To może ja też napiszę o swoich "doświadczeniach".
Około 19lat temu spotkałem przez portal randkowy (chyba Sympatia ?) pierwszą dziewczynę a potem przez przez ten portal moją byłą żonę z którą bylem 18lat (16 lat małżeństwem) , wiec można ..
Tyle że wtedy portal to była raczej taka "tablica" gdzie były podane wszystkie dane , był numer telefonu albo numer na GG 
W tym roku znów wróciłem na "rynek" i zacząłem szukać kobiety do trwałego związku (związek partnerski). Nie do sexu , niczego przelotnego , nie po to by sobie tylko pogadać ..
Tyle że się przeraziłem się jak poczytałem o obecnych portalach i o ludziach którzy bardzo często tam są ..
Obecnie portale to maszynki do zarabiania kasy. Algorytmy dbają że jak ktoś płaci to ma szansę kogoś poznać , ten co nie płaci dostaje mało 
Portale to taki przekrój jaki mamy w społeczeństwie , od patologi po sfery wyższe 
Niestety jest tak pełno facetów którzy traktują tam kobiety jak dziwki , które można zaliczyć minimalnym kosztem. Kosztem nakłamania i oszustwa.
Niestety wiele kobiet jest podatna na bzdury i później jest skrzywdzona.
Najgorzej mamy osoba szczera i normalna która faktycznie tam trafiła i szuka poważnego związku , bo jest traktowana jako oszust i następny który chce zaliczyć ..
Ja się przeraziłem ..
Podalem prawdziwe dane , prawdziwy opis , świeże zdjęcie , ale oczywiście zbytniego odzewu nie było 
Na Tinderze ? Zero zainteresowania , ale faktycznie miałem wrażenie że to portal gdzie szuka się na sex , bo co to za portal gdzie brakuje wielu danych a samo zdjecie to za mało. To znaczy aby umówić się na sex oczywiście starczy , ale jak ktoś poważnie myśli o zwiazku to na pewno nie ma sensu tam zaglądać.
Ja po kilkunastu dniach wykasowałem Tindera.
Badoo. Sporo lepsze , bo są choć opisy i więcej danych , ale tak naprawdę podobnie jak Tinder jak nie płacisz to mało kogo możesz poznać .
Na Badoo poznałem chyba 2 kobiety. Z jedną byłem w szalonym związku naładowany namiętnością i sexem przez około 5mc 
To było bardzo dziwne i szalone , bo związek na zasadzie całkowitych przeciwieństw i żadnych podobieństw.
Za to zauroczenie dało takiego kopa że szok 
Ale potem zrezygnowałem , bo okazało się naprawdę nikogo ciekawego nie mogłem znaleźć.
Potem założyłem na FB Randki i tam mam , bo FB mam więc czemu nie , tym bardziej że za darmo.
Tam poznałem jedną kobietę i byłem z nią na 2 randkach.
W tym miesiącu założyłem konto na Sympatii i tutaj poznałem kilka kobiet , ale tylko z jedną się spotkałem i na razie randkujemy , ale nie wiem co będzie .
Tyle wydaje mi sie że pełno jest fałszywych kont lub dawno nie aktywnych na tych platnych portlach powstałych tylko po to aby generować ruch i dawać uczucie że pełno jest tam kobiet.
dużo oczywiście zależy od miejsca gdzie sie mieszka też ..
Ale szczerze mówiąc normalny facet , który wie czego chce i naprawdę szuka kobiety do związku ma przechapane , bo jest traktowany przez wszstkie kobiety jak następny zboczeniec który chce je zaliczyć i musi udawadniać że jest inny od reszty. To często zniecheca , bo jak kobieta jest negatywnie nastawiona od samego początku i sie kontroluje i z całkowitym brakiem zaufania podchodzi to takie początki zwiazku są bardzo cieżkie i bardzo często się rozsypują , tym bardziej że nie ma się co oszukiwać że normalna rozmowa to na żywo a nie przez komputer ..
Ja jestem nieśmiały. Pracuje w firmie gdzie nie ma młodych kobiet . Nie zagadam z obcą kobietę , wiec w realu nie mam szansy znalezienie kobiety , no chyba że koszulkę założę - szukam kobiety do związku 
Hehe ...
Wiec dla mnie po tylu latach portale to szok. Kiedyś ludzie tam szukali głównie milości , partnera czy męża. A teraz dzięki "Tinderowi" zrrobiły się portale na sex , gdzie ten co ma kasę znajdzie kobietę na sex. A reszta musi łowić i szukać , ale na szczęście są tam też osoby wartościowe i normalne i sporo takich spotkałem ..
Więc nie jest źle ...
Choć do idealu daleko , ale na żywo też nie łatwo ...