Ela znalazłaś się w trudnej sytacji potrzebujesz pomocy, dobrze ze jej szukasz. Twoje serce mówi ci dobrze, posłuchaj go.
Zabicie swojego dziecka nie pomoże rozwiąac problemu. Dobrze czujesz. Ludzie mówią zabij, pozbądx się problemu, ale czy oni wezmą odpowiedzialność za ten czyn.
Nie. Nie będzie ich przy tobie kiedy będziesz przezywać tragedię i stratę. Nie będzie ich przy tobie kiedy będa do końca zyce dręczyć cię wyrzuty sumienia. A czasu nie cofniesz.
Już teraz wiesz co by było, że to może ci zaszkodzić, jesteś w depresji, a czy zabicie swojego dziecka uleczy cię z niej czy jeszcze bardziej pogrąży.
Krzyczą tu niektóryz na ciebie że nie myślałaś o antykoncepcji, a czy oni sa tacy dojrzali - nie sądzę bo czy dojrzały człowiek tylko w ten jeden sposób umie pomoć - pozbądź się dziecka, czy dojzały człowiek podjudza do przestępstwa? Dlaczego nie myśłi co będzie potem.
Ela jesteś młodą osobą, doznałaś przemocy w rodzinie i nie tylko, szukasz pomocy, ale tak mało jej znajdujesz. Jednak nie ustawaj.
Wymagają tu od ciebie żebys była taka czy owaka. proszę się jednak zastanowić i wziąc pod uwagę, że Ela jest dzieckiem z przemocowej rodziny, skrzywdzonym, chorym i wołającym o pomoc.
gdyby miała noramalny dom, to rodzice powiedzieli by trudno dziecko, stało się, jesteś w ciąży, trzeba wziac odpowiedzialnośc za swoje czyny - teraz poświęcisz czas na zajmowanie się dzieckiem, my pomożemy bo ty jestes nasza córką i urodzisz naszego wnuka.
Ale u Eli tak nie ma. Ona jest w przemocowej rodzinie i powinna ją opuścic, bo inaczej nigdy nie wyjdzie na prostą.
Ela powinnaś poszukać w najbliższym dużym mieście pomocy, dzwoń i pytaj w Mopsach, tego prawnika, a może i psychiatra pomoże znależć pomoc.
Ja znam przypadek, że nastolatka poszłą mieszkać do domu samotnej matki, nie była pełnoletnia. Obdzwoń rózne placówki.
Myślę, że tam byłoby ci lepiej, byłyby inne kobiety, wymieniłybyście doświadczenia, pomagałbyście sobienawzajem, nie byłabyś sama.
Dziecko wiecznie nie jest małe, czas szybko leci, pójdzie do przedszkola a ty do pracy.
Na szkołę i pracę jeszcze znajdziesz czas i zawsze zdażysz, ale mamą możesz już nie miec okazji być.
Teraz sobie wychowasz maluszka, a potem dziecko do przedszkola a ty do pracy, szkołę sobie zaocznie uzupełnisz. I będziesz zadowolona, że sobie poradziłaś, że masz dziecko któe cię kocha, a kiedyś ono ci w życiu pomoże. nie będziesz sama, bedziesz mieć dziecko które cię będzie kochac i pomogać. Będzie twoją rodziną.
Z facetami już wiesz jak jest, można żle trafić, zobacz ile osób nawet tu jest samotnych i czekających na miłość, a ty będziesz mieć tę miłość od dziecka, ktoś cię będzie kochał i ty będziesz kochać.
Teraz wszystko wydaje ci się straszne, ale jak dziecko przyjdzie na świat, to nie będziesz żałowac. Masz 17 lat, niedługo będziesz pełnoletnia. Dostaniesz pieniądze od państwa na początek, masz teraz czas popytaj co ci przysługuje w gminie. Nie wiem jak u ciebie, ale są gminy które bardzo pomogaja ludziom w potrzebie, są osoby które chętnie pomogą potrzebującym, nawet rzeczowo. Tobie potrzebna jest taka właśnie pomoc, żeby cie pokierować do ośrodków które wiedzą co i gdzie możesz uzyskac, są też porady prawne darmowe, a jeśli będzie ci bardzo cięzko i smutno to dzwoń na linie które pomagają osobom w depresji i kryzysie, może tam ci podpowiedzą, może policja pomoże.