Tak, ja
. Naklepałam postów a faceta na horyzoncie jak nie było tak nie ma
.
Czy to może był ten co natrajlował a potem się nie stawił i wystawił do wiatru jak mu było RozdrabniakazGrójca ?
To on zniknął za horyzontem ?
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Strony Poprzednia 1 … 196 197 198 199 200 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tak, ja
. Naklepałam postów a faceta na horyzoncie jak nie było tak nie ma
.
Czy to może był ten co natrajlował a potem się nie stawił i wystawił do wiatru jak mu było RozdrabniakazGrójca ?
To on zniknął za horyzontem ?
Panna de Jones napisał/a:Tak, ja
. Naklepałam postów a faceta na horyzoncie jak nie było tak nie ma
.
Czy to może był ten co natrajlował a potem się nie stawił i wystawił do wiatru jak mu było RozdrabniakazGrójca ?
To on zniknął za horyzontem ?
Jestem pod wrażeniem Twojej dyskrecji .
paslawek napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Tak, ja
. Naklepałam postów a faceta na horyzoncie jak nie było tak nie ma
.
Czy to może był ten co natrajlował a potem się nie stawił i wystawił do wiatru jak mu było RozdrabniakazGrójca ?
To on zniknął za horyzontem ?Jestem pod wrażeniem Twojej dyskrecji
.
Wiadomix
Tu duża konkurencja jest np Hajduczek,ona tylko czyha za horyzontem.
Panna de Jones napisał/a:paslawek napisał/a:Czy to może był ten co natrajlował a potem się nie stawił i wystawił do wiatru jak mu było RozdrabniakazGrójca ?
To on zniknął za horyzontem ?Jestem pod wrażeniem Twojej dyskrecji
.
Wiadomix
![]()
Tu duża konkurencja jest np Hajduczek,ona tylko czyha za horyzontem.
Albo jakieś inne modliszki go już pożarły .
rakastankielia napisał/a:SmutnaDziewczyna007 napisał/a:raka, raka, raka.. mój ty słodki robaczku. musisz mieć subkonto! sory ale jak chcesz kogoś poznawać w necie to musisz się odciąć od raki-gościa który narzeka od 4 lat i zrobiś z siebie gościa który lubi szalone podróże, zna języki, ma dobra, stabilną prace itp... Za słaby masz bajer jak na razie.
Też o tym myślałem, ale na ten moment nie ma kogo tu poznawać
No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
Panna de Jones napisał/a:rakastankielia napisał/a:Też o tym myślałem, ale na ten moment nie ma kogo tu poznawać
No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
Brawo! Znają Cię od takiej strony od jakiej dałeś się poznać, to po pierwsze. Po drugie, gdybyś tu fajnie pisał i ciekawie rozmawiał, tak po prostu, to niewykluczone, że zainteresowałbyś sobą jakąś czytelniczkę (niekoniecznie od razu użytkowniczkę) w stosownym wieku. Nikt z nas dotąd dopóki nie zacznie tu pisać i rozmawiać z użytkownikami nie wie, co do zasady, kim są. Po raz kolejny wyszła z Ciebie ta intencjonalność.
NewUser napisał/a:Panna de Jones napisał/a:To przekracza ludzkie pojęcie
.
Jak żyć?!
Jakieś pomysły?
Zrobiłem najlepszą rzecz, jaką wtedy mogłem zrobić - poszedłem spać
Jak żyć ? Iść spać jeden pomysł już jest
Wyspałeś się chociaż,komary nie przeszkadzały ?
Jak żyć ? Iść spać jeden pomysł już jest
![]()
Wyspałeś się chociaż,komary nie przeszkadzały ?
Właśnie się nie wyspałem, bo miałem jakieś dziwne sny, jakby koszmary
rakastankielia napisał/a:Panna de Jones napisał/a:No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
Brawo! Znają Cię od takiej strony od jakiej dałeś się poznać, to po pierwsze. Po drugie, gdybyś tu fajnie pisał i ciekawie rozmawiał, tak po prostu, to niewykluczone, że zainteresowałbyś sobą jakąś czytelniczkę (niekoniecznie od razu użytkowniczkę) w stosownym wieku. Nikt z nas dotąd dopóki nie zacznie tu pisać i rozmawiać z użytkownikami nie wie, co do zasady, kim są. Po raz kolejny wyszła z Ciebie ta intencjonalność.
Przypominam, że na początku moja aktywność na forum nie opierała się wyłącznie na narzekaniu na samotność.
Albo jakieś inne modliszki go już pożarły
.
Jakieś inne?
Ha!
A co jeśli jest tylko jedna, która inne sądzi podług siebie?
Tu Cię mam!
Tak, ja
. Naklepałam postów a faceta na horyzoncie jak nie było tak nie ma
.
I od kiedy ta część ciała nazywa się horyzontem??
Dobra, idę do Hajduczka Ci odpisać. Bo widzę, że słów kilku trzeba.
Ba, nagranie wideo tam umieszczę, w którym wyjaśnię swoje podejście do owej kłopotliwej sytuacji.
Panna de Jones napisał/a:rakastankielia napisał/a:Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
Brawo! Znają Cię od takiej strony od jakiej dałeś się poznać, to po pierwsze. Po drugie, gdybyś tu fajnie pisał i ciekawie rozmawiał, tak po prostu, to niewykluczone, że zainteresowałbyś sobą jakąś czytelniczkę (niekoniecznie od razu użytkowniczkę) w stosownym wieku. Nikt z nas dotąd dopóki nie zacznie tu pisać i rozmawiać z użytkownikami nie wie, co do zasady, kim są. Po raz kolejny wyszła z Ciebie ta intencjonalność.
Przypominam, że na początku moja aktywność na forum nie opierała się wyłącznie na narzekaniu na samotność.
A tymczasem Twoje pierwsze dwa posty z 2019 roku:
https://www.netkobiety.pl/p3507349.html#p3507349
Jak w temacie. Mam 21 lat, studiuję, a mimo to nie mam i nigdy nie miałem znajomych, o dziewczynie nie mówiąc. Mimo że cały czas próbuję zagadywać, inicjować kontakt, nic to nie daje. Co zrobić?
https://www.netkobiety.pl/p3507457.html#p3507457
W sumie nie zastanawiałem się nigdy nad tym. Zawsze jak pojawiałem się w jakimś większym gronie osób (nowa szkoła, studia itd.) to po prostu normalnie się przedstawiałem i zagadywałem, np. pytając o coś.
Ale niestety dla ludzi jestem ostatnim wyborem. Do mnie zwracają się tylko, jeśli czegoś chcą albo kiedy w pobliżu nie ma nikogo innego. Wszyscy gdzieś wychodzą, spotykają się, a ze mną nikt nie chce...
Mam zainteresowania, poczucie humoru, jestem otwarty na ludzi, przyjaźnie nastawiony do każdego, kulturalny, miły, ale to nic nie daje.
Do obcych dziewczyn na ulicy nigdy nie zagadywałem, raczej próbowałem do koleżanek z klasy czy osób, które choć trochę znałem, ale żadna nie była zainteresowana bliższym poznaniem mnie...
Przecież Ty ewidentnie oszukujesz już nawet samego siebie.
Kompletnie nie masz kontaktu z rzeczywistością.
Raka idź do tego psychologa.
rakastankielia napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Brawo! Znają Cię od takiej strony od jakiej dałeś się poznać, to po pierwsze. Po drugie, gdybyś tu fajnie pisał i ciekawie rozmawiał, tak po prostu, to niewykluczone, że zainteresowałbyś sobą jakąś czytelniczkę (niekoniecznie od razu użytkowniczkę) w stosownym wieku. Nikt z nas dotąd dopóki nie zacznie tu pisać i rozmawiać z użytkownikami nie wie, co do zasady, kim są. Po raz kolejny wyszła z Ciebie ta intencjonalność.
Przypominam, że na początku moja aktywność na forum nie opierała się wyłącznie na narzekaniu na samotność.
![]()
![]()
A tymczasem Twoje pierwsze dwa posty z 2019 roku:
https://www.netkobiety.pl/p3507349.html#p3507349
rakastankielia napisał/a:Jak w temacie. Mam 21 lat, studiuję, a mimo to nie mam i nigdy nie miałem znajomych, o dziewczynie nie mówiąc. Mimo że cały czas próbuję zagadywać, inicjować kontakt, nic to nie daje. Co zrobić?
https://www.netkobiety.pl/p3507457.html#p3507457
rakastankielia napisał/a:W sumie nie zastanawiałem się nigdy nad tym. Zawsze jak pojawiałem się w jakimś większym gronie osób (nowa szkoła, studia itd.) to po prostu normalnie się przedstawiałem i zagadywałem, np. pytając o coś.
Ale niestety dla ludzi jestem ostatnim wyborem. Do mnie zwracają się tylko, jeśli czegoś chcą albo kiedy w pobliżu nie ma nikogo innego. Wszyscy gdzieś wychodzą, spotykają się, a ze mną nikt nie chce...
Mam zainteresowania, poczucie humoru, jestem otwarty na ludzi, przyjaźnie nastawiony do każdego, kulturalny, miły, ale to nic nie daje.
Do obcych dziewczyn na ulicy nigdy nie zagadywałem, raczej próbowałem do koleżanek z klasy czy osób, które choć trochę znałem, ale żadna nie była zainteresowana bliższym poznaniem mnie...
Przecież Ty ewidentnie oszukujesz już nawet samego siebie.
Kompletnie nie masz kontaktu z rzeczywistością.
Raka idź do tego psychologa.
No tak, to są moje pierwsze posty, bo właśnie po to tu przyszedłem, by znaleźć rozwiązanie problemu. Ale zauważ, że gdy zacząłem udzielać się częściej i wyszedłem poza swój temat, to nie pisałem tylko o swojej samotności, nie pisałem też niczego złego o kobietach.
No tak, to są moje pierwsze posty, bo właśnie po to tu przyszedłem, by znaleźć rozwiązanie problemu. Ale zauważ, że gdy zacząłem udzielać się częściej i wyszedłem poza swój temat, to nie pisałem tylko o swojej samotności, nie pisałem też niczego złego o kobietach.
Pierwsze, pięćdziesiąte, tysięczne - dalej to samo. W kółko to samo.
A odnośnie stwierdzenia "nie pisałem też niczego złego o kobietach" fajnie wypunktowała Cie Rossanka:
https://www.netkobiety.pl/p4014469.html#p4014469
Zacytuję z tego zbioru Twoich wypowiedzi tylko parę perełek:
"Odwrotnie. Ale nie od dziś wiadomo, że kobiety są niemal całkowicie pozbawione empatii, okazując ją jedynie zwierzętom, własnym dzieciom i sporadycznie innym kobietom (ale tylko tym mniej atrakcyjnym, bo nie są konkurencją)."
"Że niby co ma do zaoferowania? Większość współczesnych kobiet niestety niewiele, za to wymagania, jakby były ósmym cudem świata."
"No właśnie problem w tym, że nie ma miłości. Jest tylko pożądanie albo wyrachowanie i transakcja biznesowa. Kobiety w większości nie potrafią kochać."
Ciężki przypadek oszukiwania samego siebie.
Jeżeli naprawdę chcesz sobie pomóc - Idź do psychologa.
Panna de Jones napisał/a:rakastankielia napisał/a:Też o tym myślałem, ale na ten moment nie ma kogo tu poznawać
No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
rakastankielia napisał/a:Panna de Jones napisał/a:No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
Smutna no wiesz...jak możesz
rakastankielia napisał/a:Panna de Jones napisał/a:No tak, przecież nie każda jest godna raki, 6/10
.
Nie, chodziło mi o to, że nie ma tu wolnych użytkowniczek w moim wieku z moich okolic. A jeśli są, to już mnie znają xd
To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
Z czym do MILFa, z czym do MILFa? Litości!
Panna de Jones napisał/a:Albo jakieś inne modliszki go już pożarły
.
Jakieś inne?
Ha!
A co jeśli jest tylko jedna, która inne sądzi podług siebie?
Tu Cię mam!
Przyznaj się po prostu, że w ukryciu czytasz te 7 tys. postów .
Ja pierdole, ludzie! piszecie tu o tych samych problemach raki, co w innym temacie dupy wołowej aka jakis_czlowiek... Poszli stąd, akyyyysz!
rakastankielia napisał/a:No tak, to są moje pierwsze posty, bo właśnie po to tu przyszedłem, by znaleźć rozwiązanie problemu. Ale zauważ, że gdy zacząłem udzielać się częściej i wyszedłem poza swój temat, to nie pisałem tylko o swojej samotności, nie pisałem też niczego złego o kobietach.
Pierwsze, pięćdziesiąte, tysięczne - dalej to samo. W kółko to samo.
A odnośnie stwierdzenia "nie pisałem też niczego złego o kobietach" fajnie wypunktowała Cie Rossanka:
https://www.netkobiety.pl/p4014469.html#p4014469Zacytuję z tego zbioru Twoich wypowiedzi tylko parę perełek:
"Odwrotnie. Ale nie od dziś wiadomo, że kobiety są niemal całkowicie pozbawione empatii, okazując ją jedynie zwierzętom, własnym dzieciom i sporadycznie innym kobietom (ale tylko tym mniej atrakcyjnym, bo nie są konkurencją)."
"Że niby co ma do zaoferowania? Większość współczesnych kobiet niestety niewiele, za to wymagania, jakby były ósmym cudem świata."
"No właśnie problem w tym, że nie ma miłości. Jest tylko pożądanie albo wyrachowanie i transakcja biznesowa. Kobiety w większości nie potrafią kochać."
Ciężki przypadek oszukiwania samego siebie.
Jeżeli naprawdę chcesz sobie pomóc - Idź do psychologa.
Przecież piszę, że na początku nie pisałem nic złego o kobietach. Dopiero później, wraz z pogłębiającą się frustracją spowodowaną samotnością i brakiem perspektyw na zmianę sytuacji, zacząłem pisać rzeczy jak te wyżej.
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Albo jakieś inne modliszki go już pożarły
.
Jakieś inne?
Ha!
A co jeśli jest tylko jedna, która inne sądzi podług siebie?
Tu Cię mam!Przyznaj się po prostu, że w ukryciu czytasz te 7 tys. postów
.
Jeśli Ci to poprawi samopoczucie- przyznaję;)
Panna de Jones napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Jakieś inne?
Ha!
A co jeśli jest tylko jedna, która inne sądzi podług siebie?
Tu Cię mam!Przyznaj się po prostu, że w ukryciu czytasz te 7 tys. postów
.
Jeśli Ci to poprawi samopoczucie- przyznaję;)
Teraz mogę spokojnie wyjechać na urlop. Miłej lektury . Dziękuję
.
Ja pierdole, ludzie!
piszecie tu o tych samych problemach raki, co w innym temacie dupy wołowej aka jakis_czlowiek... Poszli stąd, akyyyysz!
A to jest bardzo ciekawe stwierdzenie tudzież obserwacja...
Hmmm....
Co sugerujesz, Herne?
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Przyznaj się po prostu, że w ukryciu czytasz te 7 tys. postów
.
Jeśli Ci to poprawi samopoczucie- przyznaję;)
Teraz mogę spokojnie wyjechać na urlop. Miłej lektury
. Dziękuję
.
Ależ proszę bardzo. Wspaniałego wypoczynku!;)
Panna de Jones napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Jeśli Ci to poprawi samopoczucie- przyznaję;)
Teraz mogę spokojnie wyjechać na urlop. Miłej lektury
. Dziękuję
.
Ależ proszę bardzo. Wspaniałego wypoczynku!;)
Jest jeszcze kilka innych nicków , ale tych Ci nie będę polecać .
NewUser napisał/a:Ja pierdole, ludzie!
piszecie tu o tych samych problemach raki, co w innym temacie dupy wołowej aka jakis_czlowiek... Poszli stąd, akyyyysz!
A to jest bardzo ciekawe stwierdzenie tudzież obserwacja...
Hmmm....
Herne, czyżbyś nie wiedział, że Włodek, dupa _ wolowa to jakis _ czlowiek?
NewUser napisał/a:Ja pierdole, ludzie!
piszecie tu o tych samych problemach raki, co w innym temacie dupy wołowej aka jakis_czlowiek... Poszli stąd, akyyyysz!
A to jest bardzo ciekawe stwierdzenie tudzież obserwacja...
Hmmm....
Przyznaj mi po prostu rację gdzie nie wejdziesz, to problemy raki i jakiegos. Pierdolenie w kółko i tego samego w 10 tematach. Raka potrzebuje więcej uwagi, niż 2 letnie dziecko. Jeśli kiedyś jakaś się nabierze i zechce czegoś więcej z raka, to po maksymalnie 6ciu miesiącach ochujeje, biedna.
Herne wie, ale chyba chce zwrócić uwagę na fakt, że jeśli New User jest new userem naprawdę, to raczej nie mógł o tym wiedzieć.
Raka Ty ośmiornico, meduzo opanuj się
niebawem odkręcę kran i wylecisz z wylewki z okrzykiem " dziewczyny odrzucają mnie na starcie z góry "
co za bachor nieznośny
Raka Ty ośmiornico, meduzo opanuj się
niebawem odkręcę kran i wylecisz z wylewki z okrzykiem " dziewczyny odrzucają mnie na starcie z góry "![]()
co za bachor nieznośny
Ej no, to wy mnie wywołaliście do tablicy w kolejnym temacie
Herne wie, ale chyba chce zwrócić uwagę na fakt, że jeśli New User jest new userem naprawdę, to raczej nie mógł o tym wiedzieć.
Forum znam o wiele dłużej, niż mam tu konto. Stąd nazwa, bo jakby nie było, to dla was jestem właśnie NewUserem
Herne napisał/a:NewUser napisał/a:Ja pierdole, ludzie!
piszecie tu o tych samych problemach raki, co w innym temacie dupy wołowej aka jakis_czlowiek... Poszli stąd, akyyyysz!
A to jest bardzo ciekawe stwierdzenie tudzież obserwacja...
Hmmm....Przyznaj mi po prostu rację
gdzie nie wejdziesz, to problemy raki i jakiegos. Pierdolenie w kółko i tego samego w 10 tematach. Raka potrzebuje więcej uwagi, niż 2 letnie dziecko. Jeśli kiedyś jakaś się nabierze i zechce czegoś więcej z raka, to po maksymalnie 6ciu miesiącach ochujeje, biedna.
To prawda. Jeszcze chwila a będą wyskakiwać z każdej lodówki.
adela 07 napisał/a:Herne wie, ale chyba chce zwrócić uwagę na fakt, że jeśli New User jest new userem naprawdę, to raczej nie mógł o tym wiedzieć.
Forum znam o wiele dłużej, niż mam tu konto. Stąd nazwa, bo jakby nie było, to dla was jestem właśnie NewUserem
A z jakimi wątkami miałeś do czynienia,które czytywałeś z frajdą i radochą ?
Raka potrzebuje więcej uwagi, niż 2 letnie dziecko.
Nie.
Jeśli kiedyś jakaś się nabierze i zechce czegoś więcej z raka, to po maksymalnie 6ciu miesiącach ochujeje, biedna.
Raczej spyta, jak to możliwe, że taki fajny facet był sam. I zrobi wszystko, by nadal ze mną być.
NewUser napisał/a:Raka potrzebuje więcej uwagi, niż 2 letnie dziecko.
Nie.
Jeśli kiedyś jakaś się nabierze i zechce czegoś więcej z raka, to po maksymalnie 6ciu miesiącach ochujeje, biedna.
Raczej spyta, jak to możliwe, że taki fajny facet był sam. I zrobi wszystko, by nadal ze mną być.
Jak nie zmienisz melodii to umilę ci życie
to nie są ćwiczenia
NewUser napisał/a:adela 07 napisał/a:Herne wie, ale chyba chce zwrócić uwagę na fakt, że jeśli New User jest new userem naprawdę, to raczej nie mógł o tym wiedzieć.
Forum znam o wiele dłużej, niż mam tu konto. Stąd nazwa, bo jakby nie było, to dla was jestem właśnie NewUserem
A z jakimi wątkami miałeś do czynienia,które czytywałeś z frajdą i radochą ?
Ale pytanie XD przyznam szczerze, że żadnego nie czytałem na pewno z frajdą i radochą, bez przesady czytanie tego forum nie jest dla mnie rozrywką.
Najwięcej czytałem właśnie ten dupywolowej. Czytałem też jakieś inne, ale bardzo krótko, raczej nigdy nie doczytałem do końca pierwszej strony
Jakbyś chciał zapytać dlaczego akurat temat jakiegos tak mnie przyciągnął, to nie wiem, nie znam odpowiedzi
To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
Z czym do MILFa, z czym do MILFa?
Litości!
Może sa tu jakieś miłe babeczki, które mają syndrom pustego gniazda i by chciały wnieśc troche młodej energii w swoje życie...
chociaż u raki to obawiam się że on może zabierac energie, a nie dawać. Ona go zabierze na gofry do Gdańska a on jest wygarnie że jest pustakiem, bo to nie jest prawdziwa wycieczka....
paslawek napisał/a:NewUser napisał/a:Forum znam o wiele dłużej, niż mam tu konto. Stąd nazwa, bo jakby nie było, to dla was jestem właśnie NewUserem
A z jakimi wątkami miałeś do czynienia,które czytywałeś z frajdą i radochą ?
Ale pytanie XD przyznam szczerze, że żadnego nie czytałem na pewno z frajdą i radochą, bez przesady
czytanie tego forum nie jest dla mnie rozrywką.
Najwięcej czytałem właśnie ten dupywolowej. Czytałem też jakieś inne, ale bardzo krótko, raczej nigdy nie doczytałem do końca pierwszej strony![]()
Jakbyś chciał zapytać dlaczego akurat temat jakiegos tak mnie przyciągnął, to nie wiem, nie znam odpowiedzi
Jak nie rozrywką, to czym jest?
NewUser napisał/a:Raka potrzebuje więcej uwagi, niż 2 letnie dziecko.
Nie.
Jeśli kiedyś jakaś się nabierze i zechce czegoś więcej z raka, to po maksymalnie 6ciu miesiącach ochujeje, biedna.
Raczej spyta, jak to możliwe, że taki fajny facet był sam. I zrobi wszystko, by nadal ze mną być.
Tak raka, jesteś atencjuszem i to takim w chuj. Chciałbyś być głaskany i adorowany. Siebie możesz oszukiwać, ale nikt z nas się nie nabierze na twoje zapewnienia, że jest inaczej.
Spyta jak to możliwe, że taki facet był sam i zrobi wszystko, żeby nadal z tobą być.
WOW XD rozumiem żart, śmiechłęł sobie
Panna de Jones napisał/a:To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
Z czym do MILFa, z czym do MILFa?
Litości!
Może sa tu jakieś miłe babeczki, które mają syndrom pustego gniazda i by chciały wnieśc troche młodej energii w swoje życie...
chociaż u raki to obawiam się że on może zabierac energie, a nie dawać. Ona go zabierze na gofry do Gdańska a on jest wygarnie że jest pustakiem, bo to nie jest prawdziwa wycieczka....
Albo powie... Te gofry były 2/10, tak jak ty.
NewUser napisał/a:paslawek napisał/a:A z jakimi wątkami miałeś do czynienia,które czytywałeś z frajdą i radochą ?
Ale pytanie XD przyznam szczerze, że żadnego nie czytałem na pewno z frajdą i radochą, bez przesady
czytanie tego forum nie jest dla mnie rozrywką.
Najwięcej czytałem właśnie ten dupywolowej. Czytałem też jakieś inne, ale bardzo krótko, raczej nigdy nie doczytałem do końca pierwszej strony![]()
Jakbyś chciał zapytać dlaczego akurat temat jakiegos tak mnie przyciągnął, to nie wiem, nie znam odpowiedziJak nie rozrywką, to czym jest?
Na pewno nie rozrywką.
Tak raka, jesteś atencjuszem i to takim w chuj. Chciałbyś być głaskany i adorowany. Siebie możesz oszukiwać, ale nikt z nas się nie nabierze na twoje zapewnienia, że jest inaczej.
No dlatego ten pomysł z MILF wydaje mi się coraz lepszy. Taka babeczka, 40+. Może jakaś pielęgniarka, nauczycielka, która by opiekowała się raką... to by była opieka z benefitami rzecz jasna.
tylko pomyślcie. Jakas babeczka co nie miała nigdy IG, czy FB i nie wie nawet co to pillowe ideologie. raka mógłby spokojnie błysnac i udawać że sam wykminił pillowe treści, bo ona by nawet nie wiedziała ze taka subkultura istnieje. może by go nawet miała za filozofa-amatora...
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Z czym do MILFa, z czym do MILFa?
Litości!
Może sa tu jakieś miłe babeczki, które mają syndrom pustego gniazda i by chciały wnieśc troche młodej energii w swoje życie...
chociaż u raki to obawiam się że on może zabierac energie, a nie dawać. Ona go zabierze na gofry do Gdańska a on jest wygarnie że jest pustakiem, bo to nie jest prawdziwa wycieczka....Albo powie... Te gofry były 2/10, tak jak ty.
XD ale na otarcie łez dopowie "wiesz, mi to wcale nie przeszkadza, ze jesteś 2/10. ja nie szukam dla siebie modelki z instagrama. spokojnie mi wystarczysz taka stara i przeciętna"
adela 07 napisał/a:NewUser napisał/a:Ale pytanie XD przyznam szczerze, że żadnego nie czytałem na pewno z frajdą i radochą, bez przesady
czytanie tego forum nie jest dla mnie rozrywką.
Najwięcej czytałem właśnie ten dupywolowej. Czytałem też jakieś inne, ale bardzo krótko, raczej nigdy nie doczytałem do końca pierwszej strony![]()
Jakbyś chciał zapytać dlaczego akurat temat jakiegos tak mnie przyciągnął, to nie wiem, nie znam odpowiedziJak nie rozrywką, to czym jest?
Na pewno nie rozrywką.
Znaczy.....nie chodzi mi o rozrywkę typu, że miałeś z czegoś bekę, tylko o zainteresowanie.
Jak nie to, to co? Praca doktorska?
NewUser napisał/a:Tak raka, jesteś atencjuszem i to takim w chuj. Chciałbyś być głaskany i adorowany. Siebie możesz oszukiwać, ale nikt z nas się nie nabierze na twoje zapewnienia, że jest inaczej.
No dlatego ten pomysł z MILF wydaje mi się coraz lepszy. Taka babeczka, 40+. Może jakaś pielęgniarka, nauczycielka, która by opiekowała się raką... to by była opieka z benefitami rzecz jasna.
tylko pomyślcie. Jakas babeczka co nie miała nigdy IG, czy FB i nie wie nawet co to pillowe ideologie. raka mógłby spokojnie błysnac i udawać że sam wykminił pillowe treści, bo ona by nawet nie wiedziała ze taka subkultura istnieje. może by go nawet miała za filozofa-amatora...
Nie wiem dlaczego skojarzyło mi się to z takim show, które puszczali w TV lata temu Jerry Springer Show, znacie?
Siedzi taka MILFka i raka w pampersie, czapce takiej wiązanej pod szyją i smoczkiem i pierdoli te wszystkie swoje żale
NewUser napisał/a:adela 07 napisał/a:Jak nie rozrywką, to czym jest?
Na pewno nie rozrywką.
Znaczy.....nie chodzi mi o rozrywkę typu, że miałeś z czegoś bekę, tylko o zainteresowanie.
Jak nie to, to co? Praca doktorska?
Nie. Traktuję na zasadzie strony internetowej takiej jak, np. TVN24, wchodzę, patrzę co nowego, czytam to, co mnie interesuje i wychodzę. Tzn tak było do czasu, aż się nie zarejestrowałem, teraz czasem coś nawet napiszę, ale to pewnie zauważyłaś
adela 07 napisał/a:NewUser napisał/a:Na pewno nie rozrywką.
Znaczy.....nie chodzi mi o rozrywkę typu, że miałeś z czegoś bekę, tylko o zainteresowanie.
Jak nie to, to co? Praca doktorska?Nie. Traktuję na zasadzie strony internetowej takiej jak, np. TVN24, wchodzę, patrzę co nowego, czytam to, co mnie interesuje i wychodzę. Tzn tak było do czasu, aż się nie zarejestrowałem, teraz czasem coś nawet napiszę, ale to pewnie zauważyłaś
Owszem.
Nie da się przeoczyć przekomarzania z Koraliną.
Czyli teraz jednak trochę zabawy z tego masz.
A czegoś nowego o życiu się dowiedziałeś?
Bo ja , na przykład -sporo.
NewUser napisał/a:adela 07 napisał/a:Znaczy.....nie chodzi mi o rozrywkę typu, że miałeś z czegoś bekę, tylko o zainteresowanie.
Jak nie to, to co? Praca doktorska?Nie. Traktuję na zasadzie strony internetowej takiej jak, np. TVN24, wchodzę, patrzę co nowego, czytam to, co mnie interesuje i wychodzę. Tzn tak było do czasu, aż się nie zarejestrowałem, teraz czasem coś nawet napiszę, ale to pewnie zauważyłaś
Owszem.
Nie da się przeoczyć przekomarzania z Koraliną.
Czyli teraz jednak trochę zabawy z tego masz.
A czegoś nowego o życiu się dowiedziałeś?
Bo ja , na przykład -sporo.
No dobra, masz mnie. Przez chwilę była to może dla mnie pewnego rodzaju rozrywka za sprawą rozmowy z Karoliną, wróć, Koraliną
O życiu czego się dowiedziałem? Prędzej o sobie..., że tak naprawdę, to jestem (chyba?) całkiem normalny.
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:NewUser napisał/a:Tak raka, jesteś atencjuszem i to takim w chuj. Chciałbyś być głaskany i adorowany. Siebie możesz oszukiwać, ale nikt z nas się nie nabierze na twoje zapewnienia, że jest inaczej.
No dlatego ten pomysł z MILF wydaje mi się coraz lepszy. Taka babeczka, 40+. Może jakaś pielęgniarka, nauczycielka, która by opiekowała się raką... to by była opieka z benefitami rzecz jasna.
tylko pomyślcie. Jakas babeczka co nie miała nigdy IG, czy FB i nie wie nawet co to pillowe ideologie. raka mógłby spokojnie błysnac i udawać że sam wykminił pillowe treści, bo ona by nawet nie wiedziała ze taka subkultura istnieje. może by go nawet miała za filozofa-amatora...Nie wiem dlaczego skojarzyło mi się to z takim show, które puszczali w TV lata temu Jerry Springer Show, znacie?
![]()
Siedzi taka MILFka i raka w pampersie, czapce takiej wiązanej pod szyją i smoczkiem i pierdoli te wszystkie swoje żale
tak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=Polsat
Panna de Jones napisał/a:To podbijaj doi MILFów. Będą ci sponsorowac fajne wycieczki i razem bedziecie mogli psioczyć ze teraz kobiety przed 30 są zepsute i tylko by na tinderze świrowały.
Z czym do MILFa, z czym do MILFa?
Litości!
Może sa tu jakieś miłe babeczki, które mają syndrom pustego gniazda i by chciały wnieśc troche młodej energii w swoje życie...
chociaż u raki to obawiam się że on może zabierac energie, a nie dawać. Ona go zabierze na gofry do Gdańska a on jest wygarnie że jest pustakiem, bo to nie jest prawdziwa wycieczka....
Nic takiego bym nie powiedział. Ale nie jestem zainteresowany tego typu relacją. Mnie interesuje stały uczuciowy związek ze swoją rówieśniczką.
NewUser napisał/a:SmutnaDziewczyna007 napisał/a:No dlatego ten pomysł z MILF wydaje mi się coraz lepszy. Taka babeczka, 40+. Może jakaś pielęgniarka, nauczycielka, która by opiekowała się raką... to by była opieka z benefitami rzecz jasna.
tylko pomyślcie. Jakas babeczka co nie miała nigdy IG, czy FB i nie wie nawet co to pillowe ideologie. raka mógłby spokojnie błysnac i udawać że sam wykminił pillowe treści, bo ona by nawet nie wiedziała ze taka subkultura istnieje. może by go nawet miała za filozofa-amatora...Nie wiem dlaczego skojarzyło mi się to z takim show, które puszczali w TV lata temu Jerry Springer Show, znacie?
![]()
Siedzi taka MILFka i raka w pampersie, czapce takiej wiązanej pod szyją i smoczkiem i pierdoli te wszystkie swoje żaletak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=Polsat
Idealne podsumowanie swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
adela 07 napisał/a:NewUser napisał/a:Nie. Traktuję na zasadzie strony internetowej takiej jak, np. TVN24, wchodzę, patrzę co nowego, czytam to, co mnie interesuje i wychodzę. Tzn tak było do czasu, aż się nie zarejestrowałem, teraz czasem coś nawet napiszę, ale to pewnie zauważyłaś
Owszem.
Nie da się przeoczyć przekomarzania z Koraliną.
Czyli teraz jednak trochę zabawy z tego masz.
A czegoś nowego o życiu się dowiedziałeś?
Bo ja , na przykład -sporo.No dobra, masz mnie. Przez chwilę była to może dla mnie pewnego rodzaju rozrywka za sprawą rozmowy z Karoliną, wróć, Koraliną
![]()
O życiu czego się dowiedziałem? Prędzej o sobie..., że tak naprawdę, to jestem (chyba?) całkiem normalny.
Rzeczywiscie-
Po przyswojeniu kilkunastu historii z tego Forum, można , faktycznie dojść do wniosku, że jest się w miarę normalnym.
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:Panna de Jones napisał/a:Z czym do MILFa, z czym do MILFa?
Litości!
Może sa tu jakieś miłe babeczki, które mają syndrom pustego gniazda i by chciały wnieśc troche młodej energii w swoje życie...
chociaż u raki to obawiam się że on może zabierac energie, a nie dawać. Ona go zabierze na gofry do Gdańska a on jest wygarnie że jest pustakiem, bo to nie jest prawdziwa wycieczka....Albo powie... Te gofry były 2/10, tak jak ty.
xD
No cóż. Ja natomiast stwierdzam, że każdy ma swoją definicję normalności .
No cóż. Ja natomiast stwierdzam, że każdy ma swoją definicję normalności
.
No tak...
Możliwe, że właśnie tak jest.
Ujmę to inaczej- można dojść do wniosku " he, nie jest że mną jeszcze tak źle".
Ale również:
" Dżizas, myślałam, że takie rzeczy to tylko w " Trudnych Sprawach""
" Całe życie byłam zbyt naiwna"
"Hmmm...serio...psychole mogą być tuż obok"
tak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=PolsatIdealne podsumowanie
swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
to może przekonaj rake do mojej wizji MILFy? jakoś tego nie kupił ;_;
NewUser napisał/a:tak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=PolsatIdealne podsumowanie
swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
to może przekonaj rake do mojej wizji MILFy? jakoś tego nie kupił ;_;
To już stracony przypadek, szkoda czasu
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:NewUser napisał/a:Nie wiem dlaczego skojarzyło mi się to z takim show, które puszczali w TV lata temu Jerry Springer Show, znacie?
![]()
Siedzi taka MILFka i raka w pampersie, czapce takiej wiązanej pod szyją i smoczkiem i pierdoli te wszystkie swoje żaletak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=PolsatIdealne podsumowanie
swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
Nie mam nic przeciwko siadaniu na twarzy, ale za milfa podziękuję
NewUser napisał/a:SmutnaDziewczyna007 napisał/a:tak, ta wizja do mnie przemawia.
tu film, opisujący szerzej mój tok rozumowania:
https://www.youtube.com/watch?v=ufwxJFm … nel=PolsatIdealne podsumowanie
swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
Nie mam nic przeciwko siadaniu na twarzy, ale za milfa podziękuję
Hahaha podziękujesz, a miałeś kiedyś okazję, żeby MILF usiadł ci na twarzy? nie miałeś. Życia by cię taka nauczyła, że nogi trzęsłyby ci się przez kolejny tydzień
rakastankielia napisał/a:NewUser napisał/a:Idealne podsumowanie
swoją drogą... siadanie na twarzy jest czymś pięknym
Nie mam nic przeciwko siadaniu na twarzy, ale za milfa podziękuję
Hahaha podziękujesz, a miałeś kiedyś okazję, żeby MILF usiadł ci na twarzy?
nie miałeś. Życia by cię taka nauczyła, że nogi trzęsłyby ci się przez kolejny tydzień
Ja nie wątpię, że mogłaby mnie wiele nauczyć, ale nie tego szukam
NewUser napisał/a:rakastankielia napisał/a:Nie mam nic przeciwko siadaniu na twarzy, ale za milfa podziękuję
Hahaha podziękujesz, a miałeś kiedyś okazję, żeby MILF usiadł ci na twarzy?
nie miałeś. Życia by cię taka nauczyła, że nogi trzęsłyby ci się przez kolejny tydzień
Ja nie wątpię, że mogłaby mnie wiele nauczyć, ale nie tego szukam
No wiadomo, wiadomo. Obudzisz się, jak nagle twoimi rówieśniczkami okażą się właśnie panie w wieku 45-50 lat
rakastankielia napisał/a:NewUser napisał/a:Hahaha podziękujesz, a miałeś kiedyś okazję, żeby MILF usiadł ci na twarzy?
nie miałeś. Życia by cię taka nauczyła, że nogi trzęsłyby ci się przez kolejny tydzień
Ja nie wątpię, że mogłaby mnie wiele nauczyć, ale nie tego szukam
No wiadomo, wiadomo. Obudzisz się, jak nagle twoimi rówieśniczkami okażą się właśnie panie w wieku 45-50 lat
NewUser, czym Ci te MILFy zawiniły?
NewUser napisał/a:rakastankielia napisał/a:Ja nie wątpię, że mogłaby mnie wiele nauczyć, ale nie tego szukam
No wiadomo, wiadomo. Obudzisz się, jak nagle twoimi rówieśniczkami okażą się właśnie panie w wieku 45-50 lat
NewUser, czym Ci te MILFy zawiniły?
Ale, że o co Ci chodzi dziewczyno? nie ja zacząłem temat milfów
Strony Poprzednia 1 … 196 197 198 199 200 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024