Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Witam,
czy też macie takie odczucie? Poznajecie kogoś w sieci obojętnie czy to randki fb, czy jakieś inne apki, czy klasyki portali randkowych, czasami jest tak, że rozmowa to typowe przepytywanie, jak wywiad, albo gorzej jak...przesłuchanie.

Pytam dziewczynę np.  że widzę iż jej zainteresowania to fotografia i pytam z której strony obiektywu stoi czy przed czy za itd. No to odpowiada że lubi robić zdjęcia, fotomodelka z niej raczej średnia. Potem rozmawiamy o sprzęcie itd.
Cały czas uwaga skupia się na niej i zero pytań do mnie. Z czasem to męczy aż się nie chce odpisywać i teraz pytanie czy to kwestia tego, iż ja komuś "nie leżę"? Czy taki ma styl, charakter? Czy też te wieczne takie odgórne założenie że to facet ma zdobywać? Czy Paniom też się zdarzają takie rozmowy?
Ok ja zaczynam ale czy w kółko musi to być 100 pytań do..? Bo tak to nie ma żadnego zapytania w moją stronę? Kumpel twierdzi że to poniekad świadczy o inteligencji drugiej strony? Serio?
No jakoś nie wyobrażam sobie że przychodzę na randkę na żywo i tylko zadaje pytania bo to wygląda jakby ktoś tam był za karę:)

Jakie macie spostrzeżenia? Czy w ogóle ucinacie takie rozmowy? Oczywiście nie mówie od razu ale 10-20 wiadomość i w kółko tylko pytania z jednej strony żeby jakiś dialog był..

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez madoja (2021-12-15 09:03:16)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Pisałam już w innym podobnym wątku: ja miałam takie same spostrzeżenia, ale w stronę mężczyzn. Mnóstwo pytań do niego, a gdy postanowiłam przerwać, żeby dać mu wolną rękę by on pytał mnie, to wręcz oburzenie: "co taka cisza?! no pytaj!".
Komiczne...

Gdy nawet zwracałam uwagę "dlaczego o nic mnie nie pytasz?", to odpowiedzi były takie: "bo gdybyś chciała to sama byś mówiła o sobie" ( big_smile ), "bo myślałem że to ty lubisz pytać", "bo nie wiem o co".

3

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Miętus napisał/a:

Witam,
czy też macie takie odczucie? Poznajecie kogoś w sieci obojętnie czy to randki fb, czy jakieś inne apki, czy klasyki portali randkowych, czasami jest tak, że rozmowa to typowe przepytywanie, jak wywiad, albo gorzej jak...przesłuchanie.

Pytam dziewczynę np.  że widzę iż jej zainteresowania to fotografia i pytam z której strony obiektywu stoi czy przed czy za itd. No to odpowiada że lubi robić zdjęcia, fotomodelka z niej raczej średnia. Potem rozmawiamy o sprzęcie itd.
Cały czas uwaga skupia się na niej i zero pytań do mnie. Z czasem to męczy aż się nie chce odpisywać i teraz pytanie czy to kwestia tego, iż ja komuś "nie leżę"? Czy taki ma styl, charakter? Czy też te wieczne takie odgórne założenie że to facet ma zdobywać? Czy Paniom też się zdarzają takie rozmowy?
Ok ja zaczynam ale czy w kółko musi to być 100 pytań do..? Bo tak to nie ma żadnego zapytania w moją stronę? Kumpel twierdzi że to poniekad świadczy o inteligencji drugiej strony? Serio?
No jakoś nie wyobrażam sobie że przychodzę na randkę na żywo i tylko zadaje pytania bo to wygląda jakby ktoś tam był za karę:)

Jakie macie spostrzeżenia? Czy w ogóle ucinacie takie rozmowy? Oczywiście nie mówie od razu ale 10-20 wiadomość i w kółko tylko pytania z jednej strony żeby jakiś dialog był..

Może odnoszę złe wrażenie, ale... portal randkowy to takie miejsce gdzie w zasadzie przychodzisz znaleźć kogoś (wiem, że to marnie brzmi, ale ciężko tu chyba o lepsze określenie) na zasadzie jakby "towaru": to Twoja pierwsza styczność, masz w głowie że być może będzie trzeba iluś podejść by znaleźć tę właściwą (albo najwłaściwszą z dostępnych). Nie ma czasu ani okazji na zbyt długie poszukiwania. Mechanizm jest chyba prosty: w krótkim czasie (zanim ktoś inny "obiektu" nie przekona do siebie) dowiedzieć się jak najwięcej i doprowadzić do szybkiego spotkania na żywo. To nie są tak komfortowe warunki jak na studiach, w pracy czy w normalnym życiu; to jest "przyspieszone" poznawanie drugiej strony, wymuszone warunkami, więc tak wygląda...

4 Ostatnio edytowany przez blueangel (2021-12-15 10:56:07)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

hahaha ja dzis pierwszy raz mam wlasnie tak, ze tez nie wiem, oc o pytac xD choc nigdy nie mialam z tym problemow.
wszystkie pytania, ktore by mnie interesowaly wedlug wszelkich internetowych poradnikow nie nadaja sie na pierwsza randke smile ma byc tak milo i przyjemnie, a to, co wg tak naprawde dla mnie ma znaczenie i najwiecej mowi o drugiej osobie podobno mialabym omijac szerokim lukiem smile takze pozyjemy zobaczymy smile

kolo z internetu (fb) i raczej wiecej internetowych z mojej strony nie bedzie. zazwyczaj poznaje w normalnych codziennych warunkach, ale niezle ciacho , a do tego wydaje sie byc wartosciowy, co sie nieczesto zdarza, wiec zrobie wyjatek

ale ja tez jakos specjalnie nie szukam. a w realu oki, moze zawsze ktos tam sie trafi, ale to  oczywiscie nie taka ilosc, jak w przypadku, gdy jestes na portalach randkowych. tyle, co poznasz w zyciu przez rok, na portalu mozesz miec w 2 tygdonie.

5

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Wyobrażacie sobie imprezę towarzyską, gdzie chłopak podchodzi do dziewczyny i leci z pytaniami po kolei... taki wywiad? Byoby to dziwne.

I tak samo jest w internecie -- dziwne jest prowadzić wywiad... Lepiej na luzie porozmawiać o czymś innym... o życiu, o szczęściu, o sobie... smile smile

6

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Gary napisał/a:

Wyobrażacie sobie imprezę towarzyską, gdzie chłopak podchodzi do dziewczyny i leci z pytaniami po kolei... taki wywiad? Byoby to dziwne.

I tak samo jest w internecie -- dziwne jest prowadzić wywiad... Lepiej na luzie porozmawiać o czymś innym... o życiu, o szczęściu, o sobie... smile smile

Gary, tylko umknął Ci pewien bardzo istotny szczegół: WYDAJNOŚĆ rozmowy na żywo (czy nawet telefonicznej) i korespondencji na portalu randkowym; ta pierwsza jest nieporównywalnie większa i można sobie pozwolić na gadanie o d... Maryni, a i tak odpowiednią ilość informacji w ciągu godziny (czy więcej) się uzyska.
Poza tym oczywiście na żywo fajniej się poznaje, bo widzisz kobietę w ruchu, jaka naprawdę jest (a nie samą fotkę) i podchodzisz, bo Ci podpasowało coś więcej niż zdjęcie. Ale jak się nie ma co się lubi... to trzeba się dostosować do realiów portalu wink

7

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Rozmowa w formie wywiadu nie budzi emocji...
Emocje są celem.
Ludzie wchodzą na portal, aby mieć emocje.

8 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-12-16 23:47:58)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Miętus napisał/a:

(...)
Jakie macie spostrzeżenia? Czy w ogóle ucinacie takie rozmowy? Oczywiście nie mówię od razu ale 10-20 wiadomość i w kółko tylko pytania z jednej strony żeby jakiś dialog był..


Kiedyś miałem trening jak przeprowadzać rozmowy kwalifikacyjne do pracy. Trening trwał kilka dni i jako kandytatów mieliśmy aktorów, którzy odgrywali różne role. Na portalach randkowych/pierwszych randkach obowiązują takie same zasady jak w przypadku rozmów kwalifikacyjnych -> chcemy zdobyć w możliwie krótkim czasie wiadomości na temat pewnej osoby i upewnić się, że nie kłamie + na portalu jeszcze sprawdzić czy druga osoba jest zainteresowana/zaangażowana. Zamiast CV można używać czyjegoś profilu smile

W tym celu należy zadawać drugiej osobie otwarte pytania. Czyli zamiast "Czy lubisz rum z cola?" należy się zapytać "Jakie drinki lubisz?" + dobrze jest zadawać pytania pogłębiające dany temat czyli jak kobieta powie "Lubię rum z colą" to można się zapytać jaki rodzaj rumu, czy z lodem w jakich szklankach itp itd. W każdym razie należy unikać pytań na które można odpowiedzieć tak lub nie. Pytania pogłębiające pomagają również przekonać się czy dana osoba kłamie. Unikam również jakichkolwiek negatywnych tematów. Czyli zamiast "Czego nie lubisz u facetów?" zapytałbym "Co lubisz u facetów" Z fajnych pytań otwartych to np. "Jak lubisz spędzać wakacje?" i poźniej trzeba drążyć temat. Na początku rozmowa jest zazwyczaj trochę drętwa ale jeśli druga strona chce na pomóc to w końcu rozmowa się rozkręci.

Jeszcze jeden trick jaki używam aby sprawdzić zaangażowanie drugie osoby to pozwalam drugiej osobie zadać pytania otwarte. Np. mówię "Dzwoniłem/pisałem do Ciebie wczoraj bo mi się zebrało na gadanie z Tobą." Osoba zainteresowana znajomością będzie sama zadawać pytania pogłębiające i otwarte np. "A o czym chciałeś rozmawiać?" natomiast osoba niezainteresowana albo taka która rozmawia z 15 facetami na raz u której jesteśmy na 9 miejscu w liście priorytetów odpowie krótko "Wczoraj to zajęta byłam."

A! I jeszcze jeden trick! Na rozmowach kwalifikacyjnych mam listę z około 60 - 100 pytaniami które mogę zadać. Coś podobnego polecam na portalach. To jest dobre na początku znajomości. Jak już kogoś lepiej poznamy to oczywiście taka lista jest coraz mniej przydatna.

A! Numer 2. Kilka tipów na otwarte pytania. "Jak wygląda Twój ulubiony dzień?", "Który miesiąc w roku lubisz najbardziej?" itp itd - w każdym razie staram się zadawać pytania które wprowadzą pytaną osobę w miły nastój i są otwarte.

A! Numer 3. Jeśli druga osoba odpowiada zdawkowo i nie próbuje podtrzymać rozmowy to olewam temat. smile

9

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

ad) Mietki_Wacek
tylko czy zadajesz pytanie otwarte czy zamknięte to jest bez znaczenia bo nie zmusisz nikogo żeby zaczał być Tobią zainteresowany. Będziesz wiecznie wymyślał pytania i je serwował żeby podtrzymać kontakt? Dla mnie skoro startuje się z tego samego miejsca to dwie osoby powinny być soba zainteresowane, jeśli przez 5..8..10 wiadomości druga strona o nic nie pyta to wg mnie coś jest nie tak.
Ja zawsze staram się ambitne pytania zadawać, tylko jeżeli ciągle wszystko skupia się na niej, to jak ona sama ma mnie poznać?

10 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-12-17 09:02:32)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Miętus napisał/a:

(…)jeśli przez 5..8..10 wiadomości druga strona o nic nie pyta to wg mnie coś jest nie tak.(….)

Zgadza się. W przypadku drętwej gatki po prostu odpuszczam po angielsku. Poniżej  przykład drętwej gatki.
Ja: Jaki dzień tygodnia lubisz najbardziej?
Ona: Sobotę.
Ja: Dlaczego.
Ona: Mam wolne.
Ja: Co lubisz robić w sobotę?
Ona: Leżeć.
Ja. A czy lubisz coś robić oprócz leżenia?
Ona: Nie.

Jeśli tak wyglada moja rozmowa po poruszeniu 2 - 3 tematów to olewam sprawę. Po prostu w pewnym momencie przestaje zadawać nowe pytania. Osoba zainteresowana może wówczas jeszcze odpowiedzieć
Ona: A co tak zamilkłeś? Stało się coś?
Natomiast osoba niezainteresowana już nigdy nie podejmie dyskusji.
Nie da się wymusić zainteresowania drugiej osoby.

11

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

@Mietki_Wacek... Genialnie napisałeś o:
-- stawianiu pytań otwartych
-- unikaniu negatywnych emocji

Ten przykład rozmowy powyżej jest dziwny. Zerooooooo emocji. Czy może kogoś interesować jaki dzień tygodnia ktoś lubi najbardziej? Albo co lubi robić najbardziej? Czy to nie są ankietowe pytania? Pytania, które przeczą temu co napisałeś wyżej, albo nie zawierają nic interesującego... Pytania, które są stratą czasu?

Ona na tym portalu po coś jest... ona czegoś chce... o czymś marzy... ma jakiś cel... I pewnie gdy zaczniesz mówić o tym, co ją interesuje, to rozmowa ją wciągnie, a Ty się dużo dowiesz, komunikacja się otworzy.

Ludzie nie zawsze są rozmowni, nie zawsze się dobrze pisze. Czasem ktoś kto drętwo brzmi może okazać się w fajny w realu. Na przykład pytanie dziewczyny powyżej "dlaczego zamilkłeś? stało się coś?" świadczy po prostu o jej zaangażowaniu MIMO, że jej odpowiedzi były totalnie zdawkowe...

Zgadza się. W przypadku drętwej gatki po prostu odpuszczam po angielsku.

Wg mnie po prostu tracisz szansę na spotkanie, bo dziewczyna była zaangażowana.


Gdybym pisał książkę i miał wymyślić dialog z drętwą dziewczyną na portalu, to pewnie byłoby tak:


Ja: Jaki dzień tygodnia lubisz najbardziej?
Ona: Sobotę.

^^^ hehee... całkiem nieźle że odpowiedziała... pewnie spodobałeś jej się na zdjęciu



Ja: Dlaczego.
Ona: Mam wolne.
Ja: Co lubisz robić w sobotę?
Ona: Leżeć.
Ja. A czy lubisz coś robić oprócz leżenia?
Ona: Nie.

^^^ drętwo, ale odpowiada przecież...

... on milczy... bez sensu to milczenie... jak ona pisze, to trzeba pociągnąć rozmowę po swojemu...



Ona: A co tak zamilkłeś? Stało się coś?

^^^ właśnie pokazała, że jej zależy...



On:   Bo wymyślam, co byś mogła robić w sobotę zamiast się nudzić i siedzieć tutaj na portalu...
Ona:   No i?

On:   Chyba na razie za wcześnie o tym mówić...
Ona:   Tzn?

On:    Najpierw chciałbym wiedzieć, czego tutaj szukasz na portalu... O czym marzysz, do czego dążysz...
Ona:    Ok...

^^^ wygląda jakby była niezaangażowana, ale odpisuje, tylko trzeba za język ciągnąć...



On:     Pewnie chcesz poznać kogoś... ale do związku? Miłości? Przyjaźni? Seksu? Zabawy? 
Ona:    wlasnie kogos poznac

On:       Ok smile smile    Aby kogoś poznać, to chyba najlepiej się spotkać w realu i zobaczyć jakie mamy pierwsze wrażenie...
Ona:     sama nie wiem

On:     Ale pewnie wiesz, że dialogi na portalu i zdjęcia to strata czasu, bo potem w realu nic może nie wyjść...
Ona:    no własnie
On:    Czyli lepiej od razu się umówić i spotkac...
Ona:    chyba tak

On:     Może zamiast nudzić się w sobotę, to umówisz się z kimś obcym się na rynku, czyli ze mną, przejdziemy na spacer wokół rynku, a potem pójdziemy do domu...? A jak nie będziemy mogli się od siebie oderwać, to wydłużymy spotkanie... co Ty na to? Podobasz mi się i zamiast elektronicznie to wolałbym Cię zobaczyć na żywo...
Ona:    W tę sobotę nei dam rady...

On:     W niedzielę? Albo pomilczymy i napiszę przed następną sobotą?
Ona:   niedziela ok.

12

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Ja tak miałam, że nie wiedziałam jakie pytania zadawać, jeżdli facet był po prostu nudny. Co mnie interesuje na etapie początkowych spotkań, jaki jest jego ulubiony dzień tygodnia?
Nie zadawałam pytań  jak nie miałam punktu zaczepienia.

Najgorzej wspominam faceta, który na spotkaniu posadził mnie na ławce, zadał 10 dziwnych otwartych pytań (naprawdę dziwnych, typu co bym zabrała ze sobą na podróż w kosmos), a potem stwierdził "teraz Ty". Po czym uznał, że moje pytania były nudne i sobie poszedł big_smile to ja dziękuję za coś takiego.

Jak jest chemia to i o pogodzie można ciekawie rozmawiać, zamiast przeprowadzać wywiady i kwestionariusze.

13 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-12-17 21:41:05)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Lady Loka napisał/a:

(…)

Najgorzej wspominam faceta, który na spotkaniu posadził mnie na ławce, zadał 10 dziwnych otwartych pytań (naprawdę dziwnych, typu co bym zabrała ze sobą na podróż w kosmos), a potem stwierdził "teraz Ty". Po czym uznał, że moje pytania były nudne i sobie poszedł big_smile to ja dziękuję za coś takiego.

Jak jest chemia to i o pogodzie można ciekawie rozmawiać, zamiast przeprowadzać wywiady i kwestionariusze.

big_smile big_smile big_smile To pytanie co byś zabrała w kosmos to imho fajne pytanie. Od pytań szablonowych dobrze jest rozpocząć po to właśnie aby stworzyć punkty zaczepienia do dalszej dyskusji. Jeśli druga strona odpowiada zdawkowo i jest defensywna -> to ciężko mieć fajna rozmowę.

Zgadzam się, ze chemia jest lub jej nie ma. Natomiast umiejetność prowadzenia fajnej konwersacji można nabyć ALE do tanga czeba dwojga (ze tak dorzucę po krakowsku wink )

Są całe gazyliony ksiazek i kursów na temat tego jak prowadzić fajna konwersacje.

(.... kilka godzin po wysłaniu tego postu przypomniałem sobie o ......)

Książce, która podaje dużo pomysłów na rozmowy z każdym o wszystkim lub niczym wink Polecam!
https://media.s-bol.com/738AKY384Y31/550x826.jpg

14

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Jako mężczyzna na dzisiaj poniżej przeciętnej 169 cm, normalna budowa ciała. Trzymam się z dala od tego tam tylko liczy się wygląd (zdjęcia), większość profili bez opisów większa części użytkowników to mężczyźni, masa singielek z dziećmi widać że niektóre czerwona flaga. W realu nie narzekam na zainteresowanie ze strony dziewczyn, kobiet... nie sponsoruję, nie stawiam drinków, ale zawsze idę tam gdzie się sam dobrze bawię i mogę być sobą. Kobiety był różne, nawet te powyżej mojej ligi się trafiły. Portalom randkowym mówię nie chyba że jesteś kobietą lub facetem z to 40%.

15 Ostatnio edytowany przez Mietki_Wacek (2021-12-24 00:01:50)

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
dfx755 napisał/a:

Jako mężczyzna na dzisiaj poniżej przeciętnej 169 cm, normalna budowa ciała. Trzymam się z dala od tego tam tylko liczy się wygląd (zdjęcia), większość profili bez opisów większa części użytkowników to mężczyźni, masa singielek z dziećmi widać że niektóre czerwona flaga. W realu nie narzekam na zainteresowanie ze strony dziewczyn, kobiet... nie sponsoruję, nie stawiam drinków, ale zawsze idę tam gdzie się sam dobrze bawię i mogę być sobą. Kobiety był różne, nawet te powyżej mojej ligi się trafiły. Portalom randkowym mówię nie chyba że jesteś kobietą lub facetem z to 40%.

Jako męęężżżczczczyzna o przeciętnym wzroście 180 cm i 18 cm w pełnym ....... ok, nieważne big_smile big_smile big_smile big_smile uwielbiam stawiać drinki znajomym tudzież przypadkowo napotkanym osobnikom płci przeciwnej big_smile big_smile big_smile big_smile co niestety nijak nie przestawia się na moją pozycję w rankingach internetowych.

A poza tym to życzę wszystkim odrobinę luzu, Wesołych Świąt i mniej oglądania telewizji big_smile
https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/51TiOYCkBYL.jpg

16

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?
Miętus napisał/a:

ad) Mietki_Wacek
tylko czy zadajesz pytanie otwarte czy zamknięte to jest bez znaczenia bo nie zmusisz nikogo żeby zaczał być Tobią zainteresowany. Będziesz wiecznie wymyślał pytania i je serwował żeby podtrzymać kontakt? Dla mnie skoro startuje się z tego samego miejsca to dwie osoby powinny być soba zainteresowane, jeśli przez 5..8..10 wiadomości druga strona o nic nie pyta to wg mnie coś jest nie tak.
Ja zawsze staram się ambitne pytania zadawać, tylko jeżeli ciągle wszystko skupia się na niej, to jak ona sama ma mnie poznać?

Oczywiście, że obie strony muszą się starać, jeśli jedna strona dominuje, jest bardziej zainteresowana, a druga tylko krótko, z musu odpowiada, to raczej ta komunikacja zawodzi, być może nie ma wspólnych tematów?? Albo po prostu są inne oczekiwania. Aby znaleźć prawdziwą miłość warto założyć konto na jednym z portali: portalerandkowe.net/kategorie/sex-randki/.
Być może niezobowiązująca relacja przerodzi się w miłość do końca życia??

17

Odp: Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

mysle ze nie trafiasz na odpowiednie kobiety, sama mam konto na adoreo prawda jest taka ze to portal do rozmow o seksie, czasem wysle jakas fotke, czasem z kims popisze i tyle, kazdy czuje sie spelniony w takiej relacji

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Rozmowy na portalach randkowych, ciągłe pytania?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024