Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 196 do 260 z 361 ]

196

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Nie rozumiem dlaczego ludzie, a w szczególności kobiety wyrabiają sobie opinię na temat płci przeciwnej na podstawie rozmów z jej przedstawicielami na portalach randkowych itp. I w dodatku twierdzą, że nie ma nikogo wartościowego, z duszą, o cechach takich i takich. No wybaczcie, ale jeśli pójdzie się do sklepu budowlanego w celu znalezienia sukienki to nie znaczy, że na rynku nie ma fajnych sukienek. Trzeba jednak zmienić kanał. Facet czy kobieta to nie pizza zamawiana przez neta. Szukasz kogoś z duszą to wyłącz kompa i idź do teatru czy galerii. Tam spotkasz ludzi, którzy zamiast 20 harnasiów z biedry woli ciekawy spektakl czy rozmowę na wyższym poziomie niż ta  w stylu "bzykasz się czy trzeba z tobą chodzić?".

Zobacz podobne tematy :

197

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Dorias ale to z Twoich obserwacji to wynika smile
Tak jak się teraz zastanawiam to nie znam faceta, który serio jest w porządku gościem, który miałby ogromne problemy ze znalezieniem partnerki. Jasne że niektórzy mają to coś albo są przystojni albo bardzo się wyróżniają w towarzystwie i mają z tymi kobietami łatwiej, a inni powodzeniem cieszą się odrobinę mniejszym ale skutek jest taki sam - dziewczynę mieli. Wszyscy mężczyźni (kobiety zresztą też)których znam, co to notorycznie narzekaja na samotnosc I brak powodzenia maja jakieś poważne wady, z których odrzycajacego efektu nie zdają sobie sprawy albo wgl nie chcą zauważyć że je mają i nad nimi popracować.

Tak z moich obserwacji tylko to wynika i to też na dużej próbie obiektów (czytaj własne doświadczenia jak i znajomych)
Sam jakoś nigdy nie miałem problemu aby znaleźć partnerkę. Ale paru znajomych naprawdę w porządku faceci ułożeni i ustawieni mają problem z kobietami A to tylko dla tego że są za mili i jak to mordimer trafnie podsumował wyżej oni nie potrafią tego poprowadzić jak należy.

CatLady napisał/a:

Uleshe, wymóg, by 35-letni facet nie mieszkał z rodzicami, to nie jest zawyżony wymóg, tu już nie ma czego obniżać.

Jak nisko ma zejść atrakcyjna, wykształcona inteligentna babka, by ktoś nie zarzucił jej zawyżonych wymagań?

Jeśli ja w tym wieku potrafię się na tyle ogarnąć, by mieć dobrą pracę i swoje mieszkanie, to dlaczego wymaganie tego of faceta to zbyt wiele? Tak trudno jest się mężczyźnie wyprowadzic od mamusi?

Ale musi mieć własne mieszkanie czy wystarczy że nie mieszka u rodziców A wynajmuje coś sobie ?

198 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 15:09:09)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:

naprawdę dobrej partii który byłaby sama

Ale "dobra partia" jest "dobrą partią" nie bez powodu wink.

No pewnie. Trochę się postarać trzeba, to jasne. Ale 'złą partia' też się jest nie bez powodu big_smile
@dorias a mógłbyś sprecyzować jak według Ciebie mężczyzna powinien zachowywać się na początku relacji aby nie być 'za milym'?

199 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 15:20:35)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Super zaradne i niezależne kobiety bedące w top będą miały problemy ze znalezieniem sobie partnera ponieważ kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn nie są HIPOGAMICZNE tylko HIPERGAMICZNE. Kobiety chcą się wiązać z 20% mężczyzn. Czyli najatrakcyjniejszymi matrymonialnie i seksualnie. A jak dobrze wiemy oni są już od dawna zajęci. Teoria swoją drogą ale rzeczywistość swoją. Pozostają  tylko wybrakowane egzemplarze albo czekanie na moment gdy ten z 20% będzie wolny po rozpadzie związku. No i jest zgrzyt. Bo nie po to kobieta rozwija karierę aby wiązała się z jakimś przecietniakiem gołodupcem lub slabiakiem. No i pozostaje wtedy szukanie za granicą albo kupienie kota. Pomimo niezależności finansowej kobieta nadal będzie szukać kogoś silniejszego z wyższego stopnia drabinki społecznej. Taka jest natura. Oczywiście jakieś się znajdą kobiety co wejdą w związek z mężczyzną mniej atrakcyjnym matrymonialnie ale czy będą w pełni szczęśliwe to nie wiem.

200

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:
Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:

naprawdę dobrej partii który byłaby sama

Ale "dobra partia" jest "dobrą partią" nie bez powodu wink.

Ale 'złą partia' też się jest nie bez powodu big_smile

Starczy mieć 165 cm, łysinę i wąsa jak Sławomir lol.

Takie spostrzeżenie z internetu:
Jak ktoś pisze o sobie, że jest wartościowy/dobry/... to tak nie jest. Zwykle to jakieś projekcje w celu podtrzymania poczucia własnej wartości. Jak czytasz coś takiego to katapulta.

201 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-31 15:57:59)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

[treść usunięta z powodu naruszenia regulaminu]

202 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 15:23:33)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:
Znerx napisał/a:

Ale "dobra partia" jest "dobrą partią" nie bez powodu wink.

Ale 'złą partia' też się jest nie bez powodu big_smile

Starczy mieć 165 cm, łysinę i wąsa jak Sławomir lol.

Takie spostrzeżenie z internetu:
Jak ktoś pisze o sobie, że jest wartościowy/dobry/... to tak nie jest. Zwykle to jakieś projekcje w celu podtrzymania poczucia własnej wartości. Jak czytasz coś takiego to katapulta.

Wąsa można zgolic lub dorobić sobie do kompletu męska zadbana brodę, lysina też może wyglądać fajnie  a mężczyźni 165 cm również posiadają partnerki czy żony więc według mnie nie, nie starczy wink
Co do Twojego spostrzeżenia to w wielu przypadkach się z tym zgodzę

203 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-31 15:57:11)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

[treść usunięta z powodu naruszenia regulaminu]

204 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-31 15:58:49)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

[treść usunięta z powodu naruszenia regulaminu]

205 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-31 16:10:01)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

[treść usunięta z powodu naruszenia regulaminu]

206 Ostatnio edytowany przez authority (2019-03-31 16:00:00)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Zmieńmy temat słowo hipergamia jest terminem prawniczy używanym w Indiach XIX wieku. Odsnoi się do tego iż kobiety wybierały mężów z wyższej kasty bo wyższa kasta oznaczała większe przywileje oraz wolności wprost namacalne.  Wtedy całe Indie żyły jako społeczeństwa kastowym obecnie tyczy to głównie wsi oraz małych miast choć i w miastach nie rzadko  wiele tradycji nadal jest obchodzonych. Kobiety były tymi przez które całe rodziny awansowały społecznie własciwie rodzina na nich to wymuszała starając się swatać ich tak by przez małżeństwo awansować społecznie. Podział na  kasty był i po części nadal jest następujący. Bramini to najwyższa kasta duchowni niżej Kszatrija dawniej rycerze rządzący obecnie ci wojskowi i politycy. Do naszej cywilizacji to nie do końca pasuje. Patrząc na ogół kobiet owszem część tak robi ale to tylko kawałek tortu. Współcześnie coraz zadziej kobiety wychodzą za mąż za starszego mężczyznę. Myślę iż tradycje wychowanie role społeczne mają tu jakiś udział. PS system kastowy jest i tak lepszy od średniowiecznego feudalizmu ponieważ awans społeczny jest możliwy choć jest to znacznie trudniejsze niż w naszej obecnej cywilizacji.

207 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-03-31 16:04:52)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
dorias napisał/a:
jjbp napisał/a:

Dorias ale to z Twoich obserwacji to wynika smile
Tak jak się teraz zastanawiam to nie znam faceta, który serio jest w porządku gościem, który miałby ogromne problemy ze znalezieniem partnerki. Jasne że niektórzy mają to coś albo są przystojni albo bardzo się wyróżniają w towarzystwie i mają z tymi kobietami łatwiej, a inni powodzeniem cieszą się odrobinę mniejszym ale skutek jest taki sam - dziewczynę mieli. Wszyscy mężczyźni (kobiety zresztą też)których znam, co to notorycznie narzekaja na samotnosc I brak powodzenia maja jakieś poważne wady, z których odrzycajacego efektu nie zdają sobie sprawy albo wgl nie chcą zauważyć że je mają i nad nimi popracować.

Tak z moich obserwacji tylko to wynika i to też na dużej próbie obiektów (czytaj własne doświadczenia jak i znajomych)
Sam jakoś nigdy nie miałem problemu aby znaleźć partnerkę. Ale paru znajomych naprawdę w porządku faceci ułożeni i ustawieni mają problem z kobietami A to tylko dla tego że są za mili i jak to mordimer trafnie podsumował wyżej oni nie potrafią tego poprowadzić jak należy.


Przepraszam, ale dla mnie to jest śmieszne. Nie mają powodzenia bo są za mili. No kurcze.
To dorabianie sobie idealogii. Wymyślanie jakieś głupiego powodu czemu się nie udało.
Ja miałam miłego kolegę. Nie chciałam się z Nim umówić. Czemu? Bo tak mu śmierdziało z ust, że mnie odrzucało. I tyle.


Kiedyś też wlazlam na męskie forum. Załamać się można!!!
Tu przykładowo:
[nieregulaminowy link]

To są jakieś chore akcje.

Aż dziw bierze,że dorośli faceci w takie coś się bawią. Od samego początku granie w jakieś gierki i kłamstwa.
Polecam poczytać wątki.
Można się uśmiać do łez na niektóre rady. Ja kiedyś czytałam watek, gdzie chłopakowi polecali trzymać dziewczynę na dystans i raczyć tekstami, że świetna z niej koleżanka, że może by wpadła mu obiad ugotować. Przecież każda normalna dziewczyna odwróci się na pięcie i pójdzie w swoją stronę. Tak też zrobila owa dziewczyna, potem chłopiec latał za Nią z wywieszonym jęzorem. Chore! Podstawowa ich rada to nie pokazuj dziewczynie, że Ci zależy, olewaj ja.

208

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:

Pomimo niezależności finansowej kobieta nadal będzie szukać kogoś silniejszego z wyższego stopnia drabinki społecznej. Taka jest natura. Oczywiście jakieś się znajdą kobiety co wejdą w związek z mężczyzną mniej atrakcyjnym matrymonialnie ale czy będą w pełni szczęśliwe to nie wiem.

moje życie - moja sprawa:) ich życie - ich sprawa:) są wolnymi ludźmi i jeśli w takim związku czują się lepiej, mogą szukać tak jak chcą. Nie ograniczałbym swoich poglądów w taki sposób, tzn. formułując opinie które miałyby być prawdziwe zawsze w zastosowaniu do kilku-milionowej zbiorowości

Mordimer napisał/a:

Super zaradne i niezależne kobiety bedące w top będą miały problemy ze znalezieniem sobie partnera ponieważ kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn nie są HIPOGAMICZNE tylko HIPERGAMICZNE. Kobiety chcą się wiązać z 20% mężczyzn. Czyli najatrakcyjniejszymi matrymonialnie i seksualnie.

miałem jakiś czas temu kontakt z taką dziewczyną i nie odczuwałem żeby traktowała mnie gorzej ze względu na różnice materialne, mógłbym umówić się z nią gdyby nie pewne kwestie wynikające z zaburzeń interakcji, sama wykazywała taką chęć. Takie osoby nie zawsze są zawiedzione poziomem materialnym czy matrymonialnym mężczyzn (nie wiem co to znaczy atrakcyjność matrymonialna), raczej wskazywały na cechy związane z charakterem, nielojalnością, alkoholizmem, przemocą, brakiem wyrozumiałości. Teorie odnoszące się do poziomu materialnego nie są prawdziwe w takim sformułowaniu, bo nie dla każdego stanowi to największy priorytet
Row8plot6 racja znam tego typu rady z "męskich" forów, zdarzało mi się czytać mamie, bywało zabawnie

209 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 16:11:02)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
nudny.trudny napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Pomimo niezależności finansowej kobieta nadal będzie szukać kogoś silniejszego z wyższego stopnia drabinki społecznej. Taka jest natura. Oczywiście jakieś się znajdą kobiety co wejdą w związek z mężczyzną mniej atrakcyjnym matrymonialnie ale czy będą w pełni szczęśliwe to nie wiem.

moje życie - moja sprawa:) ich życie - ich sprawa:) są wolnymi ludźmi i jeśli w takim związku czują się lepiej, mogą szukać tak jak chcą. Nie ograniczałbym swoich poglądów w taki sposób, tzn. formułując opinie które miałyby być prawdziwe zawsze w zastosowaniu do kilku-milionowej zbiorowości

Mordimer napisał/a:

Super zaradne i niezależne kobiety bedące w top będą miały problemy ze znalezieniem sobie partnera ponieważ kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn nie są HIPOGAMICZNE tylko HIPERGAMICZNE. Kobiety chcą się wiązać z 20% mężczyzn. Czyli najatrakcyjniejszymi matrymonialnie i seksualnie.

miałem jakiś czas temu kontakt z taką dziewczyną i nie odczuwałem żeby traktowała mnie gorzej ze względu na różnice materialne, mógłbym umówić się z nią gdyby nie pewne kwestie wynikające z zaburzeń interakcji, sama wykazywała taką chęć. Takie osoby nie zawsze są zawiedzione poziomem materialnym czy matrymonialnym mężczyzn (nie wiem co to znaczy atrakcyjność matrymonialna), raczej wskazywały na cechy związane z charakterem, nielojalnością, alkoholizmem, przemocą, brakiem wyrozumiałości. Teorie odnoszące się do poziomu materialnego nie są prawdziwe w takim sformułowaniu, bo nie dla każdego stanowi to największy priorytet
Row8plot6 racja znam tego typu rady z "męskich" forów, zdarzało mi się czytać mamie, bywało zabawnie

Masz może aspergera ?

Atrakcyjność matrymonialna :

- status społeczny, zawód
- wygląd ( twarz, budowa ciała)
- charakter, osobowość

210

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Row8plot6 napisał/a:
dorias napisał/a:

Tak z moich obserwacji tylko to wynika i to też na dużej próbie obiektów (czytaj własne doświadczenia jak i znajomych)
Sam jakoś nigdy nie miałem problemu aby znaleźć partnerkę. Ale paru znajomych naprawdę w porządku faceci ułożeni i ustawieni mają problem z kobietami A to tylko dla tego że są za mili i jak to mordimer trafnie podsumował wyżej oni nie potrafią tego poprowadzić jak należy.

Przepraszam, ale dla mnie to jest śmieszne. Nie mają powodzenia bo są za mili. No kurcze.
To dorabianie sobie idealogii. Wymyślanie jakieś głupiego powodu czemu się nie udało.

No bo tak już jest, że jak facet robi się za miły to traci tą samczość. Lalki Bolesława Prusa nie czytałaś?

211 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 16:19:31)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mystery_ napisał/a:
Row8plot6 napisał/a:
dorias napisał/a:

Tak z moich obserwacji tylko to wynika i to też na dużej próbie obiektów (czytaj własne doświadczenia jak i znajomych)
Sam jakoś nigdy nie miałem problemu aby znaleźć partnerkę. Ale paru znajomych naprawdę w porządku faceci ułożeni i ustawieni mają problem z kobietami A to tylko dla tego że są za mili i jak to mordimer trafnie podsumował wyżej oni nie potrafią tego poprowadzić jak należy.

Przepraszam, ale dla mnie to jest śmieszne. Nie mają powodzenia bo są za mili. No kurcze.
To dorabianie sobie idealogii. Wymyślanie jakieś głupiego powodu czemu się nie udało.

No bo tak już jest, że jak facet robi się za miły to traci tą samczość. Lalki Bolesława Prusa nie czytałaś?

Tu problemem nie było to że Wokulski był za miły a to że Łęcka była łasą na adoracje księżniczką. Myślałam że mówimy o normalnych kobietach (które nota bene Wokulskiego nie postrzegaly tak jak Łęcka) a nie o skrajnosciach

212 Ostatnio edytowany przez nudny.trudny (2019-03-31 16:20:17)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:

Masz może aspergera ?

Atrakcyjność matrymonialna :

- status społeczny, zawód
- wygląd ( twarz, budowa ciała)
- charakter, osobowość

ogólnikowo pisząc symbol 12C;) dzięki za sprecyzowanie:)

Mystery_ napisał/a:

No bo tak już jest, że jak facet robi się za miły to traci tą samczość. Lalki Bolesława Prusa nie czytałaś?

tylko że tam raczej chodziło o fikcyjną postać literacką, nie o rzeczywistą osobę i rzeczywiste uczucia czy reakcje, stwierdzenie "za miły" każdy może rozumieć inaczej

213 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 16:23:36)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

No właśnie też o to bodajże Doriasa pytałam stronę temu - jak ma się dokładnie facet zachowywać aby nie być za miły? Za miły to mocno ogólne stwierdzenie.

214 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 16:31:12)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
nudny.trudny napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Masz może aspergera ?

Atrakcyjność matrymonialna :

- status społeczny, zawód
- wygląd ( twarz, budowa ciała)
- charakter, osobowość

ogólnikowo pisząc symbol 12C;) dzięki za sprecyzowanie:)

Mystery_ napisał/a:

No bo tak już jest, że jak facet robi się za miły to traci tą samczość. Lalki Bolesława Prusa nie czytałaś?

tylko że tam raczej chodziło o fikcyjną postać literacką, nie o rzeczywistą osobę i rzeczywiste uczucia czy reakcje, stwierdzenie "za miły" każdy może rozumieć inaczej


Całościowe zaburzenia rozwojowe. Hmm tak myślałem. Bez urazy ale twoje posty są tak suche wyprane z emocji jakby to jakaś sztuczna inteligencja pisała. W takim razie współczuję. Twój temat w krótkim czasie osiągnął rekordy w liczbie postów. Masz gigantyczną wiedzę nt. randek ale będzie Ci ciężko z tą przypadłością.

Mam znajomego z aspergerem. Nie wiem czy kiedykolwiek kogoś pozna. Tobię życzę abyś trafił na właściwą partnerkę.

Próbowałeś może sesji neurofeedback ?

A wracając do tematu to pisałem jak zwykle o imperatywie biologicznym a nie o wpływie kultury na postrzeganie rzeczywistości przez ludzi. Świadomość swoją drogą a podświadomość swoją. Kobiety raczej wolą zaradnych i silnych niż słabych i niezaradnych. Kobiety wolą przystojnych niż miśków z brzuchem ciążowym. Atrakcyjność szeroko rozumiana jest na pierwszym miejscu. Kto i jak jest dla kogo atrakcyjny to już kwestia gustów i wzorców. Ale ogólny trend jest raczej oparty na zasadzie pareta.

215

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Tu problemem nie było to że Wokulski był za miły a to że Łęcka była łasą na adoracje księżniczką. Myślałam że mówimy o normalnych kobietach (które nota bene Wokulskiego nie postrzegaly tak jak Łęcka) a nie o skrajnosciach

Wokulski od początku, źle prowadził relacje. On chciał kochać Łęcką w sposób wzniosły. Z tego co pamiętam, twierdził, że można kochać kobietę jednocześnie nie pożądając jej. Ustawił ją na piedestale, a ona była tylko kobietą istotą seksualną, która się bzykała z innym. Na koniec po zdemsskowaniu jej natury, przestał traktować ją z tą całą wzniosłością i stał się dla niej atrakcyjny. Tylko, że już nie było kogo kochać, więc skończył jak skończył. Lektury szkolne potrafią uczyć smile

216 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 16:33:14)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Od analizy literackiej 'Lalki' wolałabym uzyskać odpowiedź na moje pytanie:

jjbp napisał/a:

No właśnie też o to bodajże Doriasa pytałam stronę temu - jak ma się dokładnie facet zachowywać aby nie być za miły? Za miły to mocno ogólne stwierdzenie.

Co do samej 'Lalki' będę się upierac że Wokulski po prostu wybrał sobie zolze, a nie ze jest to jakiś uniwersalny sposób w jaki działają kobiety smile dla Łęckiej nikt nie był wystarczająco dobry jako że w wieku 25 lat wciąż była panna i skakała z kwiatka na kwiatek

217 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 16:43:35)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Od analizy literackiej 'Lalki' wolałabym uzyskać odpowiedź na moje pytanie:

jjbp napisał/a:

No właśnie też o to bodajże Doriasa pytałam stronę temu - jak ma się dokładnie facet zachowywać aby nie być za miły? Za miły to mocno ogólne stwierdzenie.

Co do samej 'Lalki' będę się upierac że Wokulski po prostu wybrał sobie zolze, a nie ze jest to jakiś uniwersalny sposób w jaki działają kobiety smile dla Łęckiej nikt nie był wystarczająco dobry jako że w wieku 25 lat wciąż była panna i skakała z kwiatka na kwiatek

No to ja odpowiem. Wielu myli bycie miłym od bycia kulturalnym. To dlatego wielu chłopaków słuchając samczy guru udaje samca alfa będą po prostu chamskim dla kobiet bo myślą, że jak nie będą mili to będą wzbudzać pożądanie. Jeśli za byciem miłym nie idzie nic dalej. Czyli brak asertywności i tej męskiej, wręcz samczej siły i pewności siebie to taki mężczyzna nie będzie zbyt atrakcyjnym kandydatem na partnera. Po prostu będzie nudny. A nic tak nie odpycha kobiety jak nuda.

Jak ma się zachowywać ? Być pewnym siebie i wyluzowanym. Dystans to podstawa. Nie nastawiać sie z góry na jakieś spektakularne efekty. Nie być "wazeliniarzem". Po prostu ma nie być nudnym dla dziewczyny. Miły - brak wyzwania.

No chyba, że relacja ma być tylko na stopie koleżeńskiej a nie seksualnej. To wtedy nie ma problemu.

218 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 16:45:02)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Ale bycie milym I bycie wazeliniarzem to są dla mnie skrajności. Ze wazeliniarz jest nie atrakcyjny mogę się zgodzić ale miły facet - tu już uważam inaczej.
Zastanawia mnie natomiast ten dystans. O jakim dystansie mówimy? Spotykasz się z kobieta od jakiegoś czasu, ona prosi Cię o pomoc w skręceniu szafy to odmawiasz bo uzna że jesteś zbyt pomocny i miły? Nie otworzysz przed nią drzwi na randce co by sobie nie pomyślała że jesteś mientki? Masz jakąś konkretną ilość dni po randce kiedy nie możesz się do niej odezwać żeby nie uznala że za bardzo się starasz? Gdzie jest granica? big_smile

219 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 16:47:24)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Ale bycie milym I bycie wazeliniarzem to są dla mnie skrajności. Ze wazeliniarz jest nie atrakcyjny mogę się zgodzić ale miły facet - tu już uważam inaczej.
Zastanawia mnie natomiast ten dystans. O jakim dystansie mówimy? Spotykasz się z kobieta od jakiegoś czasu, ona prosi Cię o pomoc w skręceniu szafy to odmawiasz bo uzna że jesteś zbyt pomocny i miły? Nie otworzysz przed nią drzwi na randce co by sobie nie pomyślała że jesteś mientki? Gdzie jest granica? big_smile

To już wchodzimy w takie szczegóły. No weź. Nie przesadzajmy. Nie mówiłem o takich szczegółach tylko o cechach, które mogą wzbudzać pożądanie i ciekawość u kobiety. Myślę, że tutaj dużo zależy od charakteru, osobowości. Jeden będzie ciepłym, miłym miśkiem a drugi enigmatycznym samcem. wink

Pisałaś o byciu za miłym. No taki wazeliniarz i inny biały rycerz pięknie pasują.

220 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 16:56:03)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

No ale mnie te szczegóły interesują jak taka linie stawiacie między byciem 'cool' dla kobiet a byciem miłym.
Bycie wazeliniarzem I bycie milym to dla Ciebie to samo? Dla mnie absolutnie nie, miłych chłopców lubię zaś wazeliniarze każdej płci zawsze będą mi działać na nerwcch

221

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

No ale mnie te szczegóły interesują jak taka linie stawiacie między byciem 'cool' dla kobiet a byciem miłym.
Bycie wazeliniarzem I bycie milym to dla Ciebie to samo? Dla mnie absolutnie nie, miłych chłopców lubię zaś wazeliniarze każdej płci zawsze będą mi działać na nerwcch

Poszłabyś do łóżka z miłym gościem ?

Pisałaś o byciu zbyt miłym. No to Ci odpowiadam, że istnieje taka patologia społeczna pod nazwą biali rycerze. To są tacy zbyt mili goście. Wieczne pieski.

222

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:

Poszłabyś do łóżka z miłym gościem ?

Z miłym - dlaczego nie? Ze zbyt miłym - nie.

223 Ostatnio edytowany przez CatLady (2019-03-31 17:07:53)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:

Uleshe, wymóg, by 35-letni facet nie mieszkał z rodzicami, to nie jest zawyżony wymóg, tu już nie ma czego obniżać.

Jak nisko ma zejść atrakcyjna, wykształcona inteligentna babka, by ktoś nie zarzucił jej zawyżonych wymagań?

Jeśli ja w tym wieku potrafię się na tyle ogarnąć, by mieć dobrą pracę i swoje mieszkanie, to dlaczego wymaganie tego of faceta to zbyt wiele? Tak trudno jest się mężczyźnie wyprowadzic od mamusi?

dorias napisał/a:

Ale musi mieć własne mieszkanie czy wystarczy że nie mieszka u rodziców A wynajmuje coś sobie ?

Dla mnie wystarczyłoby, że nie mieszka u rodziców, niech sobie nawet wynajmuje. Byłby to sygnał, że jest odpowiedzialny i samodzielny i potrafi o siebie zadbać, świadczyłoby też o zaradności i powiedzmy, dorosłości. W pewnym wieku powinno być naturalne, że człowiek chce iść na swoje i żyć swoim życiem.

Dorosły facet mieszkający z mamusią to często sytuacja, w ktorej mamusia robi zakupy, gotuje, pierze i sprząta, a ów facet co najwyżej dorzuca się do kosztów - takie dziecko wymagające obsługi. Potem w życiu z takim delikwentem okazuje się, ze on nie wie, że dywan sam się nie odkurzy i kibel sam nie umyje - trzeba go przyuczać, najczęciej z marnym skutkiem. Zanim podniosą się krzyki - nie zawsze ak jest, nie każdy tak ma. Ale często. Znam taki przypadek w ojej bliskiej rodzinie.

Kobiety już takich facetow nie chcą i to potem tacy płaczą na babskich forach, że byli za dobrzy, że są zbyt mili i że kobiety ich nie chcą, i że kobiety mają za duże wymagania.

224

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
santapietruszka napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Poszłabyś do łóżka z miłym gościem ?

Z miłym - dlaczego nie? Ze zbyt miłym - nie.

Gdzie wedlug kobiet leży granica pomiędzy miłym a zbyt miłym ?

225

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Poszłabyś do łóżka z miłym gościem ?

Z miłym - dlaczego nie? Ze zbyt miłym - nie.

Gdzie wedlug kobiet leży granica pomiędzy miłym a zbyt miłym ?

Przecież sam o tym napisałeś wyżej.

Mordimer napisał/a:

Pisałaś o byciu zbyt miłym. No to Ci odpowiadam, że istnieje taka patologia społeczna pod nazwą biali rycerze. To są tacy zbyt mili goście. Wieczne pieski.

Miły to miły, po prostu, nie arogancki, nie cham, owszem, pomocny itd. Ale bez przesady. Żadna normalna kobieta nie lubi, jak się jej włazi do doopy ze swoją atencją.

226

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:

Przeczytałam pierwszą stronę tego wątku, a potem pobieżnie czwartą i piątą - i wiesz co? Operujemy tu ogólnikami. Mężczyzna z duszą... co to właściwie znaczy? KAżdy ma tu inną teorię i inne rozumienie.

Jeśli chcesz konkretnych porad i pomocy, to musisz konkretnie napisać, kogo szukasz, co dla Ciebie znaczy ta dusza - bo z tego, co napisałaś, to szukasz normalnego, ogarniętego życiowo faceta, który nie jest nadętym, fałszywym maczo, czy jakimś biednym zakompleksionym króliczkiem, do tego ma zainteresowania i pasje, jest uczciwy i poukładany emocjonalnie. Tyle, że takiego to każda szuka tongue Do tego przydałaby się informacja, gdzie ich poznajesz, jak te znajomości przebiegają, co Cię odpycha, jak Ty się w tym zachowujesz.

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

227

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Z miłym - dlaczego nie? Ze zbyt miłym - nie.

Gdzie wedlug kobiet leży granica pomiędzy miłym a zbyt miłym ?

Dla mnie miły=kulturalny. Zbyt miły to taki narzucający się, nadskakujący, wchodzący w tyłek natręt, wymagający nieustającej uwagi.

Swoją drogą, pamietam, że był tu kiedyś typek na forum, który się rzucał o otwieranie drzwi, że to jest służalczość wobec kobiet, że kobiety nie mają prawa tego oczekiwać itd. Głuchy był na argumenty, ze ja, nawet jako kobieta, czasem facetowi drzwi przytrzymam, bo nie wypada puścić drzwi, by walnęły kogoś w twarz. To był facet, któremu też myliły się pojęcia kultury i służalczości.

228 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczycaa (2019-03-31 17:55:37)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:

Super zaradne i niezależne kobiety bedące w top będą miały problemy ze znalezieniem sobie partnera ponieważ kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn nie są HIPOGAMICZNE tylko HIPERGAMICZNE. Kobiety chcą się wiązać z 20% mężczyzn. Czyli najatrakcyjniejszymi matrymonialnie i seksualnie. A jak dobrze wiemy oni są już od dawna zajęci. Teoria swoją drogą ale rzeczywistość swoją. Pozostają  tylko wybrakowane egzemplarze albo czekanie na moment gdy ten z 20% będzie wolny po rozpadzie związku. No i jest zgrzyt. Bo nie po to kobieta rozwija karierę aby wiązała się z jakimś przecietniakiem gołodupcem lub slabiakiem. No i pozostaje wtedy szukanie za granicą albo kupienie kota. Pomimo niezależności finansowej kobieta nadal będzie szukać kogoś silniejszego z wyższego stopnia drabinki społecznej. Taka jest natura. Oczywiście jakieś się znajdą kobiety co wejdą w związek z mężczyzną mniej atrakcyjnym matrymonialnie ale czy będą w pełni szczęśliwe to nie wiem.

Ile razy mam tłumaczyć powtarzać...Panowie nie potraficie czytać kobiet ze zrozumieniem.


Nie szukam ideału, lecz człowieka wartościowego z duszą, to aż tak wiele?
Nie nabiorę się już "na wygląd" kiedyś gdy byłam młodsza oczywiście zdarzyło się nabrać na wygląd, który mnie zmylił.
Nie polecę też na bogacza ubogiego duchowo, ale o tym tez juz pisałam...

229

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
SamotnaWilczycaa napisał/a:
CatLady napisał/a:

Przeczytałam pierwszą stronę tego wątku, a potem pobieżnie czwartą i piątą - i wiesz co? Operujemy tu ogólnikami. Mężczyzna z duszą... co to właściwie znaczy? KAżdy ma tu inną teorię i inne rozumienie.

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Panowie z tego forum zawsze tak reagują, jak kobieta ma wymagania. Pierwsza reakcja, to zawsze, że jest księżniczką i powinna obniżyć. Zresztą patrz wyżej na moją dyskusję z uleshe i doriasem - jak wymagasz by 35-latek nie mieszkał z matką, to już za wiele wymagasz. Obniż i weź sobie bezrobotnego na utrzymanie (bo jak chcesz by miał pracę i na siebie zarabiał, to jesteś materialistką - co już Ci zarzucono na pierwszej stronie). Weź ich w ogóle nie czytaj. smile

230 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 17:58:43)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:
Mordimer napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Z miłym - dlaczego nie? Ze zbyt miłym - nie.

Gdzie wedlug kobiet leży granica pomiędzy miłym a zbyt miłym ?

Dla mnie miły=kulturalny. Zbyt miły to taki narzucający się, nadskakujący, wchodzący w tyłek natręt, wymagający nieustającej uwagi.

Swoją drogą, pamietam, że był tu kiedyś typek na forum, który się rzucał o otwieranie drzwi, że to jest służalczość wobec kobiet, że kobiety nie mają prawa tego oczekiwać itd. Głuchy był na argumenty, ze ja, nawet jako kobieta, czasem facetowi drzwi przytrzymam, bo nie wypada puścić drzwi, by walnęły kogoś w twarz. To był facet, któremu też myliły się pojęcia kultury i służalczości.

Dziękuję za odpowiedź. Takiej właśnie się spodziewałem.

SamotnaWilczycaa dyskusja z tobą nie ma sensu skoro nie raczyłaś sie odpowiedzieć na moje pytania.

231

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:
Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:

naprawdę dobrej partii który byłaby sama

Ale "dobra partia" jest "dobrą partią" nie bez powodu wink.

No pewnie. Trochę się postarać trzeba, to jasne. Ale 'złą partia' też się jest nie bez powodu big_smile
@dorias a mógłbyś sprecyzować jak według Ciebie mężczyzna powinien zachowywać się na początku relacji aby nie być 'za milym'?

Mężczyzna ma być męski i tyle wcześniej ładnie opisali to, chociaż tak naprawdę wystarczy że nie będzie na kazde zawołanie, i nie bedzie spelniac kazdej zachcianki.

Wiesz na początku oczekuje się że to facet zrobi pierwszy krok on będzie zapraszać i prowadzić relacje. Ja to określam tak facet powinien być kulturalny kiedy trzeba szarmancki czy romantyczny, stanowczy (wszystko to nie w nadmiarze).

Mili faceci to ciepłe kluchy natomiast to co kobiety nazywają miłym to po prostu zbiur tego co powyżej napisałem plus jeszcze parę  z których facet umie korzystać.

232 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczycaa (2019-03-31 18:05:54)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:
CatLady napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Gdzie wedlug kobiet leży granica pomiędzy miłym a zbyt miłym ?

Dla mnie miły=kulturalny. Zbyt miły to taki narzucający się, nadskakujący, wchodzący w tyłek natręt, wymagający nieustającej uwagi.

Swoją drogą, pamietam, że był tu kiedyś typek na forum, który się rzucał o otwieranie drzwi, że to jest służalczość wobec kobiet, że kobiety nie mają prawa tego oczekiwać itd. Głuchy był na argumenty, ze ja, nawet jako kobieta, czasem facetowi drzwi przytrzymam, bo nie wypada puścić drzwi, by walnęły kogoś w twarz. To był facet, któremu też myliły się pojęcia kultury i służalczości.

Dziękuję za odpowiedź. Takiej właśnie się spodziewałem.

SamotnaWilczycaa dyskusja z tobą nie ma sensu skoro nie raczyłaś sie odpowiedzieć na moje pytania.

Wybacz, ale powoli stajesz się nudny, cały czas to samo powtarzasz, a ja nadal muszę tłumaczyć - to samo...

NIE nie szukam IDEAŁU, ale szukam wartościowego człowieka, uczciwego, z duszą, to aż tak wiele???

Nie polecę na sam wygląd/nie nabiorę się na wygląd, tak może mieć niedoskonałości, odstawać dużo od kanonu piękna,
ale chodż trochę musi mi się w nim coś podobac, to normalne.
Nie polecę na bogacza, ubogiego duchowo itd...


Zrozum...

233 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczycaa (2019-03-31 18:13:01)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:
CatLady napisał/a:

Przeczytałam pierwszą stronę tego wątku, a potem pobieżnie czwartą i piątą - i wiesz co? Operujemy tu ogólnikami. Mężczyzna z duszą... co to właściwie znaczy? KAżdy ma tu inną teorię i inne rozumienie.

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Panowie z tego forum zawsze tak reagują, jak kobieta ma wymagania. Pierwsza reakcja, to zawsze, że jest księżniczką i powinna obniżyć. Zresztą patrz wyżej na moją dyskusję z uleshe i doriasem - jak wymagasz by 35-latek nie mieszkał z matką, to już za wiele wymagasz. Obniż i weź sobie bezrobotnego na utrzymanie (bo jak chcesz by miał pracę i na siebie zarabiał, to jesteś materialistką - co już Ci zarzucono na pierwszej stronie). Weź ich w ogóle nie czytaj. smile

Skoro nie czytałas moich postó to sie powtórzę wink


Jeśli chodzi o duchowość to jest to człowiek empatyczny, ciepły, który rozumie więcej niż inni, nie złosliwy, spokojny
i to coś w oczach ta bijąca mądrość/spokój, skromnośc, pokora...

(Kobieta z duszą- ciepła, bywa stanowcza, ale nie agresywna, kulturalna, spokojna w sposobie bycia, opanowana, empatyczna, widząca więcej niż inni/czująca więcej wrażliwa na piękno świata,
z pokorą, nie wywyższająca się, nie poniżająca/nie wyśmiewająca drugiego człowieka, nie złośliwa plotkara.Nie tolerująca chmastwa, poniżania innego człowieka, i nawet potrafi na to zareagować, potrafi wstawić się za słabszym/ nie jest to jej obojętne.

To jest własnie dla mnie Pan/Pani z duszą.

234

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:
CatLady napisał/a:

Przeczytałam pierwszą stronę tego wątku, a potem pobieżnie czwartą i piątą - i wiesz co? Operujemy tu ogólnikami. Mężczyzna z duszą... co to właściwie znaczy? KAżdy ma tu inną teorię i inne rozumienie.

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Otóż to.

W ogóle dlaczego obawiasz się określenia „ideał”, bo ja akurat szukam MOJEGO ideału.
Wartościowy to ni mniej, ni więcej jak KOMPATYBILNY ze mną w zakresie POTRZEB. A potrzeby mam różne.
Zaczynając od tych najprostszych, to będą typowo fizyczne, których część jestem sobie w stanie sama zapewnić, jak dach nad głową, jedzenie, ale w seksie liczę na niego. No i mam wymagania, bo oczekuję, że będzie sam na siebie zarabiał a jeśli zdecydujemy się na dzieci, to będzie pokrywał POŁOWĘ kosztów ich utrzymania.
Poza tym mam takie fanaberie jak oczekiwania dotyczące moich potrzeb emocjonalnych, czyli, że mój partner będzie potrafił się ze mną zabawić, śmiać się i radować, da mi miłość, akceptację, zaspokoi moją potrzebę bliskości.
Miło będzie, gdy będziemy nadawali na tych samych falach w zakresie potrzeb intelektualnych. Nie wiem, gdzie mnie jeszcze poniesie w tym zakresie, ale niech chociaż go interesuje to, co mnie zajmuje, bo ja chętnie dowiem się, czego on pragnie się dowiedzieć, co chce poznać, co jest dla niego wyzwaniem,...
Zostają jeszcze potrzeby, które nazwałaś „duchowymi”. Też mam takie. To coś, co dla mnie kręci się wokół sensu życia, bycia potrzebnym, osobistej mocy. Lubię sobie pofilozofować i liczę na to, że z partnerem będę mogłą czasami odpłynąć w jakiejś dziwnej z pozoru dyskusji.
Taka ze mnie księżniczka, która szuka ideału, a jak nie znajdę, to może łaskawie zejdę z oczekiwaniami :-P, ale i tak frustraci, którzy sobie będą ze mną pogrywać odpadają, bo wolę zwykłego, miłego faceta.

235

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
SamotnaWilczycaa napisał/a:
Mordimer napisał/a:
CatLady napisał/a:

Dla mnie miły=kulturalny. Zbyt miły to taki narzucający się, nadskakujący, wchodzący w tyłek natręt, wymagający nieustającej uwagi.

Swoją drogą, pamietam, że był tu kiedyś typek na forum, który się rzucał o otwieranie drzwi, że to jest służalczość wobec kobiet, że kobiety nie mają prawa tego oczekiwać itd. Głuchy był na argumenty, ze ja, nawet jako kobieta, czasem facetowi drzwi przytrzymam, bo nie wypada puścić drzwi, by walnęły kogoś w twarz. To był facet, któremu też myliły się pojęcia kultury i służalczości.

Dziękuję za odpowiedź. Takiej właśnie się spodziewałem.

SamotnaWilczycaa dyskusja z tobą nie ma sensu skoro nie raczyłaś sie odpowiedzieć na moje pytania.

Wybacz, ale powoli stajesz się nudny, cały czas to samo powtarzasz, a ja nadal muszę tłumaczyć - to samo...

NIE nie szukam IDEAŁU, ale szukam wartościowego człowieka, uczciwego, z duszą, to aż tak wiele???

Nie polecę na sam wygląd/nie nabiorę się na wygląd, tak może mieć niedoskonałości, odstawać dużo od kanonu piękna,
ale chodż trochę musi mi się w nim coś podobac, to normalne.
Nie polecę na bogacza, ubogiego duchowo itd...


Zrozum...

No dobrze. Wyluzuj.
Jeśli miałbym coś Ci doradzić to wyluzuj i niczego wielkiego nie oczekuj od mężczyzn. Nie nastawiaj się z góry na fajerwerki. Licz się z tym, że jedno spotkanie to mało aby wszyscy się od razu dali poznać. Pozory czasem mogą mylić.
Wtedy będzie łatwiej kogoś poznać. Bez desperacji. To odrzuca.

236 Ostatnio edytowany przez UżytkownikForum (2019-03-31 18:14:21)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Od analizy literackiej 'Lalki' wolałabym uzyskać odpowiedź na moje pytanie:

jjbp napisał/a:

No właśnie też o to bodajże Doriasa pytałam stronę temu - jak ma się dokładnie facet zachowywać aby nie być za miły? Za miły to mocno ogólne stwierdzenie.

Bycie za miłym czyli bycie takim Wokulskim wynika z postrzegania kobiety jako ideału, istoty zdolnej jedynie do wyższych uczuć.
Jak ma się zachowywać facet, aby nie być za miły? Ma patrzeć na kobietę bez wywyższania jej, i mieć świadomość że kobiety też bywają proste.

237 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczycaa (2019-03-31 18:16:31)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Dziękuję za odpowiedź. Takiej właśnie się spodziewałem.

SamotnaWilczycaa dyskusja z tobą nie ma sensu skoro nie raczyłaś sie odpowiedzieć na moje pytania.

Wybacz, ale powoli stajesz się nudny, cały czas to samo powtarzasz, a ja nadal muszę tłumaczyć - to samo...

NIE nie szukam IDEAŁU, ale szukam wartościowego człowieka, uczciwego, z duszą, to aż tak wiele???

Nie polecę na sam wygląd/nie nabiorę się na wygląd, tak może mieć niedoskonałości, odstawać dużo od kanonu piękna,
ale chodż trochę musi mi się w nim coś podobac, to normalne.
Nie polecę na bogacza, ubogiego duchowo itd...


Zrozum...

No dobrze. Wyluzuj.
Jeśli miałbym coś Ci doradzić to wyluzuj i niczego wielkiego nie oczekuj od mężczyzn. Nie nastawiaj się z góry na fajerwerki. Licz się z tym, że jedno spotkanie to mało aby wszyscy się od razu dali poznać. Pozory czasem mogą mylić.
Wtedy będzie łatwiej kogoś poznać. Bez desperacji. To odrzuca.

Ale ja się wcale desperadzko na spotkaniach nie zachowuje...
Tylko po prostu wiem czego chcę, czego szukam i tyle, bez kłamstw/bez ściemniania, szkoda mi czasu na to.

238

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
CatLady napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:
CatLady napisał/a:

Przeczytałam pierwszą stronę tego wątku, a potem pobieżnie czwartą i piątą - i wiesz co? Operujemy tu ogólnikami. Mężczyzna z duszą... co to właściwie znaczy? KAżdy ma tu inną teorię i inne rozumienie.

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Panowie z tego forum zawsze tak reagują, jak kobieta ma wymagania. Pierwsza reakcja, to zawsze, że jest księżniczką i powinna obniżyć. Zresztą patrz wyżej na moją dyskusję z uleshe i doriasem - jak wymagasz by 35-latek nie mieszkał z matką, to już za wiele wymagasz. Obniż i weź sobie bezrobotnego na utrzymanie (bo jak chcesz by miał pracę i na siebie zarabiał, to jesteś materialistką - co już Ci zarzucono na pierwszej stronie). Weź ich w ogóle nie czytaj. smile

Ale o co chodzi ? Spytałem się tylko czy musi koniecznie mieć własne czy może wynajmować. Odpowiedziałaś że wynajmowac może byle by nie mieszkał u rodziców co dla mnie nie jest żadnym wymogiem więc nie było w tym sensu ciągnąć dalej wink

Częściej spotykalem się że stwierdzeniem że bez mieszkania facet dupa bez samochodu dupa itd.
Raz nawet się uśmiałem ostatnio bo koleżanka   mówiła  tak mój facet jest mega zaradny:  ma mieszkanie (kupione przez rodziców)
Ma ziemię i dom (rodzicow)
Ma samochód (kupiony przez rodzicow)
Ma prawo jazdy i wyższe wykształcenie i dobra pracę.
Powiedz mi gdzie jest w tym zaradnosc? I czy to nie jest podejście materialistyczne ?

239 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-03-31 18:21:59)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
SamotnaWilczycaa napisał/a:
Mordimer napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:

Wybacz, ale powoli stajesz się nudny, cały czas to samo powtarzasz, a ja nadal muszę tłumaczyć - to samo...

NIE nie szukam IDEAŁU, ale szukam wartościowego człowieka, uczciwego, z duszą, to aż tak wiele???

Nie polecę na sam wygląd/nie nabiorę się na wygląd, tak może mieć niedoskonałości, odstawać dużo od kanonu piękna,
ale chodż trochę musi mi się w nim coś podobac, to normalne.
Nie polecę na bogacza, ubogiego duchowo itd...


Zrozum...

No dobrze. Wyluzuj.
Jeśli miałbym coś Ci doradzić to wyluzuj i niczego wielkiego nie oczekuj od mężczyzn. Nie nastawiaj się z góry na fajerwerki. Licz się z tym, że jedno spotkanie to mało aby wszyscy się od razu dali poznać. Pozory czasem mogą mylić.
Wtedy będzie łatwiej kogoś poznać. Bez desperacji. To odrzuca.

Ale ja się wcale desperadzko na spotkaniach nie zachowuje...
Tylko po prostu wiem czego chcę, czego szukam i tyle, bez kłamstw/bez ściemniania, szkoda mi czasu na to.

To dobrze, że nie jesteś desperatką. Skoro wiesz czego szukasz to szukaj dalej. Aż w końcu znajdziesz. Życzę Ci powodzenia.
Może szukasz nie tam gdzie powinnaś ? Na tinderze czy sympatii ? A może badoo ?
Szukaj takich co mają podobne zainteresowania, pasje a potem odsiewaj niepasujących do ciebie.
Jakieś zloty miłośników i pasjonatów ? Fora tematyczne, kluby duskusyjne, szkoły tańca, siłownia. Gdziekolwiek.

240

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Czy poszłabym do łóżka z milym gościem - co za głupie pytanie. Pewnie ze bym poszła, z niemilym za to absolutnie nie.

241

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Czy poszłabym do łóżka z milym gościem - co za głupie pytanie. Pewnie ze bym poszła, z niemilym za to absolutnie nie.

Nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

242

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
MagdaLena1111 napisał/a:
CatLady napisał/a:
SamotnaWilczycaa napisał/a:

Pisałam panom że szukam Mężczyzny wartościowego, a nie Ideału... a oni dalej swoje w zaparte że ideału...

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Otóż to.

W ogóle dlaczego obawiasz się określenia „ideał”, bo ja akurat szukam MOJEGO ideału.
Wartościowy to ni mniej, ni więcej jak KOMPATYBILNY ze mną w zakresie POTRZEB. A potrzeby mam różne.
Zaczynając od tych najprostszych, to będą typowo fizyczne, których część jestem sobie w stanie sama zapewnić, jak dach nad głową, jedzenie, ale w seksie liczę na niego. No i mam wymagania, bo oczekuję, że będzie sam na siebie zarabiał a jeśli zdecydujemy się na dzieci, to będzie pokrywał POŁOWĘ kosztów ich utrzymania.
Poza tym mam takie fanaberie jak oczekiwania dotyczące moich potrzeb emocjonalnych, czyli, że mój partner będzie potrafił się ze mną zabawić, śmiać się i radować, da mi miłość, akceptację, zaspokoi moją potrzebę bliskości.
Miło będzie, gdy będziemy nadawali na tych samych falach w zakresie potrzeb intelektualnych. Nie wiem, gdzie mnie jeszcze poniesie w tym zakresie, ale niech chociaż go interesuje to, co mnie zajmuje, bo ja chętnie dowiem się, czego on pragnie się dowiedzieć, co chce poznać, co jest dla niego wyzwaniem,...
Zostają jeszcze potrzeby, które nazwałaś „duchowymi”. Też mam takie. To coś, co dla mnie kręci się wokół sensu życia, bycia potrzebnym, osobistej mocy. Lubię sobie pofilozofować i liczę na to, że z partnerem będę mogłą czasami odpłynąć w jakiejś dziwnej z pozoru dyskusji.
Taka ze mnie księżniczka, która szuka ideału, a jak nie znajdę, to może łaskawie zejdę z oczekiwaniami :-P, ale i tak frustraci, którzy sobie będą ze mną pogrywać odpadają, bo wolę zwykłego, miłego faceta.

Ok A gdzie w tym wymagania z D...? Jak do tej pory to chyba jedyny w miarę normalny opis dla partnera jaki widziałem na forum tutaj smile

243 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 18:28:06)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mordimer napisał/a:
jjbp napisał/a:

Czy poszłabym do łóżka z milym gościem - co za głupie pytanie. Pewnie ze bym poszła, z niemilym za to absolutnie nie.

Nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

Albo takie które nie pasują do misternie utkanej teorii pod tytułem "kobiety chcą...." smile

244

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:
Mordimer napisał/a:
jjbp napisał/a:

Czy poszłabym do łóżka z milym gościem - co za głupie pytanie. Pewnie ze bym poszła, z niemilym za to absolutnie nie.

Nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

Albo takie które burzą misternie utkaną teorie pod tytułem "kobiety chcą...." smile

To co chcecie to jedno, a to co na was działa to drugie wink

245

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mystery_ napisał/a:
jjbp napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

Albo takie które burzą misternie utkaną teorie pod tytułem "kobiety chcą...." smile

To co chcecie to jedno, a to co na was działa to drugie wink

Otóż to. Dlatego trochę podpuszczam tymi pytaniami. wink

246

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
dorias napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
CatLady napisał/a:

Ale znów piszesz ogólnikami. Co to znaczy wartościowego? Co ma dla Ciebie wartość?

Otóż to.

W ogóle dlaczego obawiasz się określenia „ideał”, bo ja akurat szukam MOJEGO ideału.
Wartościowy to ni mniej, ni więcej jak KOMPATYBILNY ze mną w zakresie POTRZEB. A potrzeby mam różne.
Zaczynając od tych najprostszych, to będą typowo fizyczne, których część jestem sobie w stanie sama zapewnić, jak dach nad głową, jedzenie, ale w seksie liczę na niego. No i mam wymagania, bo oczekuję, że będzie sam na siebie zarabiał a jeśli zdecydujemy się na dzieci, to będzie pokrywał POŁOWĘ kosztów ich utrzymania.
Poza tym mam takie fanaberie jak oczekiwania dotyczące moich potrzeb emocjonalnych, czyli, że mój partner będzie potrafił się ze mną zabawić, śmiać się i radować, da mi miłość, akceptację, zaspokoi moją potrzebę bliskości.
Miło będzie, gdy będziemy nadawali na tych samych falach w zakresie potrzeb intelektualnych. Nie wiem, gdzie mnie jeszcze poniesie w tym zakresie, ale niech chociaż go interesuje to, co mnie zajmuje, bo ja chętnie dowiem się, czego on pragnie się dowiedzieć, co chce poznać, co jest dla niego wyzwaniem,...
Zostają jeszcze potrzeby, które nazwałaś „duchowymi”. Też mam takie. To coś, co dla mnie kręci się wokół sensu życia, bycia potrzebnym, osobistej mocy. Lubię sobie pofilozofować i liczę na to, że z partnerem będę mogłą czasami odpłynąć w jakiejś dziwnej z pozoru dyskusji.
Taka ze mnie księżniczka, która szuka ideału, a jak nie znajdę, to może łaskawie zejdę z oczekiwaniami :-P, ale i tak frustraci, którzy sobie będą ze mną pogrywać odpadają, bo wolę zwykłego, miłego faceta.

Ok A gdzie w tym wymagania z D...? Jak do tej pory to chyba jedyny w miarę normalny opis dla partnera jaki widziałem na forum tutaj smile


No właśnie w tym sęk, że dla mnie to kwintesencja faceta „wartościowego i z duszą”, czyli zgodnie z tytułem wątku, a autorka daje się podpuszczać, że to nierealne oczekiwanie ideału.
Ale super, bo jesteś chyba pierwszym facetem na forum, który te wymagania określa jako „normalne”. Dzięki :-)

247 Ostatnio edytowany przez SamotnaWilczycaa (2019-03-31 18:55:21)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Ja widzę Panowie że Wy wszystko dokładnie sobie kalkulujecie podstępnie, a kobiety posądzacie...


Mam znajomą, odstaje od kanonów piękna, wykształcenie średnie, nie bogata z domu, ma widoczne niedoskonałości, ale to kobieta z duszą,
i męża ma bardzo bogatego, bardzo przystojnego, bardzo za nią jest, facet ma duszę.I on nie kalkulował.

248

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
MagdaLena1111 napisał/a:
dorias napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Otóż to.

W ogóle dlaczego obawiasz się określenia „ideał”, bo ja akurat szukam MOJEGO ideału.
Wartościowy to ni mniej, ni więcej jak KOMPATYBILNY ze mną w zakresie POTRZEB. A potrzeby mam różne.
Zaczynając od tych najprostszych, to będą typowo fizyczne, których część jestem sobie w stanie sama zapewnić, jak dach nad głową, jedzenie, ale w seksie liczę na niego. No i mam wymagania, bo oczekuję, że będzie sam na siebie zarabiał a jeśli zdecydujemy się na dzieci, to będzie pokrywał POŁOWĘ kosztów ich utrzymania.
Poza tym mam takie fanaberie jak oczekiwania dotyczące moich potrzeb emocjonalnych, czyli, że mój partner będzie potrafił się ze mną zabawić, śmiać się i radować, da mi miłość, akceptację, zaspokoi moją potrzebę bliskości.
Miło będzie, gdy będziemy nadawali na tych samych falach w zakresie potrzeb intelektualnych. Nie wiem, gdzie mnie jeszcze poniesie w tym zakresie, ale niech chociaż go interesuje to, co mnie zajmuje, bo ja chętnie dowiem się, czego on pragnie się dowiedzieć, co chce poznać, co jest dla niego wyzwaniem,...
Zostają jeszcze potrzeby, które nazwałaś „duchowymi”. Też mam takie. To coś, co dla mnie kręci się wokół sensu życia, bycia potrzebnym, osobistej mocy. Lubię sobie pofilozofować i liczę na to, że z partnerem będę mogłą czasami odpłynąć w jakiejś dziwnej z pozoru dyskusji.
Taka ze mnie księżniczka, która szuka ideału, a jak nie znajdę, to może łaskawie zejdę z oczekiwaniami :-P, ale i tak frustraci, którzy sobie będą ze mną pogrywać odpadają, bo wolę zwykłego, miłego faceta.

Ok A gdzie w tym wymagania z D...? Jak do tej pory to chyba jedyny w miarę normalny opis dla partnera jaki widziałem na forum tutaj smile


No właśnie w tym sęk, że dla mnie to kwintesencja faceta „wartościowego i z duszą”, czyli zgodnie z tytułem wątku, a autorka daje się podpuszczać, że to nierealne oczekiwanie ideału.
Ale super, bo jesteś chyba pierwszym facetem na forum, który te wymagania określa jako „normalne”. Dzięki :-)

Nie jestem w stanie określić tego jak wymagania A jedynie jako oczekiwania co do przyszłego partnera.

249

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:

Wąsa można zgolic lub dorobić sobie do kompletu męska zadbana brodę, lysina też może wyglądać fajnie  a mężczyźni 165 cm również posiadają partnerki czy żony więc według mnie nie, nie starczy wink
Co do Twojego spostrzeżenia to w wielu przypadkach się z tym zgodzę

http://www.clker.com/cliparts/e/7/2/2/13353037111929275801Balding%20Man%20with%20Mustache%20and%20Beard.svg.med.png

Ciekawe co by panie powiedziały na podobną poradę wink "zmień styl albo zostaniesz sama".


jjbp napisał/a:

Co do samej 'Lalki' będę się upierac że Wokulski po prostu wybrał sobie zolze, a nie ze jest to jakiś uniwersalny sposób w jaki działają kobiety smile dla Łęckiej nikt nie był wystarczająco dobry jako że w wieku 25 lat wciąż była panna i skakała z kwiatka na kwiatek

Bo była ładna i z dobrej rodziny. Pomijając fakt, że to postać literacka i dynamika romansu miała budować emocje u czytelników.

Jakby jej założyć randki online, fejsbuka i insta to do 50 by wybrzydzała wink

250

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:

Co do samej 'Lalki' będę się upierac że Wokulski po prostu wybrał sobie zolze, a nie ze jest to jakiś uniwersalny sposób w jaki działają kobiety smile dla Łęckiej nikt nie był wystarczająco dobry jako że w wieku 25 lat wciąż była panna i skakała z kwiatka na kwiatek

Bo była ładna i z dobrej rodziny. Pomijając fakt, że to postać literacka i dynamika romansu miała budować emocje u czytelników.

Jakby jej założyć randki online, fejsbuka i insta to do 50 by wybrzydzała wink

Nie każdy ma tyle szczęścia w życiu że szybko znajduje wartościowego partnera na dobre i złe...
Widocznie żaden nie dał jej prawdziwego szczęścia smile

251

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
principessa83 napisał/a:

Mnie to mega zastanawia.. jak to jest? Że wiele fajnych, atrakcyjnych i zaradnych życiowo kobiet jest samotnych i ma problemy ze znalezieniem miłości, a facet może nic za bardzo sobą nie reprezentować i w ciągu miesiąca/dwóch... znajdzie sobie bez trudu kobietę, która gotowa będzie dla niego zrobić wszystko?

To jakim cudem wolni są głównie faceci i rozmnaza się 80% kobiet i 40% mężczyzn jedynie?  No i bycie wolnym faceta to jest przeważnie wlasnie samotność, a u kobiet to jednak zdanie się na krotkotrwale relacje w dużej ilości.

252

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Ja spełniam twoje oczekiwania w 100 a nawet więcej procentach.

Co prawda zajęty obecnie jestem ale napisz co oferujesz, bo rozumiem że oferujesz równie dużo co wymagasz to może się zainteresuje.

Tylko pisz sensownie bo jako mężczyzna będę miał większy wkład w związek więc przekonaj mnie do siebie.

253 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-03-31 20:20:48)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mystery_ napisał/a:
jjbp napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie ma glupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

Albo takie które burzą misternie utkaną teorie pod tytułem "kobiety chcą...." smile

To co chcecie to jedno, a to co na was działa to drugie wink

Here we go again.
Musicie uważać kobiety za naprawdę głupie istoty skoro nie dopuszczacie do siebie myśli że możemy wiedzieć czego tak naprawde chcemy.

Znerx napisał/a:
jjbp napisał/a:

Wąsa można zgolic lub dorobić sobie do kompletu męska zadbana brodę, lysina też może wyglądać fajnie  a mężczyźni 165 cm również posiadają partnerki czy żony więc według mnie nie, nie starczy wink
Co do Twojego spostrzeżenia to w wielu przypadkach się z tym zgodzę


Ciekawe co by panie powiedziały na podobną poradę wink "zmień styl albo zostaniesz sama".

Alez jakby się tu zgłosiła jakąś pani z zerowym powodzeniem i chciałaby aby mężczyźni się nią zainteresowali to dałabym taka samą poradę - aby przyjrzała się sobie smile i najbardziej tu chodzi mi o charakter, wygląd przytoczyłes Ty

254

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
MagdaLena1111 napisał/a:

.....

Właśnie twoja wizja partnera, faceta to jest definicja wymarzonej drugiej połówki. Ta definicja z założenia powinna zawierać w sobie więcej niż potencjalny partner jest na początku w stanie zaoferować choćby dlatego, że człowiek z założenia dąży do doskonałości i powinien choć trochę wysilić się by sprostać wymaganiom drugiej osoby, zmienić się dla niej, podnieść swój poziom. To buduje więź.
I w żaden sposób nie jest to nierealne. Myślę że spotkasz kogoś takiego. Po stylu w jakim to napisałaś, swobodzie i zdecydowanym określeniu preferencji, takim kobiecym wdziękiem masz duże szanse na to.
Tylko ten znajdzie, kto wie czego szuka.
Ps. Twoje słowa powinny być przypięte na górze każdego tematu o związkach.

255 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-03-31 20:31:34)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Nie, mili i wrażliwi faceci nie mają problemu ze znalezieniem partnerek. Problem mają ci, którym się zdaje, że tacy są, a wrażliwość myli im się z przewrażliwieniem na punkcie własnego ego.

Edit: na forum takich sporo.
Narzekają, że nie mogą sobie znaleźć dziewczyny, bo niby są tacy dobrzy, ciepli i czuli, a kobiety szukają agresywnych samców.
Tymczasem już w tych wypowiedziach widać, że problem nie w wrażliwości, tylko w pewnych wadach, których sami nie widzą i wygodnie im nie widzieć, i zrzucić niepowodzenia na to, że są "zbyt dobrzy".

256 Ostatnio edytowany przez UżytkownikForum (2019-03-31 20:30:05)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
jjbp napisał/a:
Mystery_ napisał/a:
jjbp napisał/a:

Albo takie które burzą misternie utkaną teorie pod tytułem "kobiety chcą...." smile

To co chcecie to jedno, a to co na was działa to drugie wink

Here we go again.
Musicie uważać kobiety za naprawdę głupie istoty skoro nie dopuszczacie do siebie myśli że możemy wiedzieć czego tak naprawde chcemy.

Głupie nie. Emocjonalne i zmienne tak.

niepodobna napisał/a:

Nie, mili i wrażliwi faceci nie mają problemu ze znalezieniem partnerek. Problem mają ci, którym się zdaje, że tacy są, a wrażliwość myli im się z przewrażliwieniem na punkcie własnego ego.

A Wokulski miał problemy wink

257

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Mystery_ napisał/a:
jjbp napisał/a:
Mystery_ napisał/a:

To co chcecie to jedno, a to co na was działa to drugie wink

Here we go again.
Musicie uważać kobiety za naprawdę głupie istoty skoro nie dopuszczacie do siebie myśli że możemy wiedzieć czego tak naprawde chcemy.

Głupie nie. Emocjonalne i zmienne tak.

niepodobna napisał/a:

Nie, mili i wrażliwi faceci nie mają problemu ze znalezieniem partnerek. Problem mają ci, którym się zdaje, że tacy są, a wrażliwość myli im się z przewrażliwieniem na punkcie własnego ego.

A Wokulski miał problemy wink

Wokulski to sobie świadomie głupią wybrał ; )

258 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2019-03-31 20:35:45)

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Żaden normalny facet nie zafiksowałby się na punkcie jakiejś olewającej go niuni, tylko dlatego, że ma piękną kibić - ale grzecznie podziękowałby za znajomość tak po miesiącu najwyżej. Więc tak, Wokulski miał problemy. Ze sobą.

259

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
SamotnaWilczycaa napisał/a:

Mam znajomą, odstaje od kanonów piękna, wykształcenie średnie, nie bogata z domu, ma widoczne niedoskonałości, ale to kobieta z duszą,
i męża ma bardzo bogatego, bardzo przystojnego, bardzo za nią jest, facet ma duszę.I on nie kalkulował.

Hłe, hłe, nie kalkulował... niezapiękna, niezabogata, niezamądra znaczy będzie siedzieć grzecznie w domu, dbać o męża, na boki chodzić nie będzie... żona idealna.

260

Odp: Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?
Burzowy napisał/a:
principessa83 napisał/a:

Mnie to mega zastanawia.. jak to jest? Że wiele fajnych, atrakcyjnych i zaradnych życiowo kobiet jest samotnych i ma problemy ze znalezieniem miłości, a facet może nic za bardzo sobą nie reprezentować i w ciągu miesiąca/dwóch... znajdzie sobie bez trudu kobietę, która gotowa będzie dla niego zrobić wszystko?

To jakim cudem wolni są głównie faceci i rozmnaza się 80% kobiet i 40% mężczyzn jedynie?  No i bycie wolnym faceta to jest przeważnie wlasnie samotność, a u kobiet to jednak zdanie się na krotkotrwale relacje w dużej ilości.


Nie wiem skąd bierzesz te statystyki...Z moich doświadczeń i obserwacji wynika, że jeśli facet jest wolny to z własnego wyboru... Dlatego, że nie chce zobowiązań i lubi jednorazowe przygody, a związek kojarzy mu się że złotą klatką...
Kobiety są bardziej uczuciowe, myślące poważnie o przyszłości ...Chciałyby stworzyć rodzinę, partnerski związek, ale nie bardzo mają z kim... bo tak jak pisałam wcześniej, szukając równych sobie- posądzane są o wygórowane oczekiwania...

Posty [ 196 do 260 z 361 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Dlaczego tak trudno znależć WARTOŚCIOWEGO - z duszą Mężczyznę?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024