Rozstanie z kobietą - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie z kobietą

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 89 z 89 ]

66

Odp: Rozstanie z kobietą
AdamMarkow napisał/a:
Wielokropek napisał/a:

Nie. Gadajmy tutaj. smile

Czy do czasu tego spotkania (ok.1,5tyg) powinienem jeszcze do niej się odezwać? Nie chce być nachalny,ona zdaje sobie sprawe, ze mi zależy

Czekaj, czekaj, czekaj, w razie telefonu od niej oddzwon za jakis czas, powiedz ze byles z dziewczyna I nie mogles oddzwonic, zadzwon dzien przed I zapytaj czy na 100% bedzie w domu bo przyjedziesz zabrac swoje rzeczy, a nie chcesz niepotrzebnie tracic czasu, jakiekolwiek proby teraz tylko cie osmiesza w jej oczach

Zobacz podobne tematy :

67 Ostatnio edytowany przez AdamMarkow (2019-08-30 21:22:34)

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

Jesteście umówieni na spotkanie. Co w międzyczasie chcesz jej powiedzieć?

Nic czego by nie wiedziała. chciałem jej przypomnieć, ze mi na niej zależy

Nie nabijaj się ze mnie ; p wiesz o co mi chodzi

68

Odp: Rozstanie z kobietą

Nie nabijam się.
Myślisz, że ona ma kiepską pamięć?

69

Odp: Rozstanie z kobietą
AdamMarkow napisał/a:
Wielokropek napisał/a:

Jesteście umówieni na spotkanie. Co w międzyczasie chcesz jej powiedzieć?

Nic czego by nie wiedziała. chciałem jej przypomnieć, ze mi na niej zależy

Nie nabijaj się ze mnie ; p wiesz o co mi chodzi

o tym ze ci zalerzy na niej to ona doskonale wie, a przypominanie o tym w momencie kiedy ona otumaniona tym drugim jest bardzo zalosne, bracie nie upokarzaj sam siebie w jej oczach

70

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

Nie nabijam się.
Myślisz, że ona ma kiepską pamięć?

Zrozumiałem, niech wiec tak będzie ; )

71

Odp: Rozstanie z kobietą
12miecio12 napisał/a:
AdamMarkow napisał/a:
Wielokropek napisał/a:

Jesteście umówieni na spotkanie. Co w międzyczasie chcesz jej powiedzieć?

Nic czego by nie wiedziała. chciałem jej przypomnieć, ze mi na niej zależy

Nie nabijaj się ze mnie ; p wiesz o co mi chodzi

o tym ze ci zalerzy na niej to ona doskonale wie, a przypominanie o tym w momencie kiedy ona otumaniona tym drugim jest bardzo zalosne, bracie nie upokarzaj sam siebie w jej oczach

jak ci zalerzy na powaznym zwiazku to to jest najwazniejsza rozgrywka dla ciebie, pokaz ze jestes facet a nie misio pisio

72

Odp: Rozstanie z kobietą
12miecio12 napisał/a:
12miecio12 napisał/a:
AdamMarkow napisał/a:

Nic czego by nie wiedziała. chciałem jej przypomnieć, ze mi na niej zależy

Nie nabijaj się ze mnie ; p wiesz o co mi chodzi

o tym ze ci zalerzy na niej to ona doskonale wie, a przypominanie o tym w momencie kiedy ona otumaniona tym drugim jest bardzo zalosne, bracie nie upokarzaj sam siebie w jej oczach

jak ci zalerzy na powaznym zwiazku to to jest najwazniejsza rozgrywka dla ciebie, pokaz ze jestes facet a nie misio pisio

Własnie to pokazywałem w czasie zwiazku, za bardzo wink

73

Odp: Rozstanie z kobietą

Mieciu, zaraz dostaniesz talon na lanie słownikiem ...

74

Odp: Rozstanie z kobietą

Pamiętaj, że kotka też można zagłaskać na śmierć.

75

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

Pamiętaj, że kotka też można zagłaskać na śmierć.

dzieki Tobie ten wieczor zrobił się bardziej znośny, dzieki

76

Odp: Rozstanie z kobietą

smile


Popracuj nad poczuciem własnej wartości.



Andrzej Wiśniewski napisał/a:

Najdoskonalsze wyznanie miłosne brzmi: „Nie potrzebuję Cię, ale chcę być z Tobą”. Nie potrzebuję trzymać Cię cały czas za rękę, nie potrzebuje dzielić Twej pasji, nie potrzebuje Cię w roli kierowcy, bankomatu, kucharki, gospodyni domu, ale chce być z Tobą, z tym człowiekiem, którym jesteś. Chcę być przy Tobie. Jesteś wspaniały. Jesteś inspirująca. Nie żyję w strachu, że się odsuniesz, porzucisz mnie. Widzę Cię. Nie ma drugiej takiej osoby na świecie.


Jesper Juul napisał/a:

Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba.

77

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

smile


Popracuj nad poczuciem własnej wartości.

Na codzien nie jest niskie, wrecz przeciwnie. Moze teraz jest lekko rozchwiana

78

Odp: Rozstanie z kobietą

Ok. smile

Pamiętaj, że ona nic nie obiecała i używaj rozumu zgodnie z przeznaczeniem.

79

Odp: Rozstanie z kobietą

Nad pewnością siebie też popracować nie zaszkodzi, . I zadaj sobie zasadnicze pytanie, "czy wiem czego tak właściwie chcę". Tylko ten znajdzie, kto wie czego szuka.

80 Ostatnio edytowany przez gogo7r (2019-08-30 22:57:29)

Odp: Rozstanie z kobietą

ty potrzebgujesz wiedziec na czym stoisz, nie pisz sie na zadne przyjaznie z nia, jedziesz do niej zabierasz swoje rzeczy, zadajesz krotkie pytanie: kiedy oodaje kase, i wychodzisz, to jej ostateczna szansa na deklaracje, dalej razem albo koniec, i to za razem twoja wielka sznasa, albo jednak ty, a jak nie to bracie zadne proszenie, namawianie nic nie da
byc moze ona chce zerwania bo inny jej pasuje, ale moze byc tak ze kiedy zorientuje ze cie traci, to jednak bedzie konkretnie gadac z toba, a jjesli tego nie zrobisz to chcesz dalej byc w niepewnosci?

81

Odp: Rozstanie z kobietą

Adamie , te lajki które widziałeś to jest jej rzeczywistość , dobrze to odczytaleś . Fascynacja kimś innym , poznawanie się wzajemnie jest świetne , ta motylarnia w brzuchu... Nie przebijesz się z niczym , zadbaj o siebie . Może być jej ciężko powiedzieć jej wprost , ale i tak powiedziała dużo , chyba woli zaryzykować na nowym .

82

Odp: Rozstanie z kobietą
Morfeusz1 napisał/a:

Adamie , te lajki które widziałeś to jest jej rzeczywistość , dobrze to odczytaleś . Fascynacja kimś innym , poznawanie się wzajemnie jest świetne , ta motylarnia w brzuchu... Nie przebijesz się z niczym , zadbaj o siebie . Może być jej ciężko powiedzieć jej wprost , ale i tak powiedziała dużo , chyba woli zaryzykować na nowym .

Wiesz, to nie jest tak, ze ona tylko jemu lajkuje. Robi to często innym osobom. Po prostu w tym wypadku moge miec jakies podejrzenia. Tak.naprawde nie wiem jaka rzeczywistoscia zyje. Na pewno nie moja tak mocno jak kiedys

83

Odp: Rozstanie z kobietą

Na poczatku napisales: "Nie piszcie komentarzy typu olej ją, nie warto wracać. Chce tylko poznać zdanie kogoś kto patrzy na to trzeźwo." Problem w tym, ze jedyna rozsadna rada w twoim przypadku, taka na trzezwo, to: "olej ją", "nie warto wracać". Oczywiście po przeczytaniu całości wątku mozna z 99% pewnoscia stwierdzić, ze bedziesz leżał przed nią plackiem na spotkaniu... Błaganie, zapewnianie o uczuciach, proszenie przyniesie odwrotny skutek - przekonasz sie jak juz popełnisz ten błąd;)

84

Odp: Rozstanie z kobietą

Błaganie jest bardzo kiepskim pomysłem, zapewnianie o uczuciach (skoro dziewczyna wie o nich) - także. Stąd ma propozycja o pracy nad poczuciem własnej wartości. Warto też pamiętać o godności i szacunku do siebie samego, to pozwoli na uniknięcie roli podnóżka.

85

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

Błaganie jest bardzo kiepskim pomysłem, zapewnianie o uczuciach (skoro dziewczyna wie o nich) - także. Stąd ma propozycja o pracy nad poczuciem własnej wartości. Warto też pamiętać o godności i szacunku do siebie samego, to pozwoli na uniknięcie roli podnóżka.

Wiem, to nie jest tak, ze nie widze już nic przed sobą. Nie chce zabrzmiec nieskromnie, nie mam problemu z atrakcyjnością, wrecz przeciwnie. Cechuje się wrazliwością dlatego te rozstanie nie spływa po mnie jak po kaczce. Mocno się przywiazuje. Ta dziewczyna była we mnie bardzo zakochana jestem pewien.Uważam, ze coś do mnie nadal czuje, tylko to przygasło. Albo uda mi się coś z tym zrobić, albo nowy kolega dogasi do końca. Nie zamierzałem jej błagać, chciałem bardziej się o sobie przypomnieć. Czasami wolałbym, zeby mi powiedziała, ze to definitywny koniec;) To jest dojrzała kobieta, starsza ode mnie. Dlatego nie jestem pewien czy rzeczywiście te "przyjedz ogarnij się, ja nie mówie nie" to brak odwagi w definitywnym zakończeniu.  Powrót do nieswojego miasta to w pewnym sensie test na moje chwilowe nieogarniecie. Na moje słowa, ze taki jest plan od miesiecy usłyszałem "nie gadaj tylko to zrob i wtedy sie odezwij" Mam tam studia zaocznie. Bede musiał ogarnąc mieszkanie i prace. Nie jest to byle co, jak na moje siły w tym momencie. Ona zdaje sobie z tego sprawe wiec czy naprawdę wodziłaby mnie za nos, jesli wie ile musze poswiecić? Już szczerze nie wiem, moze ona sama nie wie.

86

Odp: Rozstanie z kobietą

W pierwszym poście napisałeś:

(...) Powiedziała mi, ze jej uczucia co do mnie sie nie zmieniły, ale teraz może zaoferować przyjaźń i nie mowi nie co do naszej przyszłość. "wróć, ogarnij się i zobaczymy". (...)

Decydujesz się zobaczyć? smile

87

Odp: Rozstanie z kobietą
Wielokropek napisał/a:

W pierwszym poście napisałeś:

(...) Powiedziała mi, ze jej uczucia co do mnie sie nie zmieniły, ale teraz może zaoferować przyjaźń i nie mowi nie co do naszej przyszłość. "wróć, ogarnij się i zobaczymy". (...)

Decydujesz się zobaczyć? smile

Wstępnie tak, ostateczną decyzje podejme po tym spotkaniu jeśli do niego dojdzie.

Tak czy inaczej, ze wzgledu na przyszłość powinienem mieszkać w jej miescie. Jesli powie mi, zebym spadał to ew. wróce dopiero na wiosne, zeby sie podbudować i nie robić sobie wiecej stresu

88

Odp: Rozstanie z kobietą
AdamMarkow napisał/a:

Wstępnie tak, ostateczną decyzje podejme po tym spotkaniu jeśli do niego dojdzie.

Tak czy inaczej, ze wzgledu na przyszłość powinienem mieszkać w jej miescie. Jesli powie mi, zebym spadał to ew. wróce dopiero na wiosne, zeby sie podbudować i nie robić sobie wiecej stresu

Co za urocza perspektywa trzech kolejnych pór roku w Twoim życiu.
Oczekiwanie na to, że gdy usłyszysz "spadaj", będziesz się podbudowywał wyprowadzką...

Już w samym fakcie powierzenia własnych losów innemu człowiekowi tkwi wielokrotnie złożony problem...
Masz już plan, co będziesz robił w czasie tych 7-9 miesięcy, byś "zasłużył" na względy owej damy i przekroczył granicę dźwięku między przyjaźnią a miłością?

89

Odp: Rozstanie z kobietą
aurora borealis napisał/a:
AdamMarkow napisał/a:

Wstępnie tak, ostateczną decyzje podejme po tym spotkaniu jeśli do niego dojdzie.

Tak czy inaczej, ze wzgledu na przyszłość powinienem mieszkać w jej miescie. Jesli powie mi, zebym spadał to ew. wróce dopiero na wiosne, zeby sie podbudować i nie robić sobie wiecej stresu

Co za urocza perspektywa trzech kolejnych pór roku w Twoim życiu.
Oczekiwanie na to, że gdy usłyszysz "spadaj", będziesz się podbudowywał wyprowadzką...

Już w samym fakcie powierzenia własnych losów innemu człowiekowi tkwi wielokrotnie złożony problem...
Masz już plan, co będziesz robił w czasie tych 7-9 miesięcy, byś "zasłużył" na względy owej damy i przekroczył granicę dźwięku między przyjaźnią a miłością?

Jeśli wróce na wiosne, do tego miasta to już bez zadnych oczekiwań, bede planował swoje zycie. Będe sie podbudowywał wyprowadzką? Bede sie podbudowywał po rozstaniu w swoim rodzinnym domu, bez ogromnych cen wynajmu, ze swoimi starymi znajomymi, swoja pracą. Odżyje tam gdzie jest bezpiecznie. Do jej miasta powinienem wrócić tam mam mozliwosc lepszego rozwoju zawodowego.Miałem plan wracać w pazdzierniku, dlatego takie były jej słowa. Bo studia, praca itp. Nie specjalnie dla niej. Zależy mi na niej, ale nie róbcie ze mnie już takiego desperata smile

Posty [ 66 do 89 z 89 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Rozstanie z kobietą

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024