeśli z jakiegoś powodu nie pojechalibyśmy, to mógłbym spędzić z nią czas w inny sposób. Z obcymi ludźmi jest inaczej.

Raka, ale czy to nie Ty upierałeś się zawsze, że "próbowałeś wszystkiego"?

Poza tym to jest logika typu: "wejdę do wody, dopiero gdy nauczę się pływać" albo "chodziłbym do pracy na kierowniczym stanowisku i z super pensją, rola szeregowego pracownika to co innego".

443

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No to chyba oczywiste, musiałbym być desperatem.

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

Ale może te konkretne dziewczyny też akceptują 90% facetów, a nawet 99%, a ty jesteś w tym 1% akurat, więc nie biorą cię pod uwagę, bo nie są desperatkami.

444

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
NewUser napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Możliwe, że z wiekiem. A jakie to byly sprawy w których chciałeś się ze mną dogadać a było ciężko?

Zadawałem Ci proste pytanie, a Ty odpowiadałaś na nie, jak gimnazjalistka stojąca przy tablicy na lekcji fizyki, która wolałaby pogadać z nauczycielem o swoich nowych pazurkach, a nie o zasadach dynamiki Newtona smile

Dokładnie tak.

Sama widzisz smile

445

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Sam widzisz. Dlaczego zatem oczekujesz że kobiety będę robić coś wbrew sobie lub na siłę?

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

No sorry, ale tak, bo wybieramy spośród tych którzy nam się podobają niezależnie jaki procent jakiejś całości tworzą.  Sorry nie jesteśmy w sklepie. A w czołówce to można być, ale maratonu kolarskiego.
Sorry ale już sam sposób w jaki o tym piszesz jest odpychający. Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

No sorry, ale nie. Ja też mogę stwierdzić, że jestem przystojniejszy od Cristiano Ronaldo i chcę tylko modelkę, ale to nie zmienia faktu, że nie jestem i modelka mnie nie zechce. A przecież same wyśmiewacie facetów, którzy celują w te najpiękniejsze (za to kobiety mogą i jeszcze je wspieracie).

446 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-27 11:38:42)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No sory, ale nie. Jest różnica między wybieraniem spośród 90% całości a wybieraniem z 10 czy 20%, zwłaszcza kiedy samemu do tej czołówki się nie należy.

No sorry, ale tak, bo wybieramy spośród tych którzy nam się podobają niezależnie jaki procent jakiejś całości tworzą.  Sorry nie jesteśmy w sklepie. A w czołówce to można być, ale maratonu kolarskiego.
Sorry ale już sam sposób w jaki o tym piszesz jest odpychający. Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

No sorry, ale nie. Ja też mogę stwierdzić, że jestem przystojniejszy od Cristiano Ronaldo i chcę tylko modelkę, ale to nie zmienia faktu, że nie jestem i modelka mnie nie zechce. A przecież same wyśmiewacie facetów, którzy celują w te najpiękniejsze (za to kobiety mogą i jeszcze je wspieracie).

Ktoś inny, w innym miejscu, próbował Ci to jeszcze raz wytłumaczyć, jak to jest z tą 'najpiękniejszą'.

Co do Cristiano Ronaldo. Porównaj sobie jego zdjęcia, wygląd, sprzed kariery i po tym jak zaczął inwestować w wygląd.
A przecież mógł siedzieć i narzekać że ma krzywe zęby i żadna go nie chce mimo że jest uznanym piłkarzem.

447

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

No sorry, ale tak, bo wybieramy spośród tych którzy nam się podobają niezależnie jaki procent jakiejś całości tworzą.  Sorry nie jesteśmy w sklepie. A w czołówce to można być, ale maratonu kolarskiego.
Sorry ale już sam sposób w jaki o tym piszesz jest odpychający. Nic tylko kalkulacje liczbowe i pretensje. W sposób całkowicie odpersonalizowany.

No sorry, ale nie. Ja też mogę stwierdzić, że jestem przystojniejszy od Cristiano Ronaldo i chcę tylko modelkę, ale to nie zmienia faktu, że nie jestem i modelka mnie nie zechce. A przecież same wyśmiewacie facetów, którzy celują w te najpiękniejsze (za to kobiety mogą i jeszcze je wspieracie).

Ktoś inny, w innym miejscu, próbował Ci to jeszcze raz wytłumaczyć, jak to jest z tą 'najpiękniejszą'.

Co do Cristiano Ronaldo. Porównaj sobie jego zdjęcia, wygląd, sprzed kariery i po tym jak zaczął inwestować w wygląd.

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

448

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

No sorry, ale nie. Ja też mogę stwierdzić, że jestem przystojniejszy od Cristiano Ronaldo i chcę tylko modelkę, ale to nie zmienia faktu, że nie jestem i modelka mnie nie zechce. A przecież same wyśmiewacie facetów, którzy celują w te najpiękniejsze (za to kobiety mogą i jeszcze je wspieracie).

Ktoś inny, w innym miejscu, próbował Ci to jeszcze raz wytłumaczyć, jak to jest z tą 'najpiękniejszą'.

Co do Cristiano Ronaldo. Porównaj sobie jego zdjęcia, wygląd, sprzed kariery i po tym jak zaczął inwestować w wygląd.

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

449

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
SaraS napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

I przestań już smęcić o tym wyglądzie. Tu na forum chyba żadna z kobiet Cię nie widziała, więc nie ma to wpływu na naszą ocenę. A jak myślisz, ile użytkowniczek ma Ciebie za fajnego faceta?

Ale na żywo nie rozmawiam o swoich problemach ze znalezieniem partnerki i nie marudzę, więc to, jakie wy macie zdanie na mój temat nie ma przełożenia na rzeczywistość. W realu jestem inny.

Ma. Ty to nie tylko treść, którą produkujesz. O ile nie masz osobowości wielorakiej, Raka tutaj i Raka w realu to ta sama osoba. Ja też pewnie nie rozmawiam na każdy temat, na który wypowiadałam się tutaj, ale przecież to niczego nie zmienia: moje myśli, poglądy, przekonania, doświadczenia, charakter itd. są wciąż takie same, a one determinują nie tylko moje słowa, ale i zachowanie, sposób bycia, reakcje, nastawienie itd. I niektóre z tych rzeczy są widoczne na pierwszy rzut oka.

No nie, ja szanuję kobiety, normalnie je traktuję i do nich zagaduję, nie narzekam, że jestem sam itd.

Raka, ale czy to nie Ty upierałeś się zawsze, że "próbowałeś wszystkiego"?

Poza tym to jest logika typu: "wejdę do wody, dopiero gdy nauczę się pływać" albo "chodziłbym do pracy na kierowniczym stanowisku i z super pensją, rola szeregowego pracownika to co innego".

No i próbowałem. Nie, to nie jest to samo.

450

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Ktoś inny, w innym miejscu, próbował Ci to jeszcze raz wytłumaczyć, jak to jest z tą 'najpiękniejszą'.

Co do Cristiano Ronaldo. Porównaj sobie jego zdjęcia, wygląd, sprzed kariery i po tym jak zaczął inwestować w wygląd.

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

451

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

Moi faceci nie byli przeciętni. W moich oczach byli przystojni i zdecydowanie serce mi mocniej biło na ich widok. A % pijam czasami w weekend.

452

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

99 procent populacji facetów to przeciętni faceci.
1 procent to milionerzy, celebryci,  naukowcy, muzycy - zasłużeni dla sportu, kultury, nauki,

453

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
rakastankielia napisał/a:

Ale ja nie mówię o subiektywnych odczuciach, tylko o obiektywnej opinii. Skoro Cristiano ma powodzenie, a ja nie, to znaczy, że on jest przystojny, a ja nie i to, że będę się uważał za przystojniejszego niczego nie zmieni.

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

Nie zechce bo nigdy nie spotka a Cristiano ma kasę...to jak go nie wybrać?

454 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-27 11:52:11)

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
rossanka napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

99 procent populacji facetów to przeciętni faceci.
1 procent to milionerzy, celebryci,  naukowcy, muzycy - zasłużeni dla sportu, kultury, nauki,

I co z tego, jak dla pieniędzy, to zwykłe k*stwo? Nie chciałabym Ronaldo choćby mi dopłacali. Nie ta "męska uroda". Nie trawię wymuskanych gogusiów tongue.

455

Odp: Akceptowalna sylwetka faceta
maku2 napisał/a:
rakastankielia napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Ja też chciałbym wyglądać jak Cindy Crawford w młodości. Co za pech. Wyglądam jak ja.

No właśnie, dlatego Cristiano Cię nie zechce, ale przeciętny facet tak.

Nie zechce bo nigdy nie spotka a Cristiano ma kasę...to jak go nie wybrać?

A on nie jest gejem?

Posty [ 391 do 455 z 578 ]

Strony Poprzednia 1 5 6 7 8 9 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Akceptowalna sylwetka faceta

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024